- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (11 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 6 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
Zmiany w Filharmonii Bałtyckiej. Będzie nowy dyrektor artystyczny
Włosko-holenderski duet Massimiliano Caldi - Ernst van Tiel zasili Polską Filharmonię Bałtycką. Obaj najprawdopodobniej już latem pojawią się w Gdańsku, gdzie obejmą funkcje kierownicze. Dyrektorem naczelnym pozostanie Roman Perucki.
Zgodnie z wymogiem znowelizowanej ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej następują zmiany w zarządzie Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Nowym dyrektorem artystycznym tej placówki zostanie Holender Ernst van Tiel, zaś pochodzący z Włoch dyrygent Massimiliano Caldi (ostatnio pracował jako dyrygent Śląskiej Orkiestry Kameralnej) kierować będzie orkiestrą Filharmonii.
To oznacza, że z końcem czerwca ze stanowiskiem dyrektora artystycznego żegna się Kai Bumann. Swoją posadę zachowa za to dyrektor naczelny PFB, Roman Perucki.
- Zmiany na stanowisku dyrektora artystycznego są potrzebne dla rozwoju instytucji. Planowaliśmy je niezależnie od nowych regulacji w zarządzaniu kulturą. Każdy nowy dyrektor to nowa wizja, ale też nowe kontakty i inni artyści występujący w naszej placówce. Dlatego co kilka lat następuje zmiana na tym stanowisku. Dziękujemy Kaiowi Bumannowi, ale też jego poprzednikom - Zygmuntowi Rychertowi, Michałowi Nesterowiczowi za wkład w rozwój Filharmonii Bałtyckiej - komentuje zmiany w Filharmonii Roman Perucki.
Do Filharmonii napłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń artystów z różnych stron świata. Rada artystyczna rekomendowała sześć kandydatur spośród których dyrektor Perucki wybrał swoich współpracowników.
Pochodzący z Holandii Ernst van Tiel przez sześć sezonów pracował jako główny dyrygent Amsterdamskiej Orkiestry Promenadowej oraz prowadził liczne koncerty orkiestr, tj. Residentie Orchestra w Hadze, Arnhem Philharmonic Orchestra, Netherlands Philharmonic Orchestra, Brabant Orchestra. W Rotterdamie był asystentem znakomitego dyrygenta Walerego Giergiewa, z którym współpracował ponad dwa lata.
Dyrygował prawie wszystkimi utworami repertuaru klasycznego, sławę przyniosły mu interpretacje w szczególności kompozycji XIX i XX wieku. Oprócz wielu orkiestr niemieckich i chińskich, prowadził Teatro Communale w Bolonii, Tampere Philharmonic Orchestra, Royal Flemish Philharmonic, Narodową Orkiestrę Belgijską. W 2004 roku odbył się jego debiut z Orkiestrą Symfoniczną w Monte Carlo. W 2007 roku dyrygował tą orkiestrą podczas projekcji filmu Eisensteina "Aleksander Newski" z oryginalną muzyką Sergiusza Prokofiewa. W jego repertuarze istotną rolę odgrywają kompozycje operowe: "Carmen" i "Poławiacze pereł" G. Bizeta, "Zamek Księcia Sinobrodego" B. Bartoka, "Ernani" G. Verdiego, "Dydona i Eneasz" H. Purcalla.
Massimiliano Caldi urodził się w Mediolanie, jest dyrygentem Śląskiej Orkiestry Kameralnej, w której w latach 2006-2010 pełnił funkcję kierownika artystycznego. W latach 1998-2009 był także pierwszym dyrygentem Orkiestry Kameralnej Milano Classica. Caldi jest laureatem pierwszej nagrody na VI Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach w 1999 roku. Działa na polu muzyki operowej i symfonicznej, głównie we Włoszech i Polsce. We Włoszech współpracuje z Valle d'Itria Festival, Stowarzyszeniem Serate Musicali w Mediolanie i Maggio Musicale Fiorentino i regularnie pracuje nad muzycznymi programami teatrów w Novarze, Bolonii i Mantui. W Europie występował w salach koncertowych Wiednia, Linzu, St Petersburga, Amsterdamu, Baden-Baden, Bonn, Frankfurtu, Mannheim i Szeged. Dyrygował też w Izraelu, Brazylii i Chile.
Prowadził opery: "Orfeusz i Eurydyka" Glucka, "Cyganeria" Pucciniego, "Salome" Straussa, "Rigoletto", "Traviata" i "Trubadura" Verdiego, "Cosi fan tutte" i "Wesele Figara" Mozarta, "Rapsodia Satanica" i "Cavalleria Rusticana" Mascagniego, "Cyrulika sewilskiego" Rossiniego, "Normę" Belliniego, "Carminę Buranę" Orffa, "I Due timidi" i "La notte di un nevrastenico" Roty. W 2011 roku, po 150 latach wykonał w Krakowie operę Józefa M.K. Poniatowskiego "Piotr Medyceusz". Przyczynił się do ponownego przypomnienia dziewiętnastowiecznych oper "Don Bucefalo" i "Re Lear Cagnoniego", prowadząc ich przedstawienia w Martina Franca podczas Valle d'Itria Festival w latach 2008-2009. Zwrócił się także ku operze współczesnej, dyrygując prapremierami m.in. "Peter Uncino Tutina", "Betty Nevebianca" i "La zingara" Guerrera Nicoliniego.
Miejsca
Opinie (45) 2 zablokowane
-
2012-04-18 12:17
skad sie ci ludzie biora ??!? (1)
"wystepowal w wielu salach koncertowych" i "prowadzil wiele orkiestr niemieckich i chinskich"...?? Dyrygentura to sport narodowy, ilu Polakow zostalo szefami we Wloszech czy Holandii ? Kto wybiera trzecioklasowych pol-amatorow na stanowiska szefow polskich orkiestr ?? Co znaczy wygrana konkursu Fitelberga w dzisiejszym swiecie muzycznych ? od 20 lat gram w wielu orkiestrach Europy i o zadnym z tych panow w zyciu nie slyszalem - ani o zadnej orkiestrze promenadowej w Holandii. Zamiast dac szanse utalentowanym Polankow przewalamy kase podatnikow...brawo ! tak trzymac, az sie zawali.
- 7 4
-
2012-04-18 17:49
Orkiestra promenadowa
to przecież rodzaj orkiestry strażackiej, no powiedzmy górniczej...
- 0 2
-
2012-05-01 18:52
Massimiliano Caldi
Jest bardzo dobrym dyrygentem, wystarczy posłuchać Śląskiej Orkiestry Kameralnej, by to ocenić i ... docenić. I doprawdy zespół ze Śląska nie występował w Pcimiu Dolnym ale np. w Concertgebouw z dużym powodzeniem... Nie oszukujmy się, poziom orkiestry Filharmonii Bałtyckiej nie jest na tak dobrym poziomie, aby pracował z nią C. Abbado, R. Muti, J. E. Gardiner, G. Dudamel... Trzeba ocenić również i swoje możliwości Państwo Muzycy!
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.