Organy w archikatedrze oliwskiej to ważny punkt dla wielu turystów podczas wizyty w Trójmieście. Nic w tym dziwnego. To symbol muzyki organowej, niegdyś największy tego typu instrument na świecie. Ponad osiem tysięcy piszczałek i kilkadziesiąt figur aniołów, poruszających puzonami, trąbami i dzwoneczkami. Konstrukcja z pewnością robi wrażenie. Wizualne i audialne. Na czym polega fenomen organów oliwskich? Dowiecie się tego z poniższego tekstu oraz podczas koncertów 62. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej, który potrwa do końca sierpnia.
Historia organów w archikatedrze oliwskiej sięga 1758 roku. Były to czasy opata Jacka Rybińskiego, który utworzył w kościele chór i zespół muzyczny, czego naturalnym następstwem była chęć przebudowy dotychczasowego instrumentu. Młody Jan Wilhelm Wulf z Ornety, wnuk organmistrza Johanna Georga przybył do Gdańska i otrzymał zadanie, aby przebudować małe organy w transepcie kościoła. Opat, zadowolony z efektów jego pracy, wysłał młodego konstruktora w trzyletnią podróż do Niemiec i Holandii, aby uczył się od największych organmistrzów. Po powrocie do Oliwy wstąpił do zakonu cystersów, przybrał imię Michał i w 1763 roku rozpoczął 25-letnią pracę nad budową wielkich organów oliwskich.
Naturalna stereofonia
Organy w archikatedrze oliwskiej to symbol muzyki organowej. Składają się z trzech instrumentów rozmieszczonych wewnątrz kościoła, co tworzy naturalną stereofonię. Instrument główny znajduje się na chórze. Drugi - po lewej stronie katedry, przy samym wejściu. Trzeci, niedaleko ołtarza, po jego prawej stronie.
- Brzmienie jest urzekające. To takie uniesienie do niebios. Piękno instrumentu, bogactwo i różnorodność kształtów piszczałek. Ten instrument może nas unosić trochę wyżej, właśnie do nieba. My się tak czujemy, kiedy gramy - mówi prof. Roman Perucki, I organista archikatedry oliwskiej. Organy nie posiadają złoceń, tak bardzo charakterystycznych dla czasów rokoko. W związku z zawiłą historią i pierwszym rozbiorem Polski cystersom zabrakło środków na bogate zdobienia. Nie oznacza to jednak, że organom brakuje zjawiskowych wykończeń. Zewnętrzne części instrumentu są wykonane z miękkiego drewna, w którym łatwo się rzeźbi: sosny i wiśni. Dzięki temu możemy podziwiać szczegółowe wzory winorośli, okalających całą konstrukcję.
Niektóre elementy trzeba było odnowić, ale część wzorów zachowała się w oryginale do dziś. Wokół prospektu organowego (frontowa elewacja zewnętrznej obudowy organów) znajdują się rzeźby aniołów, grających na różnych instrumentach - instrumenty te mogą poruszać się podczas gry i wydawać charakterystyczne dźwięki. Wielokondygnacyjne i monumentalne piszczałki znajdują się natomiast w centralnej części chóru i okalają kolorowy witraż.
I chociaż większość może pomyśleć, że to, co najpiękniejsze jest wyeksponowane na zewnątrz, jak podkreśla profesor Roman Perucki i co z pewnością doceniają organiści - prawdziwe bogactwo kryje się w środku, w szafie organowej, która stanowi obudowę dla wszystkich elementów wchodzących w skład instrumentu. Wiadomo, że im więcej piszczałek, tym potęga instrumentu jest większa, a ten w archikatedrze oliwskiej kryje ich w sobie blisko 8 tys. - największa ma aż 10 metrów wysokości.
Od muzyki sakralnej po filmową i przeboje z bajek
Podstawową funkcją oliwskich organów, z uwagi na miejsce, w którym się znajdują, jest oczywiście funkcja liturgiczna. Nie oznacza to jednak, że podczas koncertów rozbrzmiewa wyłącznie muzyka sakralna. Przeciwnie - repertuar jest bardzo bogaty i niejednokrotnie potrafi wprawić nie tylko w zachwyt, ale wręcz w osłupienie.
- Oprawa muzyczna liturgii to oczywiście podstawowa funkcja organów oliwskich, którą instrument ten pełni każdego dnia - podkreśla Błażej Musiałczyk, organista archikatedry oliwskiej. - Pamiętajmy jednak, że katedra jest również ważnym ośrodkiem koncertowym, w którym - poza liturgią - przez cały rok odbywają się rozmaite wydarzenia kulturalne. Latem, dla przykładu, odbywa się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej. Jest to jeden z najstarszych festiwali organowych nie tylko w Europie, ale i na świecie - w tym roku odbywa się jego 62. edycja.
Podczas festiwalu prezentowany jest szeroki wachlarz muzyki organowej. W wykonaniu artystów światowej sławy możemy posłuchać muzyki od dawnej po współczesną. Festiwal ma w swojej historii również wiele wykonań prapremierowych oraz koncerty z towarzyszeniem innych instrumentów, a nawet całych orkiestr.
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej w archikatedrze oliwskiej to jednak niejedyna okazja, aby posłuchać organów oliwskich w ich "niesakralnej" odsłonie.
- Przez cały rok odbywają się koncerty dla turystów - mówi Błażej Musiałczyk. - Podczas takich prezentacji, oprócz klasyki organowej, jak Toccata i fuga d-moll Jana Sebastiana Bacha, staramy się wykonać też takie utwory, które szczególnie przypadłyby do gustu naszej publiczności. Może to być np. muzyka filmowa, popularna, a jeśli odwiedzą nas dzieci, to również muzyka z bajek.
Miejsce szczególne na mapie turystycznej
Aby instrument mógł cieszyć nasze uszy, musi być nieustannie strojony. Ponadto, wszystkie elementy są regularnie konserwowane, a usterki naprawiane. To są ogromne koszty. W sezonie letnim, kiedy koncerty organowe odbywają się co godzinę, organmistrzowie pracują nad strojeniem instrumentu nocami. Jedna noc pracy to koszt około tysiąca złotych.
- Koszta utrzymania są ogromne, ale to nie jest najistotniejsze. Najważniejsze są te setki tysięcy ludzi przybywających do tego miejsca. Bo trudno wyobrazić sobie turystę, który przyjechałby do Gdańska i nie zobaczyłby ulicy Długiej, nie spacerowałby po molo w Sopocie czy nie odwiedziłby katedry oliwskiej - podsumowuje profesor Roman Perucki.
aby zaraz wrzucić do piekła, zapytajcie katolika w co wierzy, niech Wam wytłumaczy kim jest i co robi aby na to niebo zasłużyć albo...zwróćcie się do Boga:
"Jeżeli bowiem Abraham został usprawiedliwiony z uczynków, ma powód do chlubienia się, ale nie przed Bogiem. 3 Bo cóż mówi Pismo? Uwierzył Abraham Bogu i zostało mu to poczytane za sprawiedliwość1. 4 Otóż temu, który pracuje, poczytuje się zapłatę nie tytułem łaski, lecz należności. 5 Temu jednak, który nie wykonuje pracy, a wierzy w Tego, co usprawiedliwia grzesznika, wiarę jego poczytuje się za tytuł do usprawiedliwienia, 6 zgodnie z pochwałą, jaką Dawid wypowiada o człowieku, którego Bóg usprawiedliwia niezależnie od uczynków:
7 2 Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których grzechy zostały zakryte.
8 Błogosławiony mąż, któremu Pan nie poczyta grzechu.'
Załamany
4 lata
426
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 11:20
Idź zatem do swojego wózka na i sprzedawaj gazetki. Kolejny hipokryta.
4 lata
51
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 11:32
Artykuł jest o instrumencie muzycznym
...ale zawsze jakiś nawiedzony musi wrzucić swoje 3 grosze...
4 lata
92
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:13
Bałwan latem.
4 lata
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:22
Zgodnie z wierzeniem katolików na niebo nie można sobie zasłużyć (swoimi uczynkami), zbawienie duszy jest darem miłości od Boga. Przypatrz się uważnie fenomenowi kultu Bożego Miłosierdzia.
4 lata
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 20:36
Pomyleniec protestancki
Tom
4 lata
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 11:56
...
Wypada tylko powiedzieć "ach...ach", skoro te organy są w ACHIkatedrze ;)
E
4 lata
27
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 13:06
Muzyka z Baltazara Gąbki w Katedrze Oliwskiej ! Dobre :P (2)
Poproszę więcej takich numerów :)
4 lata
56
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 14:06
I "Gwiezdne wojny" !
Marsz imperialny! Bajka!
Leja
4 lata
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:50
coś z michaela jacksona proponuję
"bad"?
4 lata
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:02
4% ankietowanych ma dziury w pamięci (1)
albo byli pijani.
organista
4 lata
100
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:49
kto choć raz nie był pijany na mszy
niech pierwszy rzuci kamieniem
4 lata
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:07
A co to suwerena obchodzi?
Ma być gryll i full browaru. To zaspokaja wszelakie potrzeby duchowe przedstawicieli lepszego sortu.
4 lata
176
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:48
(1)
A ja chciałbym usłyszeć Preussens Gloria.
4 lata
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:53
To jedź do Berlina, grają tam
Możesz jeszcze kiełbaski i piwo do tego zamówić, zakompleksiony prusaku
4 lata
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 17:55
Boski instrument. Piękna muzyka. Super organiści. (3)
Cystersi byli mocni,zostawili nam arcydzieła sztuki. Wychodząc z archikatedry po mszy,można wysłuchać krótkich koncertów w mistrzowskim wykonaniu. To jest piękne .
4 lata
332
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 20:00
Cystersi to najwięksi oszuści w historii vatykańskiego szariatu. (2)
j.w.
taki tam
4 lata
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 20:46
(1)
Twoja głupota jest większa niż arcydzieła cystersów.
4 lata
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 22:49
nie znasz, nie oceniaj katoliku
4 lata
03
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 20:35
(2)
Jakie koszta?
Tom
4 lata
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 22:49
spore
4 lata
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-08-01 14:32
drogo .
Wejściówki na wieczorne koncerty są zbyt drogie Powinny być o połowę tańsze .
500+
4 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-31 13:28
Pitolą na piszczałkach za wiele tysięcy, a porządni ludzie nie mają się gdzie piwa napić.