• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sztuka pod młotkiem w Sztuce Wyboru

Magdalena Raczek
9 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale. Na pierwszym planie obraz Karoliny Kordowskiej "Sitodruk", który znalazł nabywcę w trakcie aukcji. Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale. Na pierwszym planie obraz Karoliny Kordowskiej "Sitodruk", który znalazł nabywcę w trakcie aukcji.

W sobotę w Sztuce Wyboru odbyła się pierwsza aukcja prac artystów związanych z wrzeszczańską galerią. Podczas aukcji pod młotek poszło 81 dzieł sztuki współczesnej autorstwa 50 artystów w różnym wieku i ze zróżnicowanym dorobkiem: zarówno tych znanych, uznanych, jak i debiutantów. W ciągu ponad 1,5-godzinnej aukcji nowych właścicieli znalazło kilka prac.



Przystępne ceny



Jak zapowiadali organizatorzy, prace zostały tak wyselekcjonowane, aby dać szansę zaprezentowania się artystom pracującym w różnych technikach i sprzedającym swoje prace w zróżnicowanym przedziale cenowym. Ceny wywoławcze dzieł wynosiły od 50 złotych ("Rower" Magdaleny Kupiec) po 4400 złotych ("Deep blue I" Łukasza Fruczka). Jednakże spora część prac z katalogu osiągała przystępne kwoty kilkuset złotych, co mogło zachęcać do udziału w licytacji.

Zobacz także: Obraz za milion złotych sprzedano w Trójmieście.

Różnorodność technik



- Zaproszenie do aukcji skierowaliśmy głównie do artystów zaprzyjaźnionych ze Sztuką Wyboru: Jacka Krenza, Agaty Nowosielskiej, Anny Orbaczewskiej, Małgorzaty Kalinowskiej, Barbary Faron, Bente Kluge, Mai Gasperowicz, Andrzeja Tuźnika, Natalii Koniuszy, Dominiki Sadowskiej, Zuzy Gadomskiej, Moniki Konczakowskiej i wielu innych, których miałam przyjemność poznać i których twórczość jest mi bliska, jednakże liczba zgłoszeń przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Oczywiście dokonaliśmy selekcji i postawiliśmy na różnorodność technik - tłumaczy Magdalena Kalisz, założycielka i kuratorka Galerii Sztuka Wyboru.
Na aukcji pojawiły się w związku z tym rysunki, grafiki, akwarele, kolaże, ceramika, malarstwo olejne i akrylowe, linoryt, textile art., rzeźba, fotografia, obraz w technice sitodruku, a nawet kafel ceramiczny.

Popularyzowanie sztuki



Skąd w ogóle pojawił się sam pomysł, by zorganizować aukcję? Czyżby brakowało takich inicjatyw na mapie Trójmiasta?

- Przede wszystkim doskwiera nam brak aukcji sztuki przeprowadzanych na terenie Gdańska. Galeria Sztuka Wyboru działa od ponad trzech lat, ale głównie zajmujemy się organizacją wystaw i promocją artystów. Aukcja sztuki to kolejny krok w kierunku popularyzowania sztuki dostępnej dla wszystkich, promocji twórców oraz oswajania miłośników sztuki z ideą kolekcjonowania dzieł. Chcieliśmy przeprowadzić aukcję w naszym stylu i zerwać ze stereotypem aukcji sztuki jako wydarzenia elitarnego, skierowanego do wąskiego grona odbiorców. Zależy nam na tym, aby aukcja pozostała otwarta na dialog pomiędzy artystą (twórcą dzieła) i nabywcą (kolekcjonerem) - wyjaśnia Magdalena Kalisz.
Zobacz także: 92 tys. zł za dzieło Witkiewicza. Interesująca aukcja w Sopocie.

  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale. Panie prowadzące licytację (w środku Magdalena Kalisz) bardzo sprawnie przeprowadzały zebranych przez kolejne prace: zawsze było słowo o samym artyście, potem kilka słów zachęty o samym dziele.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.

Swobodna i przyjacielska atmosfera



Samo wydarzenie przebiegło w bardzo swobodnej i przyjacielskiej atmosferze. Odwiedzający wypełnili salę galerii niemal po brzegi, choć zainteresowanych licytacją było niewielu. Wśród gości znaleźli się również sami artyści, przyjaciele, wiele rodzin z dziećmi, a nawet pan z pieskiem (ale pies nie był zainteresowany sztuką).

Panie prowadzące licytację bardzo sprawnie przeprowadzały zebranych przez kolejne prace: zawsze było słowo o samym artyście, potem kilka słów zachęty o samym dziele. Dzięki pomocy kilku wolontariuszek mogliśmy obejrzeć obrazy z bliska, każdy był prezentowany zarówno na żywo, jak i wyświetlane jego zdjęcie na ekranie.

