• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Top Trendy: co innego lubimy, co innego nam grają

Łukasz Stafiej
9 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Podczas piątkowego koncertu Top wystąpił m.in. Kazik Staszewski z KNŻ. Artysta tradycyjnie nie odebrał nagrody od Telewizji Polsat.


Festiwal Top Trendy, którego koncertowa część trwała w piątek i sobotę w Operze Leśnej w Sopocie, świetnie obrazuje schizofrenię rodzimego przemysłu muzycznego - czego innego Polacy chcą słuchać, co innego serwują im stacje radiowe.



Artur Andrus był gwiazdą piątkowego koncertu Top. Artysta sprzedał najwięcej płyt w 2012 roku. Artur Andrus był gwiazdą piątkowego koncertu Top. Artysta sprzedał najwięcej płyt w 2012 roku.
Plebiscyt na najbardziej trendy zespół wygrał bluesowy Cree. Plebiscyt na najbardziej trendy zespół wygrał bluesowy Cree.
Enej okazał się autorem największego przeboju ubiegłego roku. Enej okazał się autorem największego przeboju ubiegłego roku.

Festiwal Top Trendy to:

Niektórym może wydać się to zaskakujące, ale z naszym gustem muzycznym wcale nie jest tak źle. Co więcej, potrafimy zaskoczyć samych siebie. Nie bez zdziwienia bowiem publiczność przyjęła w piątek, podczas finału koncertu Top, wieść o tym, że artystą, który sprzedał najwięcej płyt w minionym roku okazał się Artur Andrus.

Wygrał stuprocentowy artysta, którego kabaretowe piosenki nie dość, że wpadają w ucho, to jeszcze są po prostu dobrze napisane. Andrus potwierdził to wykonaniem hitu "Piłem w Spale, spałem w Pile". To pokrzepiające w zalewie kabaretowego barachła, którego próbki publiczność Opery Leśnej dostawała w przerwach pomiędzy koncertami.

Inni uczestnicy koncertu Top również pozwalają całkiem dobrze myśleć o upodobaniach muzycznych Polaków. Nie tylko lubimy gitarowe granie, co potwierdziła obecność Comy, Kazika StaszewskiegoHey, ale również zaczynamy doceniać muzyczne eksperymenty. Dowodem na to były odważne show na pograniczu koncertu rockowego i performance, który dała - obecnie chyba najbardziej kreatywna artystka polskiej sceny - Maria Peszek oraz oryginalne połączenie hip-hopu ze słowiańskim folkiem zaprezentowane przez Donatana.

Widowiskowym zamknięciem pierwszego dnia był urodzinowy koncert zespołu Hey, który z okazji 20-lecia zagrał swoje największe przeboje. Nosowskiej na scenie towarzyszyli m.in. Czesław Mozil i Artur Rojek. Dla fanów było to niemałe przeżycie, a koncert został nagrodzony gromkimi brawami.

W sobotę listę wykonawców układali nie odbiorcy, ale przedstawiciele przemysłu muzycznego. A to tylko potwierdziło schizofreniczne zasady nim rządzące - inną muzykę kupujemy, do innej próbują przekonywać nas stacje radiowe. Podczas pierwszej odsłony wieczoru - telewidzowie w smsowym głosowaniu mieli za zdanie wybrać "Największy Przebój Roku". O to miano walczyły m.in. takie sezonowe gwiazdki, jak Lemon, Jula, Rafał Brzozowski czy Enej. Wygrał ten ostatni ze swoim cepeliowym popem.

Druga część wieczoru należała do dziesięciu artystów nominowanych przez dziennikarzy radiowych do koncertu Trendy. I tutaj telewidzowie mogli wybierać już wśród ciekawszej muzyki. Warto było zwrócić m.in. uwagę na pop-rockowy Kreuzberg, ambitny pop Dr. Misio z aktorem Arkadiuszem Jakubikiem na wokalu czy bluesowe piosenki Natalii "Natu" Przybysz oraz Cree Sebastiana Riedela. Widzowie wybrali tych ostatnich artystów - najmniej medialnych i komercyjnych spośród wszystkich występujących tego wieczora.

Festiwal Top Trendy zakończy się w niedzielę X jubileuszową Sopocką Nocą Kabaretową. Na scenie Opery Leśnej zobaczymy takie kabarety, jak: Ani Mru-Mru, Paranienormalni, Kabaret Moralnego Niepokoju, Łowcy.B, Smile, Grupa Mocarta, Marcin Daniec, Ireneusz Krosny, Artur Andrus, Andrzej Grabowski, Olaf Lubaszenko oraz Cezary Pazura. Emisja w Telewizji Polsat startuje o godz. 19:30. Jeśli zdecydujemy się wziąć udział w imprezie na żywo, lepiej zostawić samochód w domu - z parkowaniem w okolicach Opery Leśnej wciąż jest ogromny problem.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (107) 1 zablokowana

  • dziwne?Nie do końca... (9)

    Kto i co i dla kogo ma tu niby tworzyć?Kiedyś się płyty kupowało teraz wiadomo...Starzy wykonawcy zrobili się juz naprawdę starzy np.znakomity niegdyś Kazik.(nowa plyta-żałosna)j.Hej z Kasia jeszcze jakoś ciągnie..Ale Kasia ma ok40-chy i jeszcze coś do wyśpiewania.Młodzież to dno-wszyscy tacy sami plastikowi-bez prawdziwych osobowości,uczuć czy przemyśleń nie mogą wydawać z siebie niczego poza infantylna energią.Ich rówieśnicy i odbiorcy zresztą są też na marnym poziomie-dlatego to sie im wszystkim tak jakoś wlecze.Na polską Adele czy Lanę del Rey szans nad wisłą raczej tyle ile na awans piłkarzy do mundialu...
    Polskie Kabarety to żenada totalna w większości,ale ciemny lud to kupuje.Cieszmy się lepiej z asfaltu nowych dróg i autostrad ,betonu stadionów i róznych tam takich nowych budowli bo o kulturze ,sztuce,muzyce ,filmie i piłce nożnej na poziomie to możemy juz spokojnie zapomnieć-nie te czasy nie ci ludzie po obu stronach -widowni i sceny...

