Pod koniec marca reporterzy brytyjskiego dziennika "The Guardian" odwiedzili Gdańsk, aby przygotować krótki film dokumentalny na temat Stoczni Gdańskiej. Efekty można zobaczyć już na stronie internetowej pisma i w Portalu Trojmiasto.pl.
tak, ponieważ jest bardziej znana za granicą, niż inne atrakcje miasta28%
tak, bo dzięki swojej historii jest unikatowa, a zabytki mają prawie wszyscy38%
nie, bo jest dowodem upadku naszego przemysłu23%
nie, bo jest symbolem historii, a nie nowoczesności Gdańska11%
W filmie możemy obejrzeć m.in. Jerzego Borowczaka, który opowiada o strajkach sierpniowych oraz transformacji ustrojowej. Wyświetlane są także fragmenty kronik filmowych, dokumentujących wydarzenia w Stoczni Gdańskiej w latach 80. oraz podpisanie porozumień sierpniowych.
Marcel Theroux, dziennikarz, który wciela się w rolę zwiedzającego tereny stoczniowe, spotyka się także z przedstawicielami środowiska artystycznego, które działało w tym miejscu w latach 80 i obecnie.
Rozmawia z założycielami grupy TotArt, Pawłem Konjo Konniakiem i Tymonem Tymańskim, ale także z twórcami, którzy obecnie rezydują na terenach postoczniowych: twórczynią murali Iwoną Zając, grafikiem i muzykiem zespołu Gówno Maćkiem Salomonem i artystą Grzegorzem Klamanem. Wspólnie opowiadają o historii Stoczni i jej wpływie na ich twórczość.
"The Guardian" to poważny, lewicowy dziennik brytyjski. Film poświęcony Stoczni jest częścią cyklu pt. "New Europe", opowiadającego o miastach współczesnej Europy. Brytyjscy dziennikarze wybrali Gdańsk, bo, jak sami stwierdzili, ma najciekawszą z polskich miast scenę artystyczną. Więcej o cyklu można przeczytać na stronie internetowej dziennika.
Lepszy byłby reportaż o skutkach zamknięcia mostu kratowego bez zbudowania Nowej Wałowej.
Kartosz
13 lat
1531
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 11:54
mhm, i film fabularny o autostradzie a1;) ale jesteś płytki man. życie to nie tylko asfalt, po którym turlasz kapcie swojego golfa I
\'
13 lat
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 07:39
Jacy artyści - takie nazwy. (3)
Dno,mół i wodorosty.
13 lat
2323
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 07:54
Jaki analfabeta - taki komentarz (2)
Muł pasiasty.
13 lat
148
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 08:51
normalnie straszne (1)
może coś namalujsz lub napiszesz na ten temat?
13 lat
44
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 16:28
Jak się zabierasz za krytykę innych, zacznij od siebie, kołku.
13 lat
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 07:49
Polskie napisy
Przydały by się polskie napisy, nie wszyscy umieją dobrze język angielski i było by to dla nich przydatne. Ogólnie reportaż jest takim grubym streszczeniem i tym co się dzieje teraz, jakby przeczytać krótką notatkę w wikipedii ;)
Gucio85
13 lat
154
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 07:56
Mamy plan ewakuować Watykan
Tybon Tybański
13 lat
96
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 08:28
STOCZNIA (8)
Szkoda, że o gdańskiej stoczni mówi się już tylko w kontekście historii, w czasie przeszłym. Ależ to wstyd mieć dostęp do morza, tylu specjalistów od budowy statków i tak to olać.
Tego z pewnością przyszłe pokolenia gdańszczan i Polaków nam nie wybaczą
bówka
13 lat
3812
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:45
możesz rzucac puste hasełka o dostepie do morza i specjalistach... populizm pełną gębą (4)
ale ekonomia ich nie słucha i nie daje się na to nabrać
zainteresuj sie kosztami budowy statków u nas i w Azji a dopiero potem wypisuj te banały
13 lat
811
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:58
taa, ekonomia jest brutalna a rynek nie zna sentymentów. (1)
im szybciej sie tego nauczymy tym lepiej dla nas. Co do tych statków, to specjalisci pewnie i by byli ale wynajmowani zza zagranicy. My pewnie byśmy dostarczali tania siłe roboczą. A cała ta stocznia przez lata utrzymywana z pieniązków podatników. Zrobić jeszcze porzadki z krusem, górnkami, mundurowymi wszystko wyrównać i bedzie normalnie. Niech kazdy liczy na siebie.
