• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tajemnicze rzeźby na terenach postoczniowych

Aleksandra Wrona
13 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"

Intrygują, skłaniają do refleksji, przyciągają turystów i fotografów... Tajemnicze rzeźby ustawione na dawnej pochylni Wydziału Kadłubowego K-2, w sąsiedztwie Mlecznego Piotra, cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Skąd się tam wzięły, kto je wykonał i co oznaczają?



Wystawy w Trójmieście


Autorem rzeźb znajdujących się na terenie Stoczni Cesarskiej jest rzeźbiarz Czesław Podleśny, który ma swoją pracownię w pobliskiej Przestrzeni Sztuki WL4.

- Rzeźby pojawiły się na pochylni na początku czerwca. Był to projekt, który wykonałem dla marszałka województwa pomorskiego z okazji obchodów 30. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów - tłumaczy Czesław Podleśny. - W pierwszej wersji było siedem rzeźb, ale obiekty spodobały się na tyle, że postanowiłem wykonać ich więcej. Dzięki czemu część kompozycji pt. "Rozbitkowie" mogła na stałe zostać na stoczni, a druga część, zgodnie z umową, podróżowała po miastach i miasteczkach Pomorza.
Czy w takim razie symbolika rzeźb związana jest z wydarzeniami czerwcowymi?

- Nie chciałbym nikomu narzucać interpretacji - mówi Czesław Podleśny. - Widzę, że każdy odbiera te rzeźby inaczej, na swój sposób, i bardzo mnie to cieszy. Tworzę z odpadów, materiałów szukam na złomowiskach i przeraża mnie liczba przedmiotów, które tam trafiają, nadprodukcja rzeczy sezonowych, krótkotrwałych. Moje rzeźby mogą być rodzajem przesłania, żeby zastanowić się nad gromadzeniem i nieustannym kupowaniem.
Rzeźby Czesława Podleśnego powstają z rzeczy znalezionych na złomowiskach.

- Są to głównie elementy samochodów i maszyn rolniczych - tłumaczy rzeźbiarz. - Kiedyś tworzyłem z bardziej delikatnych materiałów, ale teraz moje rzeźby stoją na zewnątrz, więc muszą być trwalsze. Specjalnie nie zabezpieczam ich przed korozją. Chcę, żeby się degradowały, tyle że w innej postaci. Widzę w tym coś ironicznego, że samochód, z którego wziąłem części, funkcjonował 15-20 lat, a moje rzeźby mogą przetrwać nawet 100. To dość przewrotne, że to, co kiedyś było piękne i drogie, zestarzeje się właśnie w takiej formie. Chciałbym, żeby ludzie zobaczyli w moich rzeźbach coś więcej niż zlepek złomu.
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
  • Rzeźby Czesława Podleśnego z cyklu "Rozbitkowie" i "Pakerzy"
Rzeźby Czesława Podleśnego często zadziwiają odbiorców. Okazuje się jednak, że odbiorcy również potrafią zadziwić artystę.

- Najbardziej zaskoczyły mnie pary, które robią sobie przy moich rzeźbach zdjęcia ślubne. To mnie dosłownie przygniotło! Nie mogłem zrozumieć, w jaki sposób te pięknie suknie i garnitury komponują się z tym żelastwem. Widocznie fotograficy lubią takie przekorne, kontrastowe obrazy. Tysiące zdjęć na Facebooku potwierdza fakt, że ludzie się wcześniej z czymś takim nie spotkali, że to przykuwa ich uwagę, składnia do refleksji, być może denerwuje... Lubię, kiedy moja twórczość prowokuje, wzbudza reakcje, nawet jeśli jest to irytacja czy gniew.

Wywiad z Czesławem Podleśnym


Rzeźby pozostaną w stoczni. Wystawa nie ma daty końcowej, jednak możliwe, że w sezonie letnim część z nich wyruszy w podróż po Polsce. Prace rzeźbiarza można też kupić. Czesław Podleśny zapowiada, że niedługo na terenach postoczniowych pojawi się nowa praca jego autorstwa.

- Pracuję teraz nad nowymi projektami. Chciałbym, żeby powstało coś bliżej Martwej Wisły, tam, gdzie w sezonie pływają statki turystyczne. Zależy mi na tym, żeby płynący nimi turyści mogli zobaczyć moje prace na nabrzeżu.

