- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (26 opinii)
- 2 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (7 opinii)
- 3 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (17 opinii)
- 4 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (19 opinii)
- 5 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
- 6 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (69 opinii)
Dokąd zmierzają trójmiejskie Juwenalia?
Na to pytanie na razie odpowiedzieć ciężko. Część studentów ma apetyt na festiwal muzyczny z zagranicznymi zespołami, inni wolą bawić się przy polskich kapelach, które odwiedzają Trójmiasto kilka razy w roku, a pozostałym wystarczy zwykła impreza z piwem i kiełbaskami. Organizatorzy z różnych uczelni z jednej strony chcieliby się porozumieć i stworzyć dużą imprezę, a z drugiej wolą pracować na własne konto.
W Trójmieście nowości nie usłyszymy - zagrają dobrze znane z kilku koncertów w roku Lao Che, Muchy, Dżem, Strachy na Lachy i T.Love. Jedyną nowością będzie występ YT, brytyjskiej gwiazdy muzyki reggae.
Zaletą jest na pewno mnogość wydarzeń - juwenalia wszystkich trójmiejskich uczelni potrwają aż miesiąc. Jak co roku, Uniwersytet Gdański przygotuje tradycyjnie Kino pod Gwiazdami, na Politechnice Gdańskiej odbędzie się dzień Emo, a Gdański Uniwersytet Medyczny zorganizuje wyścigi łóżek szpitalnych.
Są to wydarzenia ciekawe, ale kolejny rok z rzędu mogą nużyć i nie ma się co dziwić, że studenci chcieliby dostać coś nowego. Na portalu Facebook powstała nawet grupa "Chcemy MUZYKI na trójmiejskich Juwenaliach", której pomysłodawcom zależy nie na dobrym piwie i kiełbaskach, ale przede wszystkim ciekawym programie artystycznym. Do tego jednak potrzebne jest porozumienie pomiędzy uczelniami.
Organizatorzy przyznają, że w tym roku doszło do spotkania samorządów trójmiejskich uczelni. Zdecydowano jednak, że lepiej stworzyć kilka mniejszych imprez niż jeden wielki festiwal. Powód? Samorządy tłumaczą, że duża impreza powoduje problem z podziałem obowiązków, tym, kto będzie organizatorem, a kto podwykonawcą. Może też dojść do sytuacji, w której dana uczelnia będzie organizować przedsięwzięcia, w której udział wezmą studenci innych uczelni. Pytanie tylko, co w tym złego? Przecież studenci Politechniki i tak chodzą na imprezy Uniwersytetu i na odwrót.
Z drugiej strony, samorządy uczelniane twierdzą, że byliby w stanie zorganizować dużą imprezę, która mogłaby przyciągnąć ludzi z innych regionów Polski. Co prawda, zaproszenie zagranicznych gwiazd byłoby trudniejsze, ale po przetarciu szlaków nie powinno to być dużym problemem, a budżet kilku uczelni starczyłby na kilku wykonawców. Przecież parę lat temu w Trójmieście odbył się pamiętny Students Coalition Festival. Dodać jednak trzeba, że festiwal wywołał wiele nieporozumień wśród organizatorów, przez co mało kto chce się podjąć odnowienia tej formuły.
Doszło do sytuacji, w której studenci powinni się cieszyć, że w ogóle coś dla nich jest organizowane. Drugorzędną sprawą staje się, co to jest. A przecież rynek imprez masowych w ciągu ostatnich 10 lat wyraźnie się zmienił - pojawiło się coraz więcej festiwali muzycznych, coraz więcej zagranicznych gwiazd odwiedza nasz kraj, a w związku z tym rośnie popyt na coraz ciekawsze wydarzenia.
Ale może nie jest tak źle? Kilka trójmiejskich uczelni organizuje się w SPUT, czyli Samorządowe Porozumienie Uczelni Trójmiejskich, które w przyszłości miałoby za zadanie organizować większe imprezy. Warto trzymać kciuki za to przedsięwzięcie. Chyba że priorytetem jest piwo i kiełbaski... Ale przecież wtedy nie trzeba wydawać pieniędzy na zespoły, które grają w tle przy ich spożywaniu.
Wydarzenia
Opinie (101) 4 zablokowane
-
2011-05-07 13:34
popijawa
i chamstwo na ulicach to nie sa studenci niech swoje swinki odreagowuja na profesorach nie w bramach wstyd
- 1 2
-
2011-05-07 11:02
dlaczego? (1)
dlaczego zabrakło w tym roku Lady Pank ?!
;P- 3 2
-
2011-05-07 12:26
bo panasewicz ma rękę w gipsie..
i mógłby butelki nie dorzucić.
- 2 0
-
2011-05-06 23:07
nie wiem w czym problem... (1)
jak chcę posłuchać dobrej muzyki, to kupuję bilet i jadę na koncert...
juwenalia zawsze były, są i będą od zalewania pały, a nie od dobrej muzyki...
ciężko jest zrobić coś dobrego za darmo...- 7 3
-
2011-05-07 11:04
za darmo?
Myslisz, ze w takiej postaci odbywa sie to za darmo ??
- 2 2
-
2011-05-06 10:11
a czy Policja wraz z komandosami ze straży wiejsko-miejskiej też będą dzielnie patrolować kampus i okolice bohatersko polując (3)
na spokojnych ludzi z browarkiem??
- 29 6
-
2011-05-06 11:12
bednom (2)
bendziemy
- 7 4
-
2011-05-06 17:04
(1)
Byle nie na polankach!!!
- 3 3
-
2011-05-07 02:15
no tam nie
bo nawet nie wiemy gdzie te polanki.
- 3 0
-
2011-05-07 01:17
promocja trojmiejskich kapel
Autor chyba nie ma zielonego pojecia o eventach odbywajacych sie w trakcie Technikaliow... od poniedzialku do srody w godzinach 12-16/17 na osiedlu wyspianskiego bedzie tzw 'open stage', gdzie za darmo organizatorzy dali wlasnie trojmiejskim zespolom mozliwosc wystapienia na zywo przed studentami...
reasumujac, nie masz zielonego pojecia - nie pisz, nie krytykuj, dowiedz sie, sprawdz dokladnie!- 4 1
-
2011-05-06 12:18
ponownie temat - juwenalia (3)
Co roku temat odgrzewany a efektów nie ma :/ Polecam uczyć się od najlepszych ... Olsztyńska Kortowiada jest godna naśladowania i nie mam na celu promocji tamtego regionu, ale po prostu kto był ten wie, jak powinny wyglądać Juwenalia. Gdańsk ma na pewno większy potencjał niż Olsztyn i uczelnie dysponują większymi pieniędzmi i mają szansę na lepszych sponsorów więc można by zdziałać wielkie rzeczy.
- 7 6
-
2011-05-06 13:46
Śmieszne (1)
Smieszne jest to co piszesz. W Olsztynie poza Kortowiadą nic się nie dzieje i dlatego właśnie tam są znacznie większe szanse na sopnsorów.
- 5 0
-
2011-05-06 21:31
:/
Znam Olsztyn i przebywałem tam kilka lat i doskonale wiem, że jeśli chodzi o sponsorów to wcale nie jest tak łatwo bo miasto ma zdecydowanie mniej dużych podmiotów, które chcą inwestować w tego typu promocje. Dlatego trzeba liczyć tylko na sponsorów strategicznych, którymi najczęściej są różnego rodzaju marki piw oraz duże radia.
- 1 3
-
2011-05-06 12:21
Agree.
To jest prawda to jest fakt, bo Pan Enej mówi tak:
"Słońce świeci deszczyk pada, Kortowiada Kortowiada!"
Do zoba Ladies & Gentelman- 1 5
-
2011-05-06 21:17
Technikalia
Tutaj imprezy od popołudniowych godzin... a tymczasem istne peltonowskie i kaplanowskie szaleństwa w budynko hydro mit janusz iwan !! huuura!!!
- 2 1
-
2011-05-06 18:36
nie ma kampusu
nie ma kampusu takiego jak np. w olsztynie dlatego drugiej kortowiady nie będzie. Gdyby to była jedna impreza np. na placu zebrań ludowych to to nie byłyby juwenalia tylko masówka dla wszystkich a to już nie to samo
- 5 0
-
2011-05-06 17:39
Rzeczywiście powinni organizatorzy zrobić bilety po 50 dla studentów a dla innych jeszcze drożej jak w Warszawie to pewnie ściągnęliby gwiazdy ale czy to jeszcze byłyby juwenalia. Na tym właśnie polega piękno różnorodności że mamy hipsterskie festiwale typu Openair jak i tradycyjne Juwenalia na których nie grywały niegdyś żadne zagraniczne gwiazdy i każdy może wybrać co chce
- 4 1
-
2011-05-06 17:39
Ja byl bym za 2 dniowa impreza w jakis weekend, dwie duze imprezy i pozamiatane ;>
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.