Manipulują naszą wyobraźnią z gracją Franka Underwooda, uzależniają mocniej niż towar Pablo Escobara, fascynują niczym najpiękniejsze zakątki Westeros. Wolny czas zabijają ze skutecznością Dextera, a ze snu okradają z rozmachem bohaterów "Domu z papieru". Seriali oglądamy coraz więcej i coraz częściej o nich dyskutujemy: na uczelnianym korytarzu, przy korporacyjnym biurku czy podczas wieczornego wypadu do pubu. Ekranową fikcję bowiem, tak jak życie, najprzyjemniej ogląda się w epizodach.
Kilka tygodni temu byłem na większym, ogólnopolskim szkoleniu. Wieczór zapoznawczy, kilkanaście osób przy stole, ale rozmowa nie kleiła się kompletnie. Ktoś rzucił parę słów o "Ostrych przedmiotach", ktoś inny wspomniał o "Maniaku" i poszło. Przegadaliśmy kilka godzin.
2018-12-18 12:32
Pamiętam jak na studiach po premierze pierwszych odcinków "Lost" wszyscy o nim mówili. Ja się zastanawiałem: "Zagubieni"? Co może być ciekawego w serialu o rozbitkach? Z ciekawości obejrzałem pilotażowy odcinek i... to arcydzieło pochłonęło mnie całkowicie, rozbitkowie i wyspa to tylko wisienka na torcie tego cuda. To były moje klimaty, odkrywanie tajemnic, bunkry, potwór, elektromagnetyzm, te tajemnicze liczby, symbole, przesunięcia w czasie. A wszytko to się zazębiało, niesamowity klimat, muzyka oraz obsada. Jeżeli oglądanie "Zagubionych" dopiero przed Wami, to naprawdę zazdroszczę. polecam!
2018-12-19 21:06
Zakończenie było najlepsze! !! Ciekawe czy ktoś zrozumiał o co tam chodzilo. Wyspa była poczekalnią. ....
2018-12-21 13:04
No Ty niestety nie zrozumiałeś/aś... spoiler!!! Końcówka pokazuje śmierć Jacka, który potem ląduje tak jak i większość bohaterów z wyspy w Zaświatach. Każdy z nich umarł w swoim czasie, czyli przed lub po Jacku (mówi nawet o tym Christian - ojciec Jacka). Wszyscy pojawili się w tym miejscu, ponieważ byli połączeni przeznaczeniem. Każdy z numerów 4 8 15 16 23 42 reprezentował jedną z osób sprowadzonych na wyspę przez Jacoba jako kandydata na jego następcę (Obrońcę Wyspy). I to tyle. Teoria o wyspie jako poczekalni jest rozpowiadana przez ludzi, którzy kompletnie nie zrozumieli zakończenia. Pozdrawiam.
2018-12-18 13:33
.. tak gdzieś do 3 sezonu. Problemem tego typu historii jest to, że o wiele łatwiej jest o nakreślenie tajemnicy, niż o satysfakcjonujące odsłonięcie jej. Na końcu zawsze okazuje się coś trywialnego - kosmici, Set i Ozyrys, cholera wie co jeszcze.
2018-12-18 16:11
Całość jest bardzo dobrze zamknięta. Dostrzega się to dopiero przy drugim pochłanianiu historii, gdy wie się już dużo więcej. Też po pierwszym obejrzeniu czułem mały niedosyt, ale ogólna historia to naprawdę mindfuck. Argumentem potwierdzającym niech będzie fakt, że to odcinek z sezonu 4 został wybrany jednym z najlepszych w ogóle wśród wszystkich seriali. Chodzi dokładnie o odcinek nr 5, ten z Desmondem, "The Constant".
2018-12-18 14:33
a potem spokojne oglądanie z rodzinką na tv. Każdy może narzekać, że od któregoś sezonu stał się nudny, zakończenie było słabe ale podczas premiery 1 sezonu w Polsce był to taki powiew świeżości, że nie znam osoby która go wtedy nie oglądała.
Kolejny serial który wywarł na mnie równie duże emocje to Breaking Bad. Jak dla mnie to są 2 seriale wszechczasów
2018-12-20 11:11
Breaking Bad
Dark
Gomorra
Wikingowie
Dynastia Tudorów
Gra o tron
Narcos
;)
2018-12-18 21:56
Tylko the walking dead. Nie ma lepszego
2018-12-20 10:03
Było dobre do 6 sezonu. Teraz to cień wcześniejszego klimatu i akcji.
2018-12-20 06:14
Nie cierpiałem i nie cierpię filmów, które nie mają początku i końca a tyloo kontynuację. W ten sposób psuje się filmy, tak jak gwiezdne wojny. Z kinowego hitu w uj wie co. Telewizji nie oglądam od dwóch lat i nie pozwolę sobą manipulować przy pomocy seriali.
