- 1 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (64 opinie)
- 2 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (16 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
- 4 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (17 opinii)
- 5 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 6 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
TOP 10 kryminałów z Trójmiasta. Co warto przeczytać?
Choć moda na czytanie (i pisanie) kryminałów w ostatnim czasie nieco osłabła, nie da się ukryć, że to wciąż jeden z ulubionych gatunków literackich w Polsce - wystarczy spojrzeć na listy bestsellerów. Również Trójmiasto doczekało się swoich powieści z dreszczykiem. Nic dziwnego: w końcu wielokulturowy Gdańsk, słynny sopocki kurort czy pełna portowych opowieści Gdynia to przecież idealne miejsca dla dobrze przemyślanej intrygi. Przedstawiamy subiektywny ranking kryminałów z Trójmiastem w tle - dziesięć najlepszych pozycji, po które warto sięgnąć nie tylko podczas wakacji.
10. Agnieszka Pruska, "Literat" i "Hobbysta"
Nasze zestawienie otwierają dwie powieści z komisarzem Barnabą Uszkierem w roli głównej. W "Literacie" wszystko zaczyna się od znalezionej na plaży mumii, w "Hobbyście" - od zwłok mężczyzny na wojskowym poligonie. W powieściach Pruskiej nie ma wprawdzie zaskakujących zwrotów akcji, szaleńczych pościgów czy zagmatwanych intryg, jest za to coś innego - opisana z całą masą detali praca śledczych. Kolejne przesłuchania, tworzenie portretów pamięciowych i pieczołowite gromadzenie śladów zbrodni. Dla wszystkich tych, którzy po cichu marzą o tym, by stać się choć na chwilę członkiem ekipy z serialu "Zabójcze umysły", książki Agnieszki Pruskiej będą prawdziwie wciągającą lekturą. Pozostali po kilkunastu stronach mogą poczuć się nieco znużeni. Przeczytaj recenzję >>>
9. Zofia i Jan Puszakrow, "Sopot 1939. Starcie wywiadów"
Kolejna w zestawieniu powieść retro - może nie do końca kryminał, raczej thriller z wątkiem szpiegowsko-miłosnym. Jest lipiec 1939 roku, do Gdyni zawija nowoczesny statek pasażerski MS Piłsudski, wiozący na pokładzie m.in. młode małżeństwo, które planuje spędzić w Sopocie swój miesiąc miodowy. Jednak nie będzie im dane pławić się w miłosnej idylli - wkrótce ich związek zostanie wystawiony na poważną próbę, a sytuację skomplikuje dodatkowo fakt rozpoczęcia wojny. Dużym plusem tej skromnej objętościowo książki są świetne opisy luksusowych warunków życia ówczesnej elity: drogie hotele, ekskluzywne samochody, urządzone z rozmachem kasyna. Minusem natomiast - pewna irytująca szkicowość całej fabuły z zaledwie zarysowanymi wątkami i brakiem przekonujących, pełnokrwistych postaci. Mimo wszystko warto spróbować.
8. Emma Popik, "Złota ćma"
Ten kryminał rozgrywający się we współczesnym Gdańsku ma swojego wyjątkowego bohatera - jest nim pokaźnych rozmiarów bursztyn z zatopionym wewnątrz owadem. Ten cenny okaz, znajdujący się w Muzeum Bursztynu, przyciąga jak magnes wielu kolekcjonerów. Nic dziwnego, że wkrótce pojawia się pytanie: czy któryś z nich byłby w stanie dla niego zabić? "Złota ćma" to sprawnie napisana, wciągająca powieść z pięknymi gdańskimi zabytkami w tle. No i duże brawa za wiarygodne nakreślenie policyjnych procedur i przebiegu śledztwa.
