- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 4 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (15 opinii)
Blaszane bębenki pożegnały Güntera Grassa
6 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
Gdańszczanie symbolicznie pożegnali zmarłego 13 kwietnia pisarza, Honorowego Obywatela Miasta Gdańska i noblistę, Güntera Grassa.
Wtorkowa uroczystość pożegnalna rozpoczęła się w Centrum św. Jana, gdzie artystę żegnali przedstawiciele władz: prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, prezydent Lubeki Gabriele Schopenhauer oraz Kierownik Konsulatu Generalnego Niemiec w Gdańsku Cornelia Pieper. Oficjele wspominając i cytując w swoich przemówieniach artystę wyrażali swoją wdzięczność za ogromną spuściznę pisarską, jaką po sobie pozostawił.
- Pisarze tacy jak Günter Grass nigdy nie umierają całkowicie, gdyż przetrwają w swoich dziełach, na których wychowają się kolejne generacje - mówiła Cornelia Pieper.
Po oficjalnych przemówieniach rozpoczęła się część artystyczna, którą zainaugurowali aktorzy Teatru Wybrzeże. Dorota Androsz oraz Piotr Witkowski odczytali fragmenty dzieł pisarza, m.in. "Blaszanego Bębenka", "Psich lat", "Wróżb kumaka" czy "Turbota". Całość zwieńczył niezwykły koncert jazzowy Leszek Kułakowski Ensemble Piccolo, któremu towarzyszyła projekcja kolażu filmowego wspominającego artystę.
Wraz z ostatnimi dźwiękami fortepianu Kułakowskiego film zakończył się, a przed kościołem rozbrzmiały dźwięki blaszanych bębenków, które rozpoczęły marsz sprzed świątyni pod Gdańską Galerię Güntera Grassa . Tam odbył się wernisaż prac artysty.
Na wystawie zaprezentowana została bogata ekspozycja prac artysty, doskonale obrazująca, jak wszechstronną działalność artystyczną prowadził Günter Grass. Oryginalne grafiki, rysunki, szkice, akwaforty czy rzeźby to dowód na to, że oprócz doskonałego pióra posiadał również talent plastyczny. Choć noblista kojarzony jest głównie jako autor książek, należy pamiętać, że działalność plastyczna zawsze równolegle towarzyszyła jego twórczości.
Warto także dodać, że wystawa jest największą w Polsce, a także jedną z najpokaźniejszych na całym świecie kolekcji prac plastycznych artysty, które na stałe zdeponowane są w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa oraz w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Prace można oglądać do 26 lipca. Wstęp jest wolny.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (34) 2 zablokowane
-
2015-05-10 15:24
przeczytajcie jego ,, Klekenburg
To zrozumiecie
- 1 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.