• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyższe ceny biletów do Teatru Wybrzeże

Łukasz Rudziński
5 listopada 2019 (artykuł sprzed 3 lat) 
Teatr Wybrzeże podniósł ceny biletów - za większość zapłacimy 35-45 zł, za najdroższe nawet 60-75 zł. Teatr Wybrzeże podniósł ceny biletów - za większość zapłacimy 35-45 zł, za najdroższe nawet 60-75 zł.

Korekcie uległ cennik biletów Teatru Wybrzeże. Niestety dla widzów ceny zostały podniesione, w zdecydowanej większości o 5 zł - w przypadku biletów normalnych i ulgowych. Zmieniono również kwalifikacje niektórych tytułów, które trafiły na wyższą półkę cenową. Na pocieszenie bilety do Wybrzeża wciąż pozostają jednymi z najtańszych spośród repertuarowych teatrów w Trójmieście i zachowano wyjątkową promocję "Teatralny czwartek" - na spektakle oznaczone w ten sposób wciąż można kupić bilety w cenie 25 zł.



Repertuar Teatru Wybrzeże do końca roku


Dotychczasowe progi biletowe w Teatrze Wybrzeże kształtowały się następująco. Najdroższe bilety na repertuarowe spektakle z tzw. grupy 1 (farsa "Akt równoległy", komedie "Jak wam się podoba", "Raj dla opornych", "Randka z feministą", "Seks dla opornych", "Wesołe kumoszki z Windsoru" oraz "Bella Figura", "Kto się boi Virginii Woolf?", "Maria Stuart" czy "Trojanki") kosztowały 60 zł (bilety normalne) i 50 zł (bilety ulgowe). Ceny biletów na pozostałe propozycje Wybrzeża (czyli należące do grupy 2) wynosiły 40 zł (normalne) i 30 zł (ulgowe). Mniej płaciliśmy tylko za spektakle grającego na scenach Teatru Wybrzeże od lat Teatru Dada von Bzdülöw i za spektakle dla dzieci, czyli produkcji z trzeciej grupy cenowej - było to odpowiednio 30 zł i 25 zł. O 10 zł mniej od cen regularnych kosztowały miejsca z gorszą widocznością (balkon i galerie boczne w przypadku Dużej Sceny).

Od listopada za bilety normalne na spektakle znajdujące się w pierwszym progu cenowym zapłacimy 65 zł. Bilety ulgowe pozostały na poziomie 50 zł. Również 50 zł zapłacimy teraz za miejsca na spektaklach z grupy 1 na balkonie i galeriach bocznych na Dużej Scenie w przypadku, gdy nie przysługują nam żadne zniżki (bilety ulgowe na te miejsca kosztować będą 40 zł).

Najwyższe ceny biletów w Teatrze Wybrzeże ma dowcipna "Karmaniola, czyli od Sasa do Lasa". Do grudnia wynoszą one 65 zł (normalne) i 50 zł (ulgowe), od grudnia ceny te wzrosną o 10 zł do poziomu 60-75 zł. Najwyższe ceny biletów w Teatrze Wybrzeże ma dowcipna "Karmaniola, czyli od Sasa do Lasa". Do grudnia wynoszą one 65 zł (normalne) i 50 zł (ulgowe), od grudnia ceny te wzrosną o 10 zł do poziomu 60-75 zł.
O 5 zł wzrosły ceny biletów normalnych i ulgowych pozostałych tytułów, co oznacza, że teraz za bilety na nie zapłacimy 45 zł (bilety normalne) i 35 zł (bilety ulgowe) - w ich przypadku za miejsca na balkonie i galeriach bocznych (dotyczy tylko Dużej Sceny) zapłacimy 35 zł za bilety normalne i 25 zł za ulgowe. Bez zmian pozostały bilety na propozycje dla dzieci i spektakle Teatru Dada von Bzdülöw. Zachowano również promocyjną cenę "Teatralnego czwartku" - bilety na biorące udział w promocji spektakle grane w czwartki kosztują tylko 25 zł (takiej promocji w regularnej ofercie nie ma żaden inny teatr w Trójmieście).

- Ceny biletów do Teatru Wybrzeże należą wciąż do jednych z najtańszych w skali ogólnopolskiej. Pamiętajmy, że eksploatacja spektakli pochłania ogromne koszta, a wpływy z biletów ich nie pokrywają. Uważamy za rzecz oczywistą, że ceny biletów powinny korespondować z kosztami eksploatacji. Nasza frekwencja wynosi niemal sto procent, jednakże mamy w swojej ofercie spektakle szczególnie nagradzane, komentowane i pożądane i w tej grupie są nie tylko "Seks dla opornych" i "Raj dla opornych", ale też tytuły, takie jak "Fedra" czy "Karmaniola". Przeniesienie tych spektakli do najwyższych grup cenowych wynika z tego, że są to najbardziej pożądane spektakle w całej Polsce. Mimo ogromnego uznania i wysokich notowań nie chcemy podnosić cen biletów na wszystkie spektakle i decydujemy się na podwyższanie cen tylko na wybrane tytuły o najwyższym potencjale frekwencyjnym i artystycznym - wyjaśnia Grzegorz Kwiatkowski z Teatru Wybrzeże.

Wyższe ceny biletów w Konsulacie Kultury


Dwa spektakle "awansowały" z grupy 2 (45 zł / 35 zł) spektakli do przedstawień najdroższych z punktu widzenia widzów z grupy 1 (65 zł / 50 zł) - są to "Fedra" oraz "Śmierć komiwojażera". Dla najnowszej produkcji Wybrzeża - "Karmanioli, czyli od Sasa do Lasa" ustalono zupełnie nową cenę biletów - od 1 grudnia spektakle "Karmanioli" kosztują 75 zł (bilety normalne) i 60 zł (bilety ulgowe). W ten sposób "Karmaniola" stała się najdroższym spektaklem Wybrzeża.

Wyższe ceny biletów o 10 zł na wybrane propozycje repertuarowe (wznowienia i te najnowsze) znajdziemy także w Operze Bałtyckiej. Wśród produkcji, na które ceny biletów wynoszą obecnie 60-100 zł, znajduje się m.in. "Hrabina" (na zdjęciu). Wyższe ceny biletów o 10 zł na wybrane propozycje repertuarowe (wznowienia i te najnowsze) znajdziemy także w Operze Bałtyckiej. Wśród produkcji, na które ceny biletów wynoszą obecnie 60-100 zł, znajduje się m.in. "Hrabina" (na zdjęciu).
Wzrost cen biletów nie jest niczym niezwykłym - ta tendencja jest stała i dotyczy większości teatrów, bo rosną ceny eksploatacji spektakli. W tym roku ceny biletów podniesiono m.in. w Konsulacie Kultury (do poziomu 50 zł za bilety normalne i 45 zł za ulgowe za większość spektakli, nie licząc niektórych komedii) oraz w Teatrze Muzycznym w Gdyni, który ujednolicił cennik Dużej Sceny do poziomu 80, 100 i 120 zł, w zależności od miejsca na widowni (jedynie za bilety na "Piotrusia Pana" zapłacimy mniej).

Przeczytaj także: Będzie drożej w Teatrze Muzycznym w Gdyni


Od tego sezonu zmianie uległ również cennik Opery Bałtyckiej w przypadku wybranych (przeważnie nowszych i wznowionych) tytułów. Ceny biletów na opery: "Don Bucefalo" (premiera w styczniu 2020), "Hrabina", "Olga", "Poławiacze pereł", "Straszny dwór""Traviata" podniesiono o 10 zł - w ich przypadku progi finansowe w zależności od atrakcyjności miejsca wynoszą 60, 70, 80, 90 i 100 zł. Na pozostałe tytuły bilety do Opery Bałtyckiej wciąż kosztują od 50 do 90 zł.

Miejsca

Opinie (76) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • tak wzrost cen nie jest

    niczym niezwykłym , tak tak , nie jest

    • 34 11

  • Opinia wyróżniona

    Naturalna kolej rzeczy - wszędzie tam gdzie odtwórcami są ludzie (spektakle, koncerty itp.)

    trzeba zacząć ich w końcu doceniać. To nie jest mechaniczne odtworzenie muzyki czy filmu w kinie z dysku. Taki wzrost to nie wzrost.

    • 54 13

  • W Polsce wielu ludzi zwyczajnie nie stać na teatr, choć go kochają, a TW jeszcze podwyższa ceny?! W tym chorym kraju nawet kultura wysoka staje się coraz mniej dostępna. Teraz jedynym teatrem, który każdy będzie mógł oglądać będzie Krystyna Pawłowicz w TK.

    • 36 62

  • W Warszawie są po 120-180zł i tak wykupione, zostają tylko te na rogach.

    • 25 13

  • Sztuka nie jest pierwszą potrzeba ludzi.
    Ważniejsze są nauki ścisłe - one są katalizatorem rozwoju ludzkości.
    Nie oszukujmy się

    • 8 7

  • to prawda !

    • 3 2

  • Kto tam chodzi

    • 29 32

  • A jak jest elita z wiejskiej to po 500

    • 9 0

  • Prawie nikt

    bo nie można dostać biletów na większość spektakli

    • 19 6

  • Ale to jest artykuł o podwyższeniu cen dóbr kultury....

    • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wystawa Truso - legenda Bałtyku

11 zł
wystawa

Moda i reklama w PRL-u

wystawa

Wystawa modeli statków na Sołdku (1 opinia)

20 zł
wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z mitologicznych postaci przyczyniła się do powstania słynnej gdańskiej nalewki Goldwasser?

 

Najczęściej czytane