    • 18 5

    • dziwne! Do końca... (3)

      Młodzi zdolni są, wystarczy tylko poszerzyć horyzonty muzyczne. A nie tylko Kazik, Hej i inne Maryle! Brodka, Podsiadło ( tu masz przykład kolego : ) . I zamiast zrzędzić i narzekać,jak 90 % społeczeństwa polskiego, wzięlibyście się do roboty, by coś zmienić.

      • 5 4

      • Brodka jest jedna (2)

        a Kaś Cerekwickich od cholery i ciut ciut;)

        • 3 3

        • Brodek jest dużo (1)

          i to w każdym gatunku muzycznym, wystarczy trochę chęci do szukania...Ale to tak jest jak się ogranicza do słuchania RMF i Radio Zet. Może warto by od czasu do czasu przełączyć stacje na coś bardziej wysublimowanego? Trójka chociażby...

          • 9 4

          • chodziło mi o scenę pop, w której przeważają gwiazdki typu cerekwicka

            a słucham tylko czwórki i trójki, więc nie pisz mi tu o wysublimowaniu

            • 1 4

    • problem jest inny niestety (3)

      junacka chęć do zakasania rękawów juz dawno nie wystarcza.Brodka brodką itd .
      Ja tu pisze o trwałej zapaści społeczno-intelektualnej jaka nastąpiła na przełomie lat 90-tych i 2 tysiecznych.Prawie nikt tego nie zauważył, a efekty mamy w wielu dziedzinach dopiero jaskrawo widoczne od 2005...

      • 5 1

      • poprawka (1)

        Nie ma lat 2 tysięcznych. Obecnie mamy lata 20te XXI wieku, a te o których mówisz to po prostu lata 10te XXI wieku

        • 3 1

        • teraz mamy lata dwudzieste?

          To rok 1995 nie był w latach dziewięćdziesiątych? A może kadra Górskiego nie grała w latach siedemdziesiątych?

          • 3 1

      • co do terminologi lat nie chcę się tępo spierać choc nie wydaje mi się abyśmy mieli teraz lata dwudzieste

        tylko dziesiate-a koledze który wątpi w dobra muze dawniej u Kazika chcę przypomnieć salon recreativo z poczatków nowego wieku niezła(o ostatecznym krachu nie wspominam bo to prehistoria:) a wcześniej melassa,12 groszy itp

        • 1 0

    • co do Kazika pozwole sie nie zgodzic!!!

      No chyba przegiąłes z kazikiem zarąbisty od 20 lat....tylko ze dziwie sie ze przyjechał na cos takieo chyba ze to taki zart ;)

      • 4 2

  • ochrona

    Wie ktos jak nazywala sie ochrona..?

    • 5 0

  • (2)

    Ot, kolejny "mądry" przedstawiciel narodu , który najlepiej wie czego Polacy chcą słuchać. Jakim prawem pisze się, że gitarowe granie ma świadczyc o dobrym upodobaniu muzycznym Polaków. A ja gitarowego grania nie znoszę.

    • 8 10

    • niekoniecznie trzeba słuchać gitar

      jest maaaaaasa dobrej muzyki z każdego gatunku, tylko trzeba mieć słuch i chęci do szukania

      • 3 1

    • polacy chca zschaboszczaka

      i zeby im ladnie z telewizora do piwka gralo, ot co

      • 5 1

  • kazik chyba jest już stary i głupi......

    ...że występuje na takim polszitowym głanie ........

    • 22 0

  • Rogucki i Coma na jednych deskach z Enejem......... (1)

    ...fak to koniec świata globalizacja w muzyce.....

    • 6 5

    • Coma to takie samo komercyjne guano z pseudointeligenckimi tekstami

      • 14 3

  • Koncerty w Opolu zostały

    Ale Sopot już nie jest tradycją,tylko kurortem wykupionym przez POlsat

    • 10 1

  • Enej sezonową gwiazdką ?!

    Chyba autor się zagalopował...

    • 8 9

  • kazik-ostatni polski wieszcz zżera swój własny ogon on tak jak i caly kraj jest mentalnie wy..ba.ny

    ale on i tak jest duży bo wiekszośc to w porównaniu z nim słabe picie słabe życie kiepskie piosenki; kilka utartych i utrwalonych schematów w postepowaniu z ludźmi+pulp fiction z TV oto codzienność większości rodaków+rodzina dzieci kościół dom wesele,pogrzeb,fury dość średnie choociaż niby wypasione ,pogrzeb tradycyjny wszystko małe,aby nie przesadzić,aby sie nie przechylić nie w ta strona co trza ...wieś umysłowa prowincja emocjonalna ,zadupie duchowe ale jak miłe sercu...choremu...

    • 12 0

  • na YT Horytnica (1)

    To jest fajna muza

    • 0 5

    • horytnica odbytnica, kupa.

      posłuchaj sobie honoru albo konkwisty, albo obłędu.
      to jest muza a nie jakieś narodowe cioty.

      • 0 4

  • To pokrzepiające w zalewie kabaretowego barachła, którego próbki publiczność Opery Leśnej dostawała w przerwach pomiędzy

    to były chyba najlepsze występy na tle naszego rodzimego pseudo rynku muzycznego;)

    BTW: HEY naprawdę rewelacja!!

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W 2015 r. oficjalnie otwarto:

 

Najczęściej czytane