Feta przeprowadza się na Dolne Miasto

Łukasz Rudziński

18 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat)

Opinie (36)

Najnowszy artykuł na ten temat Udana Feta na bastionach

Iluminacje francuskiej grupy Carabosse będą jedną z głównych atrakcji XIII edycji Fety.

Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta przenosi się na Dolne Miasto. Elwira Twardowska, dyrektor festiwalu, podzieliła się z nami wiadomościami o najbliższej edycji Festiwalu, który tradycyjnie jest jedną z największych atrakcji sezonu letniego w Gdańsku.

Nim Gdańskiem zawładną teatry uliczne, minie jeszcze przeszło pół roku, jednak już teraz co nieco wiadomo o kształcie przyszłorocznej Fety. XIII edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta odbędzie się między 16 a 20 lipca. - Chociaż wszystko zależy od środków, których w tej chwili jest trochę za mało na pięciodniowy festiwal - mówi Elwira Twardowska, dyrektor festiwalu.

Tym razem motywem głównym festiwalu będą żywioły. - Ogień, powietrze i woda dominują wśród przeglądanych przez nas ofert. Trochę trudniej jest z ziemią, ale mamy już upatrzonych Portugalczyków, robiących spektakl o górnikach, którzy wyszli na powierzchnię. I myślę, że coś jeszcze znajdziemy - mówi Elwira Twardowska.

Przeżyj to jeszcze raz: zobacz fragmenty najciekawszych spektakli w historii Fety!

Trwają prace nad programem festiwalu. Wiadomo już, że jedną z gwiazd Fety będzie francuska grupa Carabosse. - Oni robią w zasadzie instalacje, piękne płonące instalacje na całym świecie - iluminują wszystko co się da - opisuje pani dyrektor.

Oprócz francuskiego teatru, zobaczymy również m.in. przedstawicieli teatru hiszpańskiego, jednak o konkretnych realizacjach dyrektorka festiwalu mówi niechętnie. - Chciałabym zaprosić Teatr Akhe z Sankt Petersburga z "Mokrym weselem", bo w ubiegłym roku nie mogłam dla nich znaleźć właściwego miejsca, a na Dolnym Mieście są dla nich przestrzenie wymarzone. Również niemiecka formacja Titanic z "Odysem" jest brana pod uwagę... Ofert z całego świata przychodzi bardzo dużo, ale podjęcie ostatecznych decyzji wiąże się z kalkulacją - mamy tyle środków, ile mamy w budżecie od lat, a ceny realizacji poszły w górę. I to nie tylko dlatego, że teatry są droższe, a są dużo droższe, ale w latach dziewięćdziesiątych były specjalne oferty promocyjne na Polskę, którą traktowano jak państwa z trzeciego świata. Teraz płacimy po prostu tyle samo co inni.

Ponownie w programie festiwalu pojawi się produkcja specjalna Fety - Teatru na Specjalne Okoliczności. Choreografii widowiska podjął się Jacek Krawczyk z Teatru Okazjonalnego, a sama dyrektorka Fety zajmie się reżyserią spektaklu - Będzie to "Nić Ariadny", spektakl inspirowany twórczością Waldemara Marszałka. Śledzę ją od początku, a to, co Marszałek maluje obecnie, to jest już teatr.

Jednak najważniejszą nowością jest druga już zmiana lokalizacji festiwalu.

- Chcemy się wyprowadzić ze Śródmieścia. Jest miejsce w Gdańsku, które oglądałam pod kątem naszego festiwalu, dotychczas niewypromowane i dobrze byłoby tam zaprowadzić turystów - to Opływ Motławy i bastiony dawnych fortyfikacji Gdańska. Tam jest pięknie, to jest autentycznie stary Gdańsk. Wszystko się tam zmieści, a ukształtowanie terenu daje wiele możliwości: można np. umieścić aktorów w dole, rozmieszczając widzów na zboczach - zauważa dyrektor Fety.

Kwestią otwartą pozostaje budowa sceny amfiteatralnej na biletowane spektakle. - Przestrzeń amfiteatralna daje komfort, bo dobrze widać przedstawienie, ale wcale nie jest łatwo znaleźć teatry, które się w niej mieszczą. Tymczasem na Dolnym Mieście jest bardzo naturalna przestrzeń amfiteatralna. To, czy postawimy trybuny, będzie zależało od tego, czy będzie taka potrzeba, nie ma co robić tego na siłę - mówi Elwira Twardowska.