Dzieła, które się sprzedały zwykle osiągały sumę bliską cenie wywoławczej albo po prostu za tę kwotę zostały nabyte. Prace, które szczęśliwie znalazły swoich właścicieli to: "Wolność" Andrzej Tuźnika (500 zł), "Technicolor-Neutra 1" Zuzanny Gadomskiej (550 zł), "Sitodruk" Karoliny Kordowskiej (250 zł), "Jesiennie" Sławki Ligenzy-Hill, "Connection II" Darii Szczygieł (350 zł), "Jungle flowers" Aleksandry Brzezińskiej, "Sitodruk" Magdaleny Kupiec (100 zł), "Miejsce" Weroniki Marszelewskiej (200 zł).

- Nie przyszłam licytować, tylko pooglądać prace. Byłam ciekawa, jakie będą, jakie kwoty padną, czy będzie w czym wybierać. Wydaje mi się, że fajnie to wypadło, tak na luzie. Następnym razem rozważę udział w licytacji, jeśli pojawią się ciekawe prace w tych pułapach cenowych, co dziś, choć niektóre obrazy były zbyt drogie jak na moją kieszeń - mówi pani Anna, uczestniczka aukcji.
Pierwszą Aukcję Sztuki w Sztuce Wyboru uważam za udaną. Mimo że nie sprzedało się zbyt wiele prac, a kwoty nie osiągnęły niebotycznych pułapów to jednak warto najnowszą sztukę upowszechniać i sprawiać, by zagościła w naszych domach. Planowane jest organizowanie cyklicznie takich aukcji, dlatego polecam, by śmiało wziąć w nich udział.

Prace wystawione na aukcji dostępne są w tym katalogu. Można je będzie nadal nabyć w siedzibie Sztuki Wyboru.

Sprawdź, gdzie obecnie można obejrzeć wystawę sztuki.


  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale. Odwiedzający wypełnili salę galerii, choć zainteresowanych samą licytacją było niewielu.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.
  • Aukcja Sztuki w Sztuce Wyboru #artforsale.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (36) 1 zablokowana

  • Niestety proszę Państwa (2)

    To był totalny niewypał i wstyd.
    Nie wstydzicie sie pisać o tym, o porażce własnej, ludzie No.

    • 2 6

    • (1)

      A czemu nie pisać o porażkach? Przecież one te są częścią życia. A sukces ma różne oblicza i dla każdego może mieć inny wymiar.

      • 0 0

      • Piszą ze sukces

        Nikt im nie zabrania pisać o porażkach, tylko niech nie wciskają ludziom kitu ze to sukces :’DD

        • 0 0

  • Od organizatora aukcji (2)

    Drodzy ! Bardzo dziękujemy za udział w aukcji. Było to nasze pierwsze doświadczenie aukcyjne i cieszymy się bardzo z licznej frekwencji, ze sprzedaży i z dowodów sympatii, jakie docierają do nas wciąż. Małe sprostowanie do tekstu Magdaleny Raczek. Otóż na aukcji w sumie sprzedało się kilkanaście prac - wliczając tzw. sprzedaż poaukcyjną.
    Niesprzedane prace wciąż są dostępne do obejrzenia i zakupu w Sztuce Wyboru do końca br. Serdecznie zapraszamy miłośników sztuki i kulturalnych prezentów. Pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia na kolejnych aukcjach sztuki w Sztukce Wyboru

    • 4 2

    • Facepalm

      • 0 0

    • Ale mi sprostowanie i co, że po aukcji ważne kto za ile na aukcji !!

      • 1 2

  • Wydaje mi się (1)

    że ta aukcja miała za mały rozgłos - w efekcie na sali byli głównie artyści i ich znajomi. Co do doboru prac również można dyskutować, choć to kwestia subiektywna. W każdym razie pierwsze koty za płoty i życzę powodzenia. Przy takich cenach warto zamienić plakat z marketu na coś bardziej oryginalnego.

    • 5 0

    • Gdzie mały rozgłos??

      Wszędzie promowali i dudnili o tym.
      Po prostu trzy metry mułu i zgliszcza.
      Galeria pretendująca do czego, wstyd..

      • 0 0

  • (5)

    Jacka Krenza, Agaty Nowosielskiej, Anny Orbaczewskiej, Małgorzaty Kalinowskiej, Barbary Faron, Bente Kluge, Mai Gasperowicz, Andrzeja Tuźnika, Natalii Koniuszy, Dominiki Sadowskiej, Zuzy Gadomskiej, Moniki Konczakowskiej

    niestety nie słyszałem o żadnym z nich

    • 7 20

    • To masz problem..

      • 0 0

    • sztuka plastyczna to nie coś co bierze się na słuch

      • 2 0

    • A szkoda, nie ma czym chwalić (1)

      • 0 1

      • znajomością też nie ma się co za bardzo chwalić :)

        • 0 2

    • sprzedano dzieła sztuki za łączną kwotę prawie 2000 zł

      to sukces?

      • 4 6

  • Było super

    Sporo prac zostało sprzedanych jeszcze po aukcji. Czekamy na kolejną:)

    • 5 1

  • Sztuka Hejtowania

    mam wrażenie, że Ci wszyscy co tutaj tak mocno krytykują, znają wyłącznie cenionych i znanych artystów. Ba są kolekcjonerami, znają się na sztuce, na aukcjach bywają , a nawet kupują! Więc zapewne dzieła tych znanych artystów zdobią wnętrza ich mieszkań i pewnie musieli je kupić na jednej z prestiżowych aukcji za 50-100 tys monet. Dlatego nie podoba im się aukcja w Sztuce Wyboru, która była bez bufonady, promowała młodych artystów, ceny były przystępne i była czymś nowym na tym rynku. No cóż, dobrze za chwile z Gdańska będzie można dolecieć bezpośrednie do Zurychu. Szwajcario strzeż się, koneserzy z Trójmiasta nadciągają ! :))))

    • 6 1

  • Przestańcie powinniście sie wstydzić!

    I przemilczeć tę porażkę a szw jeszcze o tym chce opowiadać. gratuluje

    • 2 3

  • Jaki sukces? (5)

    Artykuł zawiera tyle słów a impreza jest niewypałem mimo to uważana jest za sukces.
    Dlaczego jest niewypałem na ok 80 prac sprzedanych zostało kilka i to za bardzo malutkie pieniądze. Ta impreza źle świadczy o rynku sztuki w naszym mieście. Na sali tłumów nie widać ale
    wiele osób ciekawiło za ile pójdą prace a nie chcieli nic licytować. Artyści nie powinni uczestniczyć w licytacji chyba, że są kolekcjonerami i chcieli coś nabyć. Impreza wygląda na kółko wzajemnej adoracji i liczenie na to że c*otka kupi pracę albo nabierze się na nią ktoś nieznany. Młody człowiek chciał za swoja pracę 4000 i nikt nie przebił. Nie schodziły nawet tanie prace warte 200 zł czy 500. Jaki to sukces?

    • 17 8

    • Ta aukcja to nieporozumienie (2)

      W pełni się zgadzam z Tomaszem, zadnego sukcesu nie było. Przede wszystkim poziom prac w niektórych przypadkach żenujący, ale jak dla mnie najsłabszym punktem były prowadzące. Smęcenie, proszenie o kupowanie - serio? Gdyby prace byly dobre, a cedny adekwatne do nazwisk, nikogo o zakup nie trzeba by było prosić. Przyszłam tam z konkretną kasą w kieszeni, wyszłam zażenowana przy prezentacji ok 20 pracy.
      Za to wczoraj odbyła się super impreza w Kolonii Artystów (Wietrzenie) - fajni trójmiejscy artyści, przyjemny klimat i niesamowity popyt . Rozumiem że o tym artykułu nie będzie, bo kto by poświęcał czas czemuś innemu niż komercyjna nibyartystyczna buda na zadufanym garnizonie?

      • 4 3

      • Zgodzę sie z przedmowca

        Wstyd, a prowadzące.. :(((

        • 1 3

      • Zerknąłem na katalog prac i faktycznie szału nie ma. To już lepiej pozbierać trochę więcej kasy i za 1500-2000zł można coś wylicytować np. w Desie na aukcji Młodej Sztuki. Poziom dużo lepszy.

        • 1 2

    • Hmm, słabo to świadczy o elitach Trójmiasta. No, ale jakie wykształcenie, takie elity

      • 3 0

    • sukces i pój

      • 1 0

  • Zły dobór

    To jednak kwestia doboru artystów nikt nie chciał ich nabyć na tej aukcji.

    • 2 4

  • 500 złotych za obraz?
    Sumując talent, nakład pracy, koszty to nie licytacja a rozdawanie za darmo.
    Nie jest tłumaczeniem, że sztuka nie jest niezbędna i stąd brak popytu.
    Dla osiągania wyższej ceny potrzebny jest szacunek dla samego siebie oraz odwaga by taką wyższą kwotę podać.
    Potrzebny jest także inny klient niż ten do którego, cenami, kierujecie swoje prace.

    • 4 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Cykl "Gdańsk według..." doczekał się 5 zeszytów. Komu, jak dotąd, nie poświęcono książki w tym cyklu?

 

Najczęściej czytane