Esther Vilar
Zazdrość
Spektakl Teatru Capitol w Warszawie
Ustatkowana prawniczka i mężatka Helen dostaje pewnego dnia list od młodszej, pewnej siebie Yany która z rozbrajającą szczerością oznajmia, iż ma romans z jej mężem. Chociaż Helen początkowo nie chce dać wiary tym pomówieniom Yana ma przytłaczające dowody... Rozpoczyna się zajadła potyczka pań mieszkających w tym samym apartamentowcu lecz na różnych kondygnacjach. Wymiana zdań odbywa się za pomocą listów: uszczypliwych, pełnych ironii i czarnego humoru. Kiedy wydaje się, że sytuacja się unormowała niewierny Laszlo ma dla obu pań kolejną niespodziankę...
Przeplatające się ze sobą monologi, tych tak różnych kobiet są szalenie zabawne, ironiczne, poprzetykane dawką czarnego humoru. Zawarta jest w nich cała paleta uczuć takich jak: miłość, nienawiść, złość, ironia i wreszcie tytułowa zazdrość. Monologi zawierają trafne i ponadczasowe refleksje na tematy dotyczące przemijania, starości, trudności w związkach damsko-męskich. Chociaż bohaterkami są kobiety nie jest to sztuka przeznaczona wyłącznie dla płci pięknej. Komedia ta ma z całą pewnością charakter uniwersalny, jest skierowana do szerokiego grona odbiorców, opowiada w sposób zabawny o problemach zawsze aktualnych i dotyczących każdego z nas.
Reżyseria, opracowanie Muzyczne: Monika Powalisz
Scenografia: Olga Mokrzycka
Kostiumy: Agnieszka Orlińska
Występują:
Helen - Joanna Żółkowska
Yana - Katarzyna Taracińska-Badura
Irys - Anna Kózka
Zazdrość
Spektakl Teatru Capitol w Warszawie
Ustatkowana prawniczka i mężatka Helen dostaje pewnego dnia list od młodszej, pewnej siebie Yany która z rozbrajającą szczerością oznajmia, iż ma romans z jej mężem. Chociaż Helen początkowo nie chce dać wiary tym pomówieniom Yana ma przytłaczające dowody... Rozpoczyna się zajadła potyczka pań mieszkających w tym samym apartamentowcu lecz na różnych kondygnacjach. Wymiana zdań odbywa się za pomocą listów: uszczypliwych, pełnych ironii i czarnego humoru. Kiedy wydaje się, że sytuacja się unormowała niewierny Laszlo ma dla obu pań kolejną niespodziankę...
Przeplatające się ze sobą monologi, tych tak różnych kobiet są szalenie zabawne, ironiczne, poprzetykane dawką czarnego humoru. Zawarta jest w nich cała paleta uczuć takich jak: miłość, nienawiść, złość, ironia i wreszcie tytułowa zazdrość. Monologi zawierają trafne i ponadczasowe refleksje na tematy dotyczące przemijania, starości, trudności w związkach damsko-męskich. Chociaż bohaterkami są kobiety nie jest to sztuka przeznaczona wyłącznie dla płci pięknej. Komedia ta ma z całą pewnością charakter uniwersalny, jest skierowana do szerokiego grona odbiorców, opowiada w sposób zabawny o problemach zawsze aktualnych i dotyczących każdego z nas.
Reżyseria, opracowanie Muzyczne: Monika Powalisz
Scenografia: Olga Mokrzycka
Kostiumy: Agnieszka Orlińska
Występują:
Helen - Joanna Żółkowska
Yana - Katarzyna Taracińska-Badura
Irys - Anna Kózka
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
