• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Tango Nuevo - spektakl gościnny (29 opinii)

recital
kasy:
58 661-60-00, 58 785-59-00
wystawia:
Teatr Muzyczny
czas trwania:
1 godz. 10 min. (bez przerw)
data premiery:
21 maja 2011
7.1
24 oceny
Zatańczyć, zaśpiewać, zagrać tango nuevo Astora Piazzolli tak, by przez 70 minut nikt nie mógł oderwać od sceny wzroku. Takiemu wyzwaniu sprostały trzy aktorki - Renia Gosławska, Magdalena Smuk i Agnieszka Pawlak. Warto je oglądać, warto je podziwiać, warto dotknąć esencji tanga w futurystycznej aranżacji.
Tango Nuevo

Spektakl jest koprodukcją Teatru Muzycznego w Gdyni i Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Premiera spektaklu już 21 maja 2011 w olsztyńskim Teatrze. W Teatrze Muzycznym premiera odbędzie się 6 listopada.

Jest rok 3001. W starej, opuszczonej stacji metra w Buenos Aires pojawiają się trzy kobiety o beznamiętnych twarzach, na których próżno szukać oznak emocji i uczuć. Widać natomiast ślady minionej, rebelianckiej walki o przetrwanie w brutalnym życiu podziemia. Kobiece postacie zaczynają tańczyć Malambo - argentyński taniec mężczyzn, będący obrazem twardej rywalizacji, podkreślanej mocnymi, rytmicznymi uderzeniami butów o ziemię...

"Tango Nuevo" jest spektaklem przybliżającym twórczość Astora Piazzolli - artysty, który zrewolucjonizował tango. Był zarówno uwielbiany, jak i nienawidzony w Buenos Aires za to, że ośmielił się eksperymentować z dumą i narodowym klejnotem Argentyny. To właśnie Piazzolla stworzył oryginalny, niepodrabialny styl tanga, zwany "tango nuevo", daleko odbiegający od tradycyjnego wzorca. Dzięki Piazzolli, tango stało się znane na całym świecie, zyskując wielu zwolenników, a nawet wyznawców. W marcu minęła 90. rocznica urodzin Piazzolli.

Muzyka: Astor Piazzolla
Teksty: Horacio Ferrer
Tłumaczenie tekstów: Maria Łaś
Reżyseria: Giovanny Castellanos
Ruch sceniczny: Anna Iberszer
Scenografia i kostiumy: Aneta Suskiewicz
Aranżacje: Urszula Borkowska, Machina del Tango
Kierownik muzyczny: Maria Rumińska - Namysłowska
Reżyseria świateł: Jakub Kijowski

Występują:
Renia Gosławska, Magdalena Smuk oraz aktorka Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie - Agnieszka Pawlak.

Recenzja Trojmiasto.pl

Przeczytaj także

Opinie (29)

  • ZAAAA... (opinia sprzed 12 lat)

    DROGO!!!

    • 6 1

  • przeniescie scene (opinia sprzed 12 lat)

    do gdanska bo duszno i smutno w teatrach

    • 3 1

  • Polecam (opinia sprzed 12 lat)

    niesamowite przezycie, naprawdę warto przeznaczyć swój czas na to duchowe doświadczenie

    • 10 1

  • chętnie odkupie 2 bilety (opinia sprzed 12 lat)

    A może ktoś ma dwa bilety do odsprzedania na dzisiaj czyli na 21 stycznia? dorotat4@o2.pl

    • 0 0

  • jeden z najlepszych spektakli jakie widziałem (1) (opinia sprzed 12 lat)

    Niesamowita ekspresja, elektryzujące. Do tej pory mam wypieki na wspomnienie tej SZTUKI:)

    • 12 2

    • dowcipniś (opinia sprzed 11 lat)

      się znalazł

      • 0 1

  • nic porywającego... (1) (opinia sprzed 12 lat)

    Mam wrażenie, że twórcy podążali za mniej więcej takim tokiem myślenia: przetłumaczmy kilka tang, ubierzmy 3 dziewczyny w jakieś pseudofuturystyczne ciuszki, niech pośpiewają, trochę potańczą, postroją groźne miny, fabuła niepotrzebna, powie się, że jest rok 3001 to będzie tak nowocześnie. A ludzie i tak na to pójdą.
    Cały spektakl czekałem, aż się rozkręci, a tu nic - piosenka za piosenką, groźne miny na zmianę ze smutnymi. Ale o co chodzi??? Sztuka dla sztuki...
    Muszę docenić jednak pracę jaką włożyły w to aktorki, ładne głosy i na pewno fizycznie wymagające role ale nie pociągnęły tego spektaklu bo nie było czego :(

    • 6 13

    • świetna gra aktorek no i oczywiscie muzyka Piazzolli!!! (opinia sprzed 11 lat)

      Popieram pablo.Nic porywajacego.Muzyka swietna,spiew i taniec również,ale tez czekałam,ze cos sie rozkreci,rozweseli......za smutne jak na dzieisjsze czasy,gdzie w realu jest smutno a teatr powinien choć troche działac jak odskocznia od rzeczywistości!Jak dla mnie za bardzo przytłaczające.Uwiielbiam muzyke Piazzolii i tylko dzieki niej nie załuje,ze poszłam.Do tego zbyt krotkie przedstawienie jak na teatr muzyczny!!!

      • 2 1

  • albo sobie jaja robicie (opinia sprzed 11 lat)

    albo piszą to marketingowcy z Teatru Muzycznego. Słabo się czuję w roli tego, co musi powiedzieć "król jest nagi"- ale jezus maria - to najgorsze barachło jakie w życiu oglądałem. Pod żadnym pozorem nie idźcie na tą ściemę!!!!! Mogliby te panie chociaż tanga nauczyć, albo jakieś ładniejsze aktorki chociaż. Absolutny dół, muł i kilka warstw skamielin.

    • 1 11

  • Tago? Wolne żarty! Zapach kobiety to, to nie jest (opinia sprzed 11 lat)

    Czego się spodziewacie po spektaklu, który w tytule ma tango?
    No właśnie tanga, porywającego, gorącego, elektryzującego tańca.
    Jeżeli tego się spodziewacie, to mocno się zawiedziecie.
    Na scenę wychodzą trzy balzakowskie panie, które coś tam pląsają, ale mimo podstawowych kroków, tango to nie jest. Co więc zobaczycie? Zobaczycie niewiele, usłyszycie za to kilka łzawych "południowoamerykańskich" piosenek, które mimo wspaniałych głosów (panie mają przepony, że ho ho!) nijak nie porywają ani w ucho nie zapadają.
    Pozostaje niesmak wydania 2x80 pln za oglądanie owych trzech nimf.

    • 2 5

  • nie jestem przekonana (opinia sprzed 11 lat)

    Przepięknie zaśpiewana 'Nina' i 'Marija' i na tym koniec zachwytu, popracowałabym...Ci którzy spędzili trochę czasu w Buenos mogą czuć się rozczarowani.

    • 1 3

  • 29.11.2012 (opinia sprzed 11 lat)

    veni, vidi, vici

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery