• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Te książki najchętniej czytają gdańszczanie. Biblioteka zrobiła ranking wypożyczeń

Magdalena Raczek
15 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Jakie książki najchętniej wypożyczaliśmy i czytaliśmy w 2021 roku? Dowiecie się z naszego artykułu. Jakie książki najchętniej wypożyczaliśmy i czytaliśmy w 2021 roku? Dowiecie się z naszego artykułu.

Już po raz dziewiąty Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku przygotowała ranking najpoczytniejszej beletrystyki pomorskiej za ubiegły rok. Dzięki temu poznaliśmy najczęściej wypożyczane tytuły literatury pięknej, których akcja rozgrywa się na Pomorzu Gdańskim lub Środkowym. Numer jeden to "Żmijowisko" Wojciecha Chmielarza. Kto jeszcze cieszył się dużą popularnością?



Biblioteki w Gdańsku


413 książek o tematyce pomorskiej



Pracownicy Działu Regionalnego WiMBP w Gdańsku od dziewięciu lat przygotowują rankingi wypożyczeń najpopularniejszej beletrystyki o tematyce pomorskiej. W tym zestawieniu brana pod uwagę jest tematyka i miejsce akcji książek, a nie pochodzenie autora, zatem nie brak tutaj nazwisk spoza naszego regionu. Przy tworzeniu rankingu bibliotekarze korzystają z księgozbioru wszystkich filii. Warto jednak pamiętać, że prezentowane dane nie są stuprocentowo miarodajne, bo na liczbę udostępnień wpływ ma m.in. liczba egzemplarzy danego tytułu, jaka znajduje się w bibliotecznych zbiorach. Ponadto liczba wypożyczeń zależna jest też od daty ukazania się książki - te, wydane na koniec roku, będą miały siłą rzeczy niższą liczbę udostępnień. Wpływ na ranking ma również pandemia, z powodu której ogólna liczba wypożyczeń jest niższa niż w poprzednich latach.

Co czytaliśmy w 2020? Ranking najchętniej wypożyczanych książek



"Żmijowisko" ponownie numerem 1



Pod uwagę wziętych zostało razem 413 tytułów, które biblioteczny system katalogowania Patron uporządkował według liczb wypożyczeń za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2021 roku. Pierwszą dziesiątkę otwiera, podobnie jak w ubiegłym roku, "Żmijowisko" Wojciecha Chmielarza. Tytuł ten zajął pierwsze miejsce z 289 wypożyczeniami, czyli nieco mniejszą liczbą niż rok temu, gdy było ich 309. Warto wspomnieć, że książka ta pozostaje w rankingu od dwóch lat i wtedy plasowała się na miejscu 4. Akcja tego bestsellerowego thrillera dzieje się w tytułowym Żmijowisku, niewielkiej wsi gdzieś na Pomorzu. Do popularności książki przyczynił się również serial w reżyserii Łukasza Palkowskiego.

Te książki gdańszczanie najchętniej czytali w 2019 roku



  • Numer 1 - "Żmijowisko" Wojciech Chmielarz.
  • Numer 2 - "Czas grzechu" Anna Sakowicz
  • Numer 3 - "Lato wśród wydm" - Agnieszka Krawczyk.
  • Numer 3 - "Listy pełne marzeń" - Magdalena Witkiewicz.
  • Numer 4 - "Jeszcze się kiedyś spotkamy" - Magdalena Witkiewicz.
  • Numer 4 - "Wachmistrz" Krzysztof Bochus
  • Numer 5 - "Śpiew bezimiennych dusz" Joanna Jax.