Bruno
13 lat
66
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 11:35
Z tego co mi wiadomo...
...to specialistów zagramanica chętnie bierze od nas :)
13 lat
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:59
A ty się ich jakością zainteresuj.
A rząd, który rzeczywiście potrafi ekonomicznie myśleć to wykorzystał by ten atut Polski jakim jest dostęp do morza i specjaliści od konstruowania statków.
Ale upadek stoczni wygodnie jest wytłumaczyć "niewidzialną ręką rynku" lub azjatycką konkurencją.
W123
13 lat
84
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 23:36
niestety taka prawda... w chinach pracuja za przyslowiowa miske ryzu... nie maja takich rzeczy jak ubezpieczenie zdrowotne... zwiazki zawodowe :) dlatego produkcja w krajach azjatyckich jest bardziej oplacalna niz u nas... niestety... specjalistow mamy sporo.... chociazby politechnika i wydzial oceanotechniki... ale niestety duze stocznie ekonomia itd wszystko sie kloci....
Krolik
13 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:54
no, no a pewnie w chińskich skarpetkach to smigasz,co?? (1)
wstyd mieć tyle szwaczek a sprowadzać z Chin. Kolejne pokolenie nam tego nie zapomni i bedą wzdychać dlaczego Ci nasi pradziadkowie puscili nas w takich skarpetach.
Bruno
13 lat
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 11:56
nie byłoby Cię stać na te rzeczy gdyby były one produkowane w Polsce
13 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 12:51
historia historią
ale stocznia gdańska zwyczajnie nie ma możliwości budowy dużych jednostek - popyt na kontenerowce, masowce, tankowce mogą zaspokoić jedynie stocznie zdolne je wypuścić do otwartego morza. Na Wiśle mogą manewrować jedynie 200-metrowe jednostki.
13 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 08:32
a będą znowu palić opony?
13 lat
96
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 08:43
Gdansk jest jednym z najbardziej znanych miast w Polsce w krajach Europy Zachodniej (5)
Wiem to bo czesto podrozuje i duzo ludzi zna Gdansk z Europy Zachodniej. O Gdyni to nawet nikt nie slyszal nigdy :P Czesto mysla ze Gdynia to czesc Gdanska :P
obywatel Swiata, Europejczyk
13 lat
3416
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:29
(1)
s****zki byś dostał, jakbyś nie pojechał po Gdyni, co?
gdańszczanin
13 lat
179
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:46
haha prawda.... komleksiki wyłażą przy każdej okazji
13 lat
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 11:20
Obywatelu tego Świata...
...europejczyku z Bożej łaski. Zapamiętaj sobie jak będziesz znowu gdzieś podróżował to przekazuj wszystkim obywatelom tego świata, że nad Polskim morzem koło Gdańska jest młodsza siostra naszej Stolicy zwana GDYNIĄ.
gdpl
13 lat
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 12:21
ty europejczyk ty po za starą orunią i śmiesznym pruszczem nigdzie nie byłeś. (1)
13 lat
35
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 18:48
Zal ci pupe sciska sledziu :P
13 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:28
A styropian tam jest ?
Strajki stoczniowe dały efekt taki że pracownik polski ma paszport i musi szukać pracy na zachodzie.Ustawili nowe osoby przy korycie na Wiejskiej.A co to dało dla Polski totalna likwidacja zakładów pracy.Rozpasane wynagrodzenia tych PARCHÓW z Wiejskiej,które rozkładają polskie PKB.
Zdziś z Gda.
13 lat
174
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 09:36
ehh (4)
jak zwykle Polacy z jezykiem angielskim słabo słabo....wstyd
xx
13 lat
617
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 10:29
a teraz zapytaj sie ile jezyków znaja Francuzi albo Angole?
We Francji bardzo trudno sie porozumiec w jezyku angielskim A Angole uwazaja ze zadnego innego jezyka znac nie muszą!! Wiec nie oskazaj Polaków bo poziom wyksztacenia Polaków jest 10 razy wiekszy niz zwykłych gląbów z wyspy którzy przylatuja do Polski głównie poto by sie nachlac.
niem sie czego wstydzic
13 lat
141
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-07 21:09
Mimo wszystko lepiej mówią po angielsku niż Theroux po polsku więc żaden to wstyd.