- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (35 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (1 opinia)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (11 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (69 opinii)
- 5 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (17 opinii)
Młodzi architekci pokażą na co ich stać. "Akcja kreacja. Projektowanie na żywo" w Łaźni
W najbliższą sobotę, 2 października, CSW Łaźnia stanie się miejscem happeningu architektonicznego. Określenie to dość nietypowe, bo istota happeningu to spontaniczność i prowokacja, a architektura to przecież zarówno sztuka, jak i nauka. W czym zatem będą mogli uczestniczyć widzowie, którzy odwiedzą Łaźnię w ten weekend?
Już od godziny 10:00 przez cały dzień pięć młodych lokalnych zespołów architektonicznych będzie pracować i jednocześnie rywalizować na oczach widzów w CSW Łaźnia. Happening architektoniczny "Akcja kreacja. Projektowanie na żywo" to bowiem konkurs, który drogą głosowania rozstrzygnie tego samego dnia publiczność.
Na czym polegać będzie walka pomiędzy zespołami projektowymi? Każdy z nich będzie musiał w ciągu 10 godzin zaprojektować budynek o zdefiniowanej lokalizacji, programie i funkcji. Co istotne, temat konkursu będzie do ostatniej chwili owiany tajemnicą - wiadomo tylko, że tradycyjnie będzie związany z miejscem, w którym odbywa się projekt .
Architekci będą pracować praktycznie od zera, więc bez względu na to w jakim momencie widz będzie się przyglądał ich pracy, trafi na interesujący moment powstawania projektu - mówi Michał Duda, koordynator "Akcji-kreacji". Wszystkim elementom pracy projektantów będzie można się przyglądać, a także zadawać pytania i komentować.
Praca rozpocznie się od omówienia projektów, przygotowania szkiców, po czym architekci stworzą na ich podstawie makiety i wizualizacje, na koniec zaprezentowane widzom, którzy zagłosują na swoich faworytów. Zwycięska grupa gdańskiej edycji weźmie udział w ogólnopolskim finale w Muzeum Architektury we Wrocławiu w styczniu 2011 roku.
Pierwsza edycja projektu "Akcja-Kreacja.Projektowanie na żywo" odbyła się w 2008 roku. W roku bieżącym pierwszy z dziesięciu happeningów miał miejsce w marcu w Warszawie.
W sobotniej akcji wezmą udział trójmiejskie pracownie: MRKK Pracownia Projektowa, Brygada Urbanistyczno-Architektoniczna, LNA/NANU Architektura, oraz Agrest Group, z czego ta ostatnia zdobyła zwycięstwo w 2008 roku w wielkim finale we Wrocławiu. Wygraną zapewnił im wtedy projekt nowego pawilonu polskiego na Biennale Architektury i Biennale Sztuki w Wenecji. Chcemy wypromować młodych architektów, ale także dać im unikatową okazję porównania się z najlepszymi, stąd udział zwycięskiej grupy z poprzedniej edycji - dodaje Duda.
Projekt ma pokazać na żywo, jak powstaje projekt architektoniczny oraz rozpropagować wizerunek architektury jako gałęzi sztuki, w której tak samo jak i rzetelna wiedza, potrzebna jest kreatywność. Aby przekonać się, czy faktycznie tak to wygląda w praktyce, trzeba się wybrać do Łaźni - taka okazja może powtórzyć się nieprędko.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (14)
-
2010-10-01 17:40
POKAŻĄ ARCHITEKTURĘ CZY ZABAWY FORMĄ? (2)
CIEKAW JESTEM CO POKAŻĄ .CZY NASTĘPNE KRZYWE FIKUŚNE BLOKI CZY SZKLARNIE ZNÓW JAKIEŚ LUB INNE BARAKI TYPU ARCHITEKTURA FABRYCZNA?
A MOŻE PRAWDZIWE CUDEŃKA PRZEPEŁNIONE PIĘKNYMI DETALAMI PRZYJAZNE DLA OKA.
IDĘ SPRAWDZĘ OBYM ZNÓW SZOKU NIE PRZEŻYŁ.- 6 5
-
2010-10-02 09:21
zazdrośnik bez ambicji (1)
nudzisz, sam bys chcial cos robic ciekawego w zyciu.
- 0 2
-
2010-10-03 14:56
Ambicje schowaj sobie do kieszeni.
Jesteś zbyt szczekliwy bym konwersował z tobą. Ucz się może bądź wytrwały a może osiągniesz coś w życiu.
A ja po prostu wylewam smutek bo widząc światowe zakamarki naszej planety i to co ludzie odpowiedzialnie z przemyśleniem tworzą jest dalekie od pseudo sztuk jakie są propagowane w naszym polskim kraju.
Więcej finezji polotu detalu niż jedynie zabawa formą .- 0 0
-
2010-10-01 19:33
niech poza moim ulubionym dizajnem pamiętają że budynki i infrastruktura służą ludziom (2)
a człowiek to musi czasem np kupę zrobić. O tym często się jednak zapomina
- 2 1
-
2010-10-02 09:22
taaaak. (1)
nie ma to jak szukac jakiegos 'ale'. Sami narzekacze, spojrzcie choc raz optymistycznie i przyjaznie na to, co robia inni.