Dominacja kobiet



Co jeszcze pozostaje bez zmian? Na pewno nie zmienia się ogólny kształt rankingu: w pierwszej dziesiątce mamy siedem pisarek i trzech autorów, dominują zatem kobiety. Ponadto, podobnie jak w ubiegłych latach, najchętniej wypożyczamy literaturę obyczajową oraz powieści kryminalne i sensacyjne. Na trzecim miejscu, jak rok temu, plasuje się "Lato wśród wydm" Agnieszki Krawczyk, ale tym razem dzieli to miejsce ze stałą bywalczynią zestawienia - Magdaleną Witkiewicz i jej powieścią pt. "Listy pełne marzeń". Bez zmian pozostaje także numer 4.: "Jeszcze się kiedyś spotkamy" również autorstwa Magdaleny Witkiewicz, choć dzieli to miejsce z "Wachmistrzem" Krzysztofa Bochusa (obie książki mają po 241 wypożyczeń na koncie). I jeszcze jeden tytuł nie zmienił swojego położenia na liście - to "Cześć, co słychać?" Witkiewicz na miejscu 9.

- Ranking pokazuje, że preferencje tematyczne naszych czytelników w przypadku literatury pięknej nie odbiegają od tych, uchwyconych m.in w badaniach Biblioteki Narodowej. Czy to się komuś podoba, czy nie, dominuje zainteresowanie literaturą lekką: sensacyjno-kryminalną i obyczajową, w tym przede wszystkim kobiecą. I wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez jakiś czas to się nie zmieni. Zapewniam jednak, że księgozbiór naszej placówki - sukcesywnie uzupełniany przez nowości - zaspokoić może gusta nawet najbardziej wymagających czytelników. Zapraszam do jego przejrzenia - dodaje dyrektor WiMBP w Gdańsku, Jarosław Zalesiński.

Pisarki górą. Co czytali gdańszczanie w 2018 roku?



Stałe faworytki: Witkiewicz i Fiszer



Trudno nie zauważyć, że niezmienną faworytką trójmiejskich czytelników pozostaje Magdalena Witkiewicz. W tym roku aż 12 jej powieści znalazło się w rankingu i tym samym pisarka pobiła swój własny rekord (przed rokiem było ich 10). Tytuły, które były najchętniej wypożyczane to: "Listy pełne marzeń", "Jeszcze się kiedyś spotkamy", "Cześć, co słychać?", "Cymanowski chłód", "Uwierz w Mikołaja", "Cymanowski młyn", "Wizjer", "Srebrna łyżeczka", "Zamek z piasku", "Moralność pani Piontek", "Pierwsza na liście" oraz "Szczęście pachnące wanilią".

- Jestem ogromnie szczęśliwa, że moje książki są czytane! Zawsze zaskakuje mnie, że tyle osób poświęca temu, co napisałam to, co ma najcenniejsze - czas! Dziękuję! - komentuje wyniki rankingu Magdalena Witkiewicz.
Kolejną ulubioną pisarką gdańszczan jest Roma J. Fiszer - poznanianka, od wielu lat mieszkająca w Gdyni, autorka powieści obyczajowych. Aż dziewięć książek jej autorstwa znajduje się w rankingu. Są to: "Amulet", "Chata nad jeziorem", "Siedlisko gorących serc", "Klejnoty miłości", "Kurs na miłość", "Wzgórze pełne słońca", "Jutro zaczyna się dziś", "Kilka godzin do szczęścia" oraz "Sezon na szczęście".

Co najchętniej czytali gdańszczanie w 2017 roku?



  • Faworytką trójmiejskich czytelników pozostaje Magdalena Witkiewicz. W tym roku aż 12 jej powieści znalazło się w rankingu.
  • Anna Sakowicz weszła do rankingu z przytupem, bowiem aż z trzema tytułami.
  • Pierwszą dziesiątkę zamyka powieść "Czerwień" Małgorzaty Oliwii Sobczak.
  • Nie dziwi obecność Krzysztofa Bochusa, jego książki od lat pojawiają się w rankingu.
  • "Żmijowisko" Wojciecha Chmielarza zajęło po raz drugi pierwsze miejsce z 289 wypożyczeniami.
  • Wciąż lubiany i czytany jest Piotr Borlik, którego aż 6 tytułów znalazło się w rankingu.

