Po sukcesie ogólnopolskiej akcji "Bilety za 250 groszy" z okazji 250-lecia teatru publicznego w Polsce, Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie organizuje kolejną odsłonę tej akcji. Tym razem są to "Bilety za 400 groszy", z uwagi na 400. rocznicę śmierci Williama Szekspira, bilety kosztować będą właśnie symboliczne 400 groszy (4 zł). W akcji biorą udział trójmiejskie teatry.
Nieznacznie zmienią się zasady sprzedaży biletów. Po ubiegłorocznych protestach, gdy każdy mógł nabyć aż 5 biletów, w tym roku jedna osoba może kupić maksymalnie 2 bilety. Sprzedaż biletów, które trzeba kupić osobiście w kasie teatru, ruszy w całej Polsce 14 maja, dokładnie tydzień przed terminem pokazu. Tak jak rok temu, nie ma możliwości rezerwacji biletów w specjalnej cenie.
Bardzo atrakcyjną ofertę przygotował Teatr Wybrzeże, który zaprosi widzów akcji "Bilety za grosze" na swój frekwencyjny fenomen - "Seks dla opornych" w reż. Krystyny Jandy (21 maja o godz. 20:30 na Dużej Scenie) oraz na styczniową premierę - "Kreację" w reż. Jarosława Tumidajskiego (21 maja, godz. 18 w Czarnej Sali i foyer Dużej Sceny). Bilety będą dystrybuowane 14 maja od godz. 14:00 w gdańskiej i sopockiej kasie teatru.
- Mamy nadzieję, że w tym roku akcja spotka się z równie dobrym przyjęciem jak w ubiegłym roku, kiedy przed teatrem pojawiły się kilkudziesięciometrowe kolejki do kasy biletowej, a wszystkie miejsca na "Broniewskiego" rozeszły się w 20 minut. Dlatego w tym roku w ramach akcji pokażemy aż dwa tytuły - "Seks dla opornych" oraz "Kreację" i wierzymy, że nasi widzowie będą usatysfakcjonowani podobnie jak w ubiegłym roku - mówi Grzegorz Kwiatkowski z Teatru Wybrzeże. Teatr Muzyczny w Gdyni w ramach akcji "Bilety za grosze" (tak oficjalnie nazywają się akcje Instytutu Teatralnego) 21 maja o godz. 19 pokaże na Nowej Scenie niepoprawny musical "Avenue Q" w reż. Magdaleny Miklasz. Sprzedaż biletów rozpocznie się 14 maja o godz. 12:00 i będzie prowadzona tylko w kasie Dużej Sceny.
- Gdy w styczniu dostaliśmy informację o tegorocznej akcji Instytutu Teatralnego, większość miejsc na musical "Shrek" na Dużej Scenie była już sprzedana, a w myśl regulaminu akcji cała widownia musi być dostępna dla posiadaczy promocyjnych biletów, nabytych bezpośrednio w kasie teatru 14 maja. W tej sytuacji zapraszamy widzów na Nową Scenę, na bardzo dobrze przyjęty przez krytykę i widzów musical "Avenue Q" - mówi Aleksandra Borowiak z Teatru Muzycznego w Gdyni.
Do akcji ponownie dołączył także Miejski Teatr Miniatura, który z kolei zaprosi najmłodszych widzów na spektakl improwizowany dla dzieci "ImproLala", w którym to dzieci powiedzą aktorom Miniatury, co mają zagrać (21 maja, godz. 15). Zaś o godz. 19 zagrany będzie "Remus" w reż. Remigiusza Brzyka, jeden z "towarów eksportowych" Miniatury. Sprzedaż biletów 14 maja w godz. 10:00-15:00.
- W ramach akcji będzie można zobaczyć na Dużej Scenie nagradzany spektakl "Remus" a na Scenie Kameralnej improwizowane przedstawienie ImproLala. Sprzedaż biletów ruszy 14 maja, nie ma możliwości wcześniejszej rezerwacji miejsc - potwierdza Agnieszka Kochanowska z Teatru Miniatura. Ostatnim trójmiejskim teatrem, który włącza się do akcji jest Gdański Teatr Szekspirowski, który pokaże 21 maja koprodukcję Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie i Teatru Atelier w Sopocie - "Hamlet" w reż. Andre Hübnera-Ochodlo. Sprzedaż biletów 14 maja w kasach GTS rozpocznie się o godz. 14:00.