2018-12-20 00:52
Najlepszy od lat, dzień bez Klanu to dzień stracony. BzK na FB kręci total bekę i jest jeszcze większy ubaw.
Ten serial to nie serial...to stan ducha
2018-12-18 11:18
Świetny polski serial, choć i tak najbardziej czekam na Grę o tron :)
2018-12-19 20:43
2018-12-18 23:32
2018-12-19 11:47
Fajny klimat i zdjęcia, reszta cienko :/
2018-12-18 12:52
Obejrzyj Nawiedzony dom na wzgorzu.
Niby horror ale to jednak bardziej serial psychologiczny.
2018-12-18 12:51
Nie oglądam seriali. Nie mam w domu telewizora od 6 lat. Szkoda życia na głupoty.
2018-12-18 14:46
Od kiedy do oglądania seriali i filmów potrzeba telewizora? ! Czasami się zastanawiam czy w ogóle jeszcze ktoś ogląda tv.
2018-12-19 20:27
Ja, wolę oglądać na 60'', niż 13''.
2018-12-19 05:51
Czyli, że seriale sągłupotą. A co nią nie jest?
2018-12-18 13:00
a filmiki tylko na ścianie
2018-12-19 18:35
Moje ulubione seriale Gra o Tron, Wikingowie, Wataha, Pakt, ostatnio Pod powierzchnią, Narcos. Ale to są seriale, które obejrzysz raz lub nawet pięć i już tak nie cieszą bo znasz tajemnicę, odpowiedź jak się skończy. Za to seriale Teoria Wielkiego Podrywu, Kości itd. oglądam bo lubię bohaterów i zżyłam się z nimi. Dlatego też bardzo tęsknię za ciągiem dalszym Rosewooda, którego Fox zdjął z anteny. Te relacje rodzinne i między bohaterami. Niesamowity Rosie i Villa i to oczekiwanie :)
2018-12-19 19:36
Szeldon najlepszy ;) Z nowości polecam „Slepnąc od świateł”
2018-12-18 11:54
Na Alternatywy 4 i Zmiennikach cała reszta to barachło naszpikowane efektami moi drodzy i kochani
2018-12-19 18:03
Nie pisz tu
2018-12-18 12:30
2018-12-18 15:56
Seriale sa dzieckiem coraz bardziej rozwijajacej sie telewizji i Internetu. Youtube i Netflix jako najpopularniejsze. Takze wysokiej jakosci odbiorniki telewizyjne i wiekszych wymiarow monitory komputerowe. Dodac do tego nalezy tez co raz wyzsza jakosc i standardy mieszkan. Powoduje to ze ludzie preferuja obejrzec cokolwiek chca prosto ze swojego domu/mieszkania. A w kinie jestescie skazani tylko na jedna produkcje ktora moze wam sie nie spodobac i bedziecie chcieli wyjsc jeszcze przed koncem seansu. A pieniedzy za bilety nikt wam nie zwroci. Ja nie lubie zadnych filmow nakreconych po 1990 roku. Uwazam ze to sa chaly. Ogladajac z Internetu koncentruje sie zwykle na filmach nakreconych od lat 20-stych do 80-tych. Nawet te nieme z poczatkow XX wieku czesto ogladam. Poza tym co raz wiecej znanych i szanowanych aktorow bierze udzial w tych serialach. Oni takze niekiedy sami biora sie za rezyserie w serialach. Kina sa juz na powolnym wymarciu. Ponadto bardzo zajeci ludzie nie maja czasu siedziec od 2 do 2.5 godzin ogladajac filmy fabularne poprzecinane glupimi i denerwujacymi reklamami.
2018-12-18 18:21
Dlatego telewizja jest na wymarciu. Chyba już tylko osoby 60+ oglądają tv.
2018-12-19 16:53
Jak serial leci to ja wyleguje sie jak leniwa foka czy mors na lozku i po prostu gapie w ekran telewizora. Komputera uzywam do innych celow. Moj sasiad, 20 kilkulatek to tak. On wszystko oglada z kompa. Ale ja tego nie lubie. Po 30 latach pracy inzynierskiej na komputerze to gapienie sie w jego monitor kompletnie mi spowszednialo. Tylko stare i to naprawde najlepsze filmy byly nakrecone pomiedzy latami 20-stymi a 80-tymi. Wiec dla nich musze patzrec w komuter bo wspolczesna telewizja nadaje je bardzo rzadko. Przynajmniej tu gdzie mieszkam. Reszta to jest wyjatkowo bezwartosciowy smietnik i nie rozumiem dlaczego mlode pokolenie jest tak glupie i naiwne ze daje sie w to wciagnac.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
W historii Teatru Muzycznego w Gdyni "Skrzypek na dachu" zajmuje szczególne miejsce. Dwukrotnie z wielkim powodzeniem wyreżyserował go:
