• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Nabucco (217 opinii)

opera / operetka
kasy:
58 763-49-06
wystawia:
Opera Bałtycka w Gdańsku
data premiery:
25 maja 2017
6.1
16 ocen
Nabucco
Giuseppe Verdi

"Nabucco" Giuseppe Verdiego to opera, która swój majestat przejawia poprzez współgranie ze sobą wszystkich niezbędnych dla operowego dzieła czynników. Począwszy od doskonale skonstruowanego libretta, które dla zaangażowanego politycznie kompozytora stanowiło metaforę ówczesnej sytuacji Włoch, poprzez wyjątkowe partie solowe, kończąc na monumentalnych chórach, wspartych równie pokaźną orkiestrą.

Owa współpraca poszczególnych grup muzycznych może być rozumiana dwojako - dosłownie, jako precyzyjne dogranie całości dzieła oraz przenośnie, tworząc odniesienie do Risorgimento, ruchu narodu włoskiego mającego na celu zespolenie rozbitej Italii. O kluczowej roli partii chóralnych oraz orkiestrowych świadczy też fakt, że najbardziej rozpoznawalnym fragmentem opery jest pieśń żydowskich niewolników, "Va, pensiero", z której motyw zaprezentowano już w uwerturze do całości dzieła.

Piękno tego utworu wykorzystuje Opera Bałtycka i dzięki niezwykłej współpracy orkiestry, chóru i solistów zaprezentuje "Nabucco", które na długo pozostanie w pamięci i sercach odbiorców.

Reżyseria: Krzysztof Babicki
Dyrygent: Warcisław Kunc
Przygotowanie chóru: Anna Michalak
Scenografia: Mariusz Napierała
Kostiumy: Agata Uchman
Ruch sceniczny: Iwona Runowska
Przygotowanie: chóru Anna Michalak
Asystent dyrygenta: Bartosz Olejnik
Asystent reżysera: Magdalena Szlawska

Obsada:
Nabucco - Andrij Shkurhan / Leszek Skrla / Adam Woźniak (2-3.03 oraz 18-19.05)
Abigaille - Gabriela Kamińska / Karina Skrzeszewska / Ewelina Wojciechowska / Catarina Coresi (2-3.03 oraz 18-19.05)
Zaccaria - Volodymyr Pankiv (3.03 oraz 18-19.05) / Patrycjusz Sokołowski (2.03)
Fenena - Elwira Janasik (2-3.03) / Karolina Sikora / Katarzyna Nowosad (18-19.05)
Ismaele - Bogusław Bidziński (2-3.03) / Zbigniew Malak (18-19.05)
Gran Sacerdote - Leszek Holec (2.03 oraz 18-19.05) / Damian Konieczek (3.03)
Abdallo - Witalij Wydra (2-3.03 oraz 18-19.05)
Anna - Karolina Sołomin (2-3.03 oraz 18-19.05)
Chór i Orkiestra Opery Bałtyckiej

Opinie (217) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Jestem zadowolony. (opinia sprzed 7 lat)

    Postanowiłem dać kolejną szansę OB, licząc że nowy dyrektor zmieni coś na lepsze i nie zwiodłem się. Rzeczywiście mam wrażenie że jest o wiele lepiej.

    Orkiestra zagrała czysto i odpowiednio subtelnie. Świetnie zgrali się z solistami, którzy też nie zawodzą. Interpretacja Nabucca w wykonaniu Shkurhana naprawdę interesująca - wręcz hipnotyzujące sceny, w których brali udział Nabucco i Abigail. W przeciwieństwie do autora recenzji, ja widziałem (w tej dwójce na pewno) zaangażowanie i wczucie się w rolę.

    Chór chyba zrobił na mnie największe wrażenie - pokusiłbym się o zdanie, że to właśnie on był "gwiazdą" wieczoru. Naprawdę dobre przygotowanie.

    Nie zgodzę się znowu w Panem Łukaszem co do scenografii i kostiumów. Ta pierwsza była bardzo skromna i nijaka. Gdzie jakieś nawiązania do kultury asyryjskiej i izraelskiej? Dla mnie te kamienne bloki były "anonimowe", a ich symbolika dość skromna. Co do kostiumów - podobały mi się stroje chóru niewolników, ale już reszta imho znowu była oderwana od kontekstu - nijak nie związane z kulturą asyryjską, krzykliwe i wyglądające zwyczajnie kiczowato (jak "kaftany" imitujące napierśniki, czy suknia Abigail). Dla mnie to jednak sprawa drugorzędna i w pełni rozumiem to, że budżet na te elementy pewnie skromny, a i nawet opera nie będzie miała okazję zarobić na siebie.

