Gdyby Hieronim Bosh nurkował, to pewnie malowałby jak Włodzimierz Szpinger, twierdzą znawcy twórczości artysty. Czysta paleta intensywnych barw, dużo poczucia humoru i niezwykli mieszkańcy podwodnego mitycznego świata. Zapraszamy na wernisaż artysty, który paszport do podwodnego świata dostał od samego Okeanosa.
Malowidła Szpingera zapełniają dziwne stwory. Są tam pół-ludzie, pół-ryby, bóstwa o cechach ludzkich, rubaszne trolle i podwodne elfy. Ta fantastyczna społeczność rządzi się swoimi prawami, których znajomość artysta posiadł w stopniu najwyższym. - Świat, który Włodzimierz Szpinger przedstawia na swoich obrazach przypomina baśń zaludnioną przez niezwykłe postacie zrodzone w wyobraźni artysty - mówi Liliana Giełdon, kierownik Działu Sztuki Marynistycznej w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku, kurator wystawy - Jest tam Okeanos, Tryton czy nereidy, stworzenia z podań ludowych i Octopulos - pół człowiek, pół ośmiornica. Antropomorficzne formy przybierają również inne morskie żyjątka: małże, meduzy i ryby. Wszystko to podane jest w żywych, soczystych kolorach, bo intensywna paleta barw to także wizytówka Włodzimierza Szpingera.
Włodzimierz Szpinger urodził się w Warszawie w 1942 roku. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku w 1972 roku. W swoim dorobku artysta ma wiele wystaw zbiorowych i indywidualnych w galeriach i muzeach na kilku kontynentach. Jego malarstwo tworzy wiele prywatnych kolekcji. Sztuka Włodzimierza Szpingera mieści się w zakresie malarstwa sztalugowego, rysunku, grafiki, jak również akwareli i technik mieszanych.