Opinie (62) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • sztuka (2)

    a wygląda mi to na emerytów po nowej głodowej emeryturze .

    • 17 48

    • Jak na sztukę współczesną to całkiem dobrze to wygląda.

      • 5 1

    • W obecnie obowiązującym systemie

      Głodowe emerytury mają ci, którzy unikali składek i nie zgromadzili sobie konta zapewniającego godną emeryturę . Ja po 42 składkowych latach pracy mam 6600 netto i da się przeżyć .

      • 0 0

  • Wielki (2)

    ukłon dla artysty, że potrafi ze złomu zrobić coś tak pięknego i irytujacego.

    • 59 14

    • Irytującego? (1)

      Nie chodziło przypadkiem o słowo "intrygującego"?

      • 7 3

      • Na pewno. Te słowniki w komórkach... :)

        • 2 0

  • (1)

    aż dziwne, że złomiarze się tym jeszcze nie zajęli

    • 37 4

    • Widocznie też doceniają prawdziwą sztukę.

      • 8 0

  • Opinia wyróżniona

    Thing/k

    Za każdym razem jak tamtędy przechodzę lub przejeżdżam chociaż na chwilę się przy nich zatrzymuję i widzę, że to jest bardzo powszechne zachowanie.
    Tak jak wspomniał autor wspomniał "Widzę, że każdy odbiera te rzeźby inaczej, na swój sposób" faktycznie sam za każdym razem mam inne skojarzenia.
    Miejsce, bryła, przekaz - trafione w 10.

    • 74 8

  • Terminatory

    • 45 3

  • SW (1)

    Moje pierwsze skojarzenie, to maszyny kroczące z Gwiezdnych Wojen - tzw. psy.

    • 41 4

    • raczej district 9

      GW to parodia...

      • 5 4

  • Fajne

    • 14 6

  • Te rzeźby przedstawiaja naród (3)

    naród który po wyborach zobaczył co zrobił i ze wstydu idzie prosto w odmęty brudnej ciemnej wody.
    Taką mam koncepcję ale dziwię się że janusz tego nie sfotografował, przyczepę wypatrzył a tego nie!

    • 22 29

    • Wydaje się, (1)

      że wychodzą z wody.

      • 4 1

      • to zależy

        po Harnasiu jest tak a po Amberku tak!

        • 2 1

    • Te rzęźby przedstawiajo łamaną praworządność!!!!!

      • 4 1

  • Opinia wyróżniona

    Inspirujące (1)

    Często tam zaglądam. Miejsce i przekaz rewelacyjny. Za kazdym razem te rzeźby wywołują u mnie inne emocje. Życzę sobie i autorowi następnych genialnych pomysłów. Poza tym liczę na to że Stocznia Cesarska zachowa swój niepowtarzalny charakter na zawsze.

    • 73 10

    • hasiory tylko mniej wstrzasajace

      • 4 0

  • (3)

    Pracowałem na wydziale K2, teraz jest lepiej bo nie ma tego wydziału i są te kupy.
    Brawo Polska

    • 20 13

    • K2 (1)

      Jasne, stocznia carska to nie byle co.... w końcu udało się pozbyć tej nierentownej i stoczni gdańskiej - ludzie zyskali nowe tereny no deweloperzy też mogą zarobić i się w ogóle rozwijają spółki i dużo kadłubów się buduje... a no i prusacy zadowoleni ... a te rzeźby wyszły z wody niczym wybawca narodu z motorówki.... no i w grudniu... taki znak

      • 3 6

      • " w końcu udało się pozbyć tej nierentownej i stoczni gdańskiej -"

        Nie każdy miał okazje i możliwość kupić choć, choć kawałek stoczni. Teraz śmieją się z naiwnych ludzi. Rozprzedany majątek stoczni za groszowe sprawy. Relacje w tej sprawie Anny Walentynowicz.

        • 0 0

    • Mój dziadek był traserem na K2....

      ..przepracował tam całe życie ale zawinął się zanim rozwalili pochylnię więc serce go tak mocno nie bolało .A co do rzeżb wujka Cześka to są rewelacyjne !!!!!!!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Tajemniczy artysta, nazywany "gdyńskim Banksym", którego serię rzeźb można było zobaczyć w różnych zakątkach Gdyni, ma ksywkę:

 

Najczęściej czytane