- 1 Wystawa gdańszczanki w Wenecji (49 opinii)
- 2 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (16 opinii)
- 3 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (17 opinii)
- 4 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 6 Wielki łoś zrobił tu prawdziwą furorę (5 opinii)
Sukces Teatru Miniatura w Tajlandii
12 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat)
Miejski Teatr Miniatura w ostatnich dniach gościł na jednym z największych teatralnych festiwali na świecie Harmony World Puppet Carnival 2014, który odbył się w stolicy Tajlandii - Bangkoku. Zespół Miniatury wrócił z Bangkoku z nagrodą dla najlepszego zespołu teatru lalkowego za przedstawienie "Brzydkie kaczątko".
- Na miejscu nazywano ten festiwal jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych Tajlandii. Lecieliśmy razem z artystami z Łodzi i Rumunii i zebrała się nas całkiem spora grupa, dlatego na miejscu urządzono nam uroczyste powitanie z wieńcami kwiatów. Bardzo dobrze nas tu traktowano, a nasi artyści mogli poczuć się jak prawdziwe gwiazdy - po spektaklu podchodzili widzowie i robili sobie z nimi zdjęcia. Podczas wielkiej parady artystów 1 listopada witały nas na ulicach Bangkoku tysiące ludzi. Sama parada ciągnęła się na kilka kilometrów - dzieli się wrażeniami Agnieszka Kochanowska z Teatru Miniatura.
World Puppet Carnival to wielki przegląd teatrów z całego świata - w tym roku było to 165 spektakli z 80 krajów. Festiwal co roku odbywa się w innym miejscu na świecie, tym razem zorganizowano go w stolicy Tajlandii, Bangkoku. Spektakle ocenia międzynarodowe jury, które przyznaje nagrody w wielu kategoriach, m.in. dla najlepszego spektaklu festiwalu, najlepszej animacji lalkowej, najlepszego reżysera, najlepszych projektów lalkowych, najlepszego aktora i aktorki etc.
Podczas uroczystej gali zakończenia festiwalu dyrektor Romuald Wicza-Pokojski odebrał nagrodę dla najlepszego zespołu teatru lalkowego (Best Ensemble Puppet Theatre) z rąk ministra kultury Tajlandii, Viry Rojpojchanarat.
- Obawialiśmy się, że historia "Brzydkiego kaczątka" może być niezrozumiała dla miejscowej publiczności i przygotowaliśmy krótkie wprowadzenie. Teatr cieni jest w Azji bardzo popularny, tym bardziej cieszy nas, że z tak dobrym przyjęciem spotkał się nasz spektakl. W Teatrze Królewskim, gdzie graliśmy, mieliśmy mały kłopot, bo okazało się, że ekran projekcyjny, który jest w teatrze, należy do króla i organizatorzy festiwalu nie mieli zgody na jego wykorzystanie. Ostatecznie zagraliśmy z użyciem pożyczonego klasycznego ekranu cieniowego - dodaje Agnieszka Kochanowska.
"Brzydkie kaczątko" to przedstawienie dla dzieci od 5 lat. Klasyczna bajka Hansa Christiana Andersena staje się punktem wyjścia do opowiedzenia o odmienności, tolerancji i poszukiwaniu własnej tożsamości. Jednak w spektaklu szczególnie zwraca uwagę nowoczesna, atrakcyjna forma inspirowana chińskim teatrem cieni. Powstawanie spektaklu, jego warstwy wizualnej i dźwiękowej, odbywa się na oczach widza, odsłaniając zazwyczaj ukryte w tym typie teatru kulisy.
Artyści pracują na rzutnikach pisma, sprzęcie, który można znaleźć w każdej szkole, a który stwarza możliwości poszerzenia klasycznej formy teatru cieni o zastosowanie nietypowych dla niego elementów jak m.in. woda, ziarna, barwniki, piasek. Te codzienne składniki naszej rzeczywistości w spotkaniu z technologią zastosowaną w przedstawieniu zaskakują, nabierają ciekawej wartości estetycznej, co pobudza naturalną kreatywność małych widzów, zachęcając ich do własnych eksperymentów.
Miejsca
Spektakle
Opinie (17)
-
2014-11-14 09:34
To był dobry teatr!!!
- 3 3
-
2014-11-14 13:21
Miniatura-makabra. (1)
Kiepskie aktorzyny bez absolutnie jakiegokolwiek talentu. Byłam raz na premierze. ..
- 1 8
-
2014-11-14 18:13
ciekawe jakiej
nie zmyślaj, poza serialami pewnie nic nie oglądasz
- 4 1
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.