Feta w nowej lokalizacji na pewno spełni również inną rolę, w której festiwal specjalizuje się od lat. Wypromuje nie tylko mało znane miejsce, ale i nauczy mieszkańców Trójmiasta i turystów nieznanych im nazw tych części miasta, w których występują teatry. Elwira Twardowska nie ukrywa: - Z wielką frajdą pokażę ludziom Dolne Miasto, bo nawet gdańszczanie niekoniecznie tam byli. Nasi widzowie poznają Gdańsk dzięki festiwalowi - np. Plac Kobzdeja, kiedy wytłumaczyłam gdzie jest, to już nie było problemów z rozpoznaniem tego miejsca. Podobnie było z drogą do Filharmonii Bałtyckiej. Tłumaczyłam ludziom - przez dwie bramy, przez dwa mosty i w lewo. Nawet jak się zna Gdańsk, to ciekawe, nieznane miejsca się wynajduje po drodze.

Nowa lokalizacja niesie za sobą również kłopoty, z jakimi muszą zmierzyć się organizatorzy. Kwestią do uzgodnienia pozostaje sprawa gastronomii podczas festiwalu, ponieważ na Dolnym Mieście zwyczajnie jej brakuje.

- Chciałabym uniknąć piwa. Robimy przymiarki, by zaprosić importerów wina, ponieważ wolałabym, aby widzowie pili lampkę wina niż piwo z puszek i kufli - dodaje Elwira Twardowska. - Na pewno jest też problem z parkingami. To nowy teren, więc wymaga bardzo szczegółowego rozpoznania. Są spore parkingi przy Urzędzie Marszałkowskim. Biorąc pod uwagę to, że festiwal odbywać się będzie głównie w weekend, gdy nie będzie urzędników ani interesantów powinniśmy się dogadać.

Przed organizatorami Fety wielkie wyzwanie, by utrzymać dotychczasowe zainteresowanie festiwalem kojarzonym przecież z historycznym śródmieściem Gdańska. Na pewno zmieni się charakter publiczności, którą nierzadko stanowili przypadkowi przechodnie, dający się porwać teatralnej magii. Teraz publiczność stanowić będą świadomi widzowie festiwalu, którzy bez względu na pogodę corocznie przychodzili zobaczyć artystów z całego świata. Czy Feta przyciągnie ich do mającej nie najlepszą sławę, ale niezwykle urokliwej i nieco zapomnianej dzielnicy Gdańska? Miejmy nadzieję, że tak.

Te miejsca zapełnią się artystami i festiwalową publicznością

Zdjęcia: FETA

95 Zobacz zdjęcia

Łukasz Rudzińskirecenzje@trojmiasto.pl

Miejsca

Plama Gdańsk, Pilotów 11

Wydarzenia

XIII Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA 16 - 19 lipca 2009 (82 opinie)

Opinie (36)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-19 15:52

hehe...Łąkowa street i Dolne Miasto...

...turyści będą bez komórek i portfeli wracać z przedstawień :P przyznaje: bardzo ładne i niedostępne rejony Gdańska, szkoda tylko, że strach się tam zapuścić :(

ftw
15 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

...turyści będą bez komórek i portfeli wracać z przedstawień :P przyznaje: bardzo ładne i niedostępne rejony Gdańska, szkoda tylko, że strach się tam zapuścić :(
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-19 18:10

zostań w domu bedzie luźniej :)

Łatwiej obejrzymy przedstawienie bez zbędnych szpanerów z ogródków piwnych z centrum.

brawo
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Łatwiej obejrzymy przedstawienie bez zbędnych szpanerów z ogródków piwnych z centrum.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-19 18:21

szkjoda ze przy oazji Fety bark bezpieczenstwa i komunikacji

są to wakacje a gdanska komunikacja i SKM spią, spektakl konczy sie 5 min przed odjazdem kolejki, a potem ponad 2 h przerwy i zero dostepnych toalet :)

z dolnego miasta bedzie jeste wpier** l gratis
REWELKA

idea swietna ale pomija sie najwzniejszy aspekt organizacji, komunikacje i bezpieczenstwo

bez tego- nie zamierzam tam jechac

seta
15 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

są to wakacje a gdanska komunikacja i SKM spią, spektakl konczy sie 5 min przed odjazdem kolejki, a potem ponad 2 h przerwy i zero dostepnych toalet :) z dolnego miasta bedzie jeste wpier** l gratis REWELKA idea swietna ale pomija sie najwzniejszy aspekt organizacji, komunikacje i bezpieczenstwo bez tego- nie zamierzam tam jechac
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-19 21:25

niestety, nie wszyscy mieszkają w śródmieściu

jak opóźniona feta kończy sie na Długim Targu, to też trzeba do domu dojechac
a tego gdańska komunikacja nie zapewnia.

