- 1 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (66 opinii)
- 2 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
- 3 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (16 opinii)
- 4 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (17 opinii)
- 5 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 6 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
Symfoniczny hit "Carmina Burana" Carla Orffa w niedzielę na Ołowiance
Po premierze, która miała miejsce w 1937 r., "Carmina Burana" została uznana przez władze faszystowskich Niemiec za dzieło wulgarne i obrazoburcze. Nieco później - za dzieło kluczowe i reprezentatywne dla wczesnej "kultury aryjskiej". Po II wojnie św. "Carmina Burana" weszła do międzynarodowego kanonu muzyki poważnej i cieszy się ogromną popularnością do dnia dzisiejszego.
Choć o Carlu Orffie słyszało niewielu, jest on autorem jednego z najpopularniejszych utworów muzyki poważnej - "O Fortuna". Utwór nie został jednak skomponowany jako autonomiczny, a wchodzi w skład kantaty scenicznej "Carmina Burana", której w całości będziemy mogli wysłuchać w niedzielę, 3 marca w Filharmonii Bałtyckiej.
Skomponowana w latach 1935-36 przez niemieckiego kompozytora Carla Orffa kantata sceniczna "Carmina Burana" jest muzycznym opracowaniem 24 średniowiecznych pieśni pochodzących ze zbioru o tym samym tytule. Większość tekstów stanowią wiersze oraz pieśni goliardów (wagantów, czyli wędrujących żaków oraz duchownych) o różnym charakterze, od moralitetów, poprzez frywolne piosenki miłosne, aż po utwory taneczne i biesiadne.
"Carmina Burana" Orffa składa się z trzech części poprzedzonych prologiem zatytułowanym "Fortuna Imperatix Mundi" ("Fortuna władczyni świata"), w którym autor skarży się na zmienność i kapryśność losu. I część, "Primo Verte", wychwala uroki wiosny, budzącej się do życia przyrody oraz zachęca do miłości: "Kochajcie, cni mężowie, kochajcie miłe panie, bo nic szlachetniejszego nad szczere miłowanie!".
II część kantaty "In Taberna" ("W gospodzie") składa się z pieśni opowiadających o urokach wspólnego biesiadowania (w targanej wojnami oraz doświadczającej klęsk nieurodzaju średniowiecznej Europie głód panował bardzo często, dlatego jedzenie, picie i zabawa stanowiły główne tematy popularnych piosenek). Zabawie w mieszanym towarzystwie towarzyszy również miłość, dlatego podmiot liryczny zachęca wprost do porzucenia cnoty i oddania się uciechom cielesnym: "mierzi mnie cnota, chcę grzeszyć ciałem (...) w rozkoszy stracić ostatnie tchnienie".
III, główna część kantaty "Cour d'amours" ("Dwór miłości") jest apoteozą miłości we wszystkich jej wymiarach - od subtelnych westchnień, poprzez przemyślane uwodzenie, aż po czysto fizyczne pożądanie: "Gdy kawaler z podwiką znajdą się w pokoiku, w szczęśliwej samotności, wtedy w nagłej czułości wyzbyci wstydliwości zaczynają miłosny targ, grę rozkoszną swych kolan, swych ramion i warg". W finale powraca "O fortuna" przypominając, że nasze życie zależy od kaprysów losu.
Z całym tekstem kantaty będzie można zapoznać się podczas koncertu w niedzielę, 3 marca o godz. 18 na scenie Polskiej Filharmonii Bałtyckiej .
- Przygotowujemy drukowany program, w którym znajdą się jedynie tytuły części utworu w języku łacińskim oraz tłumaczeniu, natomiast tekst w języku polskim będzie wyświetlany podczas koncertu jako prezentacja - informuje Sylwia Holeksa z Biura Promocji Artystycznej AM, organizatora imprezy.
Główną ideą przyświecającą Orffowi w jego twórczości był "teatr totalny", czyli oryginalna synteza muzyki, śpiewu, poezji, tańca oraz gry scenicznej. W tej konwencji została napisana również "Carmina Burana", jednakże obecnie wykonuje się ją najczęściej jako dzieło koncertowe (bez gry scenicznej).
Kantata jest przeznaczona na ogromny aparat wykonawczy. Z czasem dokonano licznych aranżacji, aby na wykonanie utworu mogły pozwolić sobie również mniejsze zespoły, jednak gdańskiej publiczności zaprezentowana zostanie wersja rozpisana na blisko dwustuosobowy skład.
- Muzycy korzystali z najpopularniejszego opracowania, przeznaczonego na orkiestrę symfoniczną z rozbudowaną sekcją instrumentów perkusyjnych, dwa fortepiany, kilka chórów oraz głosy solowe: sopran, tenor i baryton - mówi Holeksa.
"Carmina Burana" Carla Orffa pod batutą Zygmunta Rycherta wykonają: Chór Uczelniany (przygotowany pod opieką Marcina Tomczaka przez Błażeja Połoma i Wiktorię Batarowską), Chór Męski Wydziału Dyrygentury Chóralnej, Edukacji Muzycznej i Rytmiki (przyg. Michał Kozorys), Chór Żeński "Gaudium per Canto" Wydziału Dyrygentury Chóralnej, Edukacji Muzycznej i Rytmiki (przyg. Anna Fiebig), oraz soliści: Anna Fabrello - sopran, Piotr Kusiewicz - tenor, Leszek Skrla - baryton.
Bilety w cenie 12-45 zł można kupić w kasach filharmonii.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (40)
-
2013-03-01 11:32
sprostowanie
Wstyd!!!
Nie TA Carmina, lecz TE Carmina. Z łaciny - carmen - pieśń.
Ludzie mogą nie wiedzieć, PT Autor artykułu mógłby sprawdzić, co oznacza tytuł.- 3 0
-
2013-03-17 21:48
Carmina Burana w Tczewie
Byłem na koncercie w Tczewie, w Centrum Kultury i Sztuki. Zespół orkiestry wraz z chórem ledwo się zmieściły ale wykonanie pierwsza klasa ! Mam nadzieję, że dyrektor CKiS w Tczewie będzie tak bardzo pozytywnie zaskakiwać częściej :) Tczewianie nie mają się czego wstydzić :)
Pozdrawiam !- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.