- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (26 opinii)
- 2 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (7 opinii)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (69 opinii)
- 4 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (17 opinii)
- 5 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (19 opinii)
- 6 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
Gdańsk rozdaje pieniądze na kulturę
Dokładnie 2 mln 267 tys. i 280 zł - tyle pieniędzy przeznaczono w Gdańsku dla instytucji pozarządowych jako granty z dziedziny kultury. To o milion mniej niż w ubiegłym roku. Sprawdziliśmy, kto dostał dofinansowanie swoich wydarzeń z miejskiej kasy.
- Mamy w tegorocznym budżecie dwa miliony mniej na kulturę i, niestety, z tego powodu pula środków przeznaczonych na granty została uszczuplona o milion złotych. Warto jednak zauważyć, że nasze dofinansowania dla organizacji pozarządowych są ciągle wyższe niż Gdyni, Sopotu i granty marszałka województwa pomorskiego razem wzięte - zauważa Anna Czekanowicz-Drążewska, dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. kultury.
Kwotą 100 tys. zł zasilony został wrześniowy festiwal Soundrive
Organizatorzy także tych mocno dofinansowanych wydarzeń nie kryją rozczarowania faktem, że otrzymali mniej niż rok temu (przeważnie przyznawano od kilku do kilkunastu tysięcy złotych mniej).
- W kosztorysach dużych wydarzeń często bardzo rozbudowane są koszty "okołoorganizacyjne". Komisja przyznająca punkty cięła te koszty, ponieważ wielu organizatorów zapomina, że dotacje miejskie są wsparciem ich projektów, a nie formą sfinansowania ich. Niestety, wciąż bardzo niewiele wniosków zawierało bogaty program pozyskiwania środków poza budżetem miejskim. Nasze uznanie wzbudził wniosek Stowarzyszenia Artystycznego Legalna Kultura, organizatora festiwalu Soundrive, bo organizacja stara się o środki z kilku źródeł i to w sumie o wiele większe niż te, o które wnioskowano u nas. Właśnie takiej postawy oczekujemy - dodaje Anna Czekanowicz-Drążewska.
Gdańsk dołoży 60 tys. zł do organizacji 750-lecia Wrzeszcza "Czas na Wrzeszcz" (wniosek Fundacji Sopockie Korzenie). Z kolei 50 tys. zł zasili budżet 8. edycji Parkowania w Parku Oliwskim, organizowanego przez Stowarzyszenie A Kuku Sztuka (we wniosku starano się o 165 tys. zł), Festiwalu Neoarte - Spektrum Muzyki Nowej (wniosek Stowarzyszenia Neoarte), czasopisma "Przegląd Polityczny" (wniosek Stowarzyszenia Kulturalno-Edukacyjnego Kolegium Gdańskie), Gospelowej Nocy (wniosek Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Gospel na 100 tys. zł) czy Festiwalu Kina Niemego "Nieme na żywo" (wniosek Stowarzyszenia K3-Kulturalne Trójmiasto na prawie 200 tys. zł). Kwotą 50 tys. zł wsparto również Koncerty dla Gdańszczan w Kościele św. Trójcy (stowarzyszenie przyjaciół kościoła wnioskowało aż o 388 tys. zł).
Poważne finansowe wsparcie - 40 tys. zł - otrzymały Szanty pod Żurawiem (organizowane przez Fundację Gdańską) oraz Festiwal Kultury Żydowskiej "Zbliżenia" (wniosek Dance [SIC!] Associacion). Na 35 tys. zł wpływów z miejskiej kasy liczyć może Inkubator Kultury Kulturomiasto, organizator Gdańskiego Festiwalu Impro "Podaj wiosło". Flagowe gdańskie imprezy organowe - Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej w Katedrze Oliwskiej (wniosek Pomorskiego Stowarzyszenia Musica Sacra) i Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej, Chóralnej i Kameralnej w Bazylice Mariackiej (wniosek Klubu Inteligencji Katolickiej) - otrzymały odpowiednio 25 i 20 tys. zł. Na takie dofinansowanie (20 tys. zł) liczyć może także Fundacja Tutti, która siłami początkujących artystów z Akademii Muzycznej i zaproszonych gości wystawi operę "Francesca da Rimini" Sergieja Rachmaninowa.
- Wbrew swoim deklaracjom, organizatorzy nie potrafią się dogadać i chętnie zamykają się w wąskich ramach. Po analizie wniosków widać też, że zgłasza się do nas mnóstwo organizatorów wydarzeń muzycznych. Trzeba zastanowić się czy takich imprez, wspieranych przez miasto, nie jest za wiele - przyznaje Czekanowicz-Drążewska.
W tym roku na liście dotowanych przedsięwzięć nie ma Gdańskiego Festiwalu Muzycznego, Alternativy i Subiektywnej Linii Autobusowej.
- Zmieniliśmy kwalifikację GFM i Alterativy i otrzymają one dofinansowanie "z wolnej ręki", dlatego wycofaliśmy je z otwartego konkursu ofert - wyjaśnia dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. kultury. - Z kolei Subiektywnej Linii Autobusowej nie będzie, ponieważ na terenach trasy prowadzone są prace związane z budową ul. Nowa Wałowa i ul. Jaracza oraz drogi dojazdowej do Europejskiego Centrum Solidarności. W tej sytuacji projekt Subiektywnej Linii Autobusowej jest niemożliwy do zrealizowania w tym roku i dlatego w komisja odstąpiła od oceny wniosku.
W budżecie nie ma już żadnych środków na granty. Tzw. małe granty uruchomione zostaną tylko w przypadku, gdy któregoś z dofinansowanych wydarzeń nie uda się zorganizować i środki przeznaczone na nie wrócą do miejskiej kasy.
Szczegółowe wyniki Otwartego Konkursu Ofert w zakresie kultury w Gdańsku udostępnione są na stronie miasta.
W środę 5 lutego przedstawimy rozstrzygnięcia konkursu o granty w Gdyni i Sopocie.
Miejsca
Opinie (40) 1 zablokowana
-
2014-02-04 19:19
a moze granaty?
co to jest ten gender i te granty?
- 3 1
-
2014-02-04 15:01
Biorąc pod uwagę na co idą i do kogo pieniądze przeznaczone na kulturę stwierdzam-
mamy beznadziejnego gospodarza miasta i jego doradców do spraw kultury.
- 37 5
-
2014-02-04 14:24
- Zmieniliśmy kwalifikację GFM i Alterativy i otrzymają one dofinansowanie "z wolnej ręki", dlatego wycofaliśmy je z otwartego konkursu ofert
nic tak dobrze nie wychodzi jak dawanie pieniędzy podatnikow "z wolnej ręki"- 22 4
-
2014-02-04 14:03
Ja proszę pana studiuję Kulturę i Sztukę
Bo jak widzę taką sztukę to trudno mi zachowac kulturę.....
- 23 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.