• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracowite lato w parku Oruńskim. Niepewna przyszłość gmachu Sceny Muzycznej GAK

Łukasz Rudziński
23 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Amfiteatr parku Oruńskiego stanie się areną wakacyjnych wiosenno-letnich koncertów, organizowanych przez Scenę Muzyczną GAK. W tym roku zaplanowano siedem takich wydarzeń, z udziałem uznanych artystów. Amfiteatr parku Oruńskiego stanie się areną wakacyjnych wiosenno-letnich koncertów, organizowanych przez Scenę Muzyczną GAK. W tym roku zaplanowano siedem takich wydarzeń, z udziałem uznanych artystów.

12 maja koncertem Andrzeja Sikorowskiego rozpocznie swoją artystyczną działalność amfiteatr w parku Oruńskim zobacz na mapie Gdańska. Koncerty odbywać się będą w weekendy do 8 września. Scena Muzyczna GAK przejęła znajdującą się na terenie parku wozownię, która może stać się w przyszłości siedzibą tej jednostki GAK-u, gdy działka, na której stoi jej obecny gmach przy ul. Powstańców Warszawskichzobacz na mapie Gdańska zostanie sprzedana.



Niedawno zrewitalizowany za 6,6 mln zł park Oruński stanie się już w maju przestrzenią wydarzeń artystycznych.


- Sezon w amfiteatrze w parku Oruńskim rozpoczynamy 12 maja koncertem Andrzeja Sikorowskiego, związanego z grupą Pod Budą. W sumie do 8 września odbędzie się siedem koncertów w soboty lub niedziele. Wśród zaproszonych artystów znajdą się cenieni śpiewający aktorzy, znani z kina czy telewizji. O szczegółach poinformujemy wkrótce. Z kolei niedzielne południa poświęcimy dzieciom, które podczas bezpłatnych zajęć poznają różne instrumenty muzyczne oraz takie gatunki jak szanty czy jazz. Pełne zabaw lekcje muzyki odbywać się będą w czerwcu, lipcu i sierpniu - wyjaśnia Piotr Chrzanowski, kierownik Sceny Muzycznej GAK.
Budynek wozowni w parku Oruńskim przekazano Scenie Muzycznej GAK, jako zaplecze biurowe i pomieszczenia dla artystów występujących w amfiteatrze. Jeśli działka pod obecną siedzibą Sceny Muzycznej przekazana zostania deweloperowi, to tutaj może zostać przeniesiona cała placówka. Budynek wozowni w parku Oruńskim przekazano Scenie Muzycznej GAK, jako zaplecze biurowe i pomieszczenia dla artystów występujących w amfiteatrze. Jeśli działka pod obecną siedzibą Sceny Muzycznej przekazana zostania deweloperowi, to tutaj może zostać przeniesiona cała placówka.
Wykonawcy koncertów w amfiteatrze występować będą o godz. 18 w sobotę lub niedzielę. Wstęp na koncerty będzie wolny. Bezpłatne zajęcia dla dzieci odbywać się będą w niedziele o godz. 12.

Zapleczem dla występujących będzie wozownia, niewielki budynek wyremontowany niedawno w ramach rewaloryzacji parku Oruńskiego i przekazany Scenie Muzycznej Gdańskiego Archipelagu Kultury.

- To bardzo mały budynek z nieużytkowym poddaszem, którego mniej więcej jedną trzecią stanowi toaleta publiczna. Pozostała część została udostępniona Scenie Muzycznej GAK jako zaplecze dla artystów i dodatkowa przestrzeń biurowa - przyznaje Piotr Chrzanowski.
Rola wozowni może się jednak zmienić w przyszłości. Działka przy ul. Powstańców Warszawskich 25, na której znajduje się dzisiaj Scena Muzyczna GAK, ma zostać sprzedana i obecnie szykowana jest do przetargu. Po jej sprzedaży siedzibę główną GAK-u czeka przymusowa przeprowadzka. Nie jest to jednak perspektywa bardzo bliska, ale z pewnością prawdopodobna w nieodległej przyszłości.

Zobacz jak obecnie wygląda park Oruński (widziany z powietrza).

- Według mojej wiedzy działka, na której znajduje się dzisiaj Scena Muzyczna GAK, ma zostać sprzedana - potwierdza kierownik Sceny Muzycznej GAK. - Jeśli do tego dojdzie, Scena Muzyczna częściowo przeniesie się do wozowni, gdzie przeniesione zostanie nasze biuro. Dla części prowadzonej przez nas działalności warsztatowo-artystycznej poszukamy miejsca w innych przestrzeniach na Oruni, ale prawdopodobnie część propozycji z naszej oferty zajęć artystycznych będziemy wtedy zmuszeni przekazać pozostałym placówkom GAK. Na razie jednak żadne ostatecznie decyzje nie zapadły, więc nasza działalność w obecnej siedzibie w najbliższym czasie nie jest zagrożona.
W ramach inwestycji w parku Oruńskim powstał amfiteatr z zadaszoną sceną na około 260 miejsc na widowni. Wyremontowano starą wozownię, teren parku został oświetlony dziesiątkami lamp i wyposażony w monitoring. Powstała też nowa sieć wodociągowo-kanalizacyjna, zadbano o zaniedbane dotąd alejki, które wyłożono kostką granitową i betonową oraz zakupiono nowe, dużo bardziej estetyczne ławki. Pojawiła się również stylizowana altana, wyremontowano mostki nad strumieniem. Na terenie parku znajduje się również boisko do gry w bule. W ciągu ostatnich kilku lat w parku zbudowano również fontannę, powstał obszerny plac zabaw, drewniane pomosty nad stawami oraz siłownia pod chmurką.

Twórcy koncepcji rewitalizacyjnej wzorowali się na planie parku Oruńskiego wykonanym w połowie XIX wieku, który opublikował w swojej książce Hans Reichow, przedwojenny niemiecki architekt i znawca gdańskich ogrodów.

Miejsca

Opinie (81) 2 zablokowane

  • Szkoda, ze służby miejskie (Zieleń czy inne ustrojstwo) zniszczyły w zeszłym roku zejście z Platynowej do parku. Zejście funkcjonowało od lat a ci durnie wysypali tam ziemię i posiali trawę. Ludzie i tak chodzą po staremu, po trawie nie ma już śladu, za to powstało jedno wielkie bagno. Kto wymyślił taką bzdurę? Pieniądze wywalone w błoto - i to dosłownie!

    • 8 0

  • Samochody,

    bo przecież nikt na Orunię nie przyjedzie rowerem, albo pieszo (chyba tylko mieszkańcy) będą parkowały na dziko, bo parkingu na 300 samochodów, to ja jakoś tam nie widzę.

    • 2 4

  • Na stronie Gdańsk Strefa Prestiżu ktoś bardzo trafnie podsumował zmiany w Parku Oruńskim:

    "Wydaje się, że miasto wzięło sobie za punkt honoru stworzyć swój własny, nowy park, bez poszanowania miejsca, historii, dawnych mieszkańców, a z dzikiego angielskiego ogrodu stworzyła wymuskany charakter francuski, pałacowy. Sam park jednak ożył, a ilość mieszkańców, nie tylko Oruni, która przybywa do tego (jeszcze) zieleńca bardzo cieszy.
    Z ogólnej oceny wyszło nam 7/17 punktów. To poniżej oczekiwań."

    • 9 1

  • Mało kwiatów.

    • 9 0

  • Betonowy park

    Obecny park nie ma nic wspólnego z dawnym pieknym parkiem pełnego zieleni kwiatów miejscem na pikniki rodzinne . Gdzie nasza syrenka?Teraz tylko same betony i ławki.Tragedia i nieporozumienie!!

    • 7 1

  • WC ? (1)

    Czy w tym parku jest toaleta? Jakiś toi-toi, sławojka, cokolwiek???

    • 3 0

    • jest toaleta w centrum islamskim u Tatarów.

      • 0 0

  • dla deweloperow wszystko, budynek sasiadujacy z likwidowana szkola. jest tam tez budynek bursy

    "gdy działka, na której stoi jej obecny gmach przy ul. Powstańców Warszawskichzobacz na mapie Gdańska zostanie sprzedana."

    • 0 0

  • Piekny parm (1)

    Piekny park po tylu latch wtescoe doczekal sie rewitalizacji zapomniany przez lata .brskuje tylko jakiejs kawiarenki aby moznabylo wipic kawke i zjesc ciasteczko tego brakuje a osób odwiedzajacych mnóstwo.

    • 0 0

    • Pani Emilia Hoene przekazując park

      zabroniła wyszynku i budowania w nim karczmy. Być może nie miałaby nic przeciwko małej kawiarence, ale tego się już nie dowiemy.

      Kawy można się napić i zjeść ciasto w Kuźni, po drugiej stronie Traktu św. Wojciecha. Budynek jest zabytkowy, warto go zobaczyć, został pięknie odnowiony, za co miasto zdecydowanie trzeba pochwalić - szkoda, że z parkiem już się nie udało.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaką inicjatywę łączącą kulturę z przestrzenią miasta wymyślił i koordynuje związany z Klubem Plama Szymon Wróblewski?

 

Najczęściej czytane