• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fotoreporter oddaje nagrodę domowi dziecka

Łukasz Unterschuetz
7 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zdjęcie z cyklu "Pracujące dzieci" nagrodzone w kategorii "Ludzie". Zdjęcie z cyklu "Pracujące dzieci" nagrodzone w kategorii "Ludzie".

Fotoreporter z Trójmiasta zapowiedział przekazanie nagrody zdobytej w fotograficznym konkursie Newsweeka gdyńskiemu domowi dziecka.



Śledzący polskie konkursy fotograficzne nie mogli nie zauważyć, że coś złego stało się z ostatnią edycją konkursu Newsreportaż 2010, organizowanego przez tygodnik Newsweek. Po raz pierwszy zdecydowano, że o wynikach konkursu nie będzie rozstrzygać złożona z zawodowców komisja, ale głosy internautów. Do tego zrezygnowano z nagród rzeczowych na rzecz zegarków i skanerów.

Na odzew zawodowego środowiska fotoreporterów nie trzeba było długo czekać. Wielu z nich nie zgłosiła swoich prac do konkursu, inni zaczęli głosować na najbardziej kuriozalne prace, jak choćby "Dziennik zabójcy", stylizowane zdjęcia, które miały przedstawiać scenę morderstwa młodej dziewczyny. Ta nie miesząca się w konwencji reportażu praca przez długi czas prowadziła w rankingu, do momentu usunięcia jej z powodu rzekomego łamania regulaminu.

W konkursie wystartował trójmiejski fotograf Mariusz Daciuk. Jego praca "Pracujące dzieci" zwyciężyła w kategorii "Ludzie". Choć zwycięski, Daciuk pozostał krytyczny wobec formuły konkursu. Po przyznaniu mu nagrody, wystosował w tej sprawie oświadczenie na swoim blogu (pełna treść oświadczenia) :

"Nowa formuła konkursu dla mnie również jest niestosowna do jego rangi, dlatego zdecydowałem się wyrazić dezaprobatę na własny sposób. Postanowiłem wygrać konkurs i obwieścić swoje niezadowolenie z jego przebiegu na gali rozdania nagród oraz publicznie przekazać nagrodę na cele charytatywne. Niestety gala ani żaden wernisaż się nie odbędzie, tak więc przedstawiam swoje oświadczenie.

Tak poważny i prestiżowy konkurs jak Newsreportaż powinien być przeprowadzony z najwyższą dokładnością i starannością, czego w tegorocznej edycji zabrakło. Profesjonalne Jury zostało zastąpione internautami, którzy w większości oddawali głosy na swoje prace. W związku z tym chciałbym z wielką radością przekazać zdobytą nagrodę jednemu z domów dziecka w Gdyni. O szczegółowym przekazaniu nagrody będę informować, gdy tylko ją dostanę. Pragnę również zachęcić innych laureatów konkursu Newsreportaż 2010 do przekazania swoich nagród na cele charytatywne."

Panu Mariuszowi gratulujemy postawy i życzymy kolejnych nagród!

Opinie (25)

  • coż za szopka - no ale mamy nowy rok

    "artysty" wpadły w "furię" nimalże jak się okazało że prawdziwie BEZSTRONNE i nieprzekupne gremium internautów bedzie ich oceniać
    to i "zastrajkowali"
    bo jak to tak że jacyś "obcy" moje "dzieła" będą oceniać...
    "obcy" niedorastający do "rangi" konkursu!!! cóż za "szacunek" dla głosujacych!!!

    co do przekazania nagrody na dzieci to miłe ale co to za powód do newsa? jest wielu takich co bezinteresownie i anonimowo dają potrzebującym bez wygłaszania oświadczeń o sprzeciwach itp

    ciekawe czy bez powodu do "oświadczeń" również nastąpiłaby darowizna
    tak sie zastanawiam
    pytanie ważne bo z tekstu można wysnuć rózne wnioski

    ale koncem, konców i tak miło że dzieci skozystają co się chwali :)

    • 8 1

  • ... (1)

    Odebrałam to tak:
    1. panowie się poobrażali, że oceniać ich będą zwykli ludzie a nie kółeczko wzajemnej adoracji
    2. zamiast kasy za którą mógłby sobie kupić sprzęt dostaje zagarek lub skaner który ma w nosie więc robiąc wielkie halo oddaje to domowi dziecka.

    O ile skaner rzeczą przydatną może być to co z zegarkiem zrobi ten dom dziecka? Będzie nosiła dyrekcja czy wychowankowie każdy przez jeden dzień za dobre sprawowanie?

    • 8 3

    • Biorąc udział w konkursie nie było pewnie wiadomo, że oceniać ich będą internauci. Dlatego też się nie dziwie, że Panowie się "poobrażali" :)
      Liczy się gest. Ciekawe czy Ty oddałabyś JAKĄKOLWIEK wygraną droga Ewo!

      • 1 1

  • to taki maly protest - bo ranga konkursu spadla

    • 0 0

  • ...ale gdyby...

    ...zdjęcia oceniała grupa profesjonalistów a nagrodą nie były zegarki ani skanery to dom dziecka nie dostałby żadnej darowizny od fotoreportera? - no to są wnioski nasuwające się po wypowiedzi zwycięzcy...

    • 5 2

  • Wspaniały gest?

    Postanowił w proteście oddać pieniądze na dom dziecka!!!
    A gdyby forma mu odpowiadała?Kaska do kieszeni?

    • 4 3

  • Zwycięzca chwali się!!!!!!!

    Niestety nie jestem za pięknym czynem zwycięzcy, gdyż uważam, że pan Mariusz chwali się...Zrobił to na pokaz...

    • 2 4

  • zwyciezca oddal nagrode bo jakby ja przyjol musialby zaplacic PODATEK

    • 0 0

  • fotoreporter??? a z jakiej agencji i za mało szopa w szopie hihihihihi

    • 0 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszą sceną zawodową w Gdyni, wystawiającą spektakle jeszcze przed II wojną światową był:

 

Najczęściej czytane