    Podobało mi się i z chęcią będę przyglądał się nowym projektom OB pod nowym przewodnictwem, licząc że będą tak dobre jak Nabucco. Gratuluję i dziękuję Artystom za wspaniały występ!

    • 20 18

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Kunc zamierza przerobić Operę Bałtycką w Cyrk Bałtycki (5) (opinia sprzed 7 lat)

    KODomicka komediantka Janda uwierzyła w swój cudowny wszechstronny geniusz artystyczny. Będzie reżyserować bez kwalifikacji i doświadczenia operowego u Kunca “Hrabinę” Moniuszki. Brak informacji o wykształceniu muzycznym i reżyserskim tej pani. Reżyseruje jakieś gnioty w swoim prywatnym teatrze za państwowe pieniądze. Chałturzy tez po Polsce tam gdzie rządzą jeszcze liber - lewackie układy,wypełniające jej kieszenie pieniedzmi podatników. To afront w czystej postaci wobec widzów i zespołu Opery Bałtyckiej

    • 24 44

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Komuś tu się chyba (opinia sprzed 7 lat)

      guewno z PiSem pomieszało...
      Przypomnę, że za czasów dyrektora Weissa niejaki Andrzej Chyra wyreżyserował "Graczy". Wtedy też był to afront?

      • 13 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Pani Janda (1) (opinia sprzed 7 lat)

      ma doswiadczenie w rezyserii operowej - przygotowala z sukcesem w lodzkim Teatrze Wielkim "Straszny dwor" Moniuszki I zebrala za ten spektakl laury. Mysle, ze to dobry wybor - a jaki bedzie efekt koncowy w "Hrabinie", przekonamy sie w styczniu. Na razie jeszcze nie znamy nawet zamierzen inscenizacyjnych rezyserki, a dorcia juz saczy jad.

      Przykre, naprawde przykre jest to, ze pisowska miernota nawet przy okazji premiery w operze skorzysta, zeby wylac swoj jad I hejt. Jak wam sie wiecznie wszystko nie podoba to pora isc do piachu, a nie trollowac w internecie.

      • 17 9

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

        Mirnota (opinia sprzed 7 lat)

        Faktycznie to tylko mirnota nie potrafi korzystać z polskich znaków.

        • 0 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      (opinia sprzed 7 lat)

      Dorcia proponuję przenieść się na Wiejską tam to masz dopiero Cyrk nie tylko Baltycki ale Polski . Myślę że będziesz zachwycona

      • 14 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Większego (opinia sprzed 7 lat)

      idiotyzmu jak ten komentarz, nie słyszałem .
      Jaki afront jaka komediantka? w ten sposób można zdyskwalifikować
      wszystko i wszystkich.

      • 7 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Gratulac (5) (opinia sprzed 7 lat)

    Tak słabego dyrygenta mury tej instytucji Jeszcze nie gościły..super orkiestra...czapka z głowy..jesteście Super pod taką ręką dograć bez wpadek..

    • 34 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Bardzo dobry (3) (opinia sprzed 7 lat)

      dyrygent i znakomity dyrektor .
      Żeby podnieść Operę Bałtycką po upadku i doprowadzić do sukcesu,
      tego dokonać mógł tylko prof.Kunc.

      • 9 33

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

        (1) (opinia sprzed 7 lat)

        Kolega czy student? Czy po prostu porąb?

        • 11 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

          Porąb (opinia sprzed 7 lat)

          bardzo ładne masz imię, ale podpisujemy się poniżej.

          • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

        tylko że wszędzie tę znakomitość wyrzucają a w Poznaniu (opinia sprzed 7 lat)

        gdzie wykłada poziom sięgnął dna,w gdańskiej AkademiI pokazali mu figę .Orkiestra to nawet z Deptuchem grała sama więc przy maestro Semi zrobili to samo-Opera upada.

        • 9 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Adam (opinia sprzed 7 lat)

      czyżby ten, zwolniony.

      • 2 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Niedopracowany spektakl (2) (opinia sprzed 7 lat)

    Kto był na spektaklu i słuchał uważnie i patrzył uważnie niech sam oceni.
    Porażka. Recenzja znakomita , ale dlaczego. Nierówno , nieczysto reżyseria
    słaba , a kostiumy nie z tej bajki. Zapytajcie wykonawców , a nie realizatorów.
    Za taką kasę wyprodukować i skopać taki spektakl. Winni są realizatorzy nie Wykonawcy. Pełny szacunek dla orkiestry i chóru , że daliście radę . Może wytrzymacie w tych oponach następne dwa spektakle.
    Prawdziwe Nabucco było grane w poprzedniej realizacji. Peryt / Przybylski.
    Może Ktoś z Państwa pamięta.