Nowi ulubieńcy: Sakowicz, Sobczak, Borlik



A teraz powiedzmy o tym, co się zmieniło, bo jednak doszło do pewnych przetasowań już w pierwszej dziesiątce. Miłym zaskoczeniem jest awans do pierwszej dziesiątki Anny Sakowicz, której od 2018 roku nie było w ogóle w całym rankingu. Jej "Czas grzechu" czyli I tom "Jaśminowej Sagi" wskoczył od razu na miejsce drugie (262 wypożyczenia), deklasując tym samym Katarzynę Bondę królującą od lat w zestawieniu (jej "Pochłaniacz" pozostaje jeszcze na 6. miejscu, a "Czerwony Pająk" na 18.). Anna Sakowicz weszła do rankingu z przytupem, bowiem aż z trzema tytułami: poza wspomnianym dodatkowo jest to "Czas gniewu" (miejsce 14) oraz "Złodziejka marzeń" na 46.

- Jestem oczywiście zaskoczona tym, że aż trzy moje książki znalazły się w tym zestawieniu. Co prawda, po cichu liczyłam na to, że saga "musi" się znaleźć wśród najczęściej wypożyczanych książek, bo po listach od czytelników widzę, że jest duże zainteresowanie historią rodziny Jaśmińskich, ponadto książki nie schodzą z listy top Empiku, ale co innego przypuszczać, a co innego zobaczyć ranking. Bardzo się cieszę i oczywiście dziękuję czytelniczkom i czytelnikom, bo to dzięki nim moje dobre samopoczucie. Dziś mogę powiedzieć, że jestem zmotywowana do pracy - przyznaje Anna Sakowicz.
Pierwszą "10" zamyka powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak, która również zyskuje na popularności - jej "Czerwień""Czerń" awansowały kolejno z 19 (na 10), z 36 miejsca (na 13), a "Biel" weszła do rankingu od razu na miejsce 30.

- Strasznie mi miło, że czytelnicy tak chętnie sięgają po "Kolory zła". Pisząc tę serię kryminalną, nieustannie odkrywałam Trójmiasto na nowo, a opisywana przestrzeń chyba na zawsze zmieniła dla mnie swój kontekst. Zdarza się, że idąc po którejś z trójmiejskich ulic, wypatruję prokuratora Leopolda Bilskiego. Mam nadzieję, że wy również. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich czytelników - komentuje ranking Małgorzata Oliwia Sobczak.
Podobnie Piotr Borlik, którego aż sześć tytułów znalazło się w rankingu: "Boska proporcja" (m. 8.), "Zapłacz dla mnie" (m. 11.), "Wymazani z pamięci" (m. 12.), "Materiał ludzki" (m. 16.), "Białe kłamstwa" (m. 27.), "Skłam, że mnie kochasz" (m. 32.). Nie dziwi również obecność Krzysztofa Bochusa, jego książki od lat pojawiają się w rankingu - w tym roku to sześć tytułów na czele z nowym "Wachmistrzem" (miejsce 4.).

- Staram się utrzymywać stały kontakt z czytelnikami z Trójmiasta, przede wszystkim poprzez spotkania autorskie, więc podwójnie cieszę się z tak wysokiego zainteresowania moimi książkami. Sam regularnie korzystam z zasobów gdańskich bibliotek, razem z żoną miesięcznie wypożyczamy maksymalną liczbę dziesięciu książek (wśród których dominują tytuły dla najmłodszych czytelników). Cieszy mnie również fakt, że "Boska proporcja" wciąż kusi czytelników i zajmuje wysokie, ósme miejsce w rankingu. Dobrze wiedzieć, że przynajmniej w bibliotekach nie panuje pogoń za nowościami, przez którą starsze tytuły popadają w zapomnienie - mówi Piotr Borlik.
  • Numer 6 - "Róża wiatrów" Agnieszka Krawczyk.
  • Numer 7 - "Pochłaniacz" Katarzyna Bonda.
  • Numer 8 - "Boska proporcja" Piotr Borlik.
  • Numer 9 - "Cześć, co słychać?" Magdalena Witkiewicz.
  • Numer 10 - "Czerwień" - Małgorzata Oliwia Sobczak.

Brak wielkich nazwisk



Na pewno z kolei widoczny jest brak wielkich nazwisk literatury trójmiejskiej, takich jak Stefan Chwin czy Paweł Huelle - wyjątkiem jest "Talita" tego drugiego, która uplasowała się na miejscu 15. Myślę, że przyczyną może być fakt, że pisarze ci od lat nie wydali nowych powieści, a nie to, że przestali być czytani. Czytelnicy bowiem zdecydowanie chętniej sięgają po nowości. Honoru literatury pięknej bronią jeszcze "Nieczułość" Martyny Bundy (m. 49.) oraz Mirosław Tomaszewski z "Powrotem wilka" (m. 37.).

Cały ranking dostępny jest na stronie biblioteki. Dla zainteresowanych biblioteka podaje również ranking wypożyczeń beletrystyki pomorskiej bez ograniczeń czasowych oraz rankingi za wcześniejsze lata. Warto wspomnieć, że nowo wydane tytuły, których akcja toczy się na Pomorzu, bibliotekarze starają się na bieżąco odnotowywać w cokwartalnych elektronicznych "Nowościach Regionalnych".

10 najczęściej wypożyczanych książek o tematyce pomorskiej w 2021 roku w WiMBP w Gdańsku

  1. "Żmijowisko" - Wojciech Chmielarz - liczba wypożyczeń 289,
  2. "Czas grzechu" - Anna Sakowicz - 262,
  3. "Lato wśród wydm" - Agnieszka Krawczyk oraz "Listy pełne marzeń" - Magdalena Witkiewicz - 253
  4. "Jeszcze się kiedyś spotkamy" - Magdalena Witkiewicz oraz "Wachmistrz" - Krzysztof Bochus - 241,
  5. "Śpiew bezimiennych dusz" Joanna Jax - 236
  6. "Róża wiatrów" Agnieszka Krawczyk - 227,
  7. "Pochłaniacz" Katarzyna Bonda - 214,
  8. "Boska proporcja" Piotr Borlik - 205,
  9. "Cześć, co słychać?" Magdalena Witkiewicz - 203,
  10. "Czerwień" - Małgorzata Oliwia Sobczak - 195.

Opinie (123) 8 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (3)

    Niech zgadnę:
    1) 365 dni;

    2) Niezwykle inteligentna i wymagająca intelektualnie biografia Dagmary Kazmierskiej z Królowych Życia o tym jakw ciężkia i wymagająca byla jej droga na szczyt z burdelu do sutenerstwa, więzienia i wreszcie blasku flashy, ton botoksu, szpachli i celebryctwa...;

    3) Dziewczyny z Dubaju- wzruszająca i łapiącą za serce historia rozckochania się w robocie, która i tak nigdy nie była obca w życiu "influencerek" pracujących w Dubaju.

    4) Wiedźmin xD

    zgadlem?:)

    • 44 18

    • Jeszcze Gray, chociaż mógł już znudzonym gospodyniom domowym

      trochę spowszednieć :)

      • 13 4

    • Ale się głupio namachałeś ,frustracja cie zżera i do tego uważasz się kogoś lepszego ,a nie jesteś

      • 7 21

    • super lista...... "wiedźmin" akurat jest mądrą pozycją podobnie jak wojny husyckie sapka

      • 0 0

  • WC (7)

    książki o podróżach zawsze aktualne ,dobre na każdy charakterek

    • 13 7

    • ksiazki super, chyba ze WC mowi o polityce to juz dno

      • 8 5

    • Tego krypto geja z PiS? (4)

      O fuj

      • 5 6

      • Eeee tam (3)

        Facet ma polot i lekkie pióro, no i pisze o tym czego sam doświadczył, a widział naprawdę sporo. Jego programy w TV również oglądam z najwyższą przyjemnością, są naprawdę na poziomie. A że jego poglądy to średniowieczny katotaliban? No cóż, najlepiej po prostu spuścić na nie zasłonę milczenia.

        • 4 5

        • (2)

          Na poziomie? Facet ostatnio deptał żółwia !!!!

          • 4 1

          • Ostatnio to media otym pisały, film jest stary jak świat o świecie oburzony. (1)

            PS mięsko jemy? jak tak to się nie oburzaj bo jesteś nie lepszy.

            • 1 1

            • Nie jem mięska, a oburzać się mogę na co tylko chcę. Natomiast dziwi mnie bronienie parszywego zachowania WC.

              • 0 1

    • W normalnym kraju ten pan byłby już dawno w czeluściach zapomnienia.

      • 5 4

  • W obecnych czasach to strach przyznać się do czytania książek (6)

    Królują rozrywki raczej podlejsze, chamstwo jest dumne z bycia chamami.

    • 44 15

    • (2)

      Jak Ci wstyd przyznać się do czytania książek to współczuję

      • 11 4

      • Strach nie wstyd. Widzę że tobie umiejętność czytania czegokolwiek nie grozi, skoro nie potrafisz zrozumieć prostego zdania. (1)

        • 6 3

        • myślałaś o terapii?

          • 1 5

    • to masz dziwne towarzystwo.

      w moich kręgach nie strach się przyznać do czytania.
      nawet ostatnio odnowił mi się kontakt z dawno niewidzianym znajomym z daleka i niemal od razu wymieniliśmy się tym, co aktualnie czytamy.

      • 6 1

    • Ja bym się bała przyznać, że nie czytam. (1)

      Straciłaym przyjaciół i znajomych.

      • 6 1

      • Znajomych można zrozumieć, ale co to za przyjaciele w takim razie?

        • 9 0

  • Opinia wyróżniona

    Trójmiasto wraca na dobre tory (10)

    Mam nadzieję, że ten artykuł przypomni części internautów, że warto czytać książki.

    Z innego doniesienia dowiemy się, że ludzie zareagowali we właściwy sposób i wulgarny tytuł wydarzenia "paraartystycznego" został pod wpływem opinii publicznej zmieniony.
    Trójmiasto - promujcie właściwe postawy i wzorce, a być może zmienicie kurs mediów obrany na deprawację naszego społeczeństwa. Niech chociaż w Gdańsku będzie normalnie!
    Ludzie mają dość promocji kiczu, chamstwa i byleczego w massmediach.

    • 56 14

    • Kama

      • 0 0

    • (4)

      Warto czytać literaturę, nie książki. A Powiem "wulgarnie": ten ranking jest wydarzeniem paraliterackim..

      • 13 3

      • (3)

        To jest pytanie - czy lepiej (w wielu wymiarach ) sięgać po gnioty, czy po nic ? Uważam, że lepiej czytać cokolwiek niż nic ( tu nawet na płaszczyźnie neurobiologicznej widać efekty).

        • 10 1

        • (2)

          Jeśli do wyboru masz czytanie gniotów lub nieczytanie, to lepiej czytać. No chyba, że gniot jest takim gniotem, że się męczysz czytając. Czytanie to dobra gimnastyka dla mózgu, angażuje wiele ośrodków i procesów. Zdecydowanie warto.

          • 10 0

          • (1)

            Tak, ja to wiem i nawet czytam ambitne lektury. To był odnośnik do zarzutu o paraliterackim rankingu. Owszem wolałabym żeby ludzie sięgali po książki wyższych lotów, bo to zawsze rozwija, ale tez cieszy mnie fakt, że ludzie czytają cokolwiek. Pozdrawiam

            • 5 0

            • Rozkład naturalny odpowiedzią na wszystko - przeciętny czytelnik będzie czytał przeciętne rzeczy, a tylko część sięgnie po lepsze książki, reszta po przeciętne lub słabe.

              • 2 1

    • nie warto czytać książek... (1)

      warto czytać dobre książki

      • 5 2

      • Ale przede wszystkim o tematyce która nas interesuje. Przez inne ciężko przebrnąć.

        • 2 0

    • Wole cpac

      • 0 4

    • Ludzie mają dość promocji kiczu, chamstwa i byleczego w massmediach.

      jeśli chodzi o tvn to by się zgadzało ;D

      • 2 1

  • Brak podziału na mężczyzn i kobiety (19)

    Taki dodatkowy podział wiele by powiedział,zwłaszcza że większość wymienionych książek z rankingu to na pewno czytają kobiety wiem bo korzystam z bibliotek w całym mieście .Ps nigdy nie podano ile jest czytelników z podziałem na płeć dlaczego?

    • 26 4

    • bo ogólnie jest tak, że to kobiety więcej czytają (14)

      • 10 1

      • A skąd to domniemanie?

        Czytają po prostu ludzie, którym zamiłowanie do książek i wiedzy wpoili rodzice.

        • 3 3

      • więcej nie znaczy lepiej...

        albo wcale nie więcej, tylko wszystkie to samo na hurra

        • 4 3

      • (11)

        tak, ale głównie romansów, a te nie dość, że mogą być społecznie szkodliwe ("Ziutek, a czemu ty mnie nie kochasz tak jak ten gangster w książce"), to jeszcze w większości wypadków są marnie napisane. Za to pańcie czują się elytom narodu, bo przecież czytają.

        • 6 6

        • (10)

          Strasznie seksistowskie podejście. Proszę podaj mi badania naukowe, które wskazują na to, że w sekcji literatury wysokiej jest więcej odbiorców płci męskiej.

          • 3 7

          • (9)

            no i pierwszy dowód, że samo czytanie wiele nie daje - wciąż nie umiesz czytać ze zrozumieniem. to co napisałam nie oznacza, że mężczyźni czytają ambitniejsze książki, tylko, że fakt, że kobiety więcej czytają nie oznacza, że czytają wartościowe książki.

            • 8 4

            • (8)

              Nadal twierdzę, że twój komentarz jest seksistowski, o czym świadczy prześmiewcze określenie kobiet. Oczywiście symptomatyczne jest to, że walisz teksty ad personum, gdy brak argumentów merytorycznych.

              • 2 6

              • (7)

                lol, idź się płatku śniegu odprężyć przy jakiejś grocholi albo przy filmiku mai staśko :D

                • 4 2

              • (6)

                Właśnie potwierdzasz moją wyżej zamieszczoną tezę :)))) Ciao bello

                • 1 4

              • (5)

                o, panienka myśli, że jakieś tezy i argumenty tu uprawia. ani chybi efekt oczytania! co ostatnio wjechało? pewnie wiersze zebrane jasia kapeli

                • 4 1

              • (4)

                Rety, kobieta próbuje z Tobą dyskutować, a ty ją obrażasz. Zluzuj gościu

                • 0 4

              • (3)

                o, kolejny ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem - jak ktoś pisze "napisałam" to znaczy, że jest kobietą, nie gościem. więc leć białorycerzyć gdzie indziej.

                • 2 1

              • (2)

                To było do Ciebie młocie

                • 0 4

              • (1)

                weź mi powiedz, czego ty, ze swoim brakiem umiejętności przeczytania kilkuzdaniowego wątku, szukasz w artykule o książkach?

                • 2 1

              • Ty Młoteczku - kwiecie elokwencji, kultury i oczytania - co tu właściwie robisz poza jątrzeniem i obrażaniem innych? Ani słowa o książkach, o tym co czytasz, No ale cóż niektórzy jak widać tak mają - zero merytoryki, tona krytyki ( szkoda, że nie auto). Mino wszystko dobrego dnia. Daj się komuś przytulić.

                • 0 2

    • I podziału na hetero i lbtg.

