Wystawa artystów z 10 krajów nadbałtyckich, cykle filmowo-dyskusyjne, działania performance na przystankach wodnych i rejsy z przewodnikiem po Motławie. To tylko część atrakcji, które odbędą się w ramach międzynarodowego projektu artystycznego - The Baltic House Lab 2015.
The Baltic House Lab 2015 to interdyscyplinarny projekt, organizowany przez
Nadbałtyckie Centrum Kultury, dla którego inspiracją do działań artystycznych stało się morze, jego bliskość i znaczenie w życiu codziennym.
Bałtyk dla wielu twórców stanowi natchnienie, będąc jednocześnie nieustannym źródłem ukojenia i... strachu. Dlatego cały program wydarzeń krąży wokół szeroko rozumianego zagadnienia "wrażliwości" - interpretowanego w kontekście obszarów odnoszących się do Morza Bałtyckiego oraz krajów nad nim położonych.
Integralnym punktem całego projektu jest wystawa główna -
"The Baltic House", której otwarcie odbędzie się 4 września w
Centrum Św. Jana 
o godz. 18. Znajdziemy tam zarówno instalacje, rzeźby site-specific, wideo czy tradycyjne obrazy olejne, a idąc z duchem czasu także aplikację mobilną, która stanowić będzie część "ekspozycji". Artyści z Rosji, Danii, Norwegii, Finlandii, Litwy, Łotwy, Szwecji, Estonii, Niemiec oraz Polski zaprezentują prace, w których podjęli wątek wpływu morza na ich życie, a tym samym twórczość. Organizatorzy zapowiadają, że część realizacji została przygotowana stricte pod kątem projektu i nie była wcześniej pokazywana. W trakcie wernisażu zaplanowany jest również koncert szwedzkiego duetu SQ (aka Sound Quartet).
The Baltic House Lab 2015 to jednak nie tylko wystawa. W ramach całego projektu, przez blisko miesiąc odbywać się będą także wydarzenia towarzyszące w otwartej przestrzeni miejskiej Gdańska.
Na szlaku wodnych przystanków tramwajowych, położonych nad Motławą oraz Martwą Wisłą, powstaną niecodzienne "laboratoria badań artystycznych", w których zainicjowane zostaną pokazy filmowe, panele dyskusyjne ("Miasto +", "Przedsiębiorczość miast i obszarów wiejskich", "Miejskie ogrody - kultywowanie partycypacji") czy działania performance, zachęcające uczestników i obserwatorów do wymiany zdań i konfrontacji wiedzy.
Do realizacji projektu włączyli się również lokalni mieszkańcy. Wzięli udział w lipcowych warsztatach, podczas których stworzyli "Eko Wyspę" na Kanale Raduni przy Wielkim Młynie (prezentacja odbędzie się 4 września na godzinę przed otwarciem wystawy głównej). Na kolejnym etapie spotkań uczestnicy mają także zaprojektować i zbudować meble oraz spróbować ożywić wyspę siejąc na niej rośliny. Zajęcia te skierowane są zarówno do dzieci jak i seniorów, co stanowi wyjątkową okazję do nawiązania międzypokoleniowego dialogu.
- Organizacja projektu tej skali wymagała ogromnego zaangażowania i wysiłku ze strony niezbyt dużego zespołu Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku. Bardzo zależało nam także na czynnym działaniu lokalnych mieszkańców podczas przygotowania wydarzenia, co okazało się sporym wyzwaniem. Szczęśliwie jednak w miesiącach letnich udało nam się zaprosić do udziału w warsztatach młodzież, a także seniorów i mamy ogromną nadzieję, że we wrześniu jeszcze więcej mieszkańców zainteresuje się naszym projektem - mówi Magda Zakrzewska-Duda, koordynatorka projektu.Ogrody w mieścieKolejny punkt programu to cykl paneli dyskusyjnych - "Think Tank", prowadzony przez ekspertów od architektury, ekonomii i przedsiębiorczości, dzięki którym dowiemy się np. czym jest
urban gardening, jak zaprojektować przestrzeń miejską przyjazną seniorom oraz co zrobić, aby wskrzesić odchodzące do lamusa spółdzielnie socjalne. Spotkania odbywać się będą od soboty 12 września co tydzień o godz. 17. Początkowo przy wodnym przystanku tramwajowym Żabi Kruk, a później w Centrum Św. Jana - 19 i 26 września.
Jednym z ciekawszych elementów programu jest inauguracja Otwartego Ogrodu na
ul. Wiosny Ludów (5 września godz. 17), przygotowanego przez grupę Reshtki. To dowód na to, że w prosty i niedrogi sposób można zagospodarować przestrzeń miejską w pobliżu Motławy, która będzie przyjazna zarówno dla okolicznych mieszkańców jak i odwiedzających tę okolicę przechodniów. Przychylnie na projekt spojrzeli także urzędnicy, dając artystom wolną rękę.
- Jako że część instalacji i akcji artystycznych odbywa się w przestrzeni miejskiej, niezbędne było uzyskanie odpowiednich pozwoleń, co dzięki ogromnej życzliwości właściwych urzędów i chęci pomocy pracujących tam ludzi, było zupełnie bezproblemowe. Okazuje się, że sztuka ma niezwykłą moc - mówi Zakrzewska-Duda.Projekt ma charakter międzynarodowy i nie odbyłby się bez wsparcia zarówno lokalnych jak i zagranicznych partnerów, z którymi NCK udało się nawiązać długofalową współpracę. Dzięki tej koalicji, w następnych latach, całość najprawdopodobniej będzie mogła być kontynuowana - na zasadzie wymiany - w kolejnych państwach nadbałtyckich.
- Niezwykle cieszymy się, że udało się nam pozyskać partnerów i rozpocząć międzynarodową współpracę z wszystkimi nadbałtyckimi krajami, których profile działalności są przecież tak różnorodne, a nawiązanie z nimi długofalowej i efektywnej współpracy to wielkie wyzwanie. Z tego jesteśmy naprawdę dumni, bo takie połączenie sił owocuje na lata. Z założenia The Baltic House ma "podróżować" i być prezentowany wokół Morza Bałtyckiego. W przyszłym roku np. w Danii i Finlandii. Jeśli jednak naszej publiczności spodoba się ten projekt i fundusze na to pozwolą, to z przyjemnością będziemy go kontynuować u nas - zapewnia Zakrzewska-Duda.Wstęp na wszystkie wydarzenia jest darmowy z wyjątkiem rejsów tramwajem wodnym po Motławie z przewodnikiem, podczas którego poznamy lokalne historie i ciekawostki (obowiązują bilety, według aktualnego cennika ZTM Gdańsk - 10 zł).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
