• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Teatr Wybrzeże bez tajemnic. Drzwi Otwarte z escape roomem

Łukasz Rudziński
4 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz, jakie atrakcje przygotowano dla zwiedzających Teatr Wybrzeże.


Okazja, by zajrzeć na zaplecze Teatru Wybrzeże, trafia się mniej więcej raz do roku, gdy teatr organizuje swoje Drzwi Otwarte. Podczas nich poznać można proces tworzenia teatralnej iluzji, zobaczyć, jak odbywa się komunikacja podczas spektaklu i przekonać się, jak powstaje teatralna magia. Tegoroczne Drzwi Otwarte Teatru Wybrzeże postanowiliśmy odwiedzić z kamerą.



Drzwi Otwarte największa trójmiejska scena dramatyczna organizuje od lat w okolicach Międzynarodowego Dnia Teatru. Ponieważ w tym roku dzień ten przypadał w Wielkanoc, imprezę zorganizowano tydzień później, 3 kwietnia. Jak co roku, pojawiło się mnóstwo chętnych, by zajrzeć w zakamarki Teatru Wybrzeże.

- Najbardziej podobała mi się charakteryzatornia z perukami. To niesamowite wrażenie, gdy nagle można stanąć po drugiej stronie sceny, ucharakteryzować się czy przebrać. Przyszłam tu dziś ze względu na córki, by zobaczyły teatr od wewnątrz i żeby zachęcić je do tego, by w przyszłości chodziły do teatru - komentowała jedna z osób rodzinnie zwiedzających Teatr Wybrzeże.
Zwiedzający spotykali się o określonej godzinie przed teatrem, gdzie zaglądali na ulicę Teatralną (zamkniętą od kilku miesięcy) i dowiadywali się, jak wyglądać będą kolejne etapy inwestycji, dzięki której Teatr Wybrzeże wzbogaci nowa scena - Stara Apteka. Przy okazji podziwiać można było zachowane resztki muru obronnego Gdańska, sięgającego swoją historią XIV wieku, który częściowo zostanie odrestaurowany, a częściowo wyeksponowany w Starej Aptece.

Przez kilka godzin Teatr Wybrzeże był oblegany przez chętnych w każdym wieku, którzy chcieli poznać tajniki teatralne, poczuć energię teatru i dowiedzieć się o nim więcej. Przez kilka godzin Teatr Wybrzeże był oblegany przez chętnych w każdym wieku, którzy chcieli poznać tajniki teatralne, poczuć energię teatru i dowiedzieć się o nim więcej.
Potem widzowie zaproszeni zostali do środka, by poznać tajniki sceny i teatralną "kuchnię". Widzów oprowadzali aktorzy Teatru Wybrzeże, zaś jedną grupą zaopiekował się dyrektor teatru, Adam Orzechowski. Wszyscy mieli okazję stanąć na dużej scenie i sprawdzić, jak się czują aktorzy, którzy mówią do widzów w blasku oślepiającego światła. Najmłodsi zwiedzający zachwyceni byli sztuczną mgłą, która okazała się doskonałym miejscem do zabawy.

- Najbardziej mi się podobało na scenie. Pan zapalił 100 świateł naraz i dużo się działo - przyznaje podekscytowana uczestniczka scenicznej zabawy.
Widzom o swojej pracy opowiadał m.in. inspicjent Jerzy Gutarowski, który przyznawał, że nie ma dwóch takich samych spektakli i prawie zawsze są jakieś komplikacje lub nieprzewidziane okoliczności, a zadaniem całej ekipy technicznej jest doprowadzenie do tego, by widzowie nie zorientowali się, że coś jest nie tak.

- Jeśli przez pomyłkę zza kulisy wystawię łokieć tak, że jest on widoczny dla publiczności, to nie mogę go po prostu cofnąć. Wtedy ten łokieć gra w przedstawieniu. Czasem aktorzy mogą go ograć w spektaklu, czasem nie. Oczywiście robimy wszystko, by przeróżne nieprzewidziane sytuacje nie były odebrane jako "wpadka". W 99 proc. przypadków to się udaje - przekonywał Jerzy Gutarowski.
Zwiedzający zajrzeli także do garderób aktorskich, przeszli się korytarzami teatru, przymierzali peruki w charakteryzatorni, podziwiali rekwizyty i kostiumy sceniczne, przyglądali się projektom kostiumów i ich wykrojom w pracowni krawieckiej, zaś na scenie Malarnia czekała na nich tancerka Tatiana Kamieniecka, która poprowadziła krótkie zajęcia ruchowe dla małych i dużych.

Czarna Sala na ostatnim piętrze budynku stała się tego dnia escape roomem "Zaginione rekwizyty", którego poziom trudności nie odbiegał specjalnie od innych tego typu atrakcji w Trójmieście. Czarna Sala na ostatnim piętrze budynku stała się tego dnia escape roomem "Zaginione rekwizyty", którego poziom trudności nie odbiegał specjalnie od innych tego typu atrakcji w Trójmieście.
Dużą popularnością cieszyły się atrakcje przygotowane w foyer teatru - kostiumy do przymierzenia, stanowisko charakteryzatorskie, gdzie można było "otrzymać" krwawiącą ranę ciętą na twarzy czy teatralny blue box, czyli zdjęcie wykonane przez fotografa i nałożone komputerowo na zdjęcie ze spektaklu, dzięki czemu można "zagrać" z aktorami Wybrzeża. W foyer zorganizowano także grę terenową, polegającą na zaliczaniu kolejnych punktów zlokalizowanych w różnych miejscach w teatrze, by przygotować swój spektakl teatralny.

- Szczególnie spodobała mi się infrastruktura techniczna, nie wiedziałem, że takie wspaniałe lochy mamy pod teatrem. Kostium bardzo mi pasuje, może minąłem się z powołaniem - zażartował efektownie prezentujący się "biskup", a prywatnie głowa wielodzietnej rodziny.
Obok paradowały dumne księżniczki.

- Od razu przymierzyłam strój księżniczki i bardzo mi się on podoba. Właściwie mogłabym tak chodzić na co dzień - zwierzyła nam się jedna z nich.
Chętni mogli spróbować swoich sił w specjalnie zaaranżowanym escape roomie, umieszczonym w Czarnej Sali. Konwencja oczywiście musiała być teatralna. Do spektaklu pozostało 45 minut, ale brakuje kilku rekwizytów, bez których spektakl nie dojdzie do skutku. Zadaniem grupy było je odnaleźć na podstawie różnych wskazówek i zagadek umieszczonych w przestrzeni Czarnej Sali.

- Było świetnie, bo cudowne było pomyśleć, że to od nas zależy, czy przedstawienie się odbędzie. Fajnie było współpracować w grupie, a zagadki wbrew pozorom nie były takie trudne, wystarczyło ruszyć głową - komentowała jedna z młodszych uczestniczek "Zaginionych rekwizytów".
Escape room wydaje się na tyle ciekawą i dopracowaną atrakcją, że warto byłoby ją powtarzać częściej niż raz w roku.

Wydarzenia

Drzwi Otwarte Teatru Wybrzeże

pokaz, dni otwarte

Miejsca

Zobacz także

Opinie (8)

  • Rewelacja!!!

    Dziękuję za cudowne chwile w bajecznym świeci.

    • 2 1

  • Przydałoby się coś zrobić z elewacją zewnętrzną Teatru.

    • 2 2

  • Najlepszy dzień otwary Trójmiejskich instytucji (2)

    Przygotowanie i prowadzenie perfekcyjnie. Tylko trochę za gorąco w foyer.

    • 17 1

    • Foie gras się mówi. (1)

      Jak się zna.

      • 1 6

      • Z francuskiego foyer znaczy - palenisko, ognisko.

        Więc tam musiało być cieplo

        • 2 1

  • Fajnie i dobrze,że nie było golizny.W tym teatrze to normalka.

    • 3 10

  • Dzieci osobno !!!

    Super pomysl,super organizacja ale dzieci znudzone przeszkadzaly innym uczestnikom. Za rok powinno byc zwiedzanie w grupach -dzieci program skrocony do miejsc,ktore je moga interesowac.

    • 15 8

  • Przygotowanie było rewelacyjne! Dziękujemy wszystkim zaangażowanym za świetną zabawę i możliwość poznania magicznego świata od drugiej strony

    • 25 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Hans Castorp, bohater jednej z książek Pawła Huelle, został "pożyczony" z powieści...

 

Najczęściej czytane