15 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

jak opóźniona feta kończy sie na Długim Targu, to też trzeba do domu dojechac a tego gdańska komunikacja nie zapewnia.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-20 01:36

Ciekawe.... (3)

Bardzo dobrze że tam odbędą się spektakle, jako stały bywalec i uczestnik FETY od 2004 r. odczuje ulgę, nie dość że tam są nowe miejsca do wykonania świetnych ujęć FOTO (A nie jak co roku, Neptun, Targ, Boisko szkolne SP), czas na zmiany. Kolejnym plusem jest to że będę miał ponad 30 minut bliżej z domu i do domu, jak by tego było mało to tam mam znajomości:DDD

Andi
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Bardzo dobrze że tam odbędą się spektakle, jako stały bywalec i uczestnik FETY od 2004 r. odczuje ulgę, nie dość że tam są nowe miejsca do wykonania świetnych ujęć FOTO (A nie jak co roku, Neptun, Targ, Boisko szkolne SP), czas na zmiany. Kolejnym plusem jest to że będę miał ponad 30 minut bliżej z domu i do domu, jak by tego było mało to tam mam znajomości:DDD
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-12-20 01:38
  
  PS. (2)
  
  Nie będę musiał biegać do autobusu nocnego, a co za tym idzie, nie będę musiał szybciej wychodzić w połowie spektaklu. Gdyż akurat jedzie nocny przez Dolne Miasto:)
  
  Andi
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Nie będę musiał biegać do autobusu nocnego, a co za tym idzie, nie będę musiał szybciej wychodzić w połowie spektaklu. Gdyż akurat jedzie nocny przez Dolne Miasto:)
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2008-12-20 12:40
    
    to jeszcze raz brawo dla pomysłu na Fetę (1)
    
    e.
    15 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2008-12-20 12:41
      
      ps.: myślę, że ostatecznie tam bedzie bezpieczniej niż w nocy na Długiej i okolicy.
      
      e.
      15 lat
      
      0 1
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      ps.: myślę, że ostatecznie tam bedzie bezpieczniej niż w nocy na Długiej i okolicy.
      Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-20 13:28

jestem za Śródmieściem (1)

a ja jestem za FETĄ na Starówce. ŁAtwiejszy dojazd i lepsza lokalizacja chociażby ze względu na turystów i przypadkowych przechodniów. Podejrzewam,że na spektaklach pojawią się tylko stali bywalcy. Z drugiej strony to promocja nieodkrytych zakatkow Gdanska i większe mozliwości dla artystów biorąc pod uwagę ukszałtowanie terenu... Tak czy siak 3mam kcuiki za organizatorów:))

Gdańszczanka
15 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

a ja jestem za FETĄ na Starówce. ŁAtwiejszy dojazd i lepsza lokalizacja chociażby ze względu na turystów i przypadkowych przechodniów. Podejrzewam,że na spektaklach pojawią się tylko stali bywalcy. Z drugiej strony to promocja nieodkrytych zakatkow Gdanska i większe mozliwości dla artystów biorąc pod uwagę ukszałtowanie terenu... Tak czy siak 3mam kcuiki za organizatorów:))
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-12-20 16:56
  
  dosyć tłoku na Starym Mieście
  
  ja się pojawię, a nie jestem stałym bywalcem
  
  gdańszczanka
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ja się pojawię, a nie jestem stałym bywalcem
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-20 17:49

feta hehehehe

A już myślałam, ze to kolejny artykuł o dragach, co do Dolnego Miasta bardzo pasuje :>

eg
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A już myślałam, ze to kolejny artykuł o dragach, co do Dolnego Miasta bardzo pasuje :>
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-20 17:50

BEZNADZIEJNY POMYSŁ!

Teatry uliczne to miasto.Zreszta próbowano Fety na Zaspie i jakos sie nie sparawdziła.Pani Elwira sama kiedys tłumaczyła, że ten festiwal potrzebuje widza przypadkowego - po prostu z ulicy.A to co teraz sie planuje zrobić to festiwal tylko dla pewnej stałej, przychodzacej od lat widowni.
A juz wole nie mysleć jak te miejsca zostaną zdeptane i zasmiecone ( a nie porzadek po sobie zostawiaja i same teatry).
Nie bedzie piwa? Będzie Arizona.

15 lat
- 0 1
Twoja opinia

Zmień treść

Teatry uliczne to miasto.Zreszta próbowano Fety na Zaspie i jakos sie nie sparawdziła.Pani Elwira sama kiedys tłumaczyła, że ten festiwal potrzebuje widza przypadkowego - po prostu z ulicy.A to co teraz sie planuje zrobić to festiwal tylko dla pewnej stałej, przychodzacej od lat widowni. A juz wole nie mysleć jak te miejsca zostaną zdeptane i zasmiecone ( a nie porzadek po sobie zostawiaja i same teatry). Nie bedzie piwa? Będzie Arizona.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-20 18:47

dla Izy

Izunia, a jak tam trafi Twój wielbiciel z balonami?

Gosiunia
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Izunia, a jak tam trafi Twój wielbiciel z balonami?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-12-24 12:08

dzspozycyjna adamowicza

a mnie mowiono,ze sztyka jest wolna

ja
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

a mnie mowiono,ze sztyka jest wolna
Regulamin dodawania opinii