- Wspieramy przesłanie akcji "Bilety za grosze", bo jest szansą i zachętą do przyjścia do teatru. Zeszłoroczne zainteresowanie akcją utwierdziło nas w tym, że warto włączyć się w nią także w tym roku. Ponadto, tegoroczna edycja nawiązuje do 400. rocznicy śmierci Williama Szekspira, dlatego też zdecydowaliśmy się zaprezentować spektakl szekspirowski - "Hamlet" Teatru im. Mickiewicza w Częstochowie - mówi Magdalena Hajdysz z Teatru Szekspirowskiego.
Przed Teatrem Muzycznym w ubiegłym roku ustawił się długi ogonek chętnych na bilety w promocyjnej cenie, na niemal całej długości ul. Armii Krajowej.
O akcji "Bilety za grosze" Pomysłodawcą i koordynatorem akcji "Bilety za grosze" jest Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. W ubiegłym roku (pod nazwą "Bilety za 250 groszy") była ona jednym z ważniejszych wydarzeń w ramach obchodów 250-lecia teatru publicznego w Polsce i cieszyła się wielkim powodzeniem. Na widowniach 100 polskich teatrów zasiadło blisko 50 tysięcy widzów - także tych, którzy do teatru zaglądają rzadko lub wcale. W tym roku w akcji weźmie udział 90 teatrów z całej Polski.
Akcję finansowaną ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ponownie organizuje i koordynuje Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.
- Zależało nam na tym, aby w wyjątkowym roku dla polskiego teatru otworzyć się na nową publiczność i zaprosić ją do miejsca, które ma w Polsce szczególne znaczenie. W swojej historii teatr wielokrotnie udowadniał - zwłaszcza w momentach najtrudniejszych - że jest przestrzenią wspólną, przestrzenią, w której szczerze dyskutuje się o sprawach najważniejszych - wskazuje Dorota Buchwald, dyrektor Instytutu Teatralnego. - Liczyliśmy, że Dzień Teatru Publicznego, obchodzony właśnie w ten sposób, zostanie z nami na dłużej. I to się udało. Dziś znów powtarzamy, że bez finansowego wsparcia z publicznych pieniędzy, a więc z pieniędzy nas wszystkich, polski teatr publiczny, jako idea i jako konkretne miejsca na mapach polskich miast, nie mógłby istnieć. W tym roku symboliczna cena biletu - 400 groszy - jest bezpośrednim nawiązaniem do przypadającej właśnie 400. rocznicy śmierci Williama Shakespeare'a. Wszystkie bilety na wydarzenia w ramach akcji "Bilety za grosze" nabyć można tylko bezpośrednio w kasach teatrów za 400 groszy (4 zł) w sobotę 14 maja.
Ta akcja to niezły wałek niestety.... Stanęłam w kolejce przed Teatrem Wybrzeże na ponad 1,5 godziny przed otwarciem kasy. Przede mną było ok. 50 osób. O godzinie 14.30 tuż przed okienkiem kasowym dowiedziałam się, że nie ma biletów najpierw na "Seks dla opornych", a dosłownie po paru minutach (sic!) nie było również biletów na "Kreację". Co najciekawsze, na biurku pani obsługującej kasę stała całkiem pokaźna sterta kopert okolicznościowych specjalnie dedykowanych do biletów wstępu. Do czego miały one posłużyć? Założę się, że po prostu pracownicy teatru zabrali sobie sami te bilety.
W zeszłym roku na 2 godziny przed otwarciem kasy ludzie kupując po 5 biletów doczekali się, a ja mimo że sprzedawano po 2 nie??? coś to grubymi nićmi szyte.
werty
7 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-15 06:39
Stacz (2)
Byłem. Postałem przed teatrem wybrzeże dwie godziny i się okazało że bilety kupiło jakieś pierwsze sto osób bo bilewy jeszcze w sopocie sprzdawali jednocześnie , a pisali że tylko w kasach teatru . Ostatnie takie wyjście.
7 lat
03
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-15 09:38
W samym artykule jest napisane ze są sprzedawane w Gdańsku i w Sopocie. Czytanie ze zrozumieniem nie boli.
W Sopocie było miło,szybko i przyjemnie.
7 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-15 09:42
W samym artykule jest napisane ze są sprzedawane w Gdańsku i w Sopocie, bo ( uwaga tutaj Pana zaskoczę) w Sopocie tez jest scena teatru wybrzeże a co za tym idzie tam tez jest teatralna kasa. Czytanie ze zrozumieniem nie boli.
W Sopocie było miło,szybko i przyjemnie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
