• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 2 mln osób przechorowało COVID-19. Co z rehabilitacją ozdrowieńców?

Piotr Kallalas
14 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Coraz więcej osób sygnalizuje wystąpienie powikłań po przejściu COVID-19. Coraz więcej osób sygnalizuje wystąpienie powikłań po przejściu COVID-19.

W całym kraju już ponad 2 mln osób przechorowało COVID-19, a część z nich po zakończeniu leczenia cały czas uskarża się na uciążliwe powikłania. Znamy coraz więcej szczegółów ministerialnego programu rehabilitacji dla ozdrowieńców. - Rehabilitowany pacjent może liczyć na minimum 96 zabiegów fizjoterapeutycznych. Ma prawo do konsultacji z personelem medycznym oraz może skorzystać z profesjonalnej terapii psychologicznej - informuje Narodowy Fundusz Zdrowia.



Czy po infekcji COVID-19 cierpiałe(a)ś na powikłania pochorobowe?

O potrzebie stworzenia systemowego wsparcia dla chorych, którzy pokonali koronawirusa i obecnie borykają się z objawami poinfekcyjnymi, mówi się już od wielu miesięcy. Pacjenci najczęściej zgłaszają problemy wydolnościowe, kłopoty z pamięcią, zawroty głowy czy bóle mięśni. Ze względu na charakter najczęstszych symptomów prawdziwe oblężenie przeżywają zwłaszcza poradnie kardiologiczne.

- Jest duża potrzeba stworzenia systemu rehabilitacji postcovidowej - komentuje prof. Marek Koziński, kierownik Kliniki Kardiologii i Chorób Wewnętrznych w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. - Cały czas obserwujemy znaczną liczbę pacjentów z objawami po przejściu COVID-19, którzy docierają do poradni.
Specjaliści wskazują, że często podstawowe badania EKG nie wykazują większych odstępstw od normy, natomiast późniejsze wykonanie badań specjalistycznych w wielu przypadkach ujawnia zmiany w obszarze ściany mięśnia sercowego. Objawy najczęściej ustępują po kilku tygodniach, jednak każdy taki przypadek powinien zostać zweryfikowany przez specjalistę.

Czytaj też: "COVID to czysty chaos i straszna choroba". Relacja pacjenta szpitala tymczasowego

Przechorowanie koronawirusa to nie koniec problemów



Podobne sygnały płynęły z Poradni Chorób Zakaźnych w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej, gdzie na dalszą diagnostykę są kierowani pacjenci po przebytej infekcji. Gdyński ośrodek stanowi natomiast jedną z nielicznych placówek zajmujących się chorymi po COVID-19. Teraz Ministerstwo Zdrowia chce podejść do sprawy w sposób systemowy. W naszym kraju ponad 2 mln osób przechorowało COVID-19.

- Niestety, często po wygraniu z chorobą zmagają się oni z wieloma dolegliwościami ograniczającymi w znaczący sposób aktywność w życiu społecznym i zawodowym - wskazuje Adam Niedzielski, minister zdrowia. - Nie możemy pozwolić na wykluczenie dużej grupy ozdrowieńców z normalnego funkcjonowania. Musimy pomóc im powrócić do pełni zdrowia.

Gabinety fizjoterapii i rehabilitacji - prywatnie i na NFZ w Trójmieście


Charakter opieki będzie uzależniony od stanu pacjentów, którzy mają być poddawani między innymi terapii ambulatoryjnej lub domowej. Dodatkowo chorzy z poważniejszymi powikłaniami będą leczeni w oddziałach rehabilitacji, zakładach rehabilitacji leczniczej i uzdrowiskach. Program ma rozpocząć się nie później niż pół roku od zakończenia leczenia. Pacjenci zostaną objęci opieką przez okres od 2 do 6 tygodni.

- Do udzielenia takich świadczeń będzie mógł się zgłosić każdy podmiot medyczny, oczywiście spełniając wyznaczone kryteria - oznajmił Niedzielski. - Nie będzie organizowany żaden konkurs ofert, ale pojawi się wykaz Narodowego Funduszu Zdrowia. Świadczenia będą udzielane zarówno w oddziałach rehabilitacyjnych, jak i w warunkach ambulatoryjnych oraz w domu pacjenta.

Jak wygląda kwalifikacja na rehabilitację?



Pacjenci chcący wziąć udział w programie rehabilitacji będą musieli zgłosić się z ważnym skierowaniem. Dokument będzie wystawiany przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego po zakończeniu leczenia i na podstawie szczegółowych badań. Chodzi między innymi o zdjęcie rentgenowskie klatki piersiowej z opisem, zrealizowane po leczeniu ostrej fazy choroby, pomiary aktualnej morfologii, z uwzględnieniem parametrów OB i CRP, a także EKG.

Masaże, treningi, inhalacje...



Pacjenci, którzy zostaną zakwalifikowani na rehabilitacje, będą mogli skorzystać z przynajmniej 96 zabiegów fizjoterapeutycznych. Co istotne, ozdrowieńcy mają być w stałym kontakcie z personelem medycznym, a także mieć dostęp do terapii psychologicznej. Dodatkowo w trakcie realizacji programu będą prowadzone dodatkowe badania i w razie potrzeby - stosowana farmakoterapia.

Rehabilitacja będzie obejmować:

  • kinezyterapię ze szczególnym uwzględnieniem treningu wytrzymałościowego, ćwiczeń oddechowych, ćwiczeń efektywnego kaszlu, ćwiczeń ogólnousprawniających, ćwiczeń na wolnym powietrzu;
  • opukiwanie i oklepywanie klatki piersiowej, drenaże ułożeniowe;
  • inhalacje indywidualne (solankowe - haloterapia, mineralne, lekowe) lub okołotężniowe lub nadmorskie albo subterraneoterapia;
  • terenoterapię, treningi marszowe;
  • balneoterapię - według indywidualnych wskazań, w tym:
  • wodne kąpiele balneologiczne (o stopniowanej temperaturze), w szczególności kąpiele kwasowęglowe;
  • i/lub gazowe kąpiele CO;
  • i/lub okłady z pasty borowinowej;
  • masaż - według indywidualnych wskazań;
  • hydroterapię, fizykoterapię - według indywidualnych wskazań;
  • treningi relaksacyjne;
  • edukację zdrowotną i promocję zdrowia, w tym np. naukę prawidłowej techniki używania inhalatorów, eliminację nałogów i innych czynników ryzyka chorób cywilizacyjnych, prozdrowotną zmianę stylu życia;
  • leczenie dietetyczne - według indywidualnych wskazań;
  • wspomaganie rehabilitacyjne schorzeń współistniejących.

Natomiast postępy w leczeniu mają być monitorowane za pomocą szeregu badań. Pacjenci będą poddawani między innymi testom wysiłkowym, ocenie nasilenia duszności czy analizie spirometrycznej.

Czytaj też: Stres atakuje plecy. Jak temu zaradzić?

Resort zdrowia zapowiada, że świadczenia z rehabilitacji postcovidowej będą mogły realizować zgłoszone podmioty, które zajmują się usługami rehabilitacyjnymi w trybie stacjonarnym lub w leczeniu uzdrowiskowym, mają podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz są wpisane na wykaz podmiotów udzielających świadczeń covidowych. Chętne ośrodki już teraz mogą zgłaszać się do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Miejsca

Opinie (79) 1 zablokowana

  • a co z innymi powiklaniami? (2)

    Jak problemy z ukl pokarmowym, co z tego ze lekarz poz dał skierowanie na gastro skoro i tak nikt na NFZ nie chce pozwolić dopłacić za znieczulenie, prywatnie plac 600zl. A co z utratą wechu i smaku, gdy po pięciu miesiącach nie wróciło? lekarze poz wcale nie dają skierowań ani na tK płuc, czy do poradni covidowej. Tekst, który człowiek słyszy od grudnia - samo przejdzie. Akurat. Z zoladkiem/trzustka coraz gorzej. Kpina było leczenie podczas teleporad covid'a, wróżka też by mogla. Kpina jest to jak teraz pacjent jest traktowany. A osocze to dla kogo było przeznaczone? Znajomych królika?

    • 15 1

    • Niektórzy to się chyba dopiero obudzili ze dobra usługę, znieczulenia, diagnozę można otrzymać w tym kraju tylko prywatnie. Handluj z tym :)

      • 1 1

    • człowieku gastroskopia to badanie które trwa kilka minut. Jak się współpracuje z lekarzem to przechodzi się je bezproblemowo. Miałam kilkanaście razy w życiu- pierwszy jeszcze jako dziecko i nigdy ze znieczuleniem. Bardziej nieprzyjemna jest wizyta u dentysty. Co za moda jakaś żeby do każdego kichnięcia znieczulenie brać. Jest sytuacja w której nie miałam znieczulenia i gdybym miała to ponownie przechodzić to z pewnością zmieniłabym zdanie- to poród. Jeżeli po covidzie lekarz nie daje skierowania na tk płuc to zmień lekarza-z moich licznych już doświadczeń wśród bliskich osób wynika, że nie ma z tym problemu. Ostatnio moja mama robiła, skierowanie dostała bez problemu, czekała kilka dni-robiła we Wrzeszczu- chyba w Metropolii albo gdzieś obok

      • 0 0

  • (8)

    Smutna prawda jest brutalna.
    Powikłania po Covid mijają z czasem, po grypie już nie do końca ale widać że Covid to nowa religia, nowa dziedzina zycia i nowy biznes.
    Czlowiek zero objawów najpierw ogłoszony chorym a następnie ozdrowieńcem. Chcecie w tym tkwić?

    • 44 45

    • nie wszystkie mijają

      • 9 3

    • no wiedze to masz straszliwa

      • 5 5

    • grypa wali w serce , a covid w serce, układ krwionośny , nerwowy , płuca , mózg , noś maskę chyba ,ze (2)

      wolisz tę z tlenem

      • 10 5

      • (1)

        covid wali w mózg - tutaj pełna zgoda

        • 5 5

        • ryje baniaki oj ryje

          • 3 3

    • jak to co ? to samo co po urodzeniu kalekiego dziecka - martw się sam i pomyśl kto nim się zajmie po twojej śmierci !!!.... no ewentualnie naświetlanie lampami i prądy wirowe które to dają na wszystko

      • 2 0

    • dobrze że nie zmartwychwastaniec, nie rozumiem podejścia , szczepienia , przecież w naszym katolickim kraju gdzie kler ma duzo do powiedzenia i ma ręce święte bez wirusów opinia powinna być że jak Bóg chce do da zdrowie a jak nie to śmierć !

      • 0 1

    • Nie chcemy!

      Zdecydowanie nie chcemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 0 0

  • Rehabilitacja tak jak zwykle... (2)

    .... czyli radź sobie sam. Na NFZ tylko amputacja.

    • 27 0

    • (1)

      Dostaniesz skierowanie na cito i uslyszysz ze na ten rok juz nie ma miejsc

      • 5 0

      • Bardziej głosujcie na PiS. Dostajecie 500+, trzynastki, piętnastki i inne plusy i z tego macie sobie opłacić prywatna opieke. Czego nie rozumiesz? Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka

        • 2 1

  • Że niby tylko 5% Polaków przechorowało? (3)

    W gronie moich znajomych i rodziny ciężko mi znaleźć osoby, która NIE przechorowały COVIDa... Te 2 miliony to ja bym prędzej zamienił na 20 milionów przechorowań

    • 30 9

    • połowa moich znajomych, kilkadziesiąt osób, na szczęście lekko, tylko dwie osoby były w szpitalu

      • 5 1

    • Podano 5% zeby motywowac szczepienia

      • 1 0

    • Wszyscy sąsiedzi cichaczem przechorowali na całej ulicy.

      Wszyscy cali i zdrowi obecnie.

      • 0 0

  • pstro! jak ze wszystkim

    • 5 0

  • Z rehabilitacja to samo co z naszymi emeryturami za 10 lat.

    • 19 0

  • (5)

    Rehabilitacja w tym kraju? Do nas nawet w czasie choroby lekarz nie dzwonil choc wg zapewnien mial dzwonic dwa razy

    • 21 0

    • 2 razy to dzwoni tylko listonosz.

      • 4 0

    • (3)

      W czasie jak mialem covid mial do mnie dzwonic lekarz ustalic leczenie i potem decydowac czy przedluzyc izolaxje. Od stycznia nikt nie zadzwonil

      • 6 0

      • (1)

        Mnie z dzieckiem wyslali na testy w miejsce gdzie tak malym dzieciom testow nie robia. Balagan taki, ze sprawdzenie wieku dziecka jest duzym wyzwaniem.

        • 4 0

        • Ten kraj powinien zmienić nazwę na "Chaos"

          • 3 0

      • Czyli nie bylo potrzeby przedluzenia izolacji w Twoim przypadku.

        • 1 2

  • dwa milony

    Dwa miliony uchwyconych , a w rzeczywistości ponad 8 mln .

    • 8 1

  • Tak jest, najpierw tylko covid (7)

    Potem ozdrowieńcy pocovidowi, a potem kto? Poszczepionkowcy z NOPem? Mojej mamie trzeci raz przełożono wizytę "cito" do kardiologa. No bo co tam, jakieś serce! Tylko covid. Reszta niech sobie umiera na co chce. Tylko ciekawe, kto będzie tę kowidosłużbę niebawem sponsorował, jak gospodarka leży, młodzi nie mają pracy, a ludzie mrą na potęgę na różne inne "głupie" choroby.

    • 55 10

    • (1)

      Tyle wlasnie jest warta nasza sluzba zdrowia. Radza sobie z jedna choroba i to nie za dobrze bo wylewaja dziecko z kapiela. Moze niech sie przemianuja na ministerstwo koronawirusa?

      • 9 4

      • Nie służba tylko ochrona zdrowia. To nie jest niczyja służba.

        • 3 0

    • siedzisz głupoty wypisujesz zamiast poszukać roboty ,jesteś leniem i pasożytem pewnie u mamusi

      • 3 5

    • (2)

      Na kogo mamusia głosowała? Kościoły otwarte można tam się modlić o zdrowie. Jak emeryt to dostaje piętnastki i szesnastki i z tego ma opłacać prywatna wizytę. To wybraliście

      • 6 1

      • O swojej piszesz? (1)

        A składki na NFZ to tylko wam się należą, umysłowi biedacy od "zostań w domu, myj ręce"?

        • 2 2

        • Potraktuj te składkę jak podatek i niczego nie oczekuj. Obecnie nie ma szans żeby to się zbilansowało. Przykładowo Rolnik płaci śmieszne grosze i z jednej składki zdrowotnej korzysta on, niepracująca żona i 4 dzieci. Jak to ma wystarczyć dla wszystkich? Moja składka zdrowotna od umowy o prace to prawie 1500zl. Zapłać taka i nie korzystaj to pogadamy. To idzie na opiekę zdrowotna dużej wagi jak operacje ratujące życie, przeszczepy, leczenie raka. Zachoruj poważnie i sprawdź ile kosztowało leczenie np raka mozgu. Ze swojej składki nigdy tego nie pokryjesz. Czego nie rozumiesz? Za te grosze które nazywane są składka to co najwyżej można w mordę dostać a nie oczekiwać za darmo usług medycznych w europejskim kraju. Pora się z tym pogodzić.

          • 9 0

    • No jak na co chce?!?!

      Teraz TYLKO covid! Innych chorób przecież nie ma! Nie słyszałeś? Jakie serce w ogóle?.....

      • 0 0

  • Wszystkie (5)

    Koniowaly w zamkniętych przychodniach, udających, że pracują zmusić do otwarcia, przyjmowanie i leczenie pacjentów, albo wizyty domowe. Natychmiastowa. Jeżeli nie, wstrzymać wynagrodzenie, lub ukarać za złamanie przysięgi Hipokratesa.
    Śmierdzące lenie żerujące na grupie

    • 19 4

    • Oni nie składają przysięgi Hipokratesa... (3)

      tylko lekarską, lajtową : ) że jak rząd każe, to tak robią hehehe

      • 5 0

      • Dokładnie, (2)

        teraz to składają przysięgę firmom farmaceutycznym, że będą wpychać do gardeł chemię ile się tylko da.

        • 5 1

        • A weź tylko wspomnij, że zdrowe odżywianie, duża ilość wody, zioła leczą (1)

          To cię zwyzywają od guślarzy i wyśmieją.

          • 5 1

          • powyzsze raczej zapobiegaja chorobie

            jesli dostaniesz raka to niestey na ziolka juz za pozno...

            • 2 0

    • Każda sytuacja, w której pacjent ma nowe objawy powinna być konsultacją w przychodni lub domu

      Teleporady to dobre rozwiązanie, gdy lekarz musi tylko rutynowo sprawdzić, jak postępuje choroba u pacjenta, którego ma pod stałą kontrola, wypisać skierowanie do specjalisty czy na kolejne dawki ustalonych już leków. Wówczas kontakt mailowy i telefoniczny są jak najbardziej użyteczne. Ale jeśli zgłaszasz, że masz jakiegoś guza, czy czujesz się ogólnie osłabiony, i rejestracja zapisuje się na teleporadę, to coś jest nie halo. Podczas porady w 4 oczy lekarz może wyłapać inne objawy, których pacjent sam nie zauważył, np. na skórze i zdiagnozować wstępnie cukrzycę czy nowotwór. Za parę miesięcy może zbyt późno na pomoc i kto za to odpowie?

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Tradycyjnie w Gdańsku Oliwie podziwiać możemy w okresie świątecznym wyjątkową szopkę. Z czego jest ona wykonana?

 

Najczęściej czytane