- 1 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 2 Szukają małego aktora do kultowej roli (11 opinii)
- 3 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (14 opinii)
- 4 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (13 opinii)
- 5 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 6 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
Pracodawcy Pomorza podziękowali medykom
Choć obchodzą w tym roku 30-lecie istnienia swojej organizacji, Pracodawcy Pomorza postanowili bohaterami jubileuszowej gali uczynić medyków, doceniając ich wkład w walkę z pandemią. W programie wydarzenia, które odbyło się w środowy wieczór w Filharmonii Bałtyckiej, znalazło się wręczenie nagród m.in. przedstawicielom różnych profesji działających w szeregach ochrony zdrowia, podmiotom medycznym, organizacjom samorządowym i służbom sanitarnym. Galę Pracodawców Pomorza "Przedsiębiorcy Medykom" uświetniła swoim występem gwiazda światowych scen operowych Aleksandra Kurzak.
Pracodawcy Pomorza od lat co roku nagradzają wyróżniających się przedsiębiorców, pracodawców oraz przedstawicieli nauki i kultury. Tym razem, w roku swojego jubileuszu, postanowili zmienić zasady i zamiast zwyczajowej Gali Evening, Złotych Oxerów i tytułów Primum Cooperatio przygotowali, doceniając wielki wkład wszystkich tych, którzy walczyli z pandemią na pierwszej linii frontu.
- Jesteśmy niezwykle wdzięczni wszystkim medykom, których z podziwem obserwowaliśmy od pierwszych dni pandemii - powiedział Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza. - Od pierwszych dni stanęli do walki o zdrowie, a często i życie pacjentów. Ten koncert to nasze podziękowanie dla pracowników ochrony zdrowia za ich wspaniałą postawę w czasie pandemii.
Gwiazda światowych scen operowych zaśpiewała dla medyków
Środowa gala rozpoczęła się od wspomnianej przez prezydenta Canowieckiego części artystycznej. Muzycznym prezentem dla medyków był występ Aleksandry Kurzak - gwiazdy światowych scen operowych, związanej z takimi teatrami, jak np. Metropolitan Opera w Nowym Jorku, Royal Opera House w Londynie, Bayerische Staatsoper w Monachium czy Wiedeńska Opera Państwowa. Solistce towarzyszyła Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyrekcją prof. Wojciecha Rajskiego, obchodzącego jubileusz 50-lecia swojej pracy artystycznej i 40-lecie współpracy z PFK Sopot.
Podczas godzinnego koncertu Aleksandra Kurzak zaśpiewała jedne z najpiękniejszych arii, jakie znajdziemy w literaturze muzycznej - widowiskową "Una voce poco fa" (Rossini, "Cyrulik sewilski"), "Ecco: respiro appena... Io son l'umile ancella" (Cilea, "Adriana Lecouvreur"), przejmującą "Vissi d'arte" (Puccini, "Tosca"), urzekające melodyjnością refleksje tytułowej Rusałki z opery Dvoraka ("Mesicku na nebi") czy mniej w Polsce znaną, ale bez wątpienia wartą poznania arię "Eben? Ne andro lontana" z opery "La Wally" Alfreda Catallaniego.
Owacje na stojąco i pakiet bisów w ramach podziękowania
Artystka skradła serca publiczności od pierwszej chwili. Nie tylko niesamowitym warsztatem wokalnym czy muzykalnością, ale przede wszystkim osobowością. Była naturalna, chciałoby się wręcz powiedzieć "taka zwyczajna". Całkowite zerwanie ze stereotypem divy, lubiącej blichtr, przepych i bezwzględnie absorbującej uwagę słuchaczy. Kurzak sprawiała wrażenie, jakby chciała sprawić słuchaczom przyjemność swoją muzyką, ale nie odwracać uwagi od bohaterów tego wydarzenia, jakimi bezsprzecznie byli medycy.
Publiczność doceniła ten gest, nagradzając artystkę po zakończonym występie gromkimi brawami i owacją na stojąco. Aleksandra Kurzak odwdzięczyła się przepięknymi bisami - Walcem Musetty z "Cyganerii" i "O mio babnino caro" ("Gianni Schicchi"). Brawa należą się też Orkiestrze Polskiej Filharmonii Sopot, która przedzielała wykonania kolejnych arii m.in. operowymi intermezzami.
Medale i statuetki od przedsiębiorców dla medyków
Po części artystycznej nadszedł czas na wyczekiwane wręczenie nagród. Zaczęto od statuetek Cum Gratia Magna (z wielką wdzięcznością) - nagród specjalnych dla najbardziej zasłużonych środowisk medycznych oraz instytucji wspierających ochronę zdrowia w walce z pandemią COVID-19. Wyróżniono nimi tych, którzy walkę z pandemią toczyli na pierwszej linii frontu, a więc przedstawicieli różnych medycznych profesji: lekarzy, pielęgniarki i położne, diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, ratowników medycznych, farmaceutów, Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Gdańsku, 7. Pomorską Brygadę Obrony Terytorialnej, Pomorski Urząd Wojewódzki oraz Samorząd Województwa Pomorskiego za aktywne przeciwdziałanie i zwalczanie skutków pandemii.
Złotym medalem Pracodawców Pomorza nagrodzono natomiast podmioty medyczne, w tym szpitale, za zasługi w walce z pandemią COVID-19, z podziękowaniem za niezwykłe zaangażowanie, trud i poświęcenie w walce o zdrowie i życie pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2.
Nagrody wręczali m.in. byli prezydenci: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, w asyście przedstawicieli firm, które w czasie pandemii świadczyły różnego rodzaju usługi dla sektora medycznego, wspierając "pierwszą linię frontu" w tych przekraczających ludzkie możliwości działaniach.
Aleksander Kwaśniewski: Przedsiębiorcy pomagali medykom, choć im samym nie było lekko
Prezydent Aleksander Kwaśniewski, gratulując nagrodzonym, podkreślił, że ogromną rolę w walce z pandemią odegrali też gospodarze środowej gali.
- Przedsiębiorcom nie było lekko w czasie pandemii, szczególnie tu, na Wybrzeżu, gdzie wiele osób jest związanych z turystyką i restauratorstwem - mówił Aleksander Kwaśniewski. - Lockdown dotknął wasze środowisko bardzo mocno i to, że mimo tej trudnej sytuacji, mimo własnych kłopotów postanowiliście przyznać nagrody ludziom, którzy byli na pierwszej linii walki, czyli lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom, farmaceutom i całemu wielkiemu środowisku ochrony zdrowia, to jest wielka rzecz. Dziękuję wam i dziękuję medykom za to, co czynili przez ten trudny czas. Sam przeszedłem COVID-19, wiem, co to za zaraza, i nikomu nie życzę. Za tę batalię z wirusem, który okazał się niezwykle groźny i ciągle nie do końca rozpoznany, należą się państwu ogromne podziękowania, szacunek i burzliwe oklaski.
Pracodawcy Pomorza uhonorowali środowisko medyczne nagrodami Cum Gratia Magna.
- Otrzymali je lekarze Henryk Krela i Arkadiusz Szycman.
- W imieniu fizjoterapeutów nagrodę odebrała Katarzyna Gierat Haponiuk.
- W imieniu ratowników medycznych nagrodę odebrał Bartosz Krasiński.
- Nagrodę dla Pielęgniarek i Położnych odebrały Ewa Bogdańska i Krystyna Nycz.
- W imieniu farmaceutów statuetkę odebrał Michał Pietrzykowski.
- Specjalnymi nagrodami wyróżniono Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, 7. Brygadę Wojsk Ochrony Terytorialnej, Samorząd Województwa Pomorskiego i Pomorski Urząd Wojewódzki.
Prof. Tomasz Smiatacz: Nie jesteśmy bogami!
W imieniu medyków podziękowania na ręce Pracodawców Pomorza złożył prof. Tomasz Smiatacz - kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant wojewódzki chorób zakaźnych:
- Mam zaszczyt, w imieniu medyków, podziękować państwu za ten niezwykły wieczór, za państwa obecność, wsparcie, mądre decyzje i mądre działania - mówił prof. Smiatacz. - To był dla nas bardzo trudny czas. Pan prezydent był uprzejmy powiedzieć, że części z nas wyrosły skrzydła i być może tak było. Na pewno pamiętają państwo film o medykach, zatytułowany "Bogowie". Ja chcę państwa zapewnić, że nie jesteśmy bogami i chodzenie w butach Pana Boga nie jest przyjemne. My też jesteśmy ludźmi i baliśmy się - o was, o siebie, o swoich bliskich. Gubiliśmy się w gąszczu informacji, zaleceń i zmieniających się instrukcji. Popełnialiśmy błędy, bo wchodziliśmy na teren zupełnie dla nas nieznany. I przepraszamy za to, co poszło nie tak. Uczymy się.
To był trudny czas. Medycyna jest grą zespołową. Widzą państwo na tej sali przedstawicieli różnych profesji medycznych, ale również szpitali, urzędów. Każdy gracz jest jednakowo ważny. Oby nigdy na tym naszym boisku nie zabrakło żadnego z nich - ani ratownika, ani fizjoterapeuty, ani lekarza czy pielęgniarki, bo będziemy w kłopocie przed kolejną falą. Medycyna - powtórzę to jeszcze nie raz - jest grą zespołową i sukcesy w tej dziedzinie odnoszą dziś ci, którzy potrafią współpracować, współdziałać, grać do jednej bramki. Tak się wydarzyło na Pomorzu. Widzieli państwo przed chwilą, na tej scenie, przedstawicieli różnych zawodów, którzy przez cały ten czas wchodzili ze sobą w dialog. Czasami ten dyskurs był trudny, ale prowadził do konkluzji, a efekt jest taki, że mamy w województwie pomorskim niemal najniższy odsetek zgonów wśród chorych ze zdiagnozowanym COVID-19.
Medycyna jest grą zespołową. Dostojni pracodawcy, nie wiem, czy państwo zauważyli, ale stali się państwo w pewnym momencie systemem ochrony zdrowia. Jej częścią profilaktyczną. Państwa działania promujące dystans, maseczki, dezynfekcję, a ostatnio edukację szczepień, nie przesadzę, jeśli powiem, że uratowały życie tysięcy Pomorzan. I za to chcę państwu bardzo podziękować, kłaniając się nisko.
Święto medyków, jubileusz pracodawców i... jubileuszowe wyróżnienie dla dyrygenta prof. Wojciecha Rajskiego
W 2021 roku Pracodawcy Pomorza obchodzą jubileusz 30-lecia. Tym bardziej znamienny jest fakt, że bohaterami swojej jubileuszowej gali uczynili medyków.
Przygotowując nagrody, nie zapomnieli też o innym ważnym jubilacie, który miał swój udział w organizacji środowego wydarzenia - prof. Wojciechu Rajskim, obchodzącym w roku bieżącym jubileusze 50-lecia pracy artystycznej oraz 40-lecia współpracy z Polską Filharmonią Kameralną Sopot.
Nagroda okazała się dla maestra tak wielkim zaskoczeniem, że z wrażenia zapomniał, że ma jeszcze coś do zadyrygowania. I to coś wyjątkowego, bo na zakończenie wieczoru zabrzmiał "Marsz Radetzky'ego" Johanna Straussa (ojca).
- Są państwo najrówniej klaszczącą publicznością, jaką spotkałem w całej swojej karierze - żartował po zakończeniu maestro Rajski, komplementując słuchaczy klaszczących w rytm granej przez PFK Sopot muzyki.
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2021-09-09 23:53
Super. Tylko,że....... (1)
Super,że ktos docenił medyków.
tylko szkoda,,że zapomnieli o pracownikach z magazynów i aptek itp., którzy starali się jak tylko mogli by w tak trudnych chwilach zaopatrzec szpital w niezbedny asortyment. Mimo wielu trudnosci z dostępem w hurtowniach pracownicy Najmniej doceniani stawali na wysokości zadań i magazyny uzupełniali. Nikt nawet nie interesowal się tym skad i w jaki sposób wszystko (co prawda w mniejszych ilosciach) jest w magazynach.
pamietajmy oni też są i są ważni- 21 4
-
2021-09-12 09:16
każdy kto pracuje jest ważny
jedni mieli pracy w bród i zarabiali więcej niż zwykle (dodatki covidowe, teleporady) inni musieli być zamknięci. pani na kasie w Biedrze nie jest mniej ważna od aptekarki a ma gorsze warunki pracy
- 1 0
-
2021-09-09 18:18
(16)
Ale to ich praca. Co w tym fantastycznego? Taką sobie wybrali to niech teraz ją wykonują.
- 52 37
-
2021-09-09 20:59
Kopa powinny co najwyżej zarobić! poprzez zamknięcie służby zdrowia nie żyją setki tysięcy osób których należało leczyć.
- 8 3
-
2021-09-09 19:19
(14)
Ciekawa jestem jaka ważną dla społeczeństwa prace Ty wykonujesz. Pewnie żadną
- 9 16
-
2021-09-11 18:38
Pewnie influencer. Albo telemarketer. Albo twórca reklam. Jeden z tych zawodów, których zniknięcie uczyniło by świat lepszym.
- 2 0
-
2021-09-09 20:28
Szukasz usprawnienia dla tych co wydoili publiczną kasę a szukają poklasku ?
- 5 1
-
2021-09-09 20:10
ale ma racje,mi nikt medali nie wrecza
- 1 1
-
2021-09-09 19:28
a to są lepsi i gorsi ? ważniejsi i mniej ważni dla społeczeństwa ? (6)
to, że lekarze mają wielkie ego to my tu wszyscy wiemy. Przypominam tobie jednak, że gdyby śmieciarz nie wykonywał swojej pracy to byś nie otworzyła drzwi od swojego domu bo wszędzie były by śmieci po twojej konsumpcji. Gdyby piekarzowi nie chciało się w nocy pracować to chodziłabyś głodna, a gdyby robotnikowi nie chciało się wdychać oparów asfaltu
to, że lekarze mają wielkie ego to my tu wszyscy wiemy. Przypominam tobie jednak, że gdyby śmieciarz nie wykonywał swojej pracy to byś nie otworzyła drzwi od swojego domu bo wszędzie były by śmieci po twojej konsumpcji. Gdyby piekarzowi nie chciało się w nocy pracować to chodziłabyś głodna, a gdyby robotnikowi nie chciało się wdychać oparów asfaltu to jeździłabyś po błocie. Każdy ma swoją rolę w społeczeństwie bez względu na to jakie szkoły skończył i każdy jest równie ważny dla społeczeństwa....
- 22 6
-
2021-09-09 20:03
(5)
Tak, są ważniejsze i mniej ważne zawody. Dziwne, że tego nie zauważyłeś. Potrafię sobie poradzić przez dłuższy czas bez manikiurzystki, tresera zwierząt czy projektanta wnętrz. Duża część ludzi z ich usług nie korzystała nigdy w życiu. Spróbuj za to z ciężką chorobą obyć się bez lekarza. Jego fryzjer czy śmieciarz nie zastąpi. Za to lekarz po kilkuminutowym przeszkoleniu może zastąpić wiele zawodów. A na razie dorośnij.
- 6 10
-
2021-09-09 20:38
wiesz co to znaczy zawód zaufania publicznego paniusiu ?
to taki zawód, gdzie społeczeństwo ufa tobie, że będziesz robiła co w twojej mocy aby pomóc człowiekowi zgodnie z twoją najlepszą wiedzą a nie procedurą
zrobiliście z tego fachu pośmiewisko- 7 4
-
2021-09-09 20:35
problem polega, że widzisz tylko czubek swojego nosa... (1)
co zresztą wynika z twojego wpisu, wszyscy głupi i nie potrzebni tylko ty najważniejsza...
- 11 1
-
2021-09-13 20:40
Z wpisu wynika wyraźnie, że widzę więcej. Za to twój wpis pokazuje brak umiejętności logicznego myślenia i brak argumentów - stąd infantylne ataki ad personam. Pomyśl, wydoroślej i zastanów się jak łatwo zdobyć kompentencje zawodowe śmieciarza, a jak trudno neurochirurga. Żeby było jasne, nie jestem lekarzem
- 0 0
-
2021-09-09 20:15
Poradź sobie bez śmieciarza. (1)
- 7 3
-
2021-09-11 18:40
Tylko śmieciarza dość łatwo zastąpić. Dużo łatwiej w każdym razie niż neurochirurga. Z całym szacunkiem dla ciężkiej i bardzo potrzebnej pracy służb odpowiadających za wywóz i przetwarzanie odpadów.
- 2 2
-
2021-09-09 19:24
(3)
Skąd ta agresja? Prawda boli, hm?
- 14 6
-
2021-09-09 20:06
(2)
Swoje projekcje zachowaj dla siebie.
- 1 7
-
2021-09-09 20:24
(1)
Wolność słowa. Jeśli ci opinia nie odpowiada to po co komentujesz? Widocznie prawda zbyt mocno cię poruszyła bo nagle okazuje się, że jednak nie jesteś pępkiem świata.
- 6 1
-
2021-09-12 10:22
Powtarzam po raz drugi - swoje nielogiczne i nieprawdziwe projekcje, czyli bełkot, zachowaj dla siebie. Nie jestem twoim przedmówca z pierwszego postu. Dociera coś?
- 0 0
-
2021-09-09 12:04
czy specjalne podziękowania były też skierowane do tych co pobrali dodatki covidowe? (10)
w przypadku beneficjentów tych dodatków z 15-25k/miesiąc zrobiło się 30-50k/msc ,
nie dziwię się , że co niektórzy chcieliby żeby pandemia trwała wiecznie.- 82 18
-
2021-09-09 21:01
Otóż to dlatego szli ręka rękę z tym nierządem i prawdą jest że dla nich pandemia to wielki biznes!
- 2 1
-
2021-09-09 18:28
Lekarka (8)
Rozumiem ze pracowales jako medyk w szpitalu covidowym? Bo tak sie sklada ze bylam oddelegowana jako lekarz do walki z pandemia, dostawalam dzieki dodatkowi covidowemu okolo 7tys zl na reke (normalnie jako rezydentka mam ok.3,5tys).
- 9 11
-
2021-09-09 20:09
Spokojnie, cierpliwości
Zrobisz specjalizację, zdobędziesz wiedzę i doświadczenie to będziesz zarabiać jak starsi koledzy.
A czy 3,5 tys w trakcie praktyki i zdobywania wiedzy to mało?- 6 5
-
2021-09-09 19:12
Gdyby ludzie nie byli leczeni przez telefon paracetamolem to może nie musieliby trafiać do szpitali
grypa, która nie jest leczona jest śmiertelna
- 9 3
-
2021-09-09 19:03
to i tak masz o jakieś 10.5 za dużo (1)
zostaniecie rozliczeni za waszą postawę w sprawie tej tzw. pandemii. Nie jesteście głupi, żeby nie widzieć tego co się tu dzieje. Większość z was doskonale zdaje sobie sprawę jak gwniana jest ta szpryca i jakie wywołuje działania niepożądane ale dla pieniędzy siedzicie cicho. Na szczęście są też tacy wśród was dla których kasa to nie wszystko i możecie być pewni, że zostanie wam to zapamiętane!
- 6 13
-
2021-09-09 20:05
oho, jednak polska psychiatra jest mocno niedoinwestowana.
- 11 6
-
2021-09-09 18:51
Lekarka, to weź kredyt i zmień pracę (3)
Najlepiej na prywatną praktykę, tam nie było covida a stawki za usługi tez wzrosły pod pretekstem covida. Dostałaś 100% jako, nie obraź się, szeregowa lekarka. To pomyśl sobie ile zgarnęli ci na wyższych stołkach, ile to jest ich 100% i pomyśl sobie ile zgarnęli ci co im zamknęli biznesy na wiele miesiecy a niepokornych nękano milicją,sanepidem, strażą pożarną i czym się tylko dało.
- 12 8
-
2021-09-09 20:04
(2)
Nie jesteś z tą Panią na ty. Pouczać to możesz u siebie w domu, jak jeszcze ktoś z tobą wytrzymuje.
- 5 11
-
2021-09-09 23:47
nikogo nie ma w domu, wszyscy zmarli na covid (1)
- 4 3
-
2021-09-10 08:43
Tiry na Tory
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.