• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Śmierć i dziewczyna (2 opinie)

spektakl dramatyczny
kasy:
58 555-22-35
wystawia:
Teatr Atelier Sopot
data premiery:
27 listopada 2011
7.6
18 ocen

Uwaga! spektakl zawiera kontrowersyjne treści lub/i słowa niecenzuralne

Spektakl Jerzego Wójcickiego jest odważną i w sumie dość udaną próbą zmierzenia się z ateatralną twórczością Elfriede Jelinek. Ona, On i ich przyjaciółka, czyli była dziewczyna Jego. Miłosny trójkąt złożony z traum, lęków, cierpienia i... szczęścia?
Śmierć i dziewczyna
według Elfriede Jelinek

Pisarstwo Jelinek to choroba, na którą zapadła Autorka. Sztuka jest próbą rekonstrukcji tej choroby, przyjrzenia się temu, w jakie formy konsoliduje się człowiek, nie godząc się na swoją biologiczną konstytucję.

Relacja seksualna polega na odgrywaniu ról w teatrze erotycznym: mężczyzna dominuje kobietę, kobieta z natury słabsza oddaje mu się we władanie. Mężczyzna jest zaspokojony, bo czuje swoją wyrosłą z posiadania siłę, a kobieta ulegając zyskuje poczucie bezpieczeństwa. To pierwotny aspekt każdego aktu seksualnego.

Problem pojawia się, gdy zabraknie właściwego odegrania ról. Wtedy mężczyzna czuje się słaby, a kobieta winna, ponieważ nie pociąga już mężczyzny. Jelinek pyta: a co jeśli pierwotność seksu jest dla ciebie poniżająca, bo nie jesteś męskim zdobywcą, albo uległą kobietą? Niestety, nie masz wyboru, ponieważ nie zostaniesz zaakceptowany seksualnie. Co teraz zrobić? To, co w tobie jest najbardziej wartościowe, często bywa zupełnie nieprzydatne w seksualności.

Jelinek oskarża, że miłość jest zła, bo seksualność w miłości jest czymś spaczonym, zwyrodniałym, więc woli się od niej odciąć. Woli mówić, że miłości nie ma, bo gdyby była zawierałaby pierwiastek przemocy i uległości, na którą Autorka nie może się zgodzić. Pojawia się tu motyw zadośćuczynienia pierwotnemu instynktowi, poczuciu winy, że twój umysł nie działa zgodnie z naturą. Zadośćuczynienie odbywa się poprzez karanie siebie. Karzesz się za to, że nie wypełniasz swojej powinności wobec instynktu, tego, co naturalne. Każde bycie z drugą osobą, to kara, gdzie nie mając dostępu do seksualności naturalnej, karzemy się tą seksualnością, taką na jaką nas stać.

Seksualność jest rodzajem współczesnej kastowości. Ludzie, którzy nie mają bogatego życia erotycznego są wykluczeni, dlatego sami się okaleczają, albo prowokują innych do okaleczania ich psychicznie. Współczesny kryzys męskości odbija się szerokim echem w postrzeganiu kobiet przez nie same. Wypadając ze swoich ról stajemy się bezproduktywni. Dlatego mechanizm seksualności staje się dla bohaterów Jelinek ciałem obcym. Czy tylko dla niej?

Reżyseria: Jerzy Wójcicki
Scenariusz: Mariusz Więcek, Jerzy Wójcicki

Występują:
Kamila Dziemian
Monika Markowc
Piotr Chys

Recenzja Trojmiasto.pl

Przeczytaj także

Opinie (2)

  • zgadzam sie (opinia sprzed 12 lat)

    sztuka świetna, temat fascynujący, tylko opis jakby źywcem wyjety z wypracowania nawiedzonego 16 latka na temat 'czym jest dla mnie zycie'. Umiar-jest takie slowo.

    • 7 0

  • O zgrozo (opinia sprzed 12 lat)

    Albo czytałem inne "Dramaty Księżniczek" niż autor(ka) opisu albo wyżej wspomniana osoba jest jakimś/ąś seksualnym/ną frustratem/tką , a do tego jeszcze totalnym/ną kretynem/nką , który(a) w wybitnych , wielowarstwowych i głębokich miniaturach scenicznych Jellinek dopatruje się jedynie seksualnego poniżenia. Pozostaje mi wierzyć , że autorem (rką) wyżej podanego opisu jest jakaś pani Gienia z Sekretariatu, niespełniona polonistka i artystka, która nie panuje nad słowem pisanym i za co już wyleciała albo zaraz wyleci z pracy, bo jeżeli właśnie w taki sposób reżyser odczytał sztukę to współczuję widowni, aktorom i przede wszystkim autorce, której wybitną twórczość po raz kolejny zmasakrują dyletanci.

    • 6 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery