- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (15 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 6 Przed nami święto poezji i literatury (30 opinii)
Wdowia renta wyższa? Zbierają podpisy
Rozpoczęto zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o tzw. rencie wdowiej. Projekt zakłada, że po śmierci małżonka będzie można korzystać z renty rodzinnej i 50 proc. własnego świadczenia emerytalnego.
Inicjatywa uzyskała poparcie i wsparcie jednej z największych central związkowych, czyli Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Projekt ustawy o rencie wdowiej ma zagwarantować emerytom, tym osobom, które na to czekają - to jest ok. 1,5 mln osób - godne, normalne życie, normalne funkcjonowanie po stracie współmałżonka.
W obecnym stanie prawnym po śmierci współmałżonka można pozostać przy swoim świadczeniu emerytalnym, ewentualne skorzystać z tzw. renty rodzinnej, to jest 85 proc. świadczenia po zmarłym współmałżonku.
O pracę się nie boimy, ale o zarobki już tak
- Nasz projekt jest bardzo prosty, zakłada, że współmałżonek może pozostać przy rencie rodzinnej, jeśli jest ona wyższa - czyli 85 proc. świadczenia po współmałżonku - ale również 50 proc. tego świadczenia, z którego rezygnuje - mówił Iwaniak.
Dla zobrazowania propozycji zawartych w projekcie podano teoretyczny przykład małżeństwa, w którym mężczyzna (pan Mirosław) wypracował 4 tys. zł brutto emerytury i kobiety (pani Ewy), która wypracowała 2 tys. zł emerytury. Jak mówił Iwaniak, po śmierci męża jego żona może pozostać przy swoim świadczeniu, czyli 2 tys. zł, albo wybrać rentę rodzinną, czyli 3400 zł, co stanowi 85 proc. świadczenia po mężu.
- Nasz projekt zakłada, że pani Ewa może korzystać z renty rodzinnej, czyli 3400 zł oraz 50 proc. świadczenia, z którego rezygnuje, czyli dodatkowego 1 tys. zł. Czyli razem renta wdowia będzie wynosiła 4400 zł - podał Iwaniak.
Aby projekt ustawy trafił do Sejmu i był od razu procedowany, musimy zebrać 100 tys. podpisów na terenie całego kraju.
Opinie wybrane
-
2022-11-29 16:32
To nie lepsza emerytura chorobowa i 60% renty starczej ? (4)
Przy założeniu, że emerytura nie przekroczy 3511 pln brutto dla wieku poniżej 80 lat a współmałżonek zmarł nie później niż 2 lata przed przejściem na emeryturę chyba że druga osoba posiada rentę 1 stopnia z wyjątkiem renty socjalnej lub gdy małżonek skończył 75 lat ale ma powyżej 30 lat stażu pracy ? Dla osób, które oczywiście są co najmniej 25 lat w związku małżeńskim. A emerytura stanowi 75% średniej krajowej ? No nie lepiej tak ?
- 10 30
-
2022-12-01 07:16
Nie, nie lepiej
Co za bełkot, czy ktoś słyszał o emeryturze chorobowej???
- 1 0
-
2022-11-30 09:12
Tekst pisany z d...y dla żartu, okazało się, że 2/5 osób to popiera :) Hahahaha.
- 0 3
-
2022-11-30 01:03
(1)
A jak ma wyglądać renta wdowia , jak wdowa nie mając 50 lat traci męża ! A skostniałe przepisy w Zus w Polsce mówią że renta wdowia należy się wdowie która osiągnęła 50 lat ! I co wtedy z tą młodą wdową ! Owszem pracuje na swoją emeryturę , do osiągnięcia wieku emerytalnego a co z rentą po zmarłym mężu , który przepracował np. 25 lat i oddawał składki do Zus !
- 2 4
-
2022-12-02 09:15
Jak mawia klasyk
Nie ma nic lepszego, niż młoda wdowa. A poważnie, jak się ma mniej niż 50, to się pracuje, a nie zastanawia jakby tu emeryturę po starym chapnąć.
- 1 0
-
2022-11-30 11:30
Ażeby zabezpieczyć się na wypadek śmierci małżonka jest czas za życia ! (2)
Każdy ma prawo do jednej emerytury i wystarczy. O tym też trzeba myśleć za życia w okresie składkowym. Owszem smutne są niskie emerytury obecnych ich beneficjentów, ale tj. wypadkowa ich pracy. Jeżeli emerytury są niskie, to praca też musiała być nisko opłacana, bądź w ogóle było tej pracy mało.
- 15 44
-
2022-11-30 21:21
Żona która nie pracowała zawodowo po śmierci męża dostaje 85 % emerytury męża to dlaczego zabiera się emeryturę tej która pracowała i wniosła wkład do zusu opłacając składki rentowej emerytalne. Czy to jest sprawiedliwe ?
- 4 0
-
2022-11-30 19:55
Nie zawsze,bo jak ktoś nie wypracował emerytury,tylko zachorował i był na rencie.Taka emerytura po rencie jest bardzo niska.
- 2 0
-
2022-11-29 19:20
Większy sens ma układ odwrotny - jest bardziej uczciwy (13)
Tzn. żeby można było do swojej emerytury dołożyć np. te 50% renty rodzinnej.
Emerytura męża w przykładzie może być o tyle wyższa, bo z założenia będzie pobierał ją dużo krócej niż żona - szybciej umrze, ale i o 5 lat później przeszedł na emeryturę.
Dlatego ona powinna pobierać przede wszystkim to, co sama wypracowała i zostało wyliczone wg jej statystycznego czasu pobierania świadczenia. Renta rodzinna powinna w tym przypadku być tylko dodatkiem do emerytury, a nie ją zastępować.- 46 39
-
2022-12-13 07:09
Czytaj
że zrozumieniem. Jak to przejdzie to będzie można wybrać opcję korzystniejszą.
- 0 0
-
2022-12-01 07:19
Czytaj że zrozumieniem, ręce opadają jacy ludzie są infantylni
- 0 0
-
2022-11-30 07:21
Powinno być jak na zachodzie, jeśli umarł współmałżonek emeryt, to drugi pobiera 2 świadczenia. Swoje i zmarłego współmałżonka. W końcu razem żyli, pracowali itd. A u nas zabiera się taką emeryturę, ewentualnie masz wybór, między tym, co większe. Chore to.
- 15 3
-
2022-11-29 19:28
Najgorzej jak młotek trafi w palec, (9)
to wtedy wyłącza myślenie, wiele kobiet ma niskie emerytury z uwagi na to, że przez długie okresy były wyłączone z pracy zawodowej, rodząc i wychowując dzieci, po śmierci męża, który bardzo często nieprzerwanie pracował ponad 40lat, to dla tych wdów jedyny ratunek na jakie takie życie przejmując emeryturę po mężu, dzisiaj to zaledwie 85%, zastanów się panie sprawiedliwy co piszesz, bezdomnych ci mało?
- 20 12
-
2022-11-30 13:31
ile były wyłączone jak dzieci są zdrowe? 10 lat??? (1)
od tego sa żłobki, babcie, sasiadki, nianie...a nie zdrowa koieta w domu z nastolatkami na zasiłku , z rodzinnym albo na pensji męża. nie pracujesz, nie masz. proste
- 6 4
-
2022-11-30 14:00
Ha ha, dobre, najlepiej podrzucić dzieci sąsiadce
- 3 1
-
2022-11-29 22:50
Dlatego powinni jakoś to wypośrodkować. (6)
Po pierwsze trzeba się zabezpieczyć przed wyłudzanie. To znaczy że na przykład żeby mieć pełnię praw trzeba być na przykład 30 lat małżeństwem. Żeby ludzie na emeryturach nie brali fikcyjne ślubów w celu odziedziczenia emerytury. Potem trzeba się zastanowić jak to podzielić. Myślę że można przyjąć że wybiera się którą emeryturę chce się brać,
Po pierwsze trzeba się zabezpieczyć przed wyłudzanie. To znaczy że na przykład żeby mieć pełnię praw trzeba być na przykład 30 lat małżeństwem. Żeby ludzie na emeryturach nie brali fikcyjne ślubów w celu odziedziczenia emerytury. Potem trzeba się zastanowić jak to podzielić. Myślę że można przyjąć że wybiera się którą emeryturę chce się brać, oczywiście wyższą, i potem ducha się jakiś procent drugiej emerytury. Na przykład do wspomnianych 50%.
Dodatkowo nie ma co się oszukiwać że obecny wiek emerytalny da się zachować. Trzeba podnieść próg i pomyśleć jak aktywizować starsze osoby.- 8 7
-
2022-11-30 00:08
(5)
Chłopie głupoty piszesz i bredzisz ! A co ma zrobić wdowa kiedy traci męża nie mając 50 lat ! Bo w Polsce ZUS określił sobie że wdowa może pobierać rentę rodzinną od 50 lat ! Przepisy przed wojny !
- 9 6
-
2022-12-01 07:20
Proste (1)
Ma iść do pracy
- 2 1
-
2022-12-02 08:54
i tak jest,Zus daje wtedy rente tylko na dzieci.
- 0 0
-
2022-11-30 14:08
Bez przesady, (2)
Jak nie ma 50 lat, to jeszcze młoda osoba, może sama pracować na swoją emeryturę, a nie ciągnąć rentę...
- 7 6
-
2022-11-30 20:22
(1)
Młoda osoba ale wdowa ! I gdzie pieniądze jej męża i składki które pobierał ZUS !
- 5 3
-
2022-11-30 20:49
Jeżeli owa młoda wdowa ma dzieci,
To jest duża szansa, że ze składek zmarłego męża dzieci otrzymają renty.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.