- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (16 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Przed nami święto poezji i literatury (30 opinii)
- 4 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (8 opinii)
- 6 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
Zagłębie gastronomiczne zamiast kwiaciarni
Wystawne wieńce pogrzebowe i kolorowe kwiaty na stałe wpisały się w krajobraz placu Dominikańskiego przy Hali Targowej w Gdańsku. Jednak z roku na rok kwiaciarni ubywa, a na ich miejscu pojawiają się lokale gastronomiczne. Czy kwiaciarnie znikną całkowicie na rzecz nowego kulinarnego zagłębia?
Fast food w Trójmieście
Doniesienia o tym ile kwiaciarni funkcjonowało w latach świetności placu Dominikańskiego różnią się od siebie. Wiesława Szmydt, właścicielka jednej z obecnych tam kwiaciarni, twierdzi że było ich trzynaście.
- Część osób, która prowadziła kwiaciarnie przeszła już na emeryturę, niektórzy zmarli, a nowi dzierżawcy nie chcą sprzedawać kwiatów. Na jedzenie zawsze jest większy popyt i dlatego to miejsce samoistnie się przebranżowiło - mówi Wiesława Szmydt, właścicielka kwiaciarni.
Teren placu Dominikańskiego należy do Gdańska, dzierżawi go Stowarzyszenie Przyjaciół Placu Dominikańskiego, w skład którego wchodzą właściciele lokali przy nim zlokalizowanych.
Gastro finał niejednej imprezy. Gdzie na kebaba w Trójmieście?
Z kilkunastu kwiaciarni zostały więc cztery, a w pozostałych pawilonach znajdują się obecnie: Dobra Pączkarnia, Avanti (sklep z elektroniką), Kebab Jerusalem, Baozi - kuchnia azjatycka, Kult Kebab, Krowarzywa, Bora Bora i Kulki Anulki.
Lokale gastronomiczne znajdziemy też po drugiej stronie ulicy, przy Podwalu Staromiejskim otworzyły się: Takamicha, Pestka Avocado i Makarresz.
Czy więc kwiaciarnie znikną całkowicie z placu Dominikańskiego? Właściciele lokali zapewniają, że nigdzie się na razie nie się wybierają, bo choć "kokosów nie ma, to idzie zostać".
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-08-13 08:42
Chwilowa moda (9)
Tak jak byl bum na foodtracki tak teraz foodhale itp. Rynek jest juz tym nasycony a cieżkie czasy ida.czas zweryfikuje...
- 125 19
-
2022-08-13 22:22
Nie chwilowa moda, tylko taki świat (2)
Cywilizowany.
- 2 1
-
2022-08-15 09:50
Gdańsk, miasto rydwanu za 200k (1)
- 2 2
-
2022-08-17 09:15
ojej ojej
wolę 200 tys na sztukę niż 70 mln na wybory których nie było, Za jedno i za drugie zapłacili obywatele
- 0 1
-
2022-08-13 15:10
Kebaby (1)
To nie jedzenie. To g
- 16 9
-
2022-08-13 16:27
HM
Żeby porównać coś do czegoś trzeba spróbować i jednego i drugiego. Skoro twierdzisz że kebab to g.... no cóż ja zostaję przy kebabie choćby był najgorszy. Ale szacun za to że doświadczasz różnych smaków.
- 21 2
-
2022-08-13 11:38
Jo na łąkach pełno kwiatów (1)
- 7 4
-
2022-08-14 12:56
Szczególnie na gdańskich "łąkach kwietnych" :))
- 2 0
-
2022-08-13 10:39
(1)
Dzięki za opinię, bardzo ważna dla całego miasta, na jej podstawie postanowiliśmy nic nie zmieniać
- 11 28
-
2022-08-14 08:07
Nie zmieniajcie.
Ceny nośników energii i ceny żywności to zweryfikują.
- 13 1
-
2022-08-13 09:00
Dobre jedzenie (2)
Dobre jedzonko zawsze się obroni. Może na to czas. Oby!
- 46 51
-
2022-08-13 16:25
Dobre tak
Ale co ma z dobrym jedzeniem śmierdzący fast food z budy?
- 15 0
-
2022-08-13 15:46
Ale nie w tym miejscu !
- 12 2
-
2022-08-13 08:33
Nie ma co zawracać kijem Wisły. (21)
W tej chwili takie "zagłębia gastronomiczne" położone w centrach miast (zwłaszcza w ciekawych historycznych obiektach) mają duże wzięcie. W dorosłe życie wchodzi nam pokolenie które nie gotuje, ba które nawet nie przygotowywuje sobie jedzenia. Śniadanie jedzą na mieście, lunch i jak tylko moga wieczorem idą coś zjeść na miasto. Jak kasy mało biorą
W tej chwili takie "zagłębia gastronomiczne" położone w centrach miast (zwłaszcza w ciekawych historycznych obiektach) mają duże wzięcie. W dorosłe życie wchodzi nam pokolenie które nie gotuje, ba które nawet nie przygotowywuje sobie jedzenia. Śniadanie jedzą na mieście, lunch i jak tylko moga wieczorem idą coś zjeść na miasto. Jak kasy mało biorą coś gotowego z Biedry. W Warszawie w historycznych obiekatach jest kilka takich zagłębi Elektownia Powiśle, Fabryka Norblina, Hala Koszyki, Hala Gwardii, Browary Warszawskie - wszystkie pełne ludzie. W weekendy pękają w szwach od miejscowych i przyjezdnych. Hala Targowa i okolice idealnie wpisują się w ten model w Gdańsku.
- 114 18
-
2022-08-14 15:10
(1)
Nie należy tak generalizować.
W weekendy ludzie chcą wyjść zjeść ze znajomymi, a w tygodniu wyjść na lunch z pracy lub zjeść coś po pracy.
Dużo młodych ludzi gotuje w domu z oszczędności, nikt z moich znajomych a rówieśników (28 lat) nie kupuje gotowych dan biedry - mamy duża świadomość ze to szajs- 2 0
-
2022-08-15 09:52
Lunch?
- 2 0
-
2022-08-13 16:27
(1)
Bo japiszonki mają tylko dwie lewe rynce ;)
- 9 1
-
2022-08-15 09:52
I lewy mózg.
- 1 0
-
2022-08-13 15:53
I właśnie dla tego rośnie niestety liczba chorych onkologicznie (1)
oraz przypadłości gastrycznych i tylko przez niezdrowe nawyki żywieniowe każdy kto przechodził problemy typu gastrycznego doskonale o tym wie ale młodzi dokąd nie zachorują nie dadzą sobie wytłumaczyć że to jest złe ale niech spojrzą na inne kraje choć by USA gdzie odsetek ludzi cierpiących na nadwagę olbrzymią jest porażający i po czym właśnie
oraz przypadłości gastrycznych i tylko przez niezdrowe nawyki żywieniowe każdy kto przechodził problemy typu gastrycznego doskonale o tym wie ale młodzi dokąd nie zachorują nie dadzą sobie wytłumaczyć że to jest złe ale niech spojrzą na inne kraje choć by USA gdzie odsetek ludzi cierpiących na nadwagę olbrzymią jest porażający i po czym właśnie po takim jedzeniu że o chorobach onkologicznych nie wspomnę i problemach gastrycznych Oczywiście jeśli ktoś zje tam raz na jakiś czas to nie ma problemu ale to staje się stylem życia młodych ludzi !
- 17 4
-
2022-08-13 16:30
Racja
zrobić cośn mega po taniosci i sprzedawac jako luksusowe dana, a tymczasem składniki są trzeciorzędne lub czwarto... Nie raz widziałam od podszewki jak to się robi te gastro-byznesy...
- 9 0
-
2022-08-13 15:35
A Motławę?
Mam dwa kije, może we dwójkę?
- 4 0
-
2022-08-13 13:51
co ty wiesz o tym pokoleniu (1)
mnóstwo młodych ludzi interesuje się kuchnią np. azjatycką i sami sobie gotują świetne rzeczy w domu.
- 6 9
-
2022-08-13 15:04
racja, ale konserwant nie zrozumie
Bo schabowego nie jedzą to juz nie jedzenie.
Zwłaszcza ci weganie i wegetarianie kto to myślał kamienie i trawe jedzą- 13 6
-
2022-08-13 11:43
W war syfce to i wodę piją z wisły
- 7 5
-
2022-08-13 10:40
Bo pokolenie barów mlecznych samo sobie gotowało
- 18 4
-
2022-08-13 09:25
(9)
Hala halą, ale te budy gdzie najpierw były kwiaty a teraz kebsy wyglądają żenująco dla centrum półmilionowego miasta w Europie ponad 30 lat po upadku komuny. Nie da się tam postawić niczego, co by miało choć odrobinę smaku, obojętnie czy kulinarnego, czy nie?
- 15 26
-
2022-08-14 10:25
W byłych demoludach w Europie Wschodniej
I taka też mentalność
- 0 0
-
2022-08-13 10:21
(7)
W Gdańsku nie mieszka pół miliona ludzi, tylko 470 tysięcy.
- 6 17
-
2022-08-13 22:23
Przed wybuchem wojny
Mieszkało 700-800 tys.
- 2 0
-
2022-08-13 16:58
W Gdańsku mieszka znacznie więcej niż pól miliona ludzi, 470 tysięcy jest tylko zameldowanych.
- 16 1
-
2022-08-13 10:40
(2)
Jesteś pewien że 470 tys, a nie 469? Może jednak 470,003 tys?
- 18 2
-
2022-08-13 11:43
I 1 milion ukrainu (1)
- 19 3
-
2022-08-13 16:04
Polak czy Ukrainiec, co za różnica. Myślisz żeś szlachcic z zachodu?
- 9 10
-
2022-08-13 10:27
(1)
Nie panimaju.
- 13 1
-
2022-08-13 14:13
i obca nacja tez.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.