Są młodzi, zdolni, zafascynowani muzyką folkową i kaszubską. Trójmiejski zespół Folk Acoustic składa się z pięciorga muzyków, którzy chcą swoją debiutancką płytą uhonorować 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Projekt "Piaśnicki Lament" składa się z dziesięciu utworów skomponowanych do wierszy opowiadających o zbrodni w Lasach Piaśnickich.
- Pomysłodawcą płyty jest Szymon Chyliński, założyciel zespołu. Do skomponowania materiału natchnął go opis filmu "Kamerdyner". Tam zetknął się z tematyką zbrodni piaśnickiej, która nim wstrząsnęła, czemu upust dał w swojej muzyce. Zaskoczył go fakt, że wiele osób, z którymi rozmawiał również nie wiedziało o zbrodni piaśnickiej, w której zamordowanych zostało kilkanaście tysięcy osób - cywili, w tym kobiet i dzieci. To dodatkowo zainspirowało go do stworzenia muzyki, chciał w ten sposób upamiętnić ofiary i informować o zbrodni. Ta twórczość jest także głosem sprzeciwu muzyków wobec przemocy i okazją, żeby zachęcać do pokoju i szacunku do drugiego człowieka - mówi Katarzyna Chylińska, wokalistka zespołu.Folk: koncerty w Trójmieście
Zespół
Folk Acoustic tworzy pięć osób -
Szymon Chyliński (kompozytor, akordeonista),
Katarzyna Chylińska (wokalistka),
Hanna Chylińska (skrzypce),
Klaudia Kulwikowska (klarnet) i
Mateusz Kot (kontrabas). Założeniem zespołu było wykonywanie i promowanie muzyki związanej z regionem Kaszub, jednak muzycy chętnie sięgają też po inne inspiracje folklorystyczne.
Muzyka Folk Acustic została też doceniona przez reżysera Wiesława Kwapisza, który zamierza wykorzystać ją w filmie pt. "Ostatnie Requiem". Katarzyna i Szymon Chylińscy byli też bohaterami jednego z odcinków serialu pt. "Artystyczne dusze".
Projekt "Piaśnicki Lament" został wyróżniony
Stypendium Kulturalnym Prezydenta Miasta Gdańska w 2018 roku oraz
Stypendium dla Twórców Kultury Marszałka Województwa Pomorskiego w 2019 roku. Dzięki temu artystom udało się już nagrać w studio cały materiał.
Muzyczny projekt ojca i córki
Jest to muzyka filmowa z elementami muzyki klasycznej. Trzy utwory wykonywane są w języku kaszubskim.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy