- 1 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (14 opinii)
- 2 Szukają małego aktora do kultowej roli (11 opinii)
- 3 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 4 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 5 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
- 6 Wszyscy sprzedają akcje? On kupuje (25 opinii)
"Młodzi gniewni" tańczyli na deskach Gdyni Głównej
Akrobacje na głowie, rękach, plecach i nogach - tak "młodzi gniewni" pokazywali swoje umiejętności podczas zawodów tanecznych Gdynia Breaks 2018. Teatr Gdynia Główna przyciągnął dziesiątki młodych tancerzy i jeszcze więcej tych bardziej doświadczonych, a oceniało ich jury z Włoch oraz Francji.
To już trzecia edycja tej imprezy, która odbywa się w Gdyni. Od 2014 przez Gdynia Breaks przewinęło się setki tancerzy w różnym wieku, o różnych umiejętnościach.
Tym razem w podziemiach gdyńskiego dworca PKP , czyli w Teatrze Gdynia Główna, byliśmy świadkami m.in. jak "Młodzi Gniewni", czyli chłopcy i dziewczynki w wieku 10-15 lat poprzez taniec wyrażali siebie i swoją kreatywność. Niejednokrotnie można było zobaczyć, ile w młodych tancerzach drzemie energii i woli walki. Pomimo młodego wieku widać było też wielki szacunek do przeciwnika - wszyscy sobie wzajemnie kibicowali i dzielili się wrażeniami.
- Mam 15 lat, ale trenuje od ponad 10. To całe moje życie. To śmieszne uczucie, bo nawet gdy wstaje rano i idę do kuchni a z radia leci muzyka, moje nogi same zaczynają tańczyć. Dużo czasu spędzam na treningach, a mniej przed komputerem i chyba o to chodzi. Kocham to - mówił jeden z uczestników.
Liczy się technika, kreatywność i emocje
Na Gdynia Breaks nie lada gratką jest obecność zagranicznego jury z Włoch i Francji, co znacznie podwyższa rangę zawodów. Sędziowie oceniają przede wszystkim to, jak zawodnicy tańczą do muzyki granej przez DJ Barta - liczy się technika, kreatywność i emocje pokazywane poprzez różne figury taneczne oraz tzw. footwork, czyli taniec w "parterze" gdzie ręce oraz nogi stykają się z podłogą.
Warto dodać, że pierwszego dnia młodzież uczestniczyła w tzw. walkach jeden na jeden oraz w kole, gdzie jury wybierało najlepszych tancerzy. Następnie odbyła się walka najlepszych - nagrodą dla zwycięzcy była możliwość sędziowania kolejnego dnia zawodów. W sobotę każdy, kto odwiedzi Teatr Gdynia Główna, będzie mógł nie tylko zobaczyć młodych gniewnych w akcji, ale także tancerzy z kategorii "open", czyli dorosłych i wprawionych w boju - bboyów.
Organizatorami wydarzenia są: Laboratorium Innowacji Społecznych oraz Wymiennikownia, czyli Młodzieżowe Centrum Innowacji Społecznych i Designu. Wstęp na wydarzenie jest darmowy.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (11)
-
2018-04-28 10:48
zwróćcie uwagę na organizatorów :)) (1)
- 3 2
-
2018-04-28 11:48
a Kto jest organizatorem?
Jak masz coś do powiedezenia to prosze o konkrety a nie jakieś bzedty typy "kto jest organizatorem"
- 5 4
-
2018-04-28 12:17
(1)
Oni jeszcze nie wiedzą, jak może boleć kręgosłup od nabytej w ten sposób dyskopatii. Radzę zając się jakąś aktywnością, która utrzymuje kręgosłup w dobrej kondycji, a nie go niszczy.
- 6 5
-
2018-04-29 17:33
najlepiej przykuć się do łóżka i czekać na śmierć
- 4 0
-
2018-04-28 13:35
Czym zajmuje się centrum innowacji i desingu? Jaki ma budżet?
- 6 1
-
2018-04-28 21:52
b-boye to ci co lubia i to i to?
- 6 1
-
2018-04-28 22:22
Czy to byli Piekni i Młodzi z Polo TV?
- 3 1
-
2018-04-28 23:55
Wszystko fajnie (1)
Tylko czemu o wielu fajnych imprezach w 3 city dowiaduje się z tego portalu jak już minęły. A nie zanim się rozpoczną czuje się zawiedziony
- 5 3
-
2018-04-29 07:18
tak dziala komercjalizacja
- 3 0
-
2018-04-29 18:13
respekt
bardzo ciezki sport dla mnie olimpijski sport hehe
- 0 4
-
2018-04-30 10:13
Brawo JB
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.