• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwyczajne szaleństwa - premiera

27 czerwca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
PREMIERA w ramach akcji "Dajemy Czechom i Słowakom dostęp do morza!!!"

To komedia i dramat zarazem. Myślę, że niesie w sobie katharsis, ale to specyficzne, osiągane przez śmiech. Poplątana fabuła, mnogość absurdalnych sytuacji... Mogłaby to być niezła farsa. Każdy z bohaterów jest groteskowy, ale gdy mu się bliżej przyjrzeć, wniknąć do wnętrza, okazuje się postacią tragiczną, zagubioną w chaotycznym świecie niespełnionych pragnień i kalekich układów społecznych. Głównym bohaterem jest Piotr. To jego oczami poznajemy świat. Piotr dla ukochanej Jany, która od niego odeszła, gotów jest na każde szaleństwo. Jana rywalizuje z Piotrem, kto z nich jest bardziej szalony i nie sposób rozpoznać, co jest w niej prawdziwym uczuciem, co przypadkiem, co grą. Jej kuzyn, Mucha, porzucony osiemnaście razy przez kobietę, decyduje się na seks z odkurzaczem. To mu oczywiście nie wystarcza. Sąsiadka Piotra, Alicja, może przeżyć orgazm tylko wówczas, gdy patrzy na nią ktoś trzeci, o oczach podobnych do oczu Boga. Każda, z cudownie przez autora wymyślonych postaci, poszukuje czegoś więcej - miłości, wolności, Boga, zrozumienia sensu świata lub po prostu czegoś nieuchwytnego, nie nazwanego, jakiegoś szczęścia. Bywają w tym bardzo zachłanni. I nieporadni. Przewrotnie to właśnie poszukiwanie miłości, wolności i Boga w dzisiejszym świecie staje się śmieszne...

Krzysztof Rekowski

Opinie (1)

  • świetny spektakl, polecam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Twórcą gdańskiego muralu z podobizną Zbigniewa Wodeckiego jest:

 

Najczęściej czytane