Tłumy na Wyspie. O wystawie Wydział remontu

Justyna Świerczyńska, fot. Łukasz Unterschuetz

3 marca 2008 (artykuł sprzed 16 lat)

Opinie (9)

aktualizacja: godz. 17:04 (3 marca 2008)

O Instytucie Sztuki Wyspa robi się coraz głośniej. Funkcjonująca wyłącznie dzięki prywatnemu wsparciu instytucja, promująca młodych twórców z kręgu sztuki współczesnej, powoli acz konsekwentnie wyrasta na jeden z najważniejszych ośrodków kulturalnych Trójmiasta.

Przedmiotem troski większości tradycyjnych muzeów i galerii wciąż pozostaje pozyskanie klienta indywidualnego, który do muzeum wybiera się sporadycznie, od wielkiego dzwonu, najchętniej na duże, prestiżowe wystawy szeroko reklamowane w mediach. Tymczasem małe, prężnie działające instytucje, mają się coraz lepiej. Wystawa "Wydział remontu" zorganizowana przez Instytut Sztuki Wyspa, poświecona twórcom działającym na terenie Stoczni Gdańskiej, jest najlepszym dowodem na to, że warto promować zarówno nowoczesną twórczość jak i alternatywne sposoby kontaktu odbiorcy ze sztuką.

Zachodnie muzea już dawno pożegnały się z konteplacyjną formułą promocji sztuki. W londyńskim Muzeum Brytyjskim kilkuletnie dzieci poznają sztukę wykonując kolorowymi kredkami własne wersje znanych arcydzieł. W Szwecji ulubionym miejscem młodych matek i ojców są właśnie galerie sztuki, gdzie można nie tylko nakarmić i przewinąć dziecko, ale w przerwie zwiedzania odpocząć, pijąc kawę i oddając się lekturze jednej z licznych udostępnionych tam książek. W Hamburgu z kolei powstała galeria, gdzie po prezentowanych w całkowitej ciemności ekspozycjach oprowadzają widzów osoby niewidome.

Formuła, którą proponuje Instytut Sztuki Wyspa, znakomicie wpisuje się w nowoczesny nurt promocji sztuki. Przybycie ponad pięciuset gości, którzy odwiedzili piątkowy wernisaż, zaskoczyło jednak nawet samych organizatorów imprezy. Niewątpliwie wydarzeniu pomógł niezwykle różnorodny program - prezentacja prac ponad 40 artystów, pokaz mody, akcje preformance i występy teatralne. To wszystko nie udałoby się jednak bez niczym nieskrępowanego kontaktu artystów i odbiorców sztuki.

Po raz kolejny okazało sie, że nie trzeba nikogo pilnować, by utrzymać porządek i dobrą atmosferę w niemałym przecież obiekcie. Widzowie mogli zanurzyć się w którymś z licznych zakamarków trzypiętrowej galerii, porozmawiać z wykonującymi ostatnie poprawki artystami, obejrzeć relację wideo z debaty poświęconej zamknięciu kolonii artystów lub odwiedzić funkcjonującą w Instytucie księgarnię.

W niesamowitej przestrzeni stoczniowego budynku umieszczono prace najróżniejsze - obok fotografii i projekcji wideo również instalację, obrazy i rzeźby, większość nawiązujących do miejsca i historii Stoczni Gdańskiej. Ale nie tylko, na wystawie znalazły się prace, które po prostu opisują otaczającą nas rzeczywistość, bez odwoływania się do żadnej opcji politycznej czy estetycznej, co w czasach artystycznej różnorodności nikogo to już dziwić nie powinno.

Wystawę można oglądać do 31 marca 2008 roku, od wtorku do niedzieli w godzinach od 12.00 do 18.00. Wstęp wolny.

