• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Umiłowania (8 opinii)

spektakl dramatyczny
kasy:
58 555-22-35
wystawia:
Teatr Atelier Sopot
data premiery:
4 kwietnia 2009
8.4
10 ocen
Umiłowania
Na podstawie noweli Para Lagerkvista "Sybilla"

Inspiracje do spektaklu stanowi utwór Para Lagerkvista "Sybilla". To opowieść o losach słynnej antycznej wieszczki, która zostaje wygnana poza granice miasta. Sybilla opowiada swoją historię mężczyźnie, który podobnie jak ona doświadczył szczególnego kontaktu z bogiem. Z jej opowieści wyłania się niepokojący wizerunek boga, zazdrosnego o swoich wybranych.

"Umiłowania" to, jak sam tytuł wskazuje, spektakl o miłości, a raczej o przedmiotach miłości. Sybilla, bohaterka powieści Lagerkvista, to wieszczka, oblubienica Boga, kobieta i matka. Kocha Boga, kocha mężczyznę i stara się kochać swojego syna. W każdym z przypadków darzy uczuciem raczej wyobrażenie postaci, niż postać samą. Bo jak człowiek może kochać Boga, albo zrozumieć miłość Boga doskonałego, który we wszystkim nas przekracza. Miłość Boga nie ma nic wspólnego z niedoskonałą, ludzką emocją. Bóg nie przynosi kwiatów, nie całuje namiętnie przy studni i nie szepcze czułych słów, dlatego Sybilla, jego wybranka, zdradza go z człowiekiem. Ale i ta miłość nie spełnia oczekiwań, nie jest doskonała ani silniejsza niż wpływ losu.

Sybilla bierze na siebie wszystkie trzy rodzaje miłości, tą której nie jest w stanie zrozumieć, tą która się kończy i tą do której nie jest zdolna. Wyznacznikiem współczesnego świata są ideały i wyobrażenia, które uniemożliwiają nam dostrzeżenie prawdziwego człowieka w obiekcie naszej miłości. Pragniemy wymarzonej osoby, nie tej konkretnej która stoi przed nami i nakładamy na nią swoje projekcje. Nie kochamy zatem, raczej to sobie wyobrażamy. Sybilla nie może zrozumieć miłości Boga, bo ona przekracza jej wyobrażenia, nie może przeżyć miłości z człowiekiem, bo jest skończona, nie może pokochać swojego syna, bo on nie jest taki jakiego sobie życzyła. Targana emocjami aktorka wprowadza siebie i nas naprzemiennie w nastrój słodkiego uniesienia romantycznej miłości, cierpienia, które widz przez jej sugestywność odczuwa niemal fizycznie, ekstazy obcowania z Bogiem i zgorzknienia w jakim znajduje się człowiek u kresu spoglądając w tył na swoje niespełnione życie.

Dla Ewy Ignaczak i Sylwii Góry Weber to opowieść o samotności i cierpieniu w miłości, o tym, że miłość ludzka zawsze się kończy, a boska jest dla nas niezrozumiała.

Scenariusz i reżyseria: Ewa Ignaczak
Obsada: Sylwia Góra Weber

Recenzja Trojmiasto.pl

Opinie (8)

  • milosc jest poza prawem (opinia sprzed 14 lat)

    a takie osoby tylko ja niszcza swoimi malymi sztuczkami

    • 0 0

  • czyżby powrót syna (opinia sprzed 15 lat)

    nie wybuchnij z entuzjazmu gregorku. Pójdę zobaczę.

    • 0 0

  • warto zyc... (opinia sprzed 15 lat)

    bylem na tym spektaklu... dla takich spektakli warto zyc....jestem uskrzydlony....musicie zobaczyc....a kto nie widzial niech zamknie usta na wieki....
    widz

    • 0 0

  • i jak (opinia sprzed 15 lat)

    ktoś na tym już był? warto?

    • 0 0

  • pod oknami chadzajac (opinia sprzed 15 lat)

    kicz

    • 0 0

  • Faktycznie (opinia sprzed 15 lat)

    Ona się już dawno pogubiła. i pob\gubiła też kilka innych osób po drodze

    • 0 0

  • kazda podrobka (opinia sprzed 15 lat)

    to kicz a ignaczak to chyba sie pogubila pod oknami chadzajac

    • 0 0

  • Oszaleć można (opinia sprzed 15 lat)

    Teraz Ignaczak przereżyseruje spektakl, który kiedyś juz Sylwia grała. Off wariatów

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery