- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 2 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 4 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 5 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
Zapętlanie kultury na ulicach Sopotu. Rusza ArtLoop Festival
Przestrzeń miejska połączona w jeden kulturalny organizm to pomysł na pierwszy festiwal sztuki współczesnej w Sopocie. Od piątku do niedzieli, 16-18 września, w ramach imprezy ArtLoop Festival odbędą się pokazy filmowe, koncerty i akcje artystyczne w różnych miejscach kurortu.
- "Loopujemy", czyli zapętlamy i scalamy artystycznie przestrzeń miejską - tłumaczy ideę festiwalu jego producentka, Lena Dula ze Stowarzyszenia A Kuku Sztuka. - Otwieramy miasto na sztukę, żeby jak najwięcej mieszkańców mogło poznać różne formy działań artystycznych. Program został podzielony na trzy moduły - filmowy, muzyczny i poświęcony sztuce współczesnej.
Na potrzeby projekcji filmowych w sali multimedialnej Państwowej Galerii Sztuki stanie specjalne rusztowanie z zamontowanymi pod różnymi kątami ekranami. Zamiast siedzieć na krzesłach, jak w kinie, widz będzie mógł oglądać filmy z różnych perspektyw i pozycji, np. leżąc i patrząc na sufit. Filmy będą również wyświetlane podczas plenerowych projekcji na Skwerze Kuracyjny i Placu Przyjaciół Sopotu .
- Przygotowaliśmy przekrój przez współczesne kino artystyczne, nie rzadko przekraczające granice filmowej formy, momentami kontrowersyjne. Część z filmów u nas będzie miała swoją polską lub europejską premierę - mówi Marek Kraska, kurator części filmowej.
Będzie można zobaczyć m.in. film "The Reach of Resonance" - portret czterech niezwykłych muzycznych osobowości, m.in. dziewczyny, która za pomocą muzyki oswaja karaluchy czy artysty, który wielkie ogrodzenie przekształca w instrument smyczkowy. Z kolei "Oddsac" to prawie godzinny teledysk z muzyką amerykańskich mistrzów awangardy z zespołu Animal Collective, a "Pepperminta" to surrealistyczna opowieść o dziewczynie, która nazywa siebie "anarchistką wyobraźni". Będzie można obejrzeć również głośny film Banksy'ego "Wyjście przez sklep z pamiątkami" i "Kobiety bez mężczyzn", który jest próbą artystycznego zobrazowania trudnej sytuacji muzułmańskich kobiet. Oprócz tego w programie znalazło się kilka innych, bardzo rzadko lub wcale nieprezentowanych w polskich kinach, tytułów. Zobacz program projekcji filmowych.
Na część muzyczną festiwalu złożą się dwa - diametralnie od siebie różne - koncerty. W piątek o godz. 21 w MCKA Zatoka Sztuki pianista Sławek Jaskułke poprowadzi projekt "Chopin na 5 fortepianów". Trójmiejski muzyk razem z klasyczną pianistką Katarzyną Borek oraz trójką jazzmanów: Joanną Dudą, Piotrem Wyleżołem i Pawłem Kaczmarczykiem zmierzą się z kompozycjami mistrza w niecodziennych aranżacjach na pięć instrumentów. Natomiast w klubie Sfinks 700 w sobotę o godz. 22 zagra fiński artysta Luomo, uważany za jednego z najważniejszych twórców współczesnej eksperymentalnej elektroniki klubowej.
W ramach ArtLoop sztukę będzie można również spotkać, spacerując ulicami miasta. Na Placu Przyjaciół Sopotu stanie przypominająca wielki kubik interaktywna instalacja artystyczna "Tetris" i "White Cube", którą każdy przechodzień będzie mógł dowolnie modyfikować. W sobotę i niedzielę swoje pracownie otworzą również sopoccy artyści.
- Będzie można podglądać ich przy pracy, ale także uczestniczyć w spontanicznych akcjach artystycznych - zapowiada Emilia Orzechowska, kuratorka festiwalu. - To również świetna okazja, aby zwiedzić miasto nieznanym dotąd, artystycznym szlakiem.
ArtLoop Festival potrwa od piątku do niedzieli, 16-18 września. Bilety na koncert w klubie Sfinks 700 kosztują 15 i 20 zł. Wstęp na pozostałe wydarzenia festiwalu za okazaniem bezpłatnej wejściówki, które można odbierać w MCKA Zatoka Sztuki i PGS Sopot.
Zobacz szczegółowy program festiwalu.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (29) 3 zablokowane
-
2011-09-22 20:03
organizatorzy
nie macie swoich pomyslow na event tylko kopiujecie ORANGE KINO LETNIE ktorego nie przebijecie i tak no TRANSVIZUALIA z Gdynii pokombinujcie i przedstawcie swoje pomysly .... wstyd !!!!
- 1 1
-
2011-09-21 00:24
PEPPERMINTA inieczynne pracownie artystów
Świetny film PEPPERMINTA - szkoda, że tyle osób wyszło z widowni zanim dało mu szanse. I szkoda, że panowie Staniszewski i Cześnik mimo deklaracji udostępnienia pracowni wycofali się z niej. Mimo to bardzo ciekawa inicjatywa :(
- 1 2
-
2011-09-18 23:14
ludzka zawiść nie zna granic (1)
ludzie ogarnijcie się, bo przeżyjecie życie na zrzędzeniu i zazdrości zamiast cieszyć się możliwością uczestniczenia w ciekawych wydarzeniach.
- 5 2
-
2011-09-19 07:45
Niby masz rację ale nie lubie gdy ktoś nazywa chałę twórczością
- 1 2
-
2011-09-16 10:12
malkontenci napinacze, narzekacze , wy kołeczki nieostrugane (2)
hej wszyscy malkontenci ....jezeli nie interesuje was ta forma kultury to nie znaczy ze jest to "do niczego" jezli was bawi i cieszy kolejny harnas wypity do kolejnej kołbachy z grilla a w tle muzyka z golfa trojki przy max poziomie tonów bassowych to ie wypowiadajcie sie nt. wydarzen kulturalnych ktorych w zab nie rozumiecie. te wasze utyskiwanie , narzekanie ze to jest takie czy owakie a tamto za pieniadze podatnikow o kant pupy rozbic...nie wszyscy reprezentuja wasz poziom sa na tym padole ludzi ktorych interesuje muzyka powazna , jazz i wysublimowana sztuka, ktorych to cieszydla was KLON, M jak Mlotek lub Moda na sukces jest szczytem emocjonalnym ale pamietajcie ze nie to jest wyznacznikiem
- 5 11
-
2011-09-19 07:44
A ja pytam. Skoro pieniądze są od polskiego podatnika to czemu używa się angielskich nazw!?
- 1 3
-
2011-09-16 12:07
Ja mam dwa pytania:Czy projekt graficzny wydarzenia zawierał sie w budżecie?Jeżeli tak to jak nazywa się projektant grafiki na imprezę i jak nazywa się kurator imprezy.Pytanie nr2 na Czym polega pętla i jak to się ma do pętli i Jak tu się coś zaloopowało.Proponuje nie udzielać odp.
- 5 2
-
2011-09-18 15:02
instalacja na Monciaku
to jakas porażka ... ktoś nie wiedział jak sie ma pozbyć styropianu ... co to za sztuka ? I władze Sopotu pozwalają na coś takiego ?
- 3 5
-
2011-09-18 15:00
koncert
Byłem na koncercie w Zatoce Sztuki ... organizacja słabiutka problemy techniczne plazmy po 5 minutach padły i ogolonie jakis problem z pradem, poziom artystyczny koncertu bardzo dobry to oczywiste ale w tym namiocie zero klimatu mogliby podswietlic plaze bo tak to rownie namiot moglby stanąć na Szadółkach ;)))) czy ktos ogarniał media ? bo biegali z aparatami przed nosem ludzim i pupska wypinali przeszkadzajac w odbiorze ;) no i gratulacje za bankiecik po koncercie ;))))))
- 1 1
-
2011-09-15 12:58
LOOPujemy (1)
Nadęta impreza pod którą niewiele się kryje .... blebleble bełkocik no i gratujemy doboru filmów, przeciez Sopot ma juz Sopot Film Festiwal oraz Oragne kino letnie po co ta napinka ...
- 13 8
-
2011-09-18 14:51
.
orange kino letnie nie powinno być porównywane z tego typu przedsięwzięciem ...
- 0 1
-
2011-09-17 22:36
(1)
A może zacznijmy od siebie? Zamykamy się w domach i jesteśmy oporni na wszelkie zmiany. Latem na Kamionce powstała inscenizacja, wystawa i letnia kawiarnia...I co ,ilu z nas przyszło chocby tylko popatrzeć? Ale narzekać, to jesteśmy pierwsi.
- 6 3
-
2011-09-17 23:56
to nie te czasy
ci co nie pracuja w pocie czola za granica spedzaja czas w centrach konsumpcji. nic dobrego.
- 0 0
-
2011-09-16 22:21
Fajna impreza...:)
- 6 3
-
2011-09-15 09:06
Pytanie zasadnicze, jak zwykle, brzmi -- (1)
-- czy te podrygi i wygłupy to za pieniądze podatników?
- 17 16
-
2011-09-16 15:35
oczywiście, że tak...
......
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.