Rusza Biblioteka Tańca. Dada świętuje 20 lat

Łukasz Rudziński

1 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (19)

Biblioteka Tańca Teatru Dada von Bzdülöw znajduje się przy Al. Grunwaldzkiej 44, w przestrzeni po filii Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej, którą przeniesiono do GCH Manhattan.

Po dwudziestu latach działalności Teatr Dada von Bzdülöw wreszcie ma swoje stałe miejsce. W miejscu, gdzie przez lata znajdowała się filia nr 1 Wojewódzkiej Biblioteki Publiczna w Gdańsku powstała Biblioteka... Tańca - nowa siedziba Teatru Dada von Bzdulow. Jej oficjalne otwarcie we wtorek 2 października, o godz. 18.

Teatr Dada von Bzdülöw adaptuje się w swojej siedzibie. W holu Biblioteki Tańca zapoznać się można z plakatami, reklamującymi występy najbardziej znanego trójmiejskiego teatru tańca.

Oficjalne otwarcie Biblioteki Tańca odbędzie się we wtorek 2 października o godz. 18, jednak już od paru miesięcy miejsce to służy artystom jako przestrzeń prób. Gościli tu też m.in. performerzy podczas 4. Festiwalu Grassomania (na zdjęciu Janusz Bałdyga podczas swojego występu).

- Był czas, kiedy wiele mówiłem na temat konieczności stworzenia domu tańca w Gdańsku. Może wtedy to nie był najlepszy okres by o to zabiegać, a może słowa wypowiedziane wtedy zaowocowały teraz. Niespodziewanie wiosną tego roku pojawiała się szansa, by przejąć przestrzeń po bibliotece. I teraz mamy własną przestrzeń. Próbujemy ją rozpoznać i w pewnym sensie w niej zamieszkać - wyjaśnia Leszek Bzdyl.

Przestrzeń składa się z kilku pomieszczeń, usytuowanych przy Al. Grunwaldzkiej 44 zobacz na mapie Gdańska

we Wrzeszczu,o łącznej powierzchni około 250 metrów kw. Główna sala, w której odbywać się mogą zajęcia, ma 16 metrów długości i 6 metrów szerokości.

- Ta przestrzeń byłaby dla nas idealna, gdyby nie przepierzenie wewnątrz. Jeśli uda nam się znaleźć środki na adaptację tej przestrzeni, uzyskamy w pełni wartościową salę do pracy. Ale i tak nie mamy żadnych powodów do narzekań - dodaje Bzdyl.

Początkowo Biblioteka Tańca miała służyć tylko jako miejsce prób i zajęć warsztatowych, jednak już wiadomo, że będą odbywać się tam przedsięwzięcia artystyczne.

Taniec jest dla ciebie:

sztuką, którą zawsze podziwiałe(a)m czymś pięknym, ale niezrozumiałym całym życiem ... nie jest dla mnie niczym szczególnie istotnym, nie interesuje mnie

- To ma być miejsce spotkania. Nazwaliśmy je Biblioteką Tańca, zachowując jego historię i dopisując do niej "nowe" - przyznaje lider Teatru Dada von Bzdülöw, który prowadzi teatr od początku jego istnienia wspólnie z Katarzyną Chmielewską. - Na pewno nie wprowadzimy tu czegoś, co żyje w sposób intensywny i hałaśliwy. Nastawiamy się na koegzystencję z sąsiadami, mieszkającymi obok nas. Z pewnością odbywać się tu będą performance, różnego rodzaju zdarzenia w mikroskali, nieformalne lub niewymagające teatralnych warunków.

Na oficjalne otwarcie Biblioteki Tańca Dada von Bzdülöw pokaże swój spektakl "Fruu" (tańczą Katarzyna Chmielewska, Ula Zerek i Anna Steller a na kontrabasie gra Olo Walicki), otwarta zostanie też wystawa "Ciało" Michała Andrysiaka (2.10, godz. 18).

Artystów Dady czeka pracowita jesień. Najpierw, przez cały miesiąc - od 31 października do 28 listopada - na wszystkich scenach Teatru Wybrzeże odbędzie się festiwal jubileuszowy "DaDa XX", podczas którego zaprezentowane zostaną wszystkie znajdujące się aktualnie w repertuarze tego teatru spektakle: "Duety nieistniejące", "Magnolia", "so beautiful", "Caffè Latte", "Fruu", "Bonsai", "Le Sacre" i "Czerwona trawa". Później, 13 grudnia, zaplanowano na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże premierę jubileuszowego przedstawienia Teatru Dada von Bzdülöw - "Celebration, czyli koniec i jeszcze raz!".