    • 25 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      (opinia sprzed 7 lat)

      czkałam prawie 33lata na ponowne pojawienie się tej Opery w Gdańsku.
      Pamiętam poprzednią realizację i pozwolę sobie nie zgodzić się z Panem.
      Poprzednia była piękna ale ta również .Jest zupełnie inna ale to jest właśnie to.
      Wspaniały Nabucco i Abigaile.
      Świetny chór ( w naszej operze chóry zresztą zawsze jest świetny)
      Ale może jestem nieobiektywna , kocham Verdiego i kocham Nabucco.
      Marzę o nowym budynku dla naszej Opery , bo niestety akustyka jest słaba.
      I te tramwaje - 33 lata temu słychać było pisk przy skrętach , dziś słuchać dudnienie . Warto pójść na spektakl dla świetnych wykonawców

      • 6 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Starszym panom (opinia sprzed 7 lat)

      zawsze się wydaje, że wszystko kiedyś było lepsze.

      • 6 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    trochę wiedzy przydałoby się jednak pisząc recenzję! (1) (opinia sprzed 7 lat)

    "intrygującym, gardłowym basem"... no ja gratuluję autorowi recenzji!!! Tylko nie wiadomo czy śmiać się czy płakać...

    • 16 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      (opinia sprzed 7 lat)

      Tyle, że Pankivowi zdarzało się śpiewać gardłowo. A że ma kawał głosu i dobrą barwę to insza inszość.

      • 4 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Karina the best (opinia sprzed 7 lat)

    Brawo Karina! Jesteś Wielka!

    • 3 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    (2) (opinia sprzed 7 lat)

    P. Rudziński jeszcze nie napisał złej recenzji z Opery Bałtyckiej.
    A szkoda bo miał właśnie okazję. Ale może pisze sponsorowanie. Bo:
    1) p. Kunc dyryguje chyba orkiestrą Ochotniczej Straży Pożarnej na odpuście
    2) scenografia jest "tanią" wersją tej z MET
    3) p. Skrzeszewska niestety ale "skrzeczy"
    4) reżyseria p. Babickiego jest poniżej wszelkiej krytyki. Ciekawe ile dostał za "nic nie robienie"
    I tylko:
    1) p. Shkurhan zaśpiewał poprawnie
    2) i brawa dla chóru.

    Tak więc po roku p. Kunca mamy:
    1) jedną słabą premierę
    i, ale tylko ci głupi, nadzieję na lepsze jutro.

    Fajny teatr operowy w wielkiej metropolii zdegradowany do roli prowincjonalnego teatrzyku.

    • 21 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Znowu się odezwaleś (1) (opinia sprzed 7 lat)

      twoje charakterystyczne punktowanie tekstu ,ale przestań już nudzić.

      • 3 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

        (opinia sprzed 7 lat)

        Przecież nie musi Pan (Pani?) czytać.
        Bardzo to niegrzeczne.

        • 3 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Nareszcie (opinia sprzed 7 lat)

    ci niektórzy becząco-skrzeczacy z chóru,nie dostają już tzw.solówek.
    To zawsze było żenujące, premiera: wszystko zapięte na ostatni
    guzik, a tu nagle taki zgrzyt .

    • 14 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Opera bez reżysera to jednak ciągle opera, ale teatr jest gdzie indziej (3) (opinia sprzed 7 lat)

    Opera bez reżysera to jednak ciągle opera, ale teatr jest gdzie indziej

    (...)
    Gdański „Nabucco” nie zaskakuje fabularnie. Opowiada znaną wszystkim historię „po bożemu”, historycznie, bez eksperymentów i prób interpretacyjnych. Nie ma w nim cienia niespodzianki, kontrowersji, nieoczywistości czy ryzyka artystycznego - nie ma tak naprawdę o czym pisać na poziomie sensów. Historycznie wystawienie Verdiego stało się jednym z impulsów do zjednoczenia Włoch. Każdy, nawet najbardziej zmęczony, zauważa, co się dzieje w naszym kraju. Nie twierdzę, że poprzez „Nabucco” naprawilibyśmy Polskę, ale wbrew pozorom pomysłów na interpretację jest pewnie z tysiąc pięćset sto dziewięćset, jednak reżyser nawet nie starał się szukać własnego odczytania, bo jest to

    teatr Krzysztofa Babickiego.

