• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Plany artystyczne Opery Bałtyckiej na 100 tys. widzów w sezonie

Łukasz Rudziński
7 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Przez najbliższe lata czekają nas w Operze Bałtyckiej sezony narodowe - włoski, francuski, hiszpański i niemiecki, koncerty, przedstawienia operowe, baletowe i operetki. Przez najbliższe lata czekają nas w Operze Bałtyckiej sezony narodowe - włoski, francuski, hiszpański i niemiecki, koncerty, przedstawienia operowe, baletowe i operetki.

Opera Bałtycka całkowicie zmienia swoje oblicze. Nowa dyrekcja planuje repertuar przystępniejszy i lżejszy niż dotąd, prezentowany tematycznie w kolejnych sezonach narodowych, grany w gmachu opery i w plenerze. Powstaje nowy zespół baletowy Opery Bałtyckiej, w którym zatrudnienie znalazło 12. tancerzy Bałtyckiego Teatru Tańca. Przyglądamy się planom artystycznym Opery Bałtyckiej na najbliższe cztery sezony pod wodzą Warcisława Kunca.



Jak odbierasz plany artystyczne Opery Bałtyckiej?

Teatr ma realizować swoją działalność w czterech filarach programowych: opera, taniec, edukacja oraz "tutti" (wszyscy).

- Chcę, by opera stała się instytucją otwartą, do której przyjdzie już w przyszłym sezonie 100 tysięcy ludzi - to jeden z głównych moich celów - deklaruje Warcisław Kunc, nowy dyrektor Opery Bałtyckiej. - Wierzę, że będzie to teatr dla tych, którzy kochają operę i taniec, ale odnajdą się w nim również ci, którzy chcą doznać różnych innych wrażeń. Dlatego pracujemy w czterech filarach, prezentowanych przez cztery najbliższe sezony do końca mojego kontraktu. W każdym z sezonów chcemy prezentować kulturę wybranego kraju. Będzie ona pretekstem i nośnikiem wszelkich zdarzeń organizowanych w teatrze. W sezonie włoskim zadbamy o to, by zaistnieli w naszych propozycjach włoscy realizatorzy, włoskie tytuły czy włoscy kompozytorzy, ale znajdziemy miejsce też dla kultury Rzymu, kuchni czy mody kojarzonej z tym państwem.
Sezon zainauguruje 30 września i 1 października "Gala otwarcia" - koncert prezentujący program artystyczny sezonu, w czasie którego zaprezentują się wszystkie zespoły artystyczne: orkiestra, chór i balet. Później, 7-8 października, zaplanowano koncertową wersję opery "Rycerskość Wieśniacza" Pietro Mascagniniego, którą poprowadzi Sławomir Pietras. Tydzień później (15-16 października) premierę będzie mieć widowisko "Słynne Chóry Oper Włoskich", z partiami chóru oper Verdiego, Pucciniego i Dionizettiego w oprawie scenograficzno-kostiumowej. 30 października w jednym z gdańskich kościołów odbędzie się koncert "Requiem dla wszystkich świętych" Verdiego w wykonaniu zespołów Opery Bałtyckiej.

W listopadzie, oprócz widowiska "Słynne Opery Chórów Włoskich", czeka nas wznowienie "Traviaty" w reż. Karoliny Sofulak. Pierwszą premierą operową sezonu będzie zaplanowana na 1 grudnia "La Boheme" (znana też pod tytułem "Cyganeria") Giacomo Pucciniego w reżyserii Karen Stone. To koprodukcja z Theater Magdeburg. Kierownictwo muzyczne obejmie dyrektor Warcisław Kunc, który przyznaje, że ma zapisane w kontrakcie, że może dyrygować maksymalnie 40 procent produkcji Opery Bałtyckiej. 10 i 11 grudnia odbędzie się jubileusz 80-lecia wybitnego barytonu Floriana Skulskiego - "Opera Viva Baritone". Pod koniec grudnia przygotowana zostanie produkcja sylwestrowo-kabaretowa "Włoska Noc", która zagrana zostanie po raz pierwszy 30 grudnia. Pierwszym znanym gościem jest Grażyna Brodzińska.

Warcisław Kunc deklaruje, że podczas trzeciego z czterech sezonów artystycznych produkcje Opery Bałtyckiej będą miały 100 tys. widzów. Warcisław Kunc deklaruje, że podczas trzeciego z czterech sezonów artystycznych produkcje Opery Bałtyckiej będą miały 100 tys. widzów.
W 2017 roku czeka nas opera kameralna "Amahl i jego nocni goście" Gian Carlo Menottiego dla młodszych widzów (styczeń), "Pulcinella" Igora Strawińskiego w wykonaniu baletu Opery Bałtyckiej (marzec) oraz opery: "Casanova" Ludomira Różyckiego (kwiecień) i "Nabucco" lub "Aida" Giuseppe Verdiego (lipiec). Ta ostatnia premierę miałaby w Operze Leśnej, z możliwością przeniesienia na deski Opery Bałtyckiej. Dopiero w drugim sezonie spodziewać się można pierwszej operetki.

- Operetki w Operze Bałtyckiej nie będzie dużo, ale będzie dość. Najbliższa to premiera otwierająca sezon francuski w październiku 2017 roku - "Orfeusz w piekle". Kolejną planujemy na sezon niemiecki - będzie to najprawdopodobniej "Wesoła wdówka" - przyznaje Warcisław Kunc.
Filar "Taniec" budowany jest wokół nowo powstałego zespołu baletu Opery Bałtyckiej, kierowanego przez Wojciecha WarszawskiegoIzabelę Sokołowską-Boulton.

- Zmieniamy profil zespołu na balet klasyczny i demi-klasyczny. Pierwsze rozmowy z profesorem Bronisławem Prądzyńskim [dyrektorem Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Gdańsku - przyp. red.], utwierdziły nas w przekonaniu, że musimy wrócić do klasyki, która była tu obecna od lat. Gdańsk był przecież jednym z najważniejszych w Polsce ośrodków baletowych i ten status Opery Bałtyckiej chcę przywrócić. Chcemy ponownie mieć tu prężny ośrodek baletowy. Jesteśmy po pierwszych audycjach. Nie odżegnujemy się od formy tańca współczesnego, ale z inną estetyką ruchu, w naszym odczuciu bardziej przyswajalną - mówi Wojciech Warszawski.
Na audycję zgłosiło się 80 tancerzy, z czego 15 z nich to byli i obecni etatowi tancerze Opery Bałtyckiej, tańczący w ostatnich latach w Bałtyckim Teatrze Tańca. 12-tka zasiliła zespół baletu Opery Bałtyckiej, pozostałe 11 osób zespołu baletowego to nowi, młodzi tancerze, z których spora część jest absolwentami gdańskiej Szkoły Baletowej.

Wojciech Warszawski w nowym zespole baletu Opery Bałtyckiej ma 23 tancerzy, w tym 12 byłych tancerzy Bałtyckiego Teatru Tańca. Wojciech Warszawski w nowym zespole baletu Opery Bałtyckiej ma 23 tancerzy, w tym 12 byłych tancerzy Bałtyckiego Teatru Tańca.
W ramach filaru "Edukacja" planowane jest stworzenie w Operze działu, który zajmie się edukacją dzieci, młodzieży i dorosłych. Opera ma wychowywać widzów, a temu mają służyć OPERAnki, czyli Niedzielne Poranki w Operze czy warsztaty operowe "Taniec w Operze" i "Operowy Chór Dziecięcy", czyli cykliczne warsztaty artystyczne, prowadzone przez artystów, pedagogów Opery Bałtyckiej. Pozostaną w repertuarze bardzo popularne spotkania z cyklu "Opera? Si!" Jerzego Snakowskiego, a pojawią się też wydarzenia specjalne, jak "Noc w Operze", "Mikołajki w Operze", "Kolędowanie w Operze" czy "Dzień Dziecka w Operze".

Ostatni filar "Tutti" oznacza otwarcie na wszystkich widzów - to dlatego każdy z sezonów obudowany będzie szeregiem działań inspirowanych kulturą i tradycją przybliżanego kraju. W pierwszym sezonie publiczności zaprezentowana będzie szeroko pojęta kultura Włoch, m.in. za kulisami Opery Bałtyckiej - odkrywanie tajników pracy Opery dla różnych grup wiekowych z uwzględnieniem włoskiego rodowodu gatunku i słownictwa operowego, podstawowe informacje o języku włoskim, prezentowanie w siedzibie opery wystaw i artystów, spotkania na temat włoskiej kultury i sztuki, studencka sesja naukowa czy opracowanie wycieczki po Gdańsku "śladami włoskimi".

W planach jest też sezon letni grany w plenerze. W najbliższym czasie prowadzone będą rozmowy z Sopotem, by Opera Bałtycka mogła wystawić premierę letnią ("Nabucco" lub "Aida" w 2017 roku) w Operze Leśnej. W programie letnim znalazłby się się też koncert karnawałowy "Włoska Noc" i inne propozycje koncertowe.

Dyrektor Kunc jasno deklaruje też pracę nad modernizacją gmachu przy alei Zwycięstwa 15.

- Teatr ten, chyba jako jedyny w Trójmieście, nie miał w ostatnich ośmiu latach szansy na modernizację. Widownia dla teatru operowego w ilości 472 krzeseł z punktu widzenia biznesowego jest absurdem, a z punktu widzenia budowania frekwencji i reklamy jest niezmiernie trudna. Przygotowujemy dla Urzędu Marszałkowskiego założenia, które w przeciągu 4-5 lat umożliwią przebudowę i rozbudowę tego obiektu. Oczywiście były plany budowy nowej siedziby, ale nie ma co opowiadać sobie bajek: nie będzie żadnej nowej siedziby, ponieważ wybudowanie nowej siedziby to koszt 300 milionów złotych lub więcej. Nie ma i nie będzie takich pieniędzy. Musimy wykorzystać realne możliwości poprawy naszych warunków - dodaje Warcisław Kunc.
Do tematu Opery Bałtyckiej wrócimy niebawem w rozmowie z Warcisławem Kuncem.

Plany artystyczne Opery Bałtyckiej w sezonie 2016/2017:

30 września i 1 października - Gala otwarcia - koncert inauguracyjny;
7-8 października - "Rycerskość Wieśniacza" Pietro Mascagnieniego, kierownictwo muzyczne: Andrzej Knap, prowadzenie: Sławomir Pietras;
15-16 października - "Słynne Chóry Oper Włoskich" - widowisko z fragmentami oper Verdiego, Pucciniego i Dionizettiego, prowadzenie: Szymon Jędrych;
30 października - "La Messa de Requiem" (Requiem dla wszystkich świętych) Giuseppe Verdiego w Parafii pw. Bożego Ciała na Morenie;
1 grudnia - "La Boheme" (Cyganeria) Giuseppe Verdiego, reżyseria: Karen Stone, kierownictwo muzyczne: Warcisław Kunc, koprodukcja z Theater Magdeburg;
10-11 grudnia - "Opera Viva Baritone" - jubileusz 80-lecia Floriana Skulskiego;
30-31 grudnia - Gala sylwestrowo-noworoczna "Włoska Noc" - gala z udziałem Grażyny Brodzińskiej;
5 stycznia 2017 - "Amahl i jego nocni goście" Gian Carlo Menottiego (z udziałem gdańskiego środowiska akademickiego)
23 lutego 2017 - "Pulcinella" Igora Strawińskiego, choreografia: Giorgio Madia;
27 kwietnia 2017 - "Casanova" Ludomira Różyckiego, reżyseria: Karolina Sofulak;
lipiec 2017 - "Nabucco" lub "Aida" Giuseppe Verdiego, kierownictwo muzyczne: Warcisław Kunc;

sezon 2017/2018
październik - "Orfeusz w piekle" Jakuba Offenbacha;
"Samson i Dalila" Camille'a Saint-Saënsa, reżyseria: Michał Znaniecki;
"Hrabina" Stanisława Moniuszki, reżyseria (prawdopodobnie): Krystyna Janda.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (231) 2 zablokowane

  • Osiem i pół oraz 1200zł średnio od Weissa dla każdego (8)

    pracownika podwyżki w ciągu ośmiu lat jego działalności - to jeden z ostatnich wpisów jego autorstwa na byłym jego blogu, który przeczytałem z zażenowaniem. Tak panie Weiss to dla pana były tłuste lata, kosił pan jak chciał i ile chciał, podzielił pan pracowników opery na tkz. "swoich" i resztę barachło i to średnia liczona z tej garstki pańskich przybocznych. Wyliczyłem, że zwykły pracownik tkz. "nie czapkujący" panu otrzymał średnio 150 zł podwyżki przez osiem lat pana egoistycznych rządów z dodatku repertuarowego i to wszystko! Uśredniając podwyżkę do 1200zł ujawnił pan panie Weiss jak ogromne dysproporcje panują między pracownikami opery w systemie wynagradzania.
    Mam nadzieję, że Pan Dyrektor Kunc naprawi to co pan, panie Weiss zepsuł w Operze Bałtyckiej i życzę jemu sukcesu.

    • 35 6

    • nie naprawi (2)

      ten nowy chce aby wszystko robić charytatywnie -pracować chyba też ja już tęsknię za Weissem

      • 4 2

      • w czym problem?

        Weissowa ponoć organizuje wyjazd do Rosji, może się załapiesz.

        • 3 1

      • Nowy z pewnością nie będzie charytatywnie pracować. :-(

        • 2 0

    • piszeszbzdury i kłamiesz

      czy nie dostałeś nadgrań? życzysz powodzenia facetowi który właśnie je Ci odebrał .

      • 4 3

    • Już zaczyna naprawę od... (3)

      tzw. wyrównywania dochodów tych co mają lata przepracowane z tymi co są nowi. Czyli co? To że mam już jakieś doświadczenie jest minusem w oczach pana dyrektora? Cieszę się że otwarcie pan dyrektor uważa i nie kręci, że wieloletni artyści są dla niego barachłem, dlatego pragnie nowych lepiej wynagradzać tylko dlatego że są nowi. Mam na myśli tzw. dodatek za wysługę lat. Czyli intencją pana dyrektora jest to, by osoby mające ten dodatek otrzymywali mniejszą kwotę płacy zasadniczej od nowo przyjętych, a różnice między wieloletnim i nowo przyjętym ma rekompensować dodatek za wysługę lat ???? Jest to jak plunięcie mi w twarz tylko za to, że przez lata staram rozwijać swoje umiejętności oddając tej pracy serce a teraz przyjdzie jakiś chłystek i tylko dlatego że jest nowy będzie finansowo lepiej nagradzany. Super naprawa, brak mi słów. W języku polskim jest brak odpowiednio wulgarnych słów, by takie metody nazwać. Inną naprawą pana dyrektora w przyszłym, niedoszłym regulaminie jest punkt mówiący o donosicielstwie na kolegów. Gratuluję i jednocześnie współczuję. Panie dyrektorze, proszę mi wierzyć, że jeśli zobaczę, że "pośliźnie się panu noga" będę pierwszym, który na pana bardzo uprzejmie doniesie. NA KOLEGÓW Z PRACY DONOSIĆ NIE BĘDĘ !!! Takimi metodami naprawiania nie tylko pan dyrektor może się poszczycić, kolejną osobą jest generalissimus Józef Stalin.

      • 6 1

      • Na kolegów (2)

        z pracy, też będziesz donosił, taka jest natura szpicla.

        • 0 3

        • Łatwo ci przychodzi obrażanie ludzi których nie znasz.
          Idź do głowy po rozum, może go tam znajdziesz. Śmiem jednak w to wątpić.

          • 3 1

        • taka jest natura nie szpicla, tylko

          wzorowego pracownika, który donosząc na swego dyrektora do Urzędu Marszałkowskiego dostosowałby się do punktu regulaminu pracy proponowanego przez tegoż dyrektora. Dla twojej wiedzy, treścią tego punktu jest konieczność donoszenia na kolegów a jeśli pracownik nie doniesie i to zostanie mu udowodnione, poniesie konsekwencje.

          • 5 0

  • 100000 podzielić na 365 to daje 274 osoby w piątek, światek i w każdy dzień powszedni
    ha ha ha

    • 8 3

  • Państwowa Opera i Filharmonia Bałtycka. (5)

    Pracowałem tam w latach 1985 -1993. Skromnie było. Ale były cztery premiery rocznie. Rigoletto, Wesoła Wdówka, Nabucco i balet klasyczny. W piątki były koncerty filharmonii. Zarobki były skromne. Ale dyrektor podpisał kontrakt z impresariem z RFN Alberem. Przynajmniej raz w roku zespół wyjeżdżał na tournee po Niemczech, Szwajcarii, Austrii. Graliśmy w salach koncertowych w małych miastach. Miasta małe, ale zarobki duże.

    • 24 1

    • Owszem były wyjazdy do Niemiec. (3)

      Pan dyrektor Nawotka i dyr, techniczny Mazur zawsze jechali. Zabierali kierowniczkę działu kadr. Ona robiła za kucharkę. Bo jedzenie w Niemczech było drogie. W ciężarówce, która wiozła dekoracje zawsze było dużo produktów spożywczych.
      Na wyjazdy jeździli wybrańcy dyrekcji. Nawotki i Mazura.

      • 10 6

      • Czyli wieźli kartofle i konserwy w przyczepie, tym się żywili u Niemców by było taniej

        jednym słowem komuno wróć !

        • 6 2

      • Wehikuł czasu i ruszaj w drogę kolego

        • 3 1

      • Tak

        s...o było zawsze w tej instytucji, miernoty ,donosiciele i lizusy
        zawsze dobrze się tu miały i mają nadal.
        Miejmy nadzieję że nowa dyrekcja chociaż trochę zmieni ten stan.

        • 9 0

    • Impesario Alber

      jak zaczynał współpracę z operą jeździł bardzo skromnym autem.
      Po kilku latach przyjeżdżał furą bardzo wypasioną.

      • 9 3

  • (13)

    A gdzie czas na przysfojenie nowego materiału?Premiery co 2 tyg z tego co wyczytałem w Trojmiasto.pl .Nie mamy 3 czy 4 składów tak jak na zachodzie i pensje nie te aby grac premiery czy nowe koncerty co tydzien czy co dwa tygodnie .Kazdy muzyk musi miec czas aby się tych nut nauczyc zanim próby się zaczną

    • 16 11

    • (1)

      Przy pojedynczym czy podwojnym składzie przy tych planach repertuarowych nowego dyrektora to w dwa miesiące będziemy zajechani

      • 12 3

      • A jak będziemy zajechani to piziom drastyczmie spadnie i wszyscy na tym ucierpia i dyrektor muzycy i publiczmosc

        • 7 4

    • (7)

      Dobrze! Nauczycie się w końcu pracować, a nie tylko strajki

      • 5 14

      • (5)

        Zadnego strajku jeszcze nie bylo tylko akcja protestacyjna .W przeciągu 10 lat przynajmiej nie bylo zadnego oficjalnego protestu ani strajku wiec człowieku licz się z tym co wypisujesz .Tym co tu wypisujesz szkodzisz OB.Jak nam obiecano 200zl podwyzki a potem się z tego wycofano ze względu na brak zgody Urzędu Marszałkowskuego to twoim skromnym zdaniem powinnismy zrobic?milczec?Mamy prawo jak kazdy inny do obrony swoich interesów i praw pracowniczych.Tu chodzi o dobro wspólne

        • 7 1

        • Nie (1)

          chodzi o dobro wspólne, tylko o dobro uprzywilejowanych.

          • 0 5

          • Dziwny człowiek jestes.Kłamiesz w zywe oczy

            • 2 0

        • Jak (1)

          zwał tak zwał, akcja protestacyjna czy strajk.
          Obciachu narobili na całą Polskę, pierwsza ta debilna głodówka, potem ta akcja
          przed Strasznym Dworem, a na końcu sponsorzy pouciekali .

          • 3 3

          • Sponsorzy nie pouciekali przez akcje protestacyjną.Bardzo dobrze zrobili bo trzeba upominać się o swoje jak nam obiecano .Teraz przez takich jak ty będziemy miej zarabiać i więcej pracowac zamiast pracowac więcej i więcej zarabiać.Pogratuluj sobie głupoty

            • 6 3

        • Co do strajków :

          powinno się je zorganizować we wszystkich operach i teatrach wielkich w Polsce. Dochody artystów w instytucjach kultury są skandalicznie niskie. Wszyscy dokoła strajkują, górnicy, pielęgniarki, nauczyciele itd. od dawna nadszedł czas na artystów muzyków orkiestr, chórów oraz tancerzy baletu. Dlaczego mamy zarabiać najniższą krajową ? Bo wszędzie w Polsce tak zarabiają? Skaczemy sobie wzajemnie do oczu z powodu biedy. Powinniśmy raczej myśleć co zrobić by tej biedy nie było. Nowy dyrektor robi paskudny błąd proponując nowy regulamin, który doprowadzi do większego zubożenia i tak już ubogich budżetów domowych pracowników naszej instytucji. Przekonajcie mnie, że jest jakiś światełko w tunelu, bo jestem bliski załamania. :-(

          • 4 1

      • Jak będziemy zarabiać tyle co ty, to strajków nie będzie, więc nie dyskutuj i zajmij się swoimi sprawami lub poczytaj gazetę

        • 5 1

    • (1)

      A póki co nut do tej pory nie ma do Gali i do Rycerskosvi W.I jak tu pracować?

      • 5 3

      • A co juz są nuty ?bo widzę ze ktoś sie nie zgodził z tym ze nie ma

        • 2 2

    • Chcecie zrobic zachód w postaci intensywnosci grania sektakli ale prawda jest taka ze tam są potrójne i poczwórne składy orkiestry (4 pierwszych i 3 drugich )czyli 7 muzyków na daną sekcje instrumentów dętych no i pęsje nie 2 tys zl a minimum 2 tys euro .A u nas dyrektorzy chcą grać jednym składem wszystko lub dwoma i się potem dziwią ze artysci po paru miesiącach są przemęczeni fizyczne (bo gra na instrumentach dętych do takich naleźuly i trzeba mieć czas na regeneracje mięsni i naukę materiału)

      • 8 1

  • nowy dyrektor (1)

    Bardzo kibicuje nowemu dyrektorowi uważam że to właściwy człowiek na właściwym miejscu i przede wszystkim z pasją i pomysłami! Brawo!

    • 16 21

    • Pokibicujemy ?

      Zatrudnij się w operze i zobaczymy jak bedziesz kibicował .... ten kto nie pracuje w OB tak naprawdę nic nie wie I gó.....no ma do gadania, więc zajmij się czymś innym.

      • 7 1

  • powodzenia (1)

    Wspaniały profesjonalista życzę powodzenia. Wreszcie ten pion kultury zaistnieje w Trójmieście!

    • 12 18

    • A ja mam informacje od innych muzyków spoza Trojmiasta ze to amator a nie profesjonalista więc jaka prawda?

      • 11 2

  • Apel do Dyrektora Kunca !!! (9)

    Panie Dyrektorze proszę przyjrzeć się i przeanalizować wynagrodzenia poszczególnych osób w Operze Bałtyckiej. Trzeba zrewidować te ogromne dysproporcje powstałe za czasów Weissa.

    • 24 5

    • (1)

      I co chcesz aby przyjzał się i zabrał czy zeby dołorzył takim jak ty i wyrównał jak za komuny bo wszyscy muszą mieć tyle samo?

      • 4 3

      • Coś mi się zdaje,

        że bardziej zabierze wszystkim a jeśli dołoży to tylko swoim. Każdy król musi mieć swój dwór.

        • 6 0

    • Będziesz pierwszy piszczał i narzekał .Daje ci góra 3 miesiące

      • 7 2

    • Nie ma nadziei (4)

      ryje do koryta są tak przyspawane, że nikt tego nie ruszy.
      Możliwie szeroki audyt, a najlepiej rozwiązać instytucję i powołać na nowo,
      przyjmując pracowników na nowych warunkach.
      To jedyne rozwiązanie, żeby pozbyć się tych patologii .
      Jeśli się tego nie zrobi, będzie to narastało, aż skończy się wprowadzeniem
      Zarządu Komisarycznego.

      • 6 4

      • Jeśli

        zaczną kopać pod nowym kierownictwem, to tak się skończy.
        A jak znam życie to zaczną ,tylko najpierw pogłębią te patologie, a potem
        wsadzą nóż w plecy nowej dyrekcji.

        • 5 3

      • (1)

        Ry.e do koryta przyspawane za 2.5 tys?ty chyba niepowazny jestes

        • 6 1

        • Mowa

          jest o uprzywilejowanych, a tam w grę wchodzą grube tysiące.

          • 2 0

      • Po co Zarząd Komisaryczny?

        Wystarczyłoby CBA i śledztwo. Od razu wyjaśniłby się dług gdyby sprawdzono wszystkie faktury - trzeba się śpieszyć, bo obowiązek przetrzymywania faktur trwa zaledwie 5 lat od daty wystawienia, czyli 3 pierwsze lata prawdopodobnie są już nie do sprawdzenia.

        • 6 0

    • właśnie przejrzał on za pensję a my za darmo

      j/w

      • 2 0

  • OPERA BAŁTYCKA (3)

    to firma działająca na zasadach feudalnych. Zarobki kierownictwa są super.
    A szeregowy pracownik ma niewiele więcej niż ........

    • 17 2

    • Jeden (2)

      kierownik, przypada na dwóch pracowników.
      Tylko jak tę zarazę usunąć.

      • 7 0

      • (1)

        Zlikwidować kierowników, zatrudnić więcej kierowników.

        • 1 1

        • Się znaczy więcej pracowników.

          • 1 0

  • Myślalam, że to Jaromir Nohavica

    baletem kieruje. O matko...

    • 8 4

  • Nowa Dyrekcja (10)

    może już ślusarz, nie będzie asystentem reżysera.

    • 11 2

    • Najlepszym (9)

      asystentem reżysera, był Waldek Sadowski.

      • 0 7

      • Ja

        Nieprawda !

        Najlepszym byłem JA ! ! !

        • 5 2

      • Był (6)

        najlepszym asystentem, bo pracuje razem z żoną, która mu pomagała.
        Szkoda że nie mają dzieci.

        • 4 1

        • Chyba (4)

          będą mieli, bo ostatnio trochę przytyła.

          • 3 2

          • Szkoda (3)

            że przytyła, taka piękna kobieta.

            • 3 1

            • Odczepcie się (2)

              od nich, to taka piękna para.

              • 2 1

              • Piękna (1)

                i miała grać w polskiej wersji filmu ,, Walka o ogień ''

                • 2 1

              • Fajnie

                wyglądają, jak jadą na rowerach i pedałują

                • 2 1

        • Całe szczęście...

          że tych dzieci nie mają bo mielibyśmy do czynienia z kolejną patologią.

          • 2 1

      • Ja tam wolę Magdę S. szczególnie gdy ciągle swoje spodnie poprawia w pewnym miejscu na ciele. To chyba jej taki specyficzny nałóg. ;-)

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to są rzygacze?

 

Najczęściej czytane