• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Powidoki - wystawa zbiorowa

Zapraszamy na wystawę zbiorową "Powidoki".

25 października - 8 listopada 2024, godz. 19.00

Gdańsk,
Wstęp wolny
Artyści:
Prof. Ryszard Hunger
Klara Cicha
Teodor Durski
Natalia Kalisz
Jacek Kłosiński
Zbigniew Olszyna
Kuratorka: Adriana Michalska
Komunikacja wizualna: Klara Cicha

Wernisaż odbędzie się 27 października o godzinie 18:00 w Strefie Inspiracji w Galerii Wnętrz City Meble (1 piętro).

Wystawa potrwa do 29 listopada.

Ryszard Hunger, Klara Cicha, Teodor Durski, Natalia Kalisz, Jacek Kłosiński i Zbigniew Olszyna to twórcy z kręgu środowiska łódzkich artystów, którzy zechcieli przyjąć zaproszenie do wzięcia udziału w wystawie organizowanej w gdańskiej przestrzeni Strefy Inspiracji. Projekt celowo zatytułowany Powidoki może budzić skojarzenia z dziełami o tym samym tytule, stworzonymi w latach 1948-50 przez Władysława Strzemińskiego, które były kwintesencją i ostatnim punktem jego działalności artystycznej i jednocześnie zrywają ze stworzoną przez niego teorią unizmu. Są to dzieła polarystyczne. Spoglądając przez słońce, twórca przeniósł na płótno tzw. powidoki, które powstają, gdy patrzymy na promienie słoneczne. Strzemiński artystyczną spójność i jedność ze światem osiągnął jednak nie przez teorię unizmu w malarstwie, ale właśnie przez te obrazy, które są zaprzeczeniem jego wcześniejszej teorii. Powidoki nie są jednolitą płaszczyzną obrazu, ale widoczne są na tych płótnach dynamiczna forma oraz różne natężenie kontrastów, których początkowo artysta starał się wyzbyć.
Wystawa Powidoki obejmuje zbiór kilkudziesięciu prac, których autorami są artyści związani z łódzką Akademią Sztuk Pięknych, uznawani są już za indywidualności artystyczne. Ze względu na oryginalny i rozpoznawalny styl dostrzegani są w kraju, jaki za granicą. Poszukując własnych, indywidualnych dróg artystycznego wyrazu, negują zasady akademizmu, wykraczają poza przyjęte reguły, próbując jednocześnie nawiązać dialog z przeszłością oraz tradycją. Niezaprzeczalnym walorem wystawy Powidoki jest to, że szerokie spectrum spojrzeń na sztukę i artystycznych postaw zostało skupione i przedstawione w jednej przestrzeni. Jak wiadomo, Władysław Strzemiński (patron i założyciel uczelni) będący symbolem awangardy był zdecydowanym przeciwnikiem akademizmu. Nie oznacza to jednak, że odrzucał model edukacji oparty na wcześniejszych wzorcach, opowiadał się jednak za tradycją rozumianą w niekonwencjonalny sposób : „Tradycja jest rzeczą martwą, gdy używamy jej do naśladowania rzeczy minionych; staje się jednak żywą, gdy otwiera wobec nas zagadnienia minione i wytwarza w nas postawę czynną wobec sztuki”.
Profesor Ryszard Hunger – wybitny artysta,  wieloletni wykładowca i były Rektor Uczelni w  latach 1987-1993, odznaczony medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, przyznawanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Malarstwo Ryszarda Hungera wpisuje się w tradycję informelu, malarstwa gestu, a także nurtu abstrakcji geometrycznej i pop-artu, aż po koncepcję okna, która była próbą poszukiwania rozwiązania dającego możliwość dzielenia i łączenia jednocześnie dwóch przestrzeni w jednym obrazie: świata rzeczywistego oraz wyimaginowanego. Dzieła konstruowane za pomocą światła, barw, a przede wszystkim przestrzeni, dostarczają całe spectrum niezliczonych złudzeń optycznych, takich jak powidoki, czy wrażeń płynnie mieniących się relacji między różnymi częściami obrazu. Zabiegi stosowane przez twórcę są wypracowane i kontrolowane, wynikają z jego dogłębnej wiedzy na temat percepcji widzenia i koloru, a przede wszystkim ze zrozumienia tego, w jaki sposób praca o konkretnych właściwościach artystycznych może oddziaływać na odbiorcę. Brak figuracji w pracach artysty działa na widzów intelektualnie i sensualnie. Dzieła Ryszarda Hungera wymykają się schematom rozumianego języka geometrii poprzez to, że jest w nich widoczny gest malarski, który jest esencją jego sztuki.
Domeną twórczości Klary Cichej jest pejzaż przechodzący w malarstwo abstrakcji geometrycznej. Jej obrazy są nieoczywiste, nasycone symboliką koloru, który zredukowany jest najczęściej do bieli i wszelkich odcieni błękitów oraz szarości. Siłą ich przekazu jest spokój, który z nich emanuje, a barwa może kierować wyobraźnię odbiorcy do skojarzeń z wodą. Artystka zdradza nieprzeciętną wrażliwość kolorystyczną. Można powiedzieć, że jej malarstwo leczy duszę. Jej prace przekonują nienagannym warsztatem i wyraziście zdefiniowaną koncepcją formalno-kompozycyjną, łącząc dynamikę przekazu z oszczędną formą. Są bardzo czyste, charakteryzuje je brak nadmiaru formy, jednak nie emanują z nich obszary dotkliwego braku, czy pustki. Poszukując własnego „ja”, Klara Cicha stosuje skrót formalny, który ma służyć jasności wypowiedzi i zwiększać siłę wyrazu. Określona narracyjna powściągliwość jest odzwierciedleniem dużych możliwości twórczych artystki.
Dla twórczości Teodora Durskiego charakterystyczny jest uproszczony, syntetyczny język formalny. Artysta skupia się na postaci ludzkiej, której kształty obrysowane są grubymi, wyrazistymi liniami, a modelunek sprowadzony jest zazwyczaj do dwuelementowej gradacji barwnej. Sztuka, którą tworzy jest egzystencjonalnie zaangażowana i bezkompromisowa, pełna symboliki, stymuluje uczucia i doznania kontemplacji, skłania do zatrzymania się w biegu codzienności, do refleksji. W jego pracach obecna jest tajemnica i nierozstrzygalność. Człowiek Durskiego jest wpisany w geometrię ograniczeń. Artysta tworzy wizualną przestrzeń dla postawienia pytań o możliwość spójności istnienia, zastanawia się, czym są wewnętrzne i zewnętrzne doznania, czy odkryta tajemnica rozproszy złudzenia i okaże się tragicznym finałem, czy oswoi lęki i przybliży nas do spełnienia. Wszystkie realizacje Teodora Durskiego zachwycają oryginalnością formy oraz głębią przekazu. Charakterystycznym elementem jego działań twórczych są instalacje anektujące całe ściany przestrzeni wystawowej.
 Twórczość Natalii Anny Kalisz jest bardzo osobista, szczera, autentyczna, rodzi się z doświadczenia procesu przemijania. Z obserwacji człowieka zmieniającego się wraz z upływem czasu. Za pomocą biblijnych i sakralnych odniesień opowiada o człowieku jako bycie złożonym z rozbieżności, o tym, iż będąc istotą obdarzoną silnym instynktem samozachowawczym, nie może pogodzić się ze skazaniem na śmierć. Stąd nieustanne rozważania autorki prac na temat, czy traumę i ból istnienia można pojąć w kontekście odrodzenia i nadziei na nowe życie. Motyw wagin o kształtach kwiatowych na prezentowanych grafikach to symbol narodzin, energii. Grafiki, które tworzy Natalia Kalisz to niejako zapis mentalnych powidoków - śladów przeżyć, emocji - odbitych we "wnętrzu oka" twórczyni. Wszystkie grafiki wzajemnie się przenikają i dopełniają w celu uzyskania jak najdoskonalszej siły wyrazu. Każda z nich może istnieć niezależnie, lecz w połączeniach w dyptyki, czy poliptyki potęgują siłę oddziaływania i dostarczają odbiorcy przeżyć zarówno w kategoriach emocjonalnych, jak i estetycznych.
Jacek Kłosiński w swej twórczości podjął wyzwanie stworzenia nowego języka malarskiego. Komponuje obrazy z prostych form i znaków, rozpoznawalnych symboli i liter. Z dalszej perspektywy odbiorca jest w stanie dostrzec, że z ciągu tych wszystkich znaków wyłaniają się portrety postaci,  które na stałe wpisały się w dzisiejszą sztukę i kulturę, a także szeroką popkulturę, m.in.: Władysława Strzemińskiego, Tomasza Organka, czy Alexandra McQueena. Siła przekazu obrazów tkwi między innymi w minimalistycznej formie. Ich wyjątkowość polega na tym, iż oscylują wokół uniwersalnego znaczenia użytych w nich symboli, odniesienia są ultra współczesne i portretują ikony kultury i sztuki.
Zbigniew Olszyna tworzy zróżnicowane formatowo kompozycje o wyrazistej formie złożone z wielowarstwowych struktur znaczeń, odwołujących się do przeróżnych  porządków organizujących rzeczywistość, Ten charakterystyczny dla siebie sposób obrazowania rozwinął stopniowo, kierując się intuicją przy wyborze znaków i symboli. Sam artysta wskazuje na złożony aspekt odczytywania sensów i konceptów intelektualnych. Wykorzystując kawałki tkanin, wstążek, szkiełek, kamieni, roślin, drewna tworzy iluzję przedstawieniową, czasem doprowadzając ją niemal do perfekcji, a czasem wręcz do granic absurdu. Jego możliwości w tym zakresie wydają się być nieograniczone. Autor tak mówi o swej twórczości „ zestawiam ze sobą teoretycznie nie pasujące do siebie światy i obserwuję rezultat. Interesują mnie sprzeczności, kontrasty, ścieranie się różnych przestrzeni. Często podczas tworzenia obrazu mam w głowie jedynie jego zarys, ogólną atmosferę którą chciałbym w nim zawrzeć, więc bardzo ważna jest dla mnie intuicja.”
 Wracając do samej wystawy, należy podkreślić, że mimo tego, iż składa się ona z niejednorodnych fragmentów, ma charakter wielowątkowy (co ukazuje wielokierunkowość działań twórczych artystycznego środowiska łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, na czym zależało mi najbardziej podczas pracy nad projektem), to posiada klamry, które nadają jej spójny charakter, myśl przewodnią, którą jest odniesieniem do tematu – Powidoki – rozumianego w różnych jego aspektach, a więc nawiązanie do tradycji sztuki awangardowej , do spuścizny po Władysławie Strzemińskim.
Mam nadzieję, iż ekspozycja w Strefie Inspiracji będzie doskonałą motywacją do dalszego działania dla twórców w przestrzeni szeroko rozumianej sztuki, a dla odbiorców stanie się okazją do zapoznania z dziełami współczesnych twórców, które są w pewnym sensie kliszami współczesnego życia, obrazującymi rzeczywistość, w której przyszło nam żyć.
Adriana Michalska

Opinie

Sprawdź się

Co będzie można zobaczyć w NOMUS?