- 1 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (65 opinii)
- 2 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (16 opinii)
- 3 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 4 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
Planujemy pierwszy weekend roku z rodziną
Po sylwestrowym szaleństwie najbliższy weekend powinien być czasem odpoczynku i relaksu. Propozycji spędzenia czasu z rodziną jest kilka - głównie w kinie lub w teatrze.
Niestety, pójście na sanki czy wspólne lepienie bałwana uniemożliwia nam pogoda, ale można za to wybrać się do teatru i tam spędzić pierwszy weekend 2015 roku.
Zaczniemy od sztuki islandzkiego twórcy, Andri'ego Snæra Magnasona, którą można zobaczyć w Teatrze Miniatura . Nie jest to spektakl dla maluszków - zapraszani są rodzice z dziećmi od 7-go roku życia. Opowiada on o Błękitnej Planecie, miejscu, które zamieszkują wyłącznie dzieci, w którym wszyscy są szczęśliwi. Jednak sytuacja zaczyna się stopniowo zmieniać, kiedy na planetę trafia pierwszy dorosły. Na początku nie dzieje się nic złego, przeciwnie - Cezary Nakręcony sprzedaje dzieciom magiczny pył, dzięki któremu zaczynają latać. Pozornie jest jeszcze lepiej niż było, ale jednak coś zaczyna się psuć, a w serca dzieci wkrada się lęk. To przedstawienie jest świetnym pretekstem do rozmowy ze swoim dzieckiem o otaczającym nas świecie, warto się na nie wybrać. Sobota, godz. 12, niedziela, godz. 17. Bilety: 21 zł.
Zostajemy jeszcze w Teatrze Miniatura, tym razem na przedstawieniu dla maluszków w wieku 1-4 lata. Tam i tu to historia o krainie zamieszkanej przez same proste linie, do której pewnego razu trafia kula. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana, ale taką właśnie są w stanie przyswoić sobie najmłodsi widzowie. Będzie też dużo muzyki i tańca, więc coś, co dzieci lubią. Nie spodziewajcie się teatralnych foteli - zasiądziecie na kolorowych poduszkach, na poziomie sceny. Po spektaklu aktorzy zaproszą was do zajrzenia za kulisy przedstawienia i pokażą wam kilka sekretów teatru. Sobota, godz. 15. Bilety: 18 zł.
Kolejne propozycje teatralne przygotowały teatrzyki dla dzieci. W Mieście Aniołów możecie się wybrać na przedstawienie pt. "Kulisy teatru". Dzieci będą mogły się dowiedzieć, jak to jest być aktorem, czy trudno jest zagrać np. ptaka i czym są teatralne kulisy. Niedziela, godz. 12:30, bilety: 10 zł. W sopockim Pick&Roll możecie zobaczyć "Przygody Pana Soczewki". Razem z głównym bohaterem ruszycie w niesamowitą podróż sięgającą Księżyca, dna oceanu oraz tonących w słońcu lasów tropikalnych. Niedziela, godz. 13, bilety: 10 zł. W Plamie zobaczycie z kolei "Opowieść Wigilijną", opartą na znanej i lubianej baśni autorstwa Karola Dickensa. Niedziela, godz. 17, bilety: 8 zł.
A teraz czas na kino. Co będzie grane podczas najbliższego weekendu? Możecie się wybrać np. na Królową Śniegu 2. To rosyjski film animowany, w którym spotkacie się z bohaterami jednej z najpiękniejszych baśni Hansa Christiana Andersena. Na ekranie pojawią się Kai, Gerda i ktoś, kogo nie było u Andersena, czyli gadatliwy i sympatyczny troll o imieniu Orm. Za sprawą magii, odbicie Orma z lodowej tafli wychodzi z lustra i zamierza sprowadzić na świat wieczną zimę. Jednak właściwy Orm wraz z przyjaciółmi będą starali się go zatrzymać i uratować Krainę Lodu przed wielkim niebezpieczeństwem.
W niedzielę KinoPort zaprasza na film pt. "Kacper i Emma - najlepsi przyjaciele". Kacper i Emma mają po pięć lat i poznają się w przedszkolu, w mieście, do którego właśnie się przeprowadził chłopiec. Od razu się polubili i razem ze swoimi pluszowymi towarzyszami - Leo i Panią Królik - spędzają każdą wolną chwilę. Dzięki wspólnym przygodom dowiadują się, czym jest przyjaźń i co to znaczy móc liczyć na pomoc najlepszego przyjaciela. Niedziela, godz. 13:30.
Kolejne filmy, które można zobaczyć w weekend to Paddington i Wielka Szóstka. Pierwszy z filmów opowiada historię bardzo znanego sympatycznego misia. Trafia on z puszczy prosto do Wielkiej Brytanii. Jest nieco naiwny i co chwilę musi się mierzyć z dziwnymi dla niego zachowaniami ludzi, pojazdami, urządzeniami i tym wszystkim, do czego nie był przyzwyczajony. Wielka Szóstka z kolei to film animowany, w którym jest bardzo dużo robotów, a główny bohater - nastoletni chłopiec - lepiej się dogaduje z nimi niż z innymi ludźmi. Dzięki temu porozumieniu zresztą jest w stanie podjąć walkę ze złem i uratować miasto przed zagładą. Akcja filmu rozgrywa się w San Fransokyo, fikcyjnym, futurystycznym mieście będącym połączeniem San Francisco i Tokio. W Wielkiej Szóstce nie brakuje pięknych animacji, ale też scen walki, więc zabierzcie na niego raczej starsze dzieci.
Wydarzenia
Spektakl
Błękitna planeta
Spektakle
Opinie (6) 1 zablokowana
-
2015-01-03 08:52
Litości (1)
Czy my jesteśmy debilami żeby ktoś nam organizował czas wolny i mówił nam jak go spędzić z rodziną czy bez, z kochanką..... hmmm?
- 1 3
-
2015-01-03 13:55
No coś w tym jest
My nie czekamy aż nam ktoś zaplanuje. Na weekend uderzamy w góry, nie byliśmy już dawno, a noclegi polecili nam znajomi tutaj http://www.zakopaneapartamenty.biz - byli już dwa razy i zawsze wszystko było super.
- 0 7
-
2015-01-02 22:54
Z rodziną czyli z mężem i dzieckiem
a nie z teściami...
- 7 1
-
2015-01-02 21:27
Ciągle z rodziną...
Nie ma to jak samotny weekend - alko i niezdrowe żarcie.- 4 4
-
2015-01-02 17:02
Święta z rodziną, Sylwester z rodziną to może choć jeden weekend nie z rodziną??
- 7 3
-
2015-01-02 13:52
Z rodziną to wychodzi się najlepiej na zdjęciu,
ale trzeba być w centrum, aby później nie obcieli :-)
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.