W piątek, 10 kwietnia o godz. 20 w Ratuszu Staromiejskim Meadow Quaret wystąpi wspólnie z genialnym niemieckim perkusistą, Klausem Kuglem. Podczas koncertu zostanie zarejestrowana płyta LIVE, a więc każdy słuchacz będzie miał okazję stać się częścią nagrania, tworząc atmosferę i oklaskując głośno artystów.
Trudno mówić o Meadow Quartet jako o jednorodnej grupie muzycznej, uprawiającej konkretny, sprecyzowany styl. To raczej wybuchowa mieszanka, na którą złożyły się zainteresowania czterech znakomitych instrumentalistów, z których każdy specjalizuje się w innym gatunku i swoimi zainteresowaniami próbuje zarazić kolegów z zespołu. W rezultacie powstaje niesamowita fuzja brzmień, wśród których doszukamy się wpływów współczesnej kameralistyki, jazzu, muzyki improwizowanej, filmowej, ale przede wszystkim tradycyjnej muzyki żydowskiej.
-
Faktycznie, charakterystyka stylu wykonywanej przez nas muzyki może okazać się nieco problematyczna - śmieje się
Marcin Malinowski, klarnecista, kompozytor i lider Meadow Quartet. -
Muzyka żydowska stanowi bazę dla naszej twórczości, lecz nie jest próbą wiernego odtwarzania tej tradycji, a bardziej wykorzystaniem języka muzycznego dla budowania własnych muzycznych światów. Każdy z nas stara się wnieść co nieco z własnych zainteresowań. Z tej mieszanki powstaje coś nowego, unikatowego, co możemy traktować jako nasz indywidualny język muzyczny. Meadow Quartet powstał w 2009 roku w Gdańsku. Pierwsze próby odbywały się w budynku gdańskiej Akademii Muzycznej, znajdującej się przy ulicy Łąkowej. Łąka (ang. meadow) to przestrzeń, która w powszechnym rozumieniu jest synonimem spokoju i radości, ale jest również obszarem nieustających zmian, przeobrażeń i współdziałania. Tych nieustannych zmian i przeobrażeń, przynajmniej w strukturze muzycznej, nie zabraknie zapewne podczas piątkowego koncertu, ponieważ skład Meadow Quartet gościnnie zasili perkusista
Klaus Kugel, wybitny reprezentant sceny muzyki improwizowanej:
-
Po dwóch dniach prób mam wrażenie, że płyta, którą nagramy podczas piątkowego koncertu, będzie się znacznie różniła od poprzednich - wyznaje Marcin Malinowski. -
Sporo improwizujemy (improwizacja będzie tutaj czynnikiem formotwórczym), świetnie nam się ze sobą gra, a więc muzyka, jaką zaprezentujemy, będzie unikatowa i niepowtarzalna. Wcześniej współpracowaliśmy z Tomasem Dobrovolskisem, który zmarł tragicznie w styczniu tego roku i od razu chcę zaznaczyć, że Klaus nie zajmie jego miejsca. Ten projekt po prostu zaplanowaliśmy dużo wcześniej - wyjaśnia.
Podczas koncertu, który odbędzie się w piątek 10 kwietnia o godz. 20 w
Ratuszu Staromiejskim 
, publiczność nie tylko usłyszy kompozycje unikatowe, ponieważ tworzone w ich obecności, ale oprócz tego będzie miała okazję zaistnieć na płycie poprzez gromkie brawa i owacje, jakimi nagrodzi wykonawców podczas koncertu.
-
Byle tylko słuchacze nie używali telefonów komórkowych w trakcie trwania utworów - śmieje się Malinowski.
Jeżeli ktoś nie lubi kupować kota w worku i iść na koncert muzyki, której nie zna, może zapoznać się z dotychczasową dyskografią Meadow Quartet
online, poprzez itunes lub
serwisy streamingowe. Miłośnicy tradycyjnych nośników znajdą płyty Meadow Quartet w dobrych sklepach muzycznych.
Bilety na piątkowy koncert w cenie 20 zł do nabycia na godzinę przed rozpoczęciem imprezy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