    Twórca studenckiego Teatru Jedynka miał w swojej karierze wielkie lata. Zyskał uznanie wieloma inscenizacjami, przede wszystkim w Teatrze Wybrzeże w latach 80. i 90. Jednak od dłuższego czasu jego spektakle nie zachwycają, w opinii teatralnej Polski uchodzą wręcz za przykład teatru archaicznego, pozbawionego stylu, stojącego w miejscu. Przykre było np. obserwowanie szyderczego naśmiewania się z Babickiego na najważniejszym festiwalu teatralnym w Polsce. Na Boskiej Komedii dyrektor artystyczny Teatru Miejskiego był przedmiotem niewybrednych kpin, u nas uznawany jest za reżysera wybitnego. Cóż… Polska się nie zna, my oczywiście wiemy lepiej.

    Teatralnie „Nabucco” Babickiego to statyczna ramota pozbawiona pomysłu. Reżyser nie zadbał o interakcję, niektórzy śpiewacy patetycznie wyśpiewują kwestie bez jakiegokolwiek zainteresowania rzeczywistością sceniczną. Ustawienie chóru, te szepty, przyruchy, „dyskretne” zejścia i wejścia na scenę – ech. A to wszystko dzieje się w roku 2017, po dwudziestu latach nowego teatru w Polsce, po operach w reżyserii Mariusza Trelińskiego, który uwolnił śpiewaków i uczynił z nich także aktorów... Gdybym złapał złotą rybkę, poświęciłbym jedno życzenie i poprosiłbym o zesłanie braci Marx, by zrobili z inscenizacją Babickiego to, co zrobili z operą w filmie „Noc w operze”.

    Głęboki smutek wbija mnie w przygnębienie, bo wiem, że Krzysztof Babicki będzie kształtować poziom artystyczny teatru pomorskiego jeszcze przez wiele lat. Jego teatr cofa nas artystycznie, intelektualnie i cywilizacyjnie o kilkadziesiąt lat. Lokalnie nadrangowany za dawne zasługi, nie ma zahamowań w tworzeniu kolejnych „dzieł”, kształtując gusty odbiorców. Pal sześć – skoro nic nie można z tym zrobić w Gdyni, bo taki jest układ zależności i przekrój społeczny publiczności, ale nie przenośmy złego gustu do Gdańska!

    Sam pomysł, by operę reżyserował lokalny reżyser, jest bardzo dobry. Chciałbym jednak zobaczyć, jak z trudną przestrzenią Bałtyckiej radzą sobie Adam Orzechowski i Magdalena Gajewska, którzy udowodnili w „Broniewskim” i „Urodzinach…”, że radzą sobie z przestrzenią doskonale. Podobnie jak Adam Nalepa, dla którego opera mogłaby być kolejnym krokiem w rozwoju artystycznym. Ale nie Babicki – litości!

    (...)

    • 14 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Tradycja operowa (1) (opinia sprzed 7 lat)

      zna pojęcie opery statycznej.
      Dlaczego niby nie można wystawiać, opery tradycyjnie?
      Powrót do korzeni, jest jedną z propozycji która urozmaica ofertę.

      • 2 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

        Teatr operowy, to jedna też teatr. (opinia sprzed 7 lat)

        Reżyserowanie w teatrze operowym to trudna sztuka. Kto nie widział w życiu spektakli reżyserowanych przez takich mistrzów jak Visconti, Zeffirelli czy Ponelle, a w Polsce Bardini czy Peryt - ten nie zdaje sobie sprawy jak ważną jest scena i gra aktorska dla opery.
        Opera w wersji concertante nie jest teatrem operowym.

        • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

      Kommenator (opinia sprzed 7 lat)

      z Warszawy,ten człowiek się nie poddaje .

      Gratulacje

      • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Władza nie daje ukojenia. O premierze "Nabucco" w Operze Bałtyckiej

    Ogólnopolski mistrz semistagu (1) (opinia sprzed 7 lat)

    wystawił wreszcie jakąś własną operę, szału nie było, po prostu przeciętność. Martwi stan i poziom spektakli baletowych, jednym słowem w tej sztuce w Bałtyckiej panuje marazm. Pinokio bajka dobra, ale to za mało w roku artystycznym by ten gatunek sztuki żył. Poprzednia opera Cyganeria nie porażała poziomem w porównaniu z Weissowskimi operami. Jednym słowem Kunc to przeciętność w sztuce i podobno chaos w organizacji pracy.

    • 22 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery