- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (47 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 4 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
- 5 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 6 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Do Warzywniaka po sztukę
23 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Jeszcze do niedawna mieszkańcy Oliwy kupowali tutaj marchewkę i kapustę, teraz będą mogli oglądać sztukę. W środę oficjalnie zainaugurowała działalność jedna z nielicznych w tej dzielnicy Gdańska galerii, nosząca wdzięczną nazwę Warzywniak.
W Oliwie okazji do spotkań ze współczesną sztuką jest raczej niewiele. Poza oddziałem Muzeum Narodowego w Pałacu Opatów w zasadzie nie istnieje miejsce, które stale zajmuje się promowaniem sztuk plastycznych. Owszem, zdarzają się wystawy w bibliotece czy niektórych kawiarniach, ale nie mają one zbyt wielkiej siły przebicia w mediach, a grono ich odbiorców jest bardzo ograniczone.
Czy teraz sytuacja ulegnie zmianie? Trudno o jakiekolwiek pewniki, jednak dla wielbicieli sztuki mieszkających w Oliwie pojawiło się miejsce, które można by nazwać artystycznym światełkiem w tunelu. W środę, 22 czerwca, ruszyła Galeria Warzywniak, mieszcząca się - jak sama nazwa wskazuje - w dawnym sklepiku z owocami i warzywami przy ul. Opata Jacka Rybińskiego 25. Inicjatywa ta jest kolejnym artystycznym przedsięwzięciem Fundacji Wspólnota Gdańska, dzięki której powstała galeria E66 oraz festiwal instalacji w przestrzeni miejskiej "Rozdroża Wolności".
W tej chwili w galerii można oglądać wystawę tkanin batikowych, wykonanych przez dzieci i młodzież uczestniczące w zajęciach Słupskiego Ośrodka Kultury. Już wkrótce jednak w Warzywniaku zagości wystawa szczególnie interesująca dla mieszkańców Oliwy. - 8 lipca zaprezentujemy cykl fotografii pod nazwą "Ekspedientki oliwskie" - mówi Andrzej Stelmasiewicz, prezes Fundacji Wspólnota Gdańska. - Zdjęcia zostaną wykonane przez trójkę fotografów z Trójmiasta i mam nadzieję, że przyciągną do nas wszystkich tych, którzy na co dzień stykają się z tymi przemiłymi paniami, robiąc u nich zakupy.
Galeria Warzywniak ma być bowiem przede wszystkim miejscem integracji mieszkańców dzielnicy, wymiany poglądów i prezentacji ciekawego dorobku artystycznego. - Zależy nam na kontakcie z ludźmi, którzy mieszkają w okolicy i brakuje im okazji do obcowania ze sztuką, ale też chociażby bliższego poznania swoich sąsiadów - wyjaśnia Stelmasiewicz. - Mam nadzieję, że nasze propozycje wystaw szybko zdobędą uznanie. Wciąż też czekamy na ciekawe i niebanalne pomysły kolejnych ekspozycji - u nas bowiem nie będzie się liczył wiek czy ilość sprzedanych dotychczas obrazów, ale przede wszystkim chęć wspólnego działania.
Opinie (14)
-
2011-12-18 16:53
Teraz to już można powiedzieć, że Oliwa to Cicely Południa!!!
- 1 0
-
2013-09-15 10:57
Hura
to bylo Wspaniale przezycie i wiele emocji gdy malowalem na ruchliwej ulicy no i ta bardzo ciekawa idea.
Dzieki za wszystko
Do spotkania w 2014 r
pozdrawia Zdzislaw- 1 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.