7. Izabela Żukowska, "Teufel", "Gotenhafen" i "Nad Miastem Anioły"
Cykl Żukowskiej o komisarzu Franzu Thiedke zna chyba większość miłośników lokalnych kryminałów. Te trzy książki to gwarancja dobrej rozrywki. Mamy tu specyficzny klimat nadmorskich miejscowości w obliczu wybuchu, a potem także podczas toczącej się II wojny światowej, sprawnie naszkicowanych bohaterów, no i przede wszystkim - masę wiernie odwzorowanych szczegółów z epoki: modele samochodów, nazwy gazet i charakterystycznych lokalnych trunków. Nawet jeśli kryminalna zagadka nie należy do zbyt skomplikowanych, warto po książki Żukowskiej sięgnąć właśnie dla tych świetnych opisów miasta, którego już nie ma. Przeczytaj recenzję >>>
6. Janusz Grabowski, "Przesyłka znad Bosforu"
Solidny, współczesny kryminał z Gdynią w tle. Piękna pani komisarz Ewa Wichert musi rozwiązać zagadkę śmierci dyrektora Wejherowskiej Fabryki Wódek. Tropów jest mnóstwo, a jeden z nich wiedzie do egzotycznego Stambułu. "Przesyłka znad Bosforu" intryguje przede wszystkim mrocznym klimatem portowej Gdyni pełnej tajemniczych, morskich opowieści i postaci z półświatka z ich szemranymi interesami. Czyta się jednym tchem. Przeczytaj recenzję >>>
5. Marek Krajewski i Mariusz Czubaj, "Aleja samobójców" i "Róże cmentarne"
Wspólne dzieło literaturoznawcy i autora popularnego cyklu o Eberhardzie Mocku ma tylu wielbicieli, co i bezlitosnych krytyków. W naszym zestawieniu ląduje na miejscu piątym za sprawnie skonstruowaną fabułę, rewelacyjne opisy turystycznej gorączki w nadmorskim kurorcie, całą masę trupów, no i postać głównego bohatera, nadkomisarza Jarosława Patera, który jest tak nieznośny, że aż fajny. Warto przymknąć oko na pretensjonalne dialogi i dać tej lekturze szansę - nie jest to rzecz tak dobra jak książki Krajewskiego o Breslau, ale do końca trzyma w napięciu i nie nuży.
4. Piotr Schmandt, "Gdański depozyt"
Zdaje się, że przedwojenny Gdańsk to jedno z tych miejsc, które najmocniej inspirują trójmiejskich pisarzy. W powieści Schmandta znów obserwujemy miasto nad Motławą pełne polsko-niemieckich napięć, ubarwione szczegółami z epoki: w salonie zamożnego handlarza wisi obraz słynnego Ottona Heerdemartensa, "Pod Łososiem" panowie raczą się Goldwasserem, a panie czytają "Die Modenwelt". Kolejny bardzo udany kryminał z wielką historią w tle. Przeczytaj recenzję >>>
3. Katarzyna Rogińska, "Wieża Sokoła"
Kto lubi podczas czytania czuć ciarki na plecach, powinien sięgnąć po książkę Rogińskiej. Młoda, znudzona życiem Greczynka zakochuje się w tajemniczym turyście z Polski i decyduje się na wyjazd do jego ojczystego kraju. Oczywiście, nic dobrego tu na nią nie czeka, a stara willa w Oliwie (wraz z nieodzowną, mroczną piwnicą) stanie się wkrótce scenerią przerażających wydarzeń. Świetnie nakreślone, niebanalne postaci i fabuła, która ani na moment nie traci tempa, to największe atuty "Wieży Sokoła". I jeszcze gratka dla kociarzy: w powieści Rogińskiej to właśnie dzięki inteligencji i sprytowi kotów morderca zostaje w końcu namierzony. Przeczytaj recenzję >>>
2. Katarzyna Bonda, "Pochłaniacz"
Zygmunt Miłoszewski twierdzi, że Bonda to nowa królowa polskiego kryminału, i po przeczytaniu "Pochłaniacza" trudno się z jego opinią nie zgodzić. Ta imponująca objętością, ponad 600-stronicowa powieść, to najlepszy dowód na to, że zachwyty nad warsztatem pisarskim autorki nie są przesadzone. Tym razem Bonda zabiera swoich czytelników do Trójmiasta, a dokładniej do Sopotu, gdzie główna bohaterka - profilerka Sasza Załuska - otrzymuje intratne zlecenie od właściciela jednego z modnych klubów muzycznych. Świetnie oddany klimat funkcjonowania środowiska policyjnego, znajomość lokalnych struktur mafijnych i realistycznie przedstawione tajniki pracy profilera czynią "Pochłaniacza" jednym z najbardziej wciągających kryminałów z Trójmiastem w tle.
