• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Wystawa Batików Marthy Mulawy

Zapraszamy na przepiekną wystawę batików do Fajnej Sztuki obrazy powisza u nas do końca września! Mozliwość zakupu obrazów artystki!

27 kwietnia - 2 czerwca 2024, godz. 10:00 - 15:00

Gdynia,
Wstęp wolny
fajnasztuka.pl@gmail.com

Serdecznie zapraszamy

Kto za tym stoi?

Martha Mulawa - absolwentka Akademi Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Form Przemysłowych. Stypendystka na Wysoka Umeleckoprumyslowa w Pradze oraz l'Ecole des Beaux-Arts w Tuluzie. Maluje oraz zajmuje się kompleksowym projektowaniem produktu o szerokim wachlarzu zastosowań i różnorodnym przeznaczeniu. Wdraża również do użytku limitowane serie przedmiotów. Inspiruje się zwykle naturą, co można dostrzec w większości obrazów i realizacji projektowych. Laureatka wielu konkursów wzorniczych. W projektach artystyczno-malarskich łączy obraz z muzyką, światłem i tańcem.

www.facebook.com/martha.mulawa.art/


Czym jest Batik???


Batik zrodził się w miejscach odległych i egzotycznych. Znany był już w starożytności - technikę tę stosowano w Egipcie, Indiach, Chinach czy Japonii. Jednak prawdziwą ojczyzną sztuki barwienia tkanin z pomocą wosku jest wyspa Jawa. To właśnie jawajski batik stał się punktem odniesienia dla postrzegania tego zjawiska na całym świecie.
Batik Marthy Mulawy nie tyle odżegnuje się od tych źródeł, co nadaje nowe rozumienie i otwiera się na odmienne kierunki wyrazu w obrębie tej samej formy. W tradycyjnym ujęciu batik jest nastawiony na powtarzalne i abstrakcyjne wzory. Jest tym samym pozbawiony w pewnym sensie tego, co czyni dzieło na zawsze związanym z twórcą - cząstki duszy artysty. Z kolei każdy batik Marthy jest ilustracją nie tylko miejsca, ale i stanu duszy; zapisem tego, co z natury ulotne i efemeryczne - chwilowej emocji. Jak fantazyjnie skłębiona mgła na hali, rozwiana wraz z zadumą ledwie odczuwalnym powiewem wiatru.
Są tacy, którzy powiedzą, że batik, z uwagi na samą technikę, ogranicza artystę, pozbawiając go sposobności skorzystania z pełnej gamy możliwości i palety barw. Jednak, patrząc choćby na "Kwiaty kurniawy", nie sposób oprzeć się wrażeniu, iż dane nam jest doświadczać czegoś więcej niźli barwa i kształt. Batik Marthy jest jak bajka, której formuła nie tyle ogranicza bajarza, ile zachęca słuchacza, aby wysilił mocniej zmysły i wyobraźnię.
Tym, co zaświadcza jednak najmocniej o oryginalności tych obrazów, jest światło i jego rola w całym teatrum. Martha zaprzęga światło do swojej sztuki, każąc mu prześwietlać na wskroś płótna i zmusza je niejako, by ową sztukę wraz z nią współtworzyło. Drgająca iluminacja nadaje batikom efekt, którego próżno szukać w tradycyjnym malarstwie. Przywodzi raczej na myśl witraże zdobiące katedry. Wpadające przez nie promienie słońca mogą stać się dla obserwatora tchnieniem Absolutu czy muśnięciem Demiurga.
Martha dostrzega, iż w obecnych czasach powszechna multimedialność kieruje sztukę na nowe tory. Dlatego właśnie ekspresję swoich obrazów dopełnia światłem, słowem, muzyką i tańcem.

Tekst: Piotr Stankiewicz

Opinie

Sprawdź się

Kto jest patronem Teatru Muzycznego w Gdyni?