- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 2 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 4 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 5 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (23 opinie)
- 6 Pogadaj o książkach... przy piwie (57 opinii)
400 kilometrów kultury wokół Trójmiasta
Wędrowne trupy artystyczne to nie relikt przeszłości. W najbliższy weekend wystartuje projekt "400 km", w ramach którego trójmiejscy artyści przez trzy majowe weekendy odwiedzą miejscowości wokół Trójmiasta.
Tytułowe "400 km" to ilość kilometrów niezbędna do pokonania trzech tras realizowanych w ramach projektu. Pomiędzy wyżej wymienionymi miastami będą kursować dwa campery, wokół których na placach i w parkach powstaną mini-miasteczka.
- Zatrzymamy się w centralnych punktach każdej miejscowości lub miejscach sprzyjających rekreacji - tłumaczy Emilia Orzechowska ze Stowarzyszenia A Kuku Sztuka, współorganizatora wydarzenia. - Przygotowaliśmy dla mieszkańców mnóstwo atrakcji, w których każdy będzie mógł uczestniczyć. Chcemy aktywizować mniejsze miejscowości, a jednocześnie łączyć je z Trójmiastem poprzez kulturę.
W poszczególnych miastach zaprezentuje się m.in. zespół Kobiety, członkowie grupy Krecha, Iwona Zając i Młoda Załoga, Michał Szlaga, Katarzyna Chmielewska, Arszyn i Stowarzyszenie PoCoTo.
Projekt to pokłosie ubiegłorocznego przedsięwzięcia "736 km", które odbyło się na trasie między Gdańskiem i Pragą. W ramach tej artystycznej podróży z przystankami w miastach polskich i czeskich, kilkunastu trójmiejskich artystów prezentowało wystawy, performance, warsztaty lub koncerty dla mieszkańców odwiedzanych miejscowości.
"400 km" rozpocznie się w najbliższy piątek na Placu Wałowym w Gdańsku. W sobotę przeniesie się do Sopotu, w niedzielę do Gdyni, a do końca długiego weekendu odwiedzi także Kolbudy i Pruszcz Gdański. Podczas kolejnych dwóch weekendów campery odwiedzą jeszcze Rumię, Wejherowo i Puck (6-8 mają) oraz Nowy Dwór Gdański, Tczew i Kartuzy (13-15 maja). Chociaż przedsięwzięcie jest skierowane przede wszystkim do lokalnych mieszkańców odwiedzanych miast, organizatorzy zachęcają do wycieczek także mieszkańców Trójmiasta. Majowa pogoda sprzyja temu idealnie.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (26) 2 zablokowane
-
2011-04-28 11:05
A NIE POŁAMIĄ KÓŁ I RESORÓW?
na naszych dziurach w jezdniach i połamanych chodnikach?
Jestem gdańszczaninem od urodzenia i dlatego trzymam kciuki, żeby nam przypadkiem nie przyznali tego tytułu, bo przyjdzie się spalić ze wstydu, jak smakosze kultury przyjadą do nas i obejrzą te nasze "deptaki" zrobione z kostek brukowych, czy rozsypujące się przedproża - chluba Gdańska przez wiele stuleci. A jeśli spróbują podnieść głowy, by obejrzeć nasze kamieniczki, mogą sobie połamać nogi o połamane płyty chodnikowe- 7 2
-
2011-04-28 11:14
JASNE JAK SŁOŃCE (1)
że nie uzyskamy tego tytułu. Ale ciekawi mnie ile osób zatrudnionych jest w Biurze E C K i z jaką średnią pensją? Czy ktoś wie?
- 6 3
-
2011-04-28 23:24
sporawe pensyjki
a jeszcze premie za ilosc imprez i zwerbowanych "artystów"
- 0 1
-
2011-04-28 11:35
Kulturę to trzeba zacząc od własnego podwórka panie Adamowicz
Za miotłę się chwycić, posprzątać, dziury połatać, bo to w dużym stopniu świadczy o kulturze.
Na miejscu odwiedzanych gmin, to bym po mordzie dał za taką kulturę w stylu objazdowego kina z lat pięćdziesiątych, co ma nieść w ciemny lud kaganek oświaty.- 7 3
-
2011-04-28 11:38
Odnośnie ankiety
Działania ESK nie powinny odbywać się w ogóle, bo to żenada, wstyd i obciach.
- 6 6
-
2011-04-28 13:06
a ich www?
pozal sie Boze! Do tego praktycznie tylko w PL, po angielsku tyle co nic, a na pewno nic na biezaco. Zenada!
- 7 3
-
2011-04-28 14:28
Te trupy
i wiele innych objawów świadzą o renegacji średniowiecza, czyli rozpoczynaniu epoki neośredniowiecza!
- 6 3
-
2011-04-29 00:53
Ja slyszalem jak (1)
jedna pani w kolejce po zakupy mi mowila ze te 400 kilometrow to najnowszy pomysl Jego Czcigodnosci Pana Abramowicza. Czy to prawda?
- 1 1
-
2011-04-29 00:55
Przepraszam ale to nie
o Abramowiczu ale o naszym Adamowiczu myslalem.
- 1 0
-
2011-04-30 20:47
wylewanie z kąpielą
Większość opinii powyżej to typowe polskie narzekanie. Nawet jeśli projekt 400 km nie wydaje się spektakularną imprezą to należy poczekac z opiniami do zakończenia realizacji. Zostać uczestnikiem -odbiorcą i wtedy oceniać. Na pewno można życzliwie spojrzeć na sponatniczny charakter projektu -wydaje się świeży i w zamysle żywiołowy. Chce im się -podejmują próbę -działają -nie odklepują od 8 do 16 z przerwami na kawkę i do domu.Ciekawe moim zdaniem jest to że chca wprowadzić kolorowe ożywienie do satelickich miejscowości i miast trójmiasta - artystyczny podarunek od Gdańska. To byc może początek -może nie wypadnie spektakularnie ,ale kto wie może w przyszłości zaowocuje z tego fajny , ciekawy wpisany na stałe w krajobraz województwa projekt . Podobnie było ze świetnym i lubianym teraz przez wszystkich streetwaves -początki niezauważone i nagle rok temu przy kolejnym wydaniu -wszyscy zachwyceni i juz mieszkańcy Gdańska czekaja na zbliżającą się edycję.
Tak , że proponuję dac minimum kredytu zaufania , dać szansę -poczekać, zobaczyć.Nie od razu Gdańsk zbudowano....
A swoją drogą rzeczywiście raz do roku miło by było uczestniczyć w Gdańsku w spektakularnym , dużym koncercie gwiazdy na światowym poziomie. Brakuje także gwiazd mniejszego formatu , bardziej niszowych ale uznanych typu Portishead,Lisa Gerard -a do tego przestrzeń np kościoła Św Jana nadaje się znakomicie.- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.