1. Piotr Rowicki, "Fatum"
"Fatum" to zbiór dziesięciu gdańskich pereł kryminalnych - każda inna, każda zachwycająca wyobraźnią autora i błyskotliwą pointą. Rowicki zabiera czytelnika w niezapomnianą wycieczkę po siedemnastowiecznym Gdańsku z wszystkimi jego mrocznymi stronami: w tej Wenecji Północy przepych styka się z nędzą, na ulicach roi się od rzezimieszków i wariatów, a wyprawa do niektórych ciemnych zaułków może skończyć się śmiercią. Te krótkie historie napisane zostały niezwykle barwnym i plastycznym językiem pełnym archaizmów, któremu nie sposób odmówić pewnej uroczej rubaszności. Autor raz po raz udowadnia, że groteska i czarny humor to stylistyka, w której czuje się najlepiej. Oryginalne pomysły, makabryczne żarty i obraz Gdańska, który hipnotyzuje i na długo zostaje w pamięci - to tylko kilka powodów, dla których "Fatum" znalazło się na pierwszym miejscu tego rankingu. Przeczytaj recenzję >>>
Opinie (48) 7 zablokowanych
-
2016-05-29 13:28
kloike
a o ,,Walkowiczach,, na ,,Madziarach druga czesc ktos wrzuci.... czy nie wiecie o czym piszę?
- 0 0
-
2016-05-29 13:55
Opowiadnia Rowickiego genialne! Czyta sie samo! :-)
- 0 0
-
2016-05-29 14:14
Dariusz Domagalski - Cherem
- 3 0
-
2016-05-29 15:55
A "Serce w klatce"?
To jest świetny kryminał, co prawda już dość stary, ale fajnie pokazuje Trójmiasto w czasach PRL. Są mewki, Maxim, taksiarze i cinkciarze ;-)
- 5 0
-
2016-05-29 17:18
Dawno , dawno temu .... (1)
A "Inkarnacja " , " Matnia " , "Upiór " Leonarda Zagórskiego , który o ile pamiętam pochodził z Gdyni ?
- 2 0
-
2016-05-29 21:13
O tak, "Inkarnacja" to było naprawdę coś, świetnie się czytało.
- 2 0
-
2016-05-29 20:04
Tylko.
Na kłopoty Bednarski.
- 5 0
-
2016-05-29 20:37
Powinna być jeszcze
"Śmierć w Oliwie" Charlesa Berga. Bardzo dobra książka!
- 4 1
-
2016-05-29 20:38
A gdzie to można zdobyć? (1)
Jasne, mogę przejrzeć oferty iluś księgarń internetowych, katalogi trójmiejskich bibliotek. Może znajdę coś z ww. listy np. na Obłużu albo Suchaninie. Ale ten artykuł jest wyraźnie ukierunkowany na czytelnictwo, może więc dobrze byłoby wskazać źródła?
- 1 1
-
2016-05-29 21:14
na allegro bez problemu dostaniesz
- 0 0
-
2016-05-29 20:42
Ul. Zbyszka z Bogdańca (2)
Czy ktoś kojarzy, który kryminał miał akcję zlokalizowaną ne tej ulicy? Przepuściłam okazję spacerów literackich w 2014 roku.
- 1 0
-
2016-05-29 22:45
"Pochłaniacz" Bondy (1)
- 0 0
-
2016-05-30 10:31
Dzięki
- 0 0
-
2016-05-29 21:08
Nieśmiało zauważę że jeśli "Gdański depozyt" który uważam za po prostu nudny jest na tej liście czwarty to poziom tych książek nie powala.
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.