- Zaprezentujemy "coś", ale czym to "coś" będzie naprawdę jeszcze nie wiemy - tłumaczy Leszek Bzdyl. - Wierzymy, że powstanie freak show z jak największą liczbą artystów, którzy przez te lata z nami pracowali. Chcielibyśmy by miało to podobny charakter jak nasze "Barricade of Love" z 2008 roku. Chcemy się spotkać o scenie i coś opowiedzieć, ale ze świadomością, że kończymy z rozpamiętywaniem tych 20 lat. I zaczynamy jeszcze raz - dodaje.

Wstęp na otwarcie Biblioteki Tańca jest wolny. Spektakle festiwalu DaDa XX kosztować będą 30 zł (bilet normalny) i 20 zł (bilet ulgowy).

Zdjęcia: Rusza Biblioteka Tańca. Dada świętuje 20 lat

83 Zobacz zdjęcia

Łukasz Rudzińskirecenzje@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Otwarcie Biblioteki Tańca

teatr tańca, wernisaż, uroczystość oficjalna

Miejsca

Dada von Bzdülöw Gdańsk, al. Grunwaldzka 44

Opinie (19) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-04 08:11

PŁAKAĆ SIĘ CHCE PATRZĄC NA CAŁĄ TĘ FARSĘ

Mieszkam w tej kamienicy i obserwuję to wszystko z politowaniem. Gmina oddała za darmo 250 m2 na "teatr z bożej łaski " Poza imprezami zakrapianymi ogromną ilością alkoholu, strasznym hałasem, specyficzna muzyką która dudni nam w uszach całe dnie -nic tam sie nie dzieje. Wielkie otwarcie- no tak bo to super okazja do picia i hałasowania. Cały dzień do 21:30 tak dudniło i waliło u nich,że w mieszkaniach nie dało się wysiedzieć. Szkoda,że nikt nie pomyślał o tym ,że mamy w kamienicy drewniane stropy i zwykłe kroki słychać a co dopiero ten łomot.Najpierw miało być miejsce prób, teraz już plany sie rozszeżyły i będą przedstawiać-tylko co? I komu to potrzebne.Nam NIE!!!
Szkoda,że nikt nie zastanowił się jak mieszkać mamy w tym dotąd cichym i spokojym miejscu.Zapraszamy pomysłodawcę do mieszkań nad"teatrem" w czasie trwania imprezy. A może się zamienimy mieszkaniami?

Lokatorka
11 lat
- 1 2
Twoja opinia

Zmień treść

Mieszkam w tej kamienicy i obserwuję to wszystko z politowaniem. Gmina oddała za darmo 250 m2 na "teatr z bożej łaski " Poza imprezami zakrapianymi ogromną ilością alkoholu, strasznym hałasem, specyficzna muzyką która dudni nam w uszach całe dnie -nic tam sie nie dzieje. Wielkie otwarcie- no tak bo to super okazja do picia i hałasowania. Cały dzień do 21:30 tak dudniło i waliło u nich,że w mieszkaniach nie dało się wysiedzieć. Szkoda,że nikt nie pomyślał o tym ,że mamy w kamienicy drewniane stropy i zwykłe kroki słychać a co dopiero ten łomot.Najpierw miało być miejsce prób, teraz już plany sie rozszeżyły i będą przedstawiać-tylko co? I komu to potrzebne.Nam NIE!!! Szkoda,że nikt nie zastanowił się jak mieszkać mamy w tym dotąd cichym i spokojym miejscu.Zapraszamy pomysłodawcę do mieszkań nad"teatrem" w czasie trwania imprezy. A może się zamienimy mieszkaniami?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-05 18:22

siedziba teatru czy mieszkanie dla jego członków? (1)

11 lat
- 0 1
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-10-05 18:32
  
  MIESZKANIE
  
  Przez minione tygodnie w lokalu w którym rzekomo mają odbywac się wydarzenia kulturalne mieszkało dwoje "artystów", którzy nie sprzątają kup po swoich psach na terenie posesji przynależącej do kamiennicy a gdy zwrócić im uwagę można usłyszeć "spier**laj". Pełna kultura...
  
  Mieszkaniec kamiennicy
  11 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Przez minione tygodnie w lokalu w którym rzekomo mają odbywac się wydarzenia kulturalne mieszkało dwoje "artystów", którzy nie sprzątają kup po swoich psach na terenie posesji przynależącej do kamiennicy a gdy zwrócić im uwagę można usłyszeć "spier**laj". Pełna kultura...
  Regulamin dodawania opinii