      • 1 2

    • No i podział na wiek 'od 50 lat' (2)

      • 2 0

      • Czym skorupka za młodu... (1)

        Ludzie w wieku 50 lat (jak ja) czytają na pewno więcej niż młodzi i raczej wartościowe pozycje. Powód tego jest dość prosty - za komuny nie było zbyt wielu rozrywek, w szkołach pilnowano, żeby uczniowie korzystali z biblioteki, a książki były wówczas tanie jak barszcz. Zwłaszcza literatura dziecięca/młodzieżowa była wręcz w cenie wody mineralnej. Jeśli ktoś wtedy połknął bakcyla, to tak mu już zostało.

        • 3 0

        • Racja moją pierwszą pozycją był,,Tygrys''

          Kupiony w kiosku,, Ruchu,,przy okazji kupna fajek dla taty na początku lat70ych,potem już poszło...

          • 3 0

  • Wiwat autorzy poczytnych książek! (3)

    Są najlepsi i piszą wspaniale. Szybciej niż Tołstoj, co tylko świadczy na ich korzyść. Tytuły mają przemyślane, zachęcające i bardzo oryginalne. Wypożyczajcie nadal ich książki, bo warto!

    • 11 15

    • Łatwiej pisać szybciej niż Tołstoj, przy takim wyposażeniu w komputery i inne gadżety. Nadto wiele tych książek jest pisanych przez kilka osób a jedna z nich to badziewie firmuje. Zamiast czytać literaturkę,, lepiej kupić sobie butelczynę czegoś mocniejszego i wypić w dobrym towarzystwie.

      • 8 0

    • Smutna konkluzja jest taka (1)

      że skoro dzisiaj prawie nikt nie czyta, a większość pozostałych czyta takie gnioty, to wartościowej literatury statystycznie nie czyta już nikt. Nikt.

      • 9 1

      • Takie można odnieść wrażenie, ale to nie jest prawda. Od roku prowadzę bookstagram ( tak, na IG nie tylko dziubki i bubki występują ;) ) i jest masa osób, które czytają dobre książki.

        • 7 0

  • Ziemkiewicza Strollowana rewolucja, Zbuntowany cham i Michnikowszczyzna (2)

    Pozycje dla polskiego inteligenta. Wyborcza najchętniej by je spaliła.

    • 25 14

    • I jeszcze "Polactwo". (1)

      Niby z endekami mi nie po drodze ale lubię poczytać Ziemkiewicza - pisze lekko i z przekąsem, a taki styl akurat lubię.

      • 5 2

      • czytałem te ziemkiewicza epistoły. słabe

        • 2 2

  • Szkoda tylko (3)

    że bibliotekarze są tragicznie wynagradzani za swoją ciężką (także fizycznie) pracę

    • 50 5

    • Nie żartuj. Bibliotekarz siedzi tylko przed komputerem i wypozycza/przyjmuje książki (2)

      Jedynie te zwrócone musi poroznosic po półkach

      • 7 21

      • Mało wiesz o pracy bibliotekarek i bibliotekarzy.

        • 14 3

      • To popracuj w bibliotece, jak to taka lekka praca.

        Zobaczymy jak długo wytrzymasz? Na całym świecie, to jeden z lepiej wynagradzanych zawodów. Najlepiej zarabiają w Szwecj i tam czytelnictwo kwitnie.

        • 9 2

  • może warto zrobić ranking literatury, a nie książek. Za komuny najbardziej poczytną ksiązką była książka telefoniczna.

    • 17 4

  • Literatura piękna, a literatura popularna. (1)

    Żenujące jest to, że autorka artykułu nie odróżnia literatury pięknej, od literatury popularnej.

    • 34 3

    • Witamy w dzisiejszym świecie :)

      Na pewno nazywa siebie specjalistką

      • 15 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Kiedy dokładnie rozpoczęła działalność Opera Leśna w Sopocie?

 

Najczęściej czytane