• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Wydarzenie już się odbyło
PATRONAT

Telewizja Sky Orunia | spotkanie autorskie z Grzegorzem Bryszewskim

Czy to prawda, że jedna z pierwszych polskich prywatnych telewizji działała początkowo całkowicie za darmo i miała program zawstydzający komercyjne stacje? Dlaczego Sky Orunia powstała właśnie na terenie tej gdańskiej dzielnicy i jak pomagała mieszkańcom? Jaką skuteczność w przepowiadaniu przyszłości miała związana ze stacją Wróżka Benita? Czym żyło Trójmiasto w pierwszej połowie lat 90.? Odpowiedzi na powyższe pytania usłyszą Państwo podczas spotkania autorskiego z Grzegorzem Bryszewskim, autorem książki Wróżka, biskup i kasety video o działającej w latach 90. jednej z pierwszych pirackich stacji telewizyjnych - Sky Orunia. Do udziału w spotkaniu zapraszamy zarówno osoby, które nie znają historii Sky Oruni, jak i miłośników i widzów telewizji, którzy chcieliby podzielić się swoimi wspomnieniami.

Wypełnioną anegdotami rozmowę z autorem poprowadzi Fabian Cieślik, opowiemy o historii pirackiej (a później także legalnej) stacji Sky Orunia i procesie powstawania książki, sporo miejsca poświęcimy także latom 90. w Trójmieście, bo ta historia nie mogłaby się wydarzyć w innym czasie. Udowodnimy też, że określenie prawda bywa ciekawsza od fikcji w tym przypadku Sky Oruni oruńskiej telewizji nie jest pustą obietnicą.

Rozmowa z autorem potrwa 60 minut. Po jej zakończeniu będzie można nabyć "Wróżka, biskup i kasety video" o Telewizji Sky Orunia Grzegorza Bryszewskiego i zdobyć dedykację od autora.

Książka Wróżka, biskup i kasety wideo to podróż w czasie do lat 90., której paliwem jest pasja autora do odkrywania zakurzonych mitów, wymieszana z nostalgią lat młodości.

Kiedy kapitalizm raczkował, przepisy nie nadążały za zmianami społecznymi, a przerażeni nadmiarem możliwości ludzie angażowali się w ezoterykę i słuchali bezkrytycznie słów Kaszpirowskiego, w gdańskiej dzielnicy powstała Sky Orunia jedna z pierwszych pirackich telewizji w kraju. To tutaj prezenterzy-amatorzy czytali wiadomości w kapciach, pracownicy otrzymywali wynagrodzenie w telewizorach, a bohaterem programu został człowiek dzwoniący do studia z zaproszeniem: Wpadnijcie, mam świetną papugę.

Książka Grzegorza Bryszewskiego pełna jest anegdot i wspomnień, w które czasem trudno uwierzyć, ale stanowi kalejdoskop wydarzeń z historii Gdańska lat 90.

Bryszewski pokazuje nam też, dlaczego założenie tak popularnej, nielegalnej telewizji mogło się udać tylko w latach 90. I tylko na Oruni.

Opinie

Sprawdź się

Przy wejściu do Parku Północnego wita nas rzeźba dżentelmena z cylindrem, siedzącego na kamieniu. Upamiętnia osobę związaną z historią Sopotu. Kto to jest?