Justyna Świerczyńskaj.swierczynska@trojmiasto.pl
fot. Łukasz Unterschuetzl.unterschuetz@trojmiasto.pl

Miejsca

Instytut Sztuki Wyspa Gdańsk, Doki 1

Wydarzenia

Wydział remontu 29 lutego - 31 marca 2008 (1 opinia)

Opinie (9)

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-09 18:11

ok

mysle ze pomysl sie udal i cala organizacja tez byla dobra. prosimy o wiecej. kochani artysci nie poddawajcie sie

a
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

mysle ze pomysl sie udal i cala organizacja tez byla dobra. prosimy o wiecej. kochani artysci nie poddawajcie sie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 22:54

sztuka do remontu

a ładnie pachnie po imprezie naokoło modelarni?;)

ks
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

a ładnie pachnie po imprezie naokoło modelarni?;)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 12:21

?

kim była piękność w białym futrze??czy to jakaś artystka?

zakochany
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

kim była piękność w białym futrze??czy to jakaś artystka?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 12:11

natomiast

w powyższym tekście o samej wystawie prawie nic nie jest napisane, to info bardziej i isw..

j
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

w powyższym tekście o samej wystawie prawie nic nie jest napisane, to info bardziej i isw..
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 12:06

świetne miejsce do obserwowacji co w naszym światku quasi artystowskim trójmiasteczkowym piszczy. super imprezka, pokaz mody pierwsza klasa i brawa dla enerdżajzersów energetyzujących wszystkich do parkietowych pląsów.

cyce jak donice
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

świetne miejsce do obserwowacji co w naszym światku quasi artystowskim trójmiasteczkowym piszczy. super imprezka, pokaz mody pierwsza klasa i brawa dla enerdżajzersów energetyzujących wszystkich do parkietowych pląsów.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 11:24

kuszenie alkoholem

dużo osob przychodzi do modelarni bo można się tam tanio napić, zwykle to nielegalnie działający bar na terenie modelarni jest najbardziej oblegany, muzyka, dje.. ot taka inna dyskoteka..

greg
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

dużo osob przychodzi do modelarni bo można się tam tanio napić, zwykle to nielegalnie działający bar na terenie modelarni jest najbardziej oblegany, muzyka, dje.. ot taka inna dyskoteka..
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 10:50

Więcej takich wydarzeń w ISW

ISW to miejsce gdzie można się spotkać ze sztuką inną niż ta którą oferują w Gdańsku galerie bursztynu , uliczni sprzedawcy obrazków i sezonowe atrakcje Jarmarku Dominikańskiego.
Dzięki temu mamy przynajmniej wybór i każdy może wyrobić sobie własne zdanie. To był fajny wieczór.
Gratulacje dla kuratorek projektu.

Marek
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ISW to miejsce gdzie można się spotkać ze sztuką inną niż ta którą oferują w Gdańsku galerie bursztynu , uliczni sprzedawcy obrazków i sezonowe atrakcje Jarmarku Dominikańskiego. Dzięki temu mamy przynajmniej wybór i każdy może wyrobić sobie własne zdanie. To był fajny wieczór. Gratulacje dla kuratorek projektu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-04 08:35

chyba dla amatorów taniej sztuki..pokaz mody" kilka okropnych szmat i do tego dwa kościotrupy w roli modelek..

tomasz
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

chyba dla amatorów taniej sztuki..pokaz mody" kilka okropnych szmat i do tego dwa kościotrupy w roli modelek..
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-03-03 19:57

Gratulacje!

Wernisaż był bardzo dobrze przygotowany. Tłum ludzi i wysŧęp Leona oraz pokaz mody dopełniły atmosfery tego niezwykłego miejsca.A potem ciąg dalszy w Modelarni; wypał on także wyśmienicie. Jednym słowem wieczór można zaliczyć do udanych. Co do wystawy, to serdecznie polecam.

Happy
16 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Wernisaż był bardzo dobrze przygotowany. Tłum ludzi i wysŧęp Leona oraz pokaz mody dopełniły atmosfery tego niezwykłego miejsca.A potem ciąg dalszy w Modelarni; wypał on także wyśmienicie. Jednym słowem wieczór można zaliczyć do udanych. Co do wystawy, to serdecznie polecam.
Regulamin dodawania opinii