- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (5 opinii)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (14 opinii)
- 4 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (18 opinii)
- 5 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (69 opinii)
- 6 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
Przyszłoroczna, piętnasta edycja festiwalu teatralnego FETA (14-17 lipca 2011) ponownie odbędzie się na terenie Starego Przedmieścia i Dolnego Miasta. Jednak niektóre spektakle będą grane w innej lokalizacji. - Mamy upatrzone nowe miejsca, ostateczną decyzję podejmą zaproszone przez nas teatry - mówią organizatorzy.
- W tym roku nie tworzymy festiwalu tematycznego. I tak mamy wiele problemów ze znalezieniem spektakli, które mogą odbywać się na nieregularnym terenie. Właściwie powinniśmy się już z bastionów wynieść. Tym, co nas tu trzyma, jest woda, której dotąd praktycznie nie wykorzystaliśmy - mówi Elwira Twardowska, dyrektorka festiwalu.
I właśnie z uwagi na piękne wodne spektakle francuskiego teatru Ilotopie FETA zostaje w dotychczasowej lokalizacji. O sprowadzeniu tej grupy i granego z powodzeniem na całym świecie spektaklu "Water fools" organizatorzy Fety myślą od kilku lat. Problemem jest jednak bardzo duży koszt tego przedstawienia, dlatego niewykluczone, że w Gdańsku zobaczymy inny wodny spektakl Ilotopie.
Już wiadomo, że część wydarzeń zostanie przeniesiona poza teren bastionów. - Trzy większe produkcje, które planujemy zaprosić - "Eternal In/Out" francuskiej Materii Prima, spektakl niemieckiej formacji Titanick oraz plenerowa produkcja Teatru KTO, "Ślepcy" - z uwagi na wysokie wymagania odbędą się najprawdopodobniej w nowych lokalizacjach - zdradza Twardowska. - Nie będziemy jednak zmuszać widzów do wędrowania po Gdańsku. Program festiwalu zbudujemy w ten sposób, aby w czasie prezentacji spektakli poza terenem bastionów odbywały się inne wydarzenia.
W repertuarze jubileuszowej edycji bardzo lubianego przez mieszkańców Trójmiasta festiwalu znajdzie się również taneczny spektakl "A+ cosas que nunca te conte" hiszpańskiej Senza Tempo, show niewielkiego teatru Le Mini Theatre Cabaret z Francji (dla 7 widzów) czy inspirowane spektaklami Federico Felliniego widowisko "Felliniana" włoskiego Ondadurto Teatro.
Do dużych i małych widzów adresowany będzie spektakl lalkowy "Mignone" w wykonaniu rosyjskiego teatru Wędrujące Lalki Pana Pezo. Z polskich wykonawców, oprócz krakowskiego Teatru KTO, na pewno wystąpią trójmiejski tancerz Jacek Krawczyk i performer Krzysztof "Leon" Dziemaszkiewicz. Nową premierę specjalnie na Fetę przygotuje gdański Teatr Snów.
Prawdopodobnie gdańskie bastiony goszczą festiwal po raz ostatni. - Wiele zależy od tego, jak się potoczą losy inwestycji na tym terenie. Projekty rewitalizacyjne mogą ograniczyć i tak już bardzo dla nas trudną przestrzeń - mówi szefowa Fety. - Najpoważniejszą propozycją na kolejne edycje jest Grodzisko. Choć położone bardzo blisko centrum, jest to miejsce mało znane, ale rozległe aż do ul. Powstańców Warszawskich . Poza tym posiada wiele utwardzonych placów, z wielkim Placem Zebrań Ludowych na czele.
Gdańsk wspiera festiwal kwotą zbliżoną do ubiegłorocznej - 650 tys. zł. Ostateczny budżet nie jest jednak jeszcze znany, ponieważ organizatorzy liczą na inne wpływy. W staraniach o środki ministerialne i unijne na pewno pomoże fakt, że Feta należy do wydarzeń promujących prezydencję Polski w Unii Europejskiej (w drugiej połowie 2011 roku).
Zobacz, co się działo na tegorocznej Fecie! Film powstał dzięki uprzejmości organizatorów festiwalu, którzy udostępnili nam swoje materiały filmowe.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (26) 2 zablokowane
-
2011-01-11 18:36
FETA w parku Reagana
Jest płasko, jest woda.
Warunkiem jest zapewnienie bardzo sprawnej komunikacji autobusowej
(szczególnie nocą) do odległych dzielnic trójmiasta.- 2 1
-
2011-01-09 13:41
FETA NA STADIONIE W LETNICY ALBO W HALI GD/SP
:))
- 0 7
-
2011-01-06 15:41
z chęcią zobaczyłbym ponowanie teatry z: Ukrainy (coś na Vo..),
"A" z Gliwic, świetne psychodeliczno-surrealistyczne spektakle od 18l.
teatr z Aurtralii na szczydłach !, teatr z Francji, (pokazywali w Gdańsku chyba spektakl "Insomnia") oraz Niemców, którzy swój spektakl musili przesunąć
z powodu.. opadów deszczu w okolice północy, ale warto było poczekać !- 1 0
-
2010-12-16 00:59
fajnie
Cieszę się, że FETA w końcu wyniesie się z bastionów. Nie dlatego, żeby było tam źle, ale liczę, że spektakle poza bastionami ożywią ten festiwal. Sam program już w grudniu zapowiada się obiecująco. :)
- 5 6
-
2010-12-15 21:35
Czekamy na Meterie!
- 4 1
-
2010-12-15 15:57
Feta = KOMARY
taka prawda
- 6 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.