• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaczytane Trójmiasto: co warto czytać jesienią?

Magdalena Raczek
21 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Jesień to dobry czas na czytanie książek. Jesień to dobry czas na czytanie książek.

Co warto przeczytać jesienią? Tego dowiecie się z naszego cyklu Zaczytane Trójmiasto. Polecamy w nim książki wszelkich gatunków - od powieści, przez poezję, a na albumach skończywszy. W tym odcinku m.in. dwa debiuty, trochę historii i wspomnień, jedno wydawnictwo online, nowa książka Aleksandry Majdzińskiej i inne nowości.



Wydawnictwa z Trójmiasta


Nasze rekomendacje tworzymy we współpracy z lokalnymi wydawcami, a także na podstawie kwartalnika "Nowości Regionalne". Obecnie jest już dostępny 34 numer "Nowości Regionalnych" wydawanych przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną im. Josepha Conrada Korzeniowskiego w Gdańsku, z którą również współpracujemy. W naszym cyklu staramy się pokazać, co dzieje się na rynku wydawniczym - a dzieje się całkiem sporo - odnotowując przy tym zarówno najważniejsze wydarzenia, jak i te niszowe czy dotyczące debiutantów oraz samowydawców. Nie są to recenzje książek - recenzjami zajmujemy się w osobnym dziale, do którego czytania również zachęcamy.

Recenzje książek z Trójmiasta


"Friendzone" Karolina Bronisz "Friendzone" Karolina Bronisz

"Friendzone" Karoliny Bronisz



Karolina Bronisz to debiutantka, od niemal 10 lat mieszkająca w Gdańsku, a pochodząca ze Słupska. Jej książka "Friendzone" (wyd. Kobiece) to romans dla wszystkich miłośniczek i miłośników motywu friends to lovers. Książka próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa. Bohaterami są Ola i Leon, którzy pracują jako specjaliści w tej samej agencji marketingowej, oboje lubią się zabawić, oboje są wielbicielami jednonocnych przygód. Nic dziwnego, że łączy ich prawdziwa przyjaźń. Sprawy jednak zaczynają się komplikować, gdy odkrywają, że jest między nimi również silne pożądanie. Od tego momentu Ola i Leon zaczynają prowadzić między sobą swego rodzaju grę - ich flirt jest coraz bardziej bezpośredni i niebezpieczny, jednak wciąż nie pozwalają sobie na przekroczenie pewnej granicy. Boją się, że gdyby poszli o krok dalej, silne fundamenty ich przyjaźni zostałyby zniszczone. Co z tego wyniknie? Przekonacie się z lektury.

"Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993)" Sławomira W. Malinowskiego



Książka "Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993). Historia niczym baśń z innego świata" (wyd. Oficyna Wydawnicza Impuls) Sławomira W. Malinowskiego nie jest co prawda tegoroczną nowością, jednak to lektura warta odnotowania w naszym cyklu. Autor pracował w OTV Gdańsk, a teraz napisał książkę o Telewizji Dziewcząt i Chłopców, jej programach oraz twórcach. Dwa rozdziały poświęcił gdańskiemu "Latającemu Holendrowi" oraz Bohdanowi Sienkiewiczowi. Ta 358-stronicowa pozycja, niezwykle bogato ilustrowana, przywołuje z przeszłości najpiękniejsze programy Telewizji Polskiej adresowane do dzieci i młodzieży oraz ich akcje w których brały udział miliony dziewcząt i chłopców z całej Polski. W wielu czytelnikach na pewno wzbudzi wspomnienia, uśmiech, tęsknotę za minionym dzieciństwem. Książka ta oparta o fakty, opatrzona przypisami i bogatą bibliografią jest dokumentem i zarazem pracą naukową.

  • "Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993). Historia niczym baśń z innego świata" Sławomira W. Malinowskiego
  • Sławomir W. Malinowski
  • "Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993). Historia niczym baśń z innego świata" Sławomira W. Malinowskiego
  • "Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993). Historia niczym baśń z innego świata" Sławomira W. Malinowskiego
  • "Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993). Historia niczym baśń z innego świata" Sławomira W. Malinowskiego

"Poradnik astrofotograficzny"



"Poradnik astrofotograficzny" (wyd. Hevelianum) został stworzony z myślą o pasjonatach fotografii nocnego nieba. To 80-stronicowe wydawnictwo prezentujące potrzebne astrofotografowi treści w postaci opisów, rad technicznych, zdjęć nieba i sprzętu. Powstał we współpracy z astrofotografami Michałem Kałużnym i Piotrem Potępą, których wiedza oraz doświadczenie są bezcenne. Jaki sprzęt jest potrzebny początkującemu astrofotografowi? W jaki sposób odszukać obiekt na niebie? Jak fotografować szlaki gwiazd, a jak kratery na Księżycu? - na te i wiele innych pytań odpowiedzi można znaleźć w "Poradniku astrofotograficznym". Wydawnictwo powstało z myślą o tych, którzy chcą rozpocząć przygodę z fotografowaniem nieba lub poszerzyć wiedzę i pogłębić umiejętności praktyczne. Publikacja ta dostępna jest bezpłatnie do pobrania na stronie: www.astrocamera.pl.

"Poradnik astrofotograficzny" "Poradnik astrofotograficzny"

"Między Grudniem a grudniem. Zapiski z internowania" Andrzeja Zarębskiego



"Między Grudniem a grudniem. Zapiski z internowania" (wyd. Agora) - książka Andrzeja Zarębskiego to zapiski ocalałe dzięki ludziom, którzy wynieśli je poza więzienne mury w postaci grypsów. Andrzej Zarębski, gdynianin, podczas studiów filologicznych na Uniwersytecie Gdańskim pracował jako redaktor i szef serwisu Biura Informacji Prasowej Krajowej Komisji Porozumiewawczej NSZZ "Solidarność" - BIPS. W stanie wojennym 354 dni spędził w ośrodku odosobnienia w Strzebielinku, gdzie prowadził dziennik. Później był m.in. posłem (1991-1993), rzecznikiem rządu Jana Krzysztofa Bieleckiego (1991) i sekretarzem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (1993-1999). Książka ta to balansujący na granicy poezji i prozy dziennik powstały podczas niemal roku, spędzonego w bardzo ośrodku odosobnienia w Strzebielinku.

  • "Między Grudniem a grudniem. Zapiski z internowania" Andrzej Zarębski
  • "Między Grudniem a grudniem. Zapiski z internowania" Andrzej Zarębski
  • "Między Grudniem a grudniem. Zapiski z internowania" Andrzej Zarębski

"Życie nie lubi porządku" Agnieszki Świrniak



"Życie nie lubi porządku" Agnieszka Świrniak "Życie nie lubi porządku" Agnieszka Świrniak
Gdańszczanka, dziennikarka i romanistka Agnieszka Abemonti-Świrniak debiutuje jako autorka kryminału. Bohaterką książki "Życie nie lubi porządku" (wyd. Warszawska Firma Wydawnicza) jest Klara - nie jest ona nowym wcieleniem Herkulesa Poirot, choć mają wspólne nazwisko oraz cechy, takie jak dokładność, błyskotliwość czy charyzma. Gdańska policjantka zabiera nas w świat, w którym każde kolejne śledztwo okazuje się bardziej nieprzewidywalne i wciągające od poprzedniego. Czy Iza padła ofiarą homofobii? Kto i w jakim celu ukradł biżuterię żony premiera? Co takiego zrobił ubrany na biało biznesmen, aby zasłużyć na pseudoreligijną śmierć. Czy w sprawie zaginięcia amatora sztuki niemieckiego pochodzenia pomogą Klarze antyterroryści? I czy w natłoku policyjnych obowiązków uda jej się znaleźć nową miłość życia oraz spełnić marzenie o macierzyństwie? Na ile romans z kobietą da jej poczucie satysfakcji? A może będzie musiała raz jeszcze wypisać swoje życie w punktach i nauczyć się odgrywać te wszystkie role jednocześnie?

"Nie pozwól mi odejść" Anny Ziobro



"Nie pozwól mi odejść" Anna Ziobro "Nie pozwól mi odejść" Anna Ziobro
"Nie pozwól mi odejść" (wyd. Dragon) to powieść obyczajowa Anny Ziobro. To kontynuacja losów Leny i Marcina, bohaterów książki "Moje życie przed tobą". Akcja rozgrywa się w Trójmieście, do którego przyjeżdża Lena, aby być blisko Marcina, z którym chce ułożyć sobie życie. Mężczyzna jest nieuleczalnie chory i właśnie przeszedł skomplikowaną operację. Oboje zdają sobie sprawę z tego, że ich wspólne życie nie będzie łatwe. Ich bliscy również boją się, że Lena nie udźwignie ciężaru opieki nad chorym mężczyzną. Po przyjeździe do Trójmiasta Lena poznaje Adę - siedemnastoletnią matkę małego Krzysia. Ojciec dziecka nie chce mieć z nim nic wspólnego, więc dziewczyna, mimo swojego młodego wieku, robi, co może, aby zapewnić mu odpowiednią opiekę. Na szczęście Ada może liczyć na pomoc starszego brata, który nieoczekiwanie proponuje jej pomoc finansową. Jak nastoletnia matka poradzi sobie z samotnym macierzyństwem? Czy związek Leny i Marcina przetrwa? Jak potoczą się losy bohaterów? Dowiecie się z lektury.

Na koniec jak zawsze przedstawiamy rekomendacje wydawców i bibliotekarzy.

Wydawca poleca



"Szalom bonjour Odessa" Aleksandra Majdzińska "Szalom bonjour Odessa" Aleksandra Majdzińska
Tytuł: "Szalom bonjour Odessa"
Autor: Aleksandra Majdzińska
Wydawnictwo: Marpress
- Zapraszam na wycieczkę do Odessy z książką Aleksandy Majdzińskiej "Szalom bonjour Odessa". To tekst trudny do zdefiniowana pod względem formy - nazwaliśmy go esejem literackim. To skrawki, migawki, obrazy z Odessy - Odessy, której już nie ma: żarty o Żydach, rozkłady jazdy pociągów i kurs euro, zasłyszane na ulicach rozmowy, ale też historia miasta. To wszystko wpisane w fikcyjną historię młodej kobiety, która przyjeżdża do Odessy szukać śladów swojego ojca. Aleksandra Majdzińska zaczęła pracę z nami nad tą książką przed 24 lutego 2022 roku - wtedy można było jeszcze pójść odeskimi ulicami w ślad za bohaterką. Teraz ta książka jest rodzajem fotografii miejsca, które przestało istnieć - rekomenduje Marta Pilarska z wydawnictwa Merpress.
Przeczytaj także: Opowieści o zwyczajnych ludziach. Mocny debiut Aleksandry Majdzińskiej

Bibliotekarz poleca



Tytuł: "Zbiory artystyczne polskich ziemian na Pomorzu Nadwiślańskim od końca
XVIII wieku po czasy dzisiejsze"
Autor: Dobromiła Rzyska-Laube
Wydawnictwo: Muzeum Narodowe

"Zbiory artystyczne polskich ziemian na Pomorzu Nadwiślańskim od końca XVIII wieku po czasy dzisiejsze" "Zbiory artystyczne polskich ziemian na Pomorzu Nadwiślańskim od końca XVIII wieku po czasy dzisiejsze"
- Jak napisał we wstępie do książki Krzysztof Pomian, należałoby ją czytać od końca. Skąd taka konkluzja? Otóż wzięła się ona stąd, że - zdaniem autora wprowadzenia - dopiero lektura ostatniego rozdziału tej publikacji w pełni uświadamia, iż czytelnik, który w jej lekturę się zagłębi, uświadomi sobie, że ma tu do czynienia z próbą przywrócenia polskiej pamięci zapomnianego świata. Wydaje się to zjawiskiem normalnym, przeszłość zawsze przecież wcześniej czy później rozpływa się jak we mgle. W przypadku jednak podjętego w książce tematu mowa o świecie z rozmysłem likwidowanym. Nie raz, ale dwu-, jeśli nie trzykrotnie: przez hitlerowców, przez Armię Czerwoną i przez Polskę Ludową. Likwidowanym fizycznie i skazanym przez tę ostatnią na "damnatio memoriae". Tymczasem losów artystycznych kolekcji nie sposób oddzielić od losów ludzi je gromadzących i podziwiających - rekomenduje Iwona Joć-Adamkowicz, kierownik Działu Regionalnego - starszy kustosz Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Josepha Conrada-Korzeniowskiego w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (23) 8 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • pogubiłem się (5)

    A ponoć to latem "nadrabia się" czytelnicze zaległości... To jak w końcu? Która pora roku jest najlepsza do czytania? Czy na tym portalu muszą być powtarzane te puste formułki? Czy redaktorów nie stać na więcej? Nie szkoda czasu na pisanie takiej waty?

    • 14 11

    • kolory (1)

      Rozumiem, że do czytania trzeba założyć sweter i czapkę w kolorze czytanej książki? I jeszcze apaszka! Tak, tak, to ważne! I koniecznie okulary w tym samym kolorze!

      • 9 0

      • To dobry pomysł aby zwrócić na siebie uwagę płci przeciwnej.

        Taki przystojny, dobrze ubrany i do tego oczytany!

        • 1 0

    • Nie szkoda czasu na pisanie takich komci?

      • 8 1

    • Każda

      Każda pora roku jest dobra na czytanie. Proste.

      • 2 0

    • w sumie każda. W jesień można nadrobić dużo, bo ciągle pada, jest zimno i nie chce się wychodzić. W sumie w zimę także.

      • 0 0

  • ten pan w zimowej czapce i szaliku to jakaś aluzja do kryzysu energetycznego? (3)

    ale czemu nie założył kurtki zimowej tylko damskie ciuchy?

    • 9 7

    • Od kiedy czapki i szaliki to są kobiece (2)

      ubrania? Czy prawdziwemu męskiemu mężczyźnie nie marzną uszy?

      • 3 0

      • (1)

        widocznie dla niektórych jedyne męskie ubrania to kufajka i czapka z uszami.

        • 1 0

        • To metroseksualny mężczyzna XXI wieku.

          • 0 0

  • To samo. To nie zupa aby byla jakas pora na to czy na tamto. W lato nie wolno czytac ksiazek himalaistow, a w grudniu tylko opowiesc wigilijna ? Co za bzdurny art

    • 4 1

  • Szkoda lasu

    • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Dziwne

    Może nie mam szczęścia ,albo wybieram niewłasciwe pozycje ,ale za każdym razem ,gdy chcę kupić reklamowaną ksiązkę słyszę w księgarni ,że jeszcze jej nie ma ,lub ,że nakład jest wyczerpany .

    • 1 1

  • (2)

    Niepopularna opinia:
    Czytanie jest korzystne dla naszego rozwoju, ale na boga/allaha/buddę, czytanie czegoś jak zmierzch/ erotyki dla samotnych kociar, mocno średnich kryminałów pisanych od kalki czy poradniki od pseudopsychologów to krok wstecz i ogłupianie samego siebie i przy okazji społeczeństwa.
    Change my mind

    • 7 0

    • (1)

      czytanie książek to nie tylko czytanie poważnej literatury. To też rozrywka. Tak samo jak z filmami - nie oglądamy tylko ambitnych filmów, ale też takie typowo rozrywkowe, potocznie zwane "odmóżdżającymi"

      • 1 0

      • Dla autorki nie ma książek rozrywkowych ,"to nie jest kultura i sztuka".Artykuł napisany na zamówienie ? Nie zachęca do czytania w/w tytułów.

        • 1 0

  • w następnych miesiącach / latach od października

    będą wychodzić w odstępach kilku miesięcy kolejne tomy Historii Śródziemia, w sumie jakieś chyba ze 14 tomów, więc nawet się nie zastanawiam co będę czytał :) Miła rekompensata po tym bardzo średnim serialu.

    • 1 1

  • Nikoś Ruletka życia

    Mega jest książka wdowy po Nikosiu, tyle zdjęć, informacji, listy, dokumenty IPN polecam bardzo.

    • 15 0

  • Nieogolony

    facet na okładce. Nieogolony, znaczy brudny. Fuj!

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Która edycja Festiwalu Literatury dla Dzieci odbyła się w 2022r. Gdańsku?

 

Najczęściej czytane