- 0 1
-
2010-10-02 10:06
kawka i pecik = krecik
ale kupa z rana to bardzo optymistyczna sprawa! :)
- 1 1
-
2010-10-02 09:01
chobnik we wrzeszczu, dworzec we wrzeszczu- ha ha ha, brakujace plytki jak w ruskiej stajni w (2)
w przejsciu na dluga, zielsko na poboczach + brud starego piachu. drzewa nie przyciete. linie biale na drogach nie pomalowane plus dziury na glownej drodze ze zal. brak toalet publicznych. nawet takie oznakowania miast wybrano czcionke w miare nowoczesna a powinna byc przynajmniej na starym miescie 'latin'. wyspa skarbow w centrum czeka? koszmar przebudowy starego dworca w gdansku. architekt powinien spedzic rok w katowni. koszmar bramy i zbrojowni. mogliby wybrukowac i otworzyc chociaz przejscie ale po co. droga wzloz stoczni to MADMAX w czystym wydaniu ha, ha. nowy port ciagle tkwi w 45'. slowem jest duzo do zrobienia panowie architekci. i zeby mi nikt nie mowil ze polak nie jest wrazliwy.
- 2 1
-
2010-10-02 09:24
Biedny czlowieku, podajesz kilka przykladow. Sam pewnie nie sprawdzasz sie w swojej nedznej robocie, do ktorej codziennie stoisz 2 h w korku.
- 0 2
-
2010-10-02 10:04
krój czcionki "latin"? Stary co ty wiesz o komunikacji wizualnej? Może jeszcze "papirus"? idź się przewietrz, piękne słońce na dworze i przy okazji zwróć uwagę przy proste fonty jednoelementowe nie są przypadkiem bardziej adekwatne do oznaczeń ;)
- 1 2
-
2010-10-02 12:17
tak do dejw (2)
nic chlopie nie wiesz o architekturze az nie pochwalisz sie jakims projektem zaakceptowanym w cywilizowanym kraju. gdansk obrasta w gowniane projekty i wrecz niszczeje przez te dolepiane wasze upieksznia. niewielu z was ma pojecie o uniwersalnym poczuciu estetyki co ja traktuje jak slowo higiena. mam dosyc waszych smiesznych wizualizacji kiedy jest problem skonstruowac nawet cos takiego jak przystanek autobusowy, slup i informacje na nim. spojrz na zdjecie powyzej jak wyglada kolebka i kuznia nauki nowego uniwersytetu gdanskiego. spojrz jeszcze raz podoba ci sie. dla mnie to dno architektoniczne moze dobrze wyglada z odleglosci 1 mili jako bryla. przyjrzyj sie teraz co jest zrobione z przedluzeniem dlugiej - kamieniczki ktore nie maja jednej pelnej glinianej cegly. tanio i gowniano za duza cene. jak dla mnie zaprosilbym jakies biuro holenderskie wykonczyl by wam srodmiescie a wy sobie mozecie projektowac przymorze i rynek ale w kartuzach. trzymaj sie projektanicie:)
- 2 2
-
2010-10-02 23:04
1.jakos nie rozumiem do czego zmierzasz? jakie holenderskie biuro? w czym oni sa tacy dobrzy? masz jakis konkretny przyklad? 2. chcesz w XXI wieku budować jak 100 lat temu? to jakis absurd aby tworzy budynki kilku krotnie przekonstruowane, nie spelniajace norm cieplnych i żadnych innych obecnie obowiązujących, ale za to z pieknymi ornamentami i bordową cegłą! gwoili wyjasnienia - nie jest architektem i nie pretenduje do takiego tytulu. Po prostu uwazam, ze w projektowaniu najwazniejsza jest prosta i jasna komunikacja a Ty wylatujesz z fontem latin "bo Ci sie tak wydaje ze bedzie jak amsterdamie.." i sie usmiałem..
- 0 0
-
2010-10-02 23:09
a chlopem nie jestem! moi rodzice mają ziemię, więc mów mi Paniczu :D
- 0 0
-
2010-10-02 15:35
Dobrze.
Ta w czerwonym obuwiu mogłaby pokazać, ma spory potencjał.
- 1 1
-
2010-10-02 23:55
do dejw raz jeszcze
nazywaj sie jak sie chcesz nic do ciebie nie mam ale za to mam do 'Paniczow' co maja troche rzeczywistej wladzy i co decyduja o ksztalcie przestrzeni i jej utrzymaniu w tym miescie. Pracuje i mieszkam za granica i widze co jest nie tak w gdansku bo takze i w nim mieszkam a ze, krytykuje - bo mi zalezy. nie jestem jakims zydkiem co rwie kase i zwiewa jak sie pali. Zalezy mi aby to miasto pieknialo a nie dziadzialo przez pseudo autrytety z roznych dziedzin a konczace sie katastrofa badz tandeta w niebotycznej cenie. Rzeczy dobre kosztuja i musza kosztowac. Caly Londyn stoi na cegle 'yellow stock' i malo kto che mieszkac w innym domu. wracajac do czcionek moje zdanie /ktorego nie zmienie/ jest takie: czcionki jak te w SIS czy jak to zwal moga byc przy nazwach informacyjnych typu 'uwaga glebokie wykopy i brak ogrodzenia:)' a w dzielnicy aniolki ktora ma 400 lat to pasuje to jak kwiatek do ... .wygoogluj sobie chelsea czy kensington i jakakolwiek ulice i zobacz jakie tabliczki maja ulice w historycznych dzielnicach /ladne czytelne estetyczne i co najwazniejsze widoczne z jadacego samochodu/ z reszta... trzymaj sie szkoda nerwow.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.