• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 200 tys. na trójmiejske imprezy z programu Kultura - Interwencje

Łukasz Rudziński
8 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na tegorocznej Fecie czeka nas m.in. prawdziwa inwazja różowych przybyszów. Grupa Kod Ljud ze Słowenii pokaże swój improwizowany "The Invasion", oparty na interakcjach z publicznością. Na tegorocznej Fecie czeka nas m.in. prawdziwa inwazja różowych przybyszów. Grupa Kod Ljud ze Słowenii pokaże swój improwizowany "The Invasion", oparty na interakcjach z publicznością.

Pięć trójmiejskich przedsięwzięć otrzymało dofinansowanie z programu "Kultura - Interwencje 2015" na kwotę 204 tys. zł. Najwięcej - 60 tys. zł zyskał Gdański Archipelag Kultury na Festiwal FETA, tyle też dostała Opera Bałtycka w Gdańsku na koprodukcję "Czarodziejskiej Góry" Pawła Mykietyna w reżyserii Andrzeja Chyry.



"Kultura - Interwencje" to program Narodowego Centrum Kultury. Jego celem jest tworzenie warunków dla wzmacniania tożsamości i uczestnictwa w kulturze na poziomie regionalnym, lokalnym i krajowym poprzez finansowe wsparcie realizacji projektów upowszechniających kulturę i zwiększających jej obecność w życiu społecznym. Pilotażowa edycja programu odbyła się w 2013 roku. W ramach programu złożono w tym roku 1706 wniosków, spośród których wyłoniono 201 beneficjentów, którzy otrzymali dofinansowanie na realizację swoich projektów.

Listę wszystkich wniosków z najwyższą punktacją w projekcie (91,33 pkt) otwiera Opera Bałtycka w Gdańsku. Przyznano jej 60 tys. zł na koprodukcję opery "Czarodziejska góra" Pawła Mykietyna według Tomasza Manna, którą przygotowuje Andrzej Chyra wspólnie z dramatopisarką Małgorzatą Sikorską-Miszczuk oraz artystą sztuk wizualnych Mirosławem Bałką. Spektakl swoją premierę będzie mieć na Malta Festival Poznań 26 czerwca 2015 roku. Potem przedstawienie pokazane zostanie w Krakowie (Krakowskie Biuro Festiwalowe i Program II Polskiego Radia to wspólnie z festiwalem Malta i Operą Bałtycką koproducenci spektaklu).

- Całą kwotę grantu przekazujemy do Malta Festival Poznań, co umożliwia nam faktyczny udział w tej koprodukcji. Spektakl ma trafić do naszego repertuaru na stałe. Przedstawienie pokażemy w sezonie 2015/2016, jednak szczegółowe rozmowy na temat terminu i jego gdańskiej premiery dopiero przed nami - mówi Marek Weiss, dyrektor Opery Bałtyckiej w Gdańsku.

Operę "Czarodziejska góra", która w przyszłym sezonie 2015/2016 ma trafić do repertuaru Opery Bałtyckiej w Gdańsku, przygotowują reżyser Andrzej Chyra (po lewej), kompozytor Paweł Mykietyn (w środku) i dramatopisarka Małgorzata Sikorska-Miszczuk (po prawej), przy udziale artysty sztuk wizualnych Mirosława Bałki. Operę "Czarodziejska góra", która w przyszłym sezonie 2015/2016 ma trafić do repertuaru Opery Bałtyckiej w Gdańsku, przygotowują reżyser Andrzej Chyra (po lewej), kompozytor Paweł Mykietyn (w środku) i dramatopisarka Małgorzata Sikorska-Miszczuk (po prawej), przy udziale artysty sztuk wizualnych Mirosława Bałki.
Wśród beneficjentów znajdziemy także Gdański Archipelag Kultury, który otrzymał 62 tys. zł na Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA, odbywający się w tym roku w dniach 9-12 lipca przede wszystkim w przestrzeni parkowej Centrum Hewelianum.

- GAK pozyskał już dwa lata temu środki na wydarzenia Klubu Winda, więc ta droga finansowania była już przetarta. Fetę zgłosiliśmy pierwszy raz. Okazało się, że nasz festiwal bardzo dobrze wpisuje się w ideę projektu, stawiającego sobie za cel udostępnianie kultury mieszkańcom. Dla nas to bardzo dobra wiadomość. Dzięki temu będzie nam łatwiej, bo program tegorocznej Fety jest gwiazdorski, więc siłą rzeczy jest też wymagający dla naszego budżetu. Dzięki tym środkom będziemy spać spokojniej - mówi Szymon Wróblewski z Klubu Plama GAK.

Ponadto pieniądze z projektu "Kultura - Interwencje 2015" otrzymały Fundacja Promocji Solidarności na "Solidarność Pokoleń" (36 tys. zł), Nadbałtyckie Centrum Kultury na "Spotkania ze światem - świat Cyganów, problemy Romów" (34 tys. zł) oraz Instytut Kultury Miejskiej na "Operę na Targu Węglowym" (22 tys. zł), czyli "Aidę", którą wybrali czytelnicy Trojmiasto.pl.

Wśród inicjatyw, które nie otrzymały dofinansowania, znalazły się m.in. "Paszport Miejski. Teatr jako narzędzie" Fundacji "Klinika Kultury", prowadzonej przez Idę Bocian i Ewę Ignaczak z Teatru Gdynia Główna, Międzynarodowy Festiwal Animacji - MDA 2015, organizowany przez Stowarzyszenie Hamulec Bezpieczeństwa (kieruje nim Michał Grubman i Anna Kądziela-Grubman), "W mgnieniu oka" - film dokumentalny, o którego dofinansowanie starała się Pomorska Fundacja Filmowa w Gdyni, Festiwal Integracji Artystycznej POZAPOZY (wniosek Gdańskiej Fundacji Dobroczynności) czy projekt Gdańskiej Galerii Miejskiej "Wyjdź w przestrzeń i wspólnie kreuj nowe oblicze miasta". Bez dodatkowych środków obejść się muszą także m.in. Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku na "Baltic Open Promenade", "Sztuka na Open'erze. Muzeum" organizowana przez Fundację Alter Art czy 9. edycja Parkowania, przygotowywanego przez Stowarzyszenie A Kuku Sztuka.

Jednak na przeszło 1700 wniosków zaledwie kilkadziesiąt złożyły trójmiejskie instytucje kultury. Nic więc dziwnego, że środki, jakie przyznano trójmiejskim imprezom, nie są zbyt duże.

Wydarzenia

Opinie (14)

  • (1)

    Warto inwestować w kulturę.

    • 9 16

    • Kulturę?

      Kulturę czy jarmarczną rozrywkę dla gawiedzi? Nie masz oczu?

      • 1 3

  • Bzdury.

    Jeśli faktycznie to by było takie "super" potrzebne, to Ci wielcy artyści na pewno znaleźli by sponsorów i mecenasów, którzy by finansowali te "wydarzenia". A tak to kółka wzajemnej adoracji, których członkowie w większości mają dwie lewe ręce do roboty, bardzo chętnie będą wyciągali łapki po między innymi moje pieniądze. A takie "dzieła jak - "Spotkania ze światem - świat Cyganów, problemy Romów" (34 tys. zł)" to w ogóle jakieś jaja.

    Do roboty, a nie pierdzielić głupoty...

    • 25 14

  • "przyznano trójmiejskim imprezom, nie są zbyt duże"

    Po prostu przyznano gdańskim, ponieważ pewnie sami przypuszczają, że to ostatnie co mogą zrobić?

    • 6 3

  • 22 tysiące na odtworzenie spektaklu z "taśmy"?

    Za takie pieniądze można by stworzyć oryginalny spektakl, zamiast puszczać "Aidę" na ekranie.

    • 19 2

  • Czyli nawet nie połowa kwoty za występ austriackiego transwestyty? (2)

    Ale lipa. Concita kiełbaska zainkasuje 900 000 zł za swój występ.

    I nazywajcie rzeczy po imieniu, trójmiejskie czyli gdańskie, sopockie czy gdyńskie?

    Mamy jeszcze rozdział środków na miasta pomimo nazwy portalu, on także jest podzielony w forum na miasta, osiedla, itd.

    • 3 0

    • A czy Andrzej Chyra to cżłonek komitetu honorowego POparcia Bronisłąwa Komorowskiego ?

      • 1 1

    • to ze jakis chory umysłowo facet przebierajacy sie za kobiete tyle dostaje to świadczy o chorobie mediów

      Mi musieli by doplacic 300zł bym na jego koncert poszedł i te kase bym oddał na promowanie rodziny w mediach.

      • 1 2

  • Robienie ludzi w konia za ich kasę! (2)

    Przecież to jest jawne marnotrawienie publicznych pieniędzy. Jak można się na takie rzeczy godzić? Dlaczego jakiś urzędas ma decydować, na kogo i na co mają być przeznaczone pieniądze podatników? Jakie kryterium stosuje wybierając dofinansowania tego czy innego artysty, poza jego własnym widzimisię oraz ewentualnym pokrewieństwem z tymże? A może po prostu kto da więcej w łapę, ten dostanie dofinansowanie?
    A za to: "spotkania ze światem - świat cyganów, problemy romów" to ktoś powinien dostać po łbie. To cyganie są problemem! Nie ma co tu mydlić oczu propagandą lewicową o jakiejś idiotycznej tolerancji.

    • 5 2

    • (1)

      Wolę "problemy Romów" niż gdyński Sylwester z Polsatem :D

      • 3 1

      • ja wolę.

        wolę żeby pieniądze publiczne nie były w ogóle marnotrawione.

        • 1 0

  • Widać tzw. artystów, różowych

    Coś więcej, to ma być sztuka współczesny teatr to w większości wizje po delirce i dragach. Żadnych wartości i sztuki.

    • 5 1

  • Chyra i opera.

    Znów pan Chyra będzie pijany po operze chodził. Kilka razy był tak naj*****, że mało do kanału nie wpadł. A na widowni stos buteleczek. Ot taki nowoczesny artysta. A te okulary nawet na blacku miał. Bo oczka malutkie.

    • 4 1

  • Ale co to ma wspólnego z promowaniem kultury?

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku powstało Muzeum Narodowe w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane