• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Teatr Muzyczny czekają spore zmiany

Łukasz Rudziński
1 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Teatr Muzyczny zmienia się z dnia na dzień. Niemal gotowa jest już elewacja Nowej Sceny w prawym skrzydle budynku. Teatr Muzyczny zmienia się z dnia na dzień. Niemal gotowa jest już elewacja Nowej Sceny w prawym skrzydle budynku.

Sezon teatralny trwa tak naprawdę cały rok. Artyści, gdy ich nie oglądamy na scenie, pracują nad przygotowaniem kolejnych produkcji lub wznowieniem tych, które są w repertuarze. Teatr Muzyczny czekają w najbliższym czasie spore zmiany. Jakie?



Nowa Scena będzie mieścić 300 widzów. Wejdziemy do niej odrębnym wejściem. Wiadomo już, że jej działalność zainauguruje "Bal w operze", który przygotuje Wojciech Kościelniak do muzyki Leszka Możdżera. Nowa Scena będzie mieścić 300 widzów. Wejdziemy do niej odrębnym wejściem. Wiadomo już, że jej działalność zainauguruje "Bal w operze", który przygotuje Wojciech Kościelniak do muzyki Leszka Możdżera.
- Po okresie grania "Shreka" wszyscy z zadowoleniem przyjęli wznowienia innych produkcji. Trzeba pamiętać, że aktorzy nie wchodzą na scenę "z marszu", a niektóre nasze tytułu zniknęły z afisza na pół roku. Potrzebujemy minimum trzech prób: aktorskiej, choreograficznej i pełnej próby na scenie - mówi Małgorzata Kurnatowska z Teatru Muzycznego w Gdyni.

Do końca listopada "Shrek" zagrany został 47 razy, w tym miesiącu pokazany zostanie jeszcze 4 razy - 26 i 27 grudnia.

- Do końca sezonu musimy zagrać go przynajmniej 100 razy i wszystko wskazuje na to, że bez trudu wywiążemy się z tego zobowiązania - dodaje Małgorzata Kurnatowska. - Wysłaliśmy nagranie spektaklu licencjodawcy i dostaliśmy sygnał, że spektakl się spodobał. Prawdopodobnie przedstawiciele licencjodawcy przyjadą do nas w przyszłym roku zobaczyć go na żywo.

Jaki rodzaj teatru lubisz najbardziej?

W tej chwili przygotowywana jest specjalna premiera - "Koncert Sylwestrowy", która prezentowana będzie w sumie dziewięć razy (dwukrotnie w Sylwestra).

- Kontynuujemy pomysł z ubiegłego roku, więc na scenie ponownie ujrzymy rozbudowę teatru - śmieje się Małgorzata Kurnatowska. - Jak zawsze pojawi się też coś nowego i nie zabraknie lampki szampana.

Prace związane z rozbudową teatru zmieniają krajobraz wokół Muzycznego. Tony piasku zostały wysypane przed portiernią od strony Kamiennej Góry, aby ułatwić manewrowanie ciężkim sprzętem, burzone są kolejne fragmenty elewacji. Usuwane są galerie od strony zaplecza Teatru. Bryła budynku z tej strony nie ulegnie już dalszym zmianom.

W oczach rośnie Nowa Scena teatru, której niemal cała elewacja została już odsłonięta. Jest częściowo otynkowana, częściowo wyłożona płytami z piaskowca. Rusztowania są teraz przeniesione na komin budynku, który zostanie odnowiony. Chociaż zakończenie prac planowano na koniec roku, ze względu na opóźnienia, budowa prawdopodobnie zakończy się w lutym, a artyści wejdą do niej na wiosnę.

- Trudno przewidzieć czy to będzie marzec, kwiecień czy maj - wyznaje Małgorzata Kurnatowska. - Wiemy już, że scenę zainauguruje spektakl "Bal w operze" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka, z muzyką Leszka Możdżera. Będą też zapowiadane wcześniej tytuły, ale jesteśmy w o tyle trudnej sytuacji, że nie bardzo możemy zadeklarować reżyserom konkretny termin premiery.

Nowy Rok Teatr Muzyczny przywita kolejnymi zmianami związanymi z rozbudową - z uwagi na prace od frontu budynku już w lutym zamurowana zostanie Scena Kameralna, więc przez pewien czas czynna będzie tylko Duża Scena. Jak udało nam się ustalić, to jeden z głównych powodów, dla których zrezygnowano w tym roku z Festiwalu Teatrów Muzycznych. Miłośnicy musicali będą musieli poczekać na kolejną edycję festiwalu co najmniej dwa lata, ponieważ za rok remontowana będzie z kolei Duża Scena.

Oprócz "Balu w operze" Juliana Tuwima, w reż. Wojciecha Kościelniaka wiosną przyszłego roku czeka nas jeszcze premiera "Złego" Leopolda Tyrmanda również przygotowywana przez Wojciecha Kościelniaka. Przygotowane zostaną również anglojęzyczne napisy do "Shreka", by pokazać go gościom Euro 2012. Przyszłoroczny sezon kończyć będzie Muzyczny wyjątkowo późno, najprawdopodobniej w lipcu.

Zobacz, jak Nowa Scena wyglądała we wrześniu 2011 roku. Weszliśmy z kamerą na plac budowy.

Miejsca

Spektakle

Opinie (37) 4 zablokowane

  • BRAWO GDYNIA (5)

    szkoda że to nie Gdynia startowała o miano Europejskiej Stolicy Kultury, z pewnością miałaby szanse znacznie większe od Gdańska, w którym jedyną "wysoką" kulturą są szczudlarze podczas jarmarku.

    • 59 24

    • tiaa. wysoka kultura w Gdyni, tak wysoka jak sea towers

      słabo się orientujesz

      • 10 8

    • NIE TYLKO SZCZUDŁA, NIE TYLKO SZCZUDŁA (3)

      JESZCZE JEST ZŁOTY NOCNIK, a miasto jest tak ugrzecznione, że kulturalnych kiboli podprowadzają do samych wrót kulturalnie policjanci. Pokaż mi kogo stać na taką kulturę?
      Gdynia stawia na teatry, my na stadiony. Jaka kultura takie obiekty

      • 10 3

      • skoro tak, to dlaczego buduje się NOWY Teatr Elżbietański? (2)

        propaganda zamgliła oczy?

        • 3 3

        • Nie mylić Teatr Elżbietański (1)

          z Budyniem. Zwolennicy teatru przez 25 lat walczyli o to z gdańska wierchówką, a pieniądze wyżebrali głównie z UE i od rodziny królewskiej w Wielkiej Brytanii. To sukces przede wszystkim prof. Jerzego Limona i jego drużyny i ich determinacji oraz wsparcia moralnego polskich reżyserów i aktorów z Wajdą na czele.

          • 7 1

          • profesor Limon

            wspaniały człowiek i wykładowca!

            • 2 0

  • Cała Gdynia to jeden Wielki Teatr !. (2)

    • 19 26

    • ... na który (1)

      pożądliwie patrzą sopocianie i gdańszczanie

      • 16 10

      • tak..zwłaszcza w wietrzny dzień ::}

        • 1 1

  • TEATR:) (2)

    NA PIERWSZY RZUT OKA WYGŁADEM BARDZO PRZYPOMINA ...GALERIĘ BAŁTYCKĄ / TYLKO BRAKUJE SZYLDÓW FIRM/ :)

    • 25 6

    • będą i szyldy nie bój się

      a i pawie w stylu niby grafiti też pewnie też się szybko pojawią

      • 3 2

    • to raczej galeria baltycka

      przypomina teatr ;)

      • 5 1

  • Galeria muzyczna..albo Teatr Bałtycki...jak kto woli :D

    • 8 2

  • KOCHAM TEN TEART. (1)

    • 11 2

    • Ja też się przeprowadzam

      bo Budyń dop. takie czynsze za mieszkania i likale użytkowe w tym rozpadającym się grajdołku, że żyć się tu nie da

      • 1 1

  • (4)

    uwielbiam Gdynię. przeprowadzam sie do Gdyni w przyszłym tygodniu.

    • 18 3

    • (1)

      ja też się przeprowadzam, uwielbiam Gdynię;)

      • 5 2

      • ja też

        • 4 0

    • MY TEŻ! MY TEŻ! HURRA! (1)

      • 6 2

      • No i zostanie

        sam Budyń z ręką w Złotym Nocniku

        • 7 1

  • Pracuje w hotelu obok i widać postęp w pracy

    • 9 2

  • POLECAM :D

    Mimo zmian, nadal działa pełną parą. Po Shreku i Grease, dziś czas na Szalone nożyczki - POLECAM :D

    • 10 3

  • Dyrektor w Gdyni (1)

    już miejscowy, dba o "swoje". A co z operą w Gdańsku ? Widownia 450 miejsc, gra 3 - 4 razy w miesiącu + "balety", budynek się sypie, podobno jakieś długi...
    I co ? I nic.

    • 13 1

    • Warto o to spytać

      Wielkich Hamulcowych, czyli wydział d/s kultury przy prezydencie Gdańska

      • 5 1

  • Dlaczego Wojtek nie ma jeszcze Nobla ?. (1)

    • 8 2

    • Bo najpierm musi dostać jobla!

      • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Najdłużej panującym dyrektorem teatru instytucjonalnego w Trójmieście jest...